- Siadaj Kowalski, pałka. Nic nie umiesz.
- Ale pani profesor....
- Siadaj, powiedziałam. Jutro z ojcem przyjdziesz Kowalski. Baryła, twoja kolej. No nie wytrzeszczaj oczu. Odpowiadaj! Mam ci dać pałkę jak Kowalskiemu? No czemu nic nie mówisz?
I dla tych, co wytrwali - budując i oglądając, pozakonkursowy, choć regulaminowy bonusik:
To powstało w ramach odreagowywania frustracji kiedy nic mi nie wychodziło.
Ostatnio zmieniony przez Hippotam 2013-07-02, 22:59, w całości zmieniany 2 razy
HAHAHAHA... normalnie jak dla mnie wykosiłeś konkurencję w tym etapie. Chyba każdy z nas ma podobne wspomnienia z jakiegoś przedmiotu :)
Jetboy [Usunięty]
Wysłany: 2013-07-03, 07:41
A do mnie jako biorącego udział w konkursie bardziej przemawia druga praca :) W sumie konkurs był fajny, ale ten ostatni etap to była prawdziwa męka żeby coś sensownego zbudować. Tym bardziej główna praca robi wrażenie :)
dla odmiany ten etap był dla mnie najbardziej swobodny i przyjemny
tak przy okazji był to jedyny etap konkursu BBW w którym wziąłem udział :D
całość wyglądała tak:
1) rano odwiozłem syna do dziadków (wyjechał na wieś)
2) o 16:00 wróciłem do domu po pracy i zauważyłem że mam mnóstwo czasu
3) rzuciłem okiem na konkurs BBW 6 etap i odrazu pomyslalem, że jak każdy miszmasz tak i ten nadaje sie do zbudowania pojazdu kosmicznego
4) około 17:00 zebrałem wszystkie elementy
5) około 17:10 skonczylem budować :p
6) zrobiłem pare zdjęc, mała obróbka w photoshopie i przed 20 było gotowe :D
Hippotam [Usunięty]
Wysłany: 2013-07-03, 16:21
Mi największą trudność sprawiła jajecznica kolorystyczna. Nic mi sensownego nie chciało wyjść.
Widzę że ty szczęśliwie nie miałeś czerwonych skosów, piaskowych bricków i ani jednego żółtego klocka i mogłeś wymienić je na niebieskie i szare. Może dlatego Twój statek wygląda jak porządny statek :)
Załamany tym kolorystycznym szaleństwem które zgotował nam Nexus, w pewnym momencie byłem już w połowie robienia pracy wg. takiej koncepcji:
Myślałem że sprytnie ominę problem kolorów pokazując jakiś fajny cień. Ale nie miałem dobrego oświetlenia które dawałoby ostre cienie no i zabrakło mi umiejętności.
crises [Usunięty]
Wysłany: 2013-07-03, 17:28
Też chodziło mi przez chwilę po głowie wykorzystanie cienia budowli, zamiast samej budowli. Nie wymyśliłem jednak co bym chciał w ten sposób zbudować i musiałem szukać innych pomysłów.
Wiek: 45 Dołączył: 30 Mar 2012 Wpisy: 1785 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-07-03, 18:13
A ja się zdecydowanie zbyt mocno zasugerowałem wstępem Nexusa o profesorze Mincu.
Pewnie dlatego, że "Wielki Guslar" był i jest jedną z moich ulubionych książek i nie przyszło mi do głowy, że Wielki Wynalazca może nie dość, że przesyłać coś innego niż wynalazek, to jeszcze że będzie to plagiat cudzego dzieła ;-)
_________________ Jeden klocek zgubię a drugi zepsuję. ;)
Ostatnio zmieniony przez Szerszen 2013-07-03, 18:14, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum