[MOC] Route 66

[Toltomeja]

Nareszcie...

Mam zaszczyt przedstawić Wam Route 66 - legendarną drogę łączącą Chicago z Los Angeles. Po niezliczonych kinowych odsłonach nadszedł czas na jej klockową wersję. A konkretnie przydrożny bar na pustkowiach Arizony. Tym razem z wnętrzem, które można z budynku "wysunąć".







Galeria Brickshelf czeka na ocenzurowanie gołych minifiżek. Póki co, wybrałem najciekawsze zdjęcia.

Tak w ramach ciekawostki - to największy MOC jaki zdarzyło mi się zbudować. Nazwa robocza: bydlę. Publikuję go z niemałą radością i ulgą, że już jest skończony. Wreszcie można się zabrać za coś innego. Jestem zadowolony z efektu, ale mam już trochę dość tej pracy. Za długo nad tym siedziałem - teraz myślę sobie, że można to było zrobić dużo szybciej, ale długo budowałem chaotycznie, bez zdecydowanego planu.

PS: Chyba wiecie kogo szukać? :)

PPS: Przyznaję się bez bicia, użyłem Altbricksowych łodyżek. Przepraszam purystów, może nie spłonę na stosie. Po prostu jak już same wpadły mi w ręce, grzechem byłoby nie skorzystać.

[Mateusz92]

Moc robi ogromne wrażenie. Świetny bar w dziwnych obłych kształtach. Droga trochę taka polska, ponieważ strasznie dużo w niej dziur :) Jedynie co mi się nie podoba to tył białego samochodu- wydaję mi się, że jest za krótki jak na amerykański krążownik szos. Mimo wszystko to co jest najlepsze w Twojej pracy to klimat który czuć od razu gdy zobaczy się zdjęcia.

[eric trax]

Bardzo klimatyczny moc. Szczególnie bar i pojazdy rodem z lat świetności 66. Udało się fajnie odwzorować kawałek drogi na dość małej powierzchni. Moim zdaniem miszcz :D

[josio]

Bardzo ładne, jeśli miałbym się czepiać, to w barze zmieniłbym drzwi na przeszklone i dał większe witryny zamiast tych małych "okienek".

[Ciamek]

tył białego samochodu- wydaję mi się, że jest za krótki jak na amerykański krążownik szos.

O, tak.

Szkoda, że budynek jest taki szary, a nie biały. Szary mnie coś dołuje w niektórych pracach i tak jest tutaj.

Ale poza tym to bardzo przyzwoita dioramka. Fajna praca z cyferkami i literkami. I krzesła barowe. No i rzeźba terenu - niby może prosta, bo płasko, ale wygląda elegancko.

Brakuje mi jakichś metalowych beczek.

[legosamigos]

A to do tego potrzebna była ci ta amerykańska ciężarówka :) To mówisz, że zamieniłeś zamki na styl amerykański, ale ta zamiana chyba wyszła na dobre ;) Podoba mi się twoja praca. Dla pełnego efektu przydałby się podświetlany napis "bar" :) i zmieniłbym troszkę tył białego samochodu, tak żeby wyglądał jak amerykański "skrzydlak"

[Mestari]

Mnie najbardziej urzekły hamburgery w knajpie :) i ogólna kolorystyka. Od razu widać, że to pustynia.

[babzos]

Tak, burgery w knajpie są spoko. Jednak lepszy jest burger-reklama oraz przepalone diody napisu BAR. SWIETNY POMYSŁ!

[PatrykZ]

No to mamy chyba faworyta na MOC Miesiąca!

[tomey]

Robi wrażenie. Ostatnio na google street view podążałem trasą 66... i zastanawiałem się czy ktoś nie zabuduje tego z Lego, a tu proszę taka niespodzianka.

[glaz_pimpur]

Ostatnio na google street view podążałem trasą 66.

Ty też? I może przez Peach Springs?

[BlackKnight]

Akurat tydzień temu wróciłem z Arizony i temat route 66 też mi chodzi po głowie :)
A w zasadzie chodził:P

Twój MOC ma świetny klimat, bardzo podoba mi się jak zrobiony jest teren (kolory, krzaczki, słupy). Super ciężarówka i motocykle! Świetnie zrobione banery i wnętrze knajpy.

Jedyne co ja bym zmienił to droga. Obraz amerykańskiej drogi jaki mam w głowie to szary asfalt bez ani jednej dziury :)

[Toltomeja]

Jedynie co mi się nie podoba to tył białego samochodu- wydaję mi się, że jest za krótki jak na amerykański krążownik szos.

Pozostaje mi przyznać Ci rację, faktycznie tył jest najsłabszą częścią. Ale takie rzeczy trudno mi samemu dostrzec, nie moja bajka, samochody...

Szkoda, że budynek jest taki szary, a nie biały. Szary mnie coś dołuje w niektórych pracach i tak jest tutaj.

A mnie jako castlowcowi szary się podoba. Biały chyba by za bardzo dawał po oczach, ale to tylko moje zdanie.

To mówisz, że zamieniłeś zamki na styl amerykański, ale ta zamiana chyba wyszła na dobre ;)

Żadna zamiana! Ameryka odhaczona i wracam do zamków. Już zrobiłem skały, więc nie ma odwrotu.

Robi wrażenie. Ostatnio na google street view podążałem trasą 66... i zastanawiałem się czy ktoś nie zabuduje tego z Lego, a tu proszę taka niespodzianka.

Też prześledziłem trasę na Street View podczas przygotowań. Ta opcja to naprawdę dar niebios, inaczej bym w życiu nie znalazł tylu zdjęć drogi.

Jedyne co ja bym zmienił to droga. Obraz amerykańskiej drogi jaki mam w głowie to szary asfalt bez ani jednej dziury :)

Nudno by było, nie lubię w MOCu żadnych duzych, jednolitych powierzchni. Zresztą to tzw. historyczna część Route 66, z lat 20. i 30. Załóżmy, że nikt nie zmieniał asfaltu od tego czasu. :)

EDYTA: Właśnie zauważyłem co mi jeden gość napisał na Eurobricks:
" An accurate replication of some of the road surfaces we have here in the US :)"
Skoro Hamerykanie mówią że tak jest...

Dziękuję wszystkim za komentarze!

[BlackKnight]

Jedyne co ja bym zmienił to droga. Obraz amerykańskiej drogi jaki mam w głowie to szary asfalt bez ani jednej dziury :)

Nudno by było, nie lubię w MOCu żadnych duzych, jednolitych powierzchni. Zresztą to tzw. historyczna część Route 66, z lat 20. i 30. Załóżmy, że nikt nie zmieniał asfaltu od tego czasu. :)

EDYTA: Właśnie zauważyłem co mi jeden gość napisał na Eurobricks:
" An accurate replication of some of the road surfaces we have here in the US :)"
Skoro Hamerykanie mówią że tak jest...

Hehe no to już nic nie mówię :)

[legosamigos]

Myślałem, że tylko my, tu w PL, mamy dziurawe drogi ;)