Mimo wielu problemów (złamana ręka) udało mi się zbudować i ukończyć MOCa na II etap konkursu Nexus'a.
Przed wami znowu przyjaciel...
Duży, średniowieczny przyjaciel
TREBUSZ
A dokładniej drewniany przyjaciel podczas każdego oblężenia ;)
Zgodnie z wymogami konkursu pare słów na temat działania machiny.
Jest to machina oblężnicza, która wykorzystuje ciężar przeciwwagi (dużego elementu).
Zasada działania jest prosta.
Głównym elementem jest belka, na której końcach znajdują się:
-kieszeń w której umieszczamy pocisk (kamień)
-przeciwwaga
Przyciągamy koniec z kieszenią do ziemii za pomocą korb (zwracam uwagę na użycie ciekawego elementu jako bloczek!), umieszczamy pocisk, i podczas zwolnienia blokady dzięki sile grawitacji która ciągnie przeciwwagę ku ziemi uzyskujemy siłę, która wyrzuca pocisk w kierunku oblężanego budynku.
W moim modelu po zwolnieniu blokady belka robi zamach, jednakże przeciwwaga jest widocznie zbyt lekka, i pocisk ledwo opuszcza kieszeń. Ponieważ w konkursie nie można używać elementów nielegowych, zrezygnowalem z funkcjonalności machiny.
A próbowałeś może ciężarki (brick 6x2x2), kolor występowania na pewno czarny i bodajże czerwony. Albo poszerzyć do czterech studów podstawę przeciwwagi - albo najlepiej i jedno i drugie :)?
Fajny model :)
W moim modelu po zwolnieniu blokady belka robi zamach, jednakże przeciwwaga jest widocznie zbyt lekka, i pocisk ledwo opuszcza kieszeń. Ponieważ w konkursie nie można używać elementów nielegowych, zrezygnowalem z funkcjonalności machiny.
[/b]
Dokładnie znam ten ból. Kiedyś próbowałem zrobić podobną maszytnkę, z tym że nastawiałem się na działanie, jednakże okazało się, że nie jest to możliwe z wykorzystaniem samych bricków.
Ogółem MOCyk uważam za bardzo udany, lubię takie urządzenia ;]
Jak nie masz ciężarka, to przeciwwagę można zrobić z obudowanego silnika PF, są dość ciężkie. A jesli nie masz, to spróbuj przerobić przeciwwagą na zrobioną z płytek, nie z bricków - zawsze to więcej objętościowo ABSu.
Wiek: 27 Dołączył: 15 Maj 2009 Wpisy: 231 Skąd: Poznań
Wysłany: 2013-05-06, 15:50
BHs napisał/a:
A próbowałeś może ciężarki (brick 6x2x2), kolor występowania na pewno czarny i bodajże czerwony. Albo poszerzyć do czterech studów podstawę przeciwwagi - albo najlepiej i jedno i drugie :)?
Fajny model :)
Problem jest własnie w kolorystyce - czarny i czerwony są dość niefortunnymi i niezbyt by pasowały w modelu.
A co do poszerzania całej machiny - za późno już było - złamałem rekę, mogłem zrobić tylko kosmetyczne poprawki. Ale myślę nad zrobieniem drugiej wersji.
Szerszen napisał/a:
Skoro przeszła belka kaczki, to o ołowiany ciężarek wędkarski też chyba kopii nikt nie będzie kruszył ;-)
Należę do purystów klockowych, i nawet jeśli by przeszło, to czułbym się nieusatysfakcjonowany.
Kurcze, moja wina - tak się rozpędziłem, że nazwy maszyny nie wymieniłem!
Jak napisał Belfast, jest to Trebusz.
Hippotam napisał/a:
Jak nie masz ciężarka, to przeciwwagę można zrobić z obudowanego silnika PF, są dość ciężkie.
To wiązać się będzie z rozbudową trebusza na większy. A że planuje wersje drugą, większą to myślę, że zastosuje właśnie silnik PF.
Hippotam napisał/a:
A jesli nie masz, to spróbuj przerobić przeciwwagą na zrobioną z płytek, nie z bricków - zawsze to więcej objętościowo ABSu.
No masz! Na to nie wpadłem, a mogłoby to poprawić znacząco wyniki!
Hippotam napisał/a:
I przeciwwaga koniecznie (ciemno)szara.
Całkiem zabawne, ale jak zabierałem się do budowy, to też myślałem że powinna być ciemnoszara. A tu zaskoczenie, w google wszystkie trebusze mają drewnianą przeciwwagę, albo drewniany kosz z np. kamieniami.
Dziękuję za komentarze, dały mi troche pomysłów które wykorzystam przy budowie drugiej machiny oblężniczej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum