[MOC] Ładowarka Kołowa
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- glaz_pimpur
- VIP
- Posty: 1392
- Rejestracja: 2008-05-13, 20:25
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: glaz-pimpur
-
[MOC] Ładowarka Kołowa
Od pewnego czasu różnymi kanałami trafiały do większości z nas elementy, których ze wzgledu na cenę żal było nie brać, ale potem nie wiadomo było do czego to użyć, z czym to się je. A to silniki wpadły, a to pół koparki, kiedy indziej jakieś zębatki. Zebrało mi się tego badziewia trochę. Przyznaję, że wcześniej miałem pojedyńcze spotkania z TruckTrialem, ale to było budowanie swoich kabin na nieswoich podwoziach i jak to się skończyło niektórzy jeszcze pamiętają.
Tym razem zignorowałem wszelkie instrukcje i olałem zdjęcia podobnych MOCy opublikowanych w sieci. Pomysły i rozwiązania brałem z głowy lub z otaczającego mnie świata nieLEGO. Przedstawiam Ładowarkę Kołową:
Pomysł wyszedł od siłowników śrubowych i konstrukcji ramienia łyżki, który chodził mi od dłuższego czasu. Muszę przyznać, że z tego mechanizmu jestem najbardziej zadowolony.
Potem długo myślałem nad podwoziem. Odpuściłem sobie skręt kół przednich, skupiłem się na tym, żeby tylna oś miała i napęd i skręt. Jak ma się miejsce, to zwrotnice z Unimoga załatwiają całą sprawę przeniesienia napędu, tylko rozstaw kół jest duży. Jeśli chodzi o sam skręt, to wymyśliłem patent, którego nawet Longer wcześniej nie widział!
Zajmuje trochę miejsca, ale jest dosyć precyzyjny (czytaj łatwy w sterowaniu).
Łyżka to była formalność.
Najwięcej kłopotów sprawiła mi rzecz wydająca się najłatwiejsza; przyczepienie Batboxa i wieżyczek. Okazało się, że całe sensowne miejsce zajęły silniki od siłowników i od napędu. Jak Wy (Technicowcy) to wszystko upychacie? A pi.......ny Batbox to dziurki ma ZAWSZE nie w tym miejscu co trzeba i skierowane w innym kierunku niż potrzeba.
Więcej zdjęć ni ma. Dla mocno zainteresowanych linki do filmów. Steruje Pimpur, muzyka: Silniczki i Zębatki.
Wykręcanie na dywanie
W górę i w dół (ale bardziej w dół)
Goły(!) skręt
Tym razem zignorowałem wszelkie instrukcje i olałem zdjęcia podobnych MOCy opublikowanych w sieci. Pomysły i rozwiązania brałem z głowy lub z otaczającego mnie świata nieLEGO. Przedstawiam Ładowarkę Kołową:
Pomysł wyszedł od siłowników śrubowych i konstrukcji ramienia łyżki, który chodził mi od dłuższego czasu. Muszę przyznać, że z tego mechanizmu jestem najbardziej zadowolony.
Potem długo myślałem nad podwoziem. Odpuściłem sobie skręt kół przednich, skupiłem się na tym, żeby tylna oś miała i napęd i skręt. Jak ma się miejsce, to zwrotnice z Unimoga załatwiają całą sprawę przeniesienia napędu, tylko rozstaw kół jest duży. Jeśli chodzi o sam skręt, to wymyśliłem patent, którego nawet Longer wcześniej nie widział!
Zajmuje trochę miejsca, ale jest dosyć precyzyjny (czytaj łatwy w sterowaniu).
Łyżka to była formalność.
Najwięcej kłopotów sprawiła mi rzecz wydająca się najłatwiejsza; przyczepienie Batboxa i wieżyczek. Okazało się, że całe sensowne miejsce zajęły silniki od siłowników i od napędu. Jak Wy (Technicowcy) to wszystko upychacie? A pi.......ny Batbox to dziurki ma ZAWSZE nie w tym miejscu co trzeba i skierowane w innym kierunku niż potrzeba.
Więcej zdjęć ni ma. Dla mocno zainteresowanych linki do filmów. Steruje Pimpur, muzyka: Silniczki i Zębatki.
Wykręcanie na dywanie
W górę i w dół (ale bardziej w dół)
Goły(!) skręt
acmilaneo pisze:jak widzę zawiść niektórych osób wobec osób niebudujących i niepublikujących to aż mi się odechciewa brać udział w tych zakupach
- legosamigos
- VIP
- Posty: 3942
- Rejestracja: 2012-04-11, 07:01
- Lokalizacja: Gdańsk
- brickshelf: legosamigos
- Kontakt:
-
Że tak się wyrażę wyszedł ci "Sympatyczny pokrak" (bez urazy z tym pokrakiem).
Mechanizm skrętu z elementem z roboriders wyszedł ci przekozacko :D!
Osobiście nie podoba mi się zbyt wąski zakres pracy ramienia oraz łyżki. Sama łyżka ciekawie wymodelowana, ale pewnie swoje waży, a waga według mnie w tym przypadku ma duże znaczenie. Bo oprócz wagi łyżki mamy jeszcze wagę ładunku. Robiłeś może testy z ładunkiem, czy ładowarka nie koziołkuje? hmm... chociaż przeciwwaga w postaci pojemnika na baterie może wystarczyć.
Sama łyżkę zbudował bym smuklejszą z platesów na przykład, żeby była bardziej funkcjonalna, czytaj lżejsza. Nawet jeśli miała by na tym ucierpieć wizualnie.
O ukrywaniu elektryki nie będę wspominał, wszagże to rzecz gustu : P.
Powodzenia przy dalszych Technicowych konstrukcjach!
Mechanizm skrętu z elementem z roboriders wyszedł ci przekozacko :D!
Osobiście nie podoba mi się zbyt wąski zakres pracy ramienia oraz łyżki. Sama łyżka ciekawie wymodelowana, ale pewnie swoje waży, a waga według mnie w tym przypadku ma duże znaczenie. Bo oprócz wagi łyżki mamy jeszcze wagę ładunku. Robiłeś może testy z ładunkiem, czy ładowarka nie koziołkuje? hmm... chociaż przeciwwaga w postaci pojemnika na baterie może wystarczyć.
Sama łyżkę zbudował bym smuklejszą z platesów na przykład, żeby była bardziej funkcjonalna, czytaj lżejsza. Nawet jeśli miała by na tym ucierpieć wizualnie.
O ukrywaniu elektryki nie będę wspominał, wszagże to rzecz gustu : P.
Powodzenia przy dalszych Technicowych konstrukcjach!
Dzień bez LEGO to stracony dzień ;P
DeszczyK
DeszczyK
Sariel pisze:Na potęgę posępnego Longera, mocy przybywaj...
- glaz_pimpur
- VIP
- Posty: 1392
- Rejestracja: 2008-05-13, 20:25
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: glaz-pimpur
-
Niestety zajmuje chyba za dużo miejsca.Bobofrutx pisze:Mechanizm skrętu z elementem z roboriders wyszedł ci przekozacko
Też uważam, że siłowniki powinny być dłuższe o studa. Inne rozwiązania na dzień dzisiejszy przekraczają moją wyobraźnięBobofrutx pisze:Osobiście nie podoba mi się zbyt wąski zakres pracy ramienia oraz łyżki.
Robiłem. Nie koziołkuje i nie ma problemu z podniesieniem do góry. BTW tylko boczne ścianki łyżki są z bricków, reszta to plate'y i tile'yBobofrutx pisze:Robiłeś może testy z ładunkiem, czy ładowarka nie koziołkuje?
Myślę, że na chowanie elektryki przyjdzie czas jak nauczę się robić te mechanizmy bardziej zwarte.Bobofrutx pisze:O ukrywaniu elektryki nie będę wspominał, wszagże to rzecz gustu : P.
acmilaneo pisze:jak widzę zawiść niektórych osób wobec osób niebudujących i niepublikujących to aż mi się odechciewa brać udział w tych zakupach
- glaz_pimpur
- VIP
- Posty: 1392
- Rejestracja: 2008-05-13, 20:25
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: glaz-pimpur
-
Dlatego na noc wyjmuje mu baterie, żeby chłopak trochę odpocząłblizzard pisze:Trzymak batboxa musi płakać;/
DZIĘKI!Nie wiedziałem nawet, że jest to maszyna PRZEMYSŁOWA!noniusz pisze:To chyba najmniej urokliwa maszyna przemysłowa
O nawrócwniu nawet nie myśl. Co najwyżej czasami przemycę jakąś ruchomą część do MOCa
acmilaneo pisze:jak widzę zawiść niektórych osób wobec osób niebudujących i niepublikujących to aż mi się odechciewa brać udział w tych zakupach
- Żbik
- Administrator
- Posty: 2960
- Rejestracja: 2006-06-06, 15:34
- Lokalizacja: Gdynia
- brickshelf: Zbiczasty
-
Glaz, powiedz, że to Pimpur budował - inaczej tęgie baty zbierzesz :D
"As nigdy nie odmawia w słusznej sprawie!"
ABC prezentacji MOCy | Zamienniki wężyków pneumatycznych | Sklepik z gadżetami klubowymi
ABC prezentacji MOCy | Zamienniki wężyków pneumatycznych | Sklepik z gadżetami klubowymi
- glaz_pimpur
- VIP
- Posty: 1392
- Rejestracja: 2008-05-13, 20:25
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: glaz-pimpur
-
Jak lubisz bić to proszę bardzo:)
Nie ukrywam, że jest to praca słaba. Trudno, żeby była dobra skoro nie poczuwam się do bycia technicowcem. W sumie zaprezentowałem ją tylko dlatego, żeby pokazać skręt, jako patent którego nigdzie indziej nie widziałem.
Na MOC miesiąca nie będę go wrzucał.
Nie ukrywam, że jest to praca słaba. Trudno, żeby była dobra skoro nie poczuwam się do bycia technicowcem. W sumie zaprezentowałem ją tylko dlatego, żeby pokazać skręt, jako patent którego nigdzie indziej nie widziałem.
Na MOC miesiąca nie będę go wrzucał.
Ostatnio zmieniony 2013-10-08, 19:00 przez glaz_pimpur, łącznie zmieniany 1 raz.
acmilaneo pisze:jak widzę zawiść niektórych osób wobec osób niebudujących i niepublikujących to aż mi się odechciewa brać udział w tych zakupach
-
- Posty: 24
- Rejestracja: 2012-10-05, 07:47
- Lokalizacja: Małopolska
- brickshelf: Proszę uzupełnić
-
A mnie się podoba i to bardzo bo takie właśnie mniej lub bardziej pokraczne konstrukcje również wychodzą spod moich palców.
Fajnie jest pooglądać dzieła Sariela ale umówmy się szczerze, poziom 90% "zwykłych składaczy klocków" znacznie od tego odbiega i często boją się pokazać na forum ze swoimi pokrakami z których w zaciszu domowym są bardzo dumni.
I może warto przełamać schemat idealnych MOCy tak aby druga liga też jednak śmiało mogła coś zaprezentować bez obawy, że zostanie od razu zhejtowana.
Fajnie jest pooglądać dzieła Sariela ale umówmy się szczerze, poziom 90% "zwykłych składaczy klocków" znacznie od tego odbiega i często boją się pokazać na forum ze swoimi pokrakami z których w zaciszu domowym są bardzo dumni.
I może warto przełamać schemat idealnych MOCy tak aby druga liga też jednak śmiało mogła coś zaprezentować bez obawy, że zostanie od razu zhejtowana.
Nie ma przecież hejtu. Zależy jaki jest Twoje podejście i co napiszesz w swoim poście. Jeżeli ktoś napisze, że to MOC relaksacyjny (jak ja 2, 3 razy robiłem), to nikt mnie nie dołował specjalnie. Inna sprawa, że jeżeli poprosisz o sugestie do poprawek, a gdy je uzyskasz i będą przekazane prosto z mostu ("to i to jest koszmarne"), a Ty strzelisz focha, to się nie dziw, że potem zbierasz cięgi. Bo albo chcesz lepiej budować i prosisz o sugestie (by je wykorzystać do poprawek w danym MOCu (lub następnym), albo darujesz sobie takie teksty (jeżeli chcesz tylko pokazać, co spłodziłeś;)). Poza tym, Panowie, bez spiny, świat się przecież nie zawali, a korona nikomu z głowy nie spadnie, jak ktoś powie, że mu się dana konstrukcja nie podoba, albo że w ogóle toto niepodobne (jak w starym dowcipie o wnuczku i dziadku;)).VegaMax pisze:I może warto przełamać schemat idealnych MOCy tak aby druga liga też jednak śmiało mogła coś zaprezentować bez obawy, że zostanie od razu zhejtowana.
Coby nie było offtopu (choć nie będę ściemniać, że powód odpowiedzi jest powyżej;p):
Krótko i treściwie. I to jest właśnie odpowiednie podejście, na luzie. Ja tylko dodam od siebie, na przyszłość, taki sposób montażu czegokolwiek, a zwłaszcza łyżki, która swoje będzie ważyć, może się skończyć odczepieniem i upadkiem tejże. Choć można to uznać za swoiste zabezpieczenie - szybciej odpadnie łycha, niż szkielet ładowarki się przeważy;).glaz_pimpur pisze:Nie ukrywam, że jest to praca słaba. Trudno, żeby była skoro nie poczuwam się do bycia technicowcem.
Amen!Filus pisze:Nie ma przecież hejtu. Zależy jaki jest Twoje podejście i co napiszesz w swoim poście. Jeżeli ktoś napisze, że to MOC relaksacyjny (jak ja 2, 3 razy robiłem), to nikt mnie nie dołował specjalnie. Inna sprawa, że jeżeli poprosisz o sugestie do poprawek, a gdy je uzyskasz i będą przekazane prosto z mostu ("to i to jest koszmarne"), a Ty strzelisz focha, to się nie dziw, że potem zbierasz cięgi. Bo albo chcesz lepiej budować i prosisz o sugestie (by je wykorzystać do poprawek w danym MOCu (lub następnym), albo darujesz sobie takie teksty (jeżeli chcesz tylko pokazać, co spłodziłeś;)). Poza tym, Panowie, bez spiny, świat się przecież nie zawali, a korona nikomu z głowy nie spadnie, jak ktoś powie, że mu się dana konstrukcja nie podoba, albo że w ogóle toto niepodobne (jak w starym dowcipie o wnuczku i dziadku;)).VegaMax pisze:I może warto przełamać schemat idealnych MOCy tak aby druga liga też jednak śmiało mogła coś zaprezentować bez obawy, że zostanie od razu zhejtowana.
Dzień bez LEGO to stracony dzień ;P
DeszczyK
DeszczyK
Sariel pisze:Na potęgę posępnego Longera, mocy przybywaj...
- glaz_pimpur
- VIP
- Posty: 1392
- Rejestracja: 2008-05-13, 20:25
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: glaz-pimpur
-
- Żbik
- Administrator
- Posty: 2960
- Rejestracja: 2006-06-06, 15:34
- Lokalizacja: Gdynia
- brickshelf: Zbiczasty
-
Gigli gigli:VegaMax pisze:I może warto przełamać schemat idealnych MOCy tak aby druga liga też jednak śmiało mogła coś zaprezentować bez obawy, że zostanie od razu zhejtowana.
Ja tylko powiedziałem dowcip
Ja tu tylko żartowałem
Najgorsze są oczy tych
którzy nie rozumieją dowcipów ;)
Ale wracając do modelu - trochę karkołomny ten mechanizm skrętu. Ale skoro działa, to cel został osiągnięty :) Generalnie ładowarki kołowe to dość trudny temat, więc atak uznać trzeba za ambitny!
"As nigdy nie odmawia w słusznej sprawie!"
ABC prezentacji MOCy | Zamienniki wężyków pneumatycznych | Sklepik z gadżetami klubowymi
ABC prezentacji MOCy | Zamienniki wężyków pneumatycznych | Sklepik z gadżetami klubowymi