Wiek: 38 Dołączył: 28 Mar 2007 Wpisy: 5197 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-10-20, 21:06 [MOC] Dakar Truck
Dane techniczne:
Wymiary: dł. 60s / szer. 26s / wys. 34s
Waga: 3.412 kg
Zawieszenie: osie pływające
Napęd: 4 x RC, wolniejsze wyjście, z redukcją 4.2:1
Silniki: 4 x RC, 1 x Medium, 1 x Servo
Zachciało mi się dużej, szybkiej ciężarówki rodem z rajdów Dakar, i wyszedł klops. Ale po kolei: model jest dość blisko wzorowany na rajdowych MANach TGA, a całość jest odpowiedzią na łamigłówkę "jak sensownie zmieścić 4 silniki + 2 moduły RC". Stanęło na tym, że silniki są ustawione rządkiem w środku podwozia, z wałem napędowym puszczonym przez środek, i jednocześnie stanowią "kręgosłup" całego podwozia. Moduły RC są natomiast ułożone na bokach, antenami do środka, po ich bokach. Dzięki wygięciu anten i wyprowadzeniu ich do góry dostajemy dość zgrabną konstrukcję z łatwym dostępem do modułów RC.
Zawieszenie to dwie portalowe osie pływające. W tylnej siedzi silnik Medium obsługujący blokadę dyfra i podpięty do szarego wyjścia z modułu RC. Jeśli kogoś interesuje, instrukcja do budowy blokady wraz z prawie kompletną osią jest tutaj: http://sariel.pl/down/live-axle-difflock.pdf
Przednia oś mieści silnik PF Servo podpięty do przełącznika w który wchodzi wyjście sterujące jednego z modułów. Jak się okazało, ma ono zakres ruchu akurat pasujący do przełącznika PF. Przełącznik z kolei podłączony jest do baterii 8878 umieszczonej nad tylną osią, która zasila również światła. Tym sposobem model ma w sumie trzy źródła zasilania na pokładzie, łącznie stanowiące pewnie z połowę masy.
Ciężarówka jest stabilna mimo sporej wysokości - wymagało to zamontowania na przedniej osi czterech długich żółtych amorów, podczas gdy na tylnej wystarczają dwa. Potrafi też być całkiem szybka przez ok. 5-10 minut po włożeniu świeżych baterii. Później następuje agonia. Promień skrętu też nie imponuje. Podsumowując - popełniłem klasyczny błąd dając za duże obciążenie na silniki RC przy zbyt małej redukcji, i wyszedł mi morderca baterii borykający się z czkawką kiedy moduły RC zaczynają odcinać zasilanie. Lepiej bym wyszedł na czterech PF XLach. Szkoda, że nie zabrałem tego potworka na LTTC, byłoby śmiechu co niemiara.
Na płaskiej nawierzchni jakoś sobie radzi oraz z wysokimi krawężnikami. Ciekawe jakby sobie poradził Twój model z warunkami "drogowymi" podobnymi do rajdu w Dakarze, np. jakaś pustynia albo plaża? Wydaje mi się, że to dość prosta konstrukcja jak na Ciebie. Chyba, że to miał być taki luźny MOCyk ;)
_________________ Moje życie jest jak klocki Lego, nigdy nie wiem, co zbuduję
Wiek: 38 Dołączył: 28 Mar 2007 Wpisy: 5197 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-10-20, 23:40
Za dużo kłopotu z drukowaniem, naklejaniem i ściąganiem tego później. Gdybym zostawiał modele w całości, to miałoby sens bawienie się w wypasione naklejki. W sytuacji kiedy nalepiam i ściągam czasem tego samego dnia, sensu za bardzo nie ma.
Wydaje mi się, że to dość prosta konstrukcja jak na Ciebie. Chyba, że to miał być taki luźny MOCyk ;)
Wcale nie taka prosta. Sprawdził pewne rozwiązanie i nie do końca się udało.
Swoją drogą Sarielu dużo MOCY wychodzi u Ciebie na bazie modułów RC. Z wyglądu całkiem fajnie się prezentuje.
Wydaje mi się, że to dość prosta konstrukcja jak na Ciebie. Chyba, że to miał być taki luźny MOCyk ;)
Wcale nie taka prosta. Sprawdził pewne rozwiązanie i nie do końca się udało.
Swoją drogą Sarielu dużo MOCY wychodzi u Ciebie na bazie modułów RC. Z wyglądu całkiem fajnie się prezentuje.
Chodzi mi o to, że Paweł przyzwyczaił nas, tak jak Ty Piotrze, do dużo bardziej skomplikowanych konstrukcji. Oczywiście to miał być komplement :)
_________________ Moje życie jest jak klocki Lego, nigdy nie wiem, co zbuduję
Czasami trzeba odpocząć i zrobić coś prostszego ;) Z zewnątrz robi wrażenie, tak mocna i groźna, fajnie odwzorowane kształty. Ciekawe jak z prędkością?
Jak na taką ilość dużych twardych amortyzatorów zawieszenie wydaje się być bardzo miękkie, chyba, że środek ciężkości jest dość wysoko i przez to auto "kolebie" się na boki podczas jazdy.
Dodatkowo koła na osach "rozkraczają" się względem siebie, ale to pewnie wina Unimogowych zwolnic oraz masy całego pojazdu.
Mi pojazd bardzo się podoba, gdyby nie to, że pożera baterie można by nawet powiedzieć że jest bawialny :)
Jeśli nie do końca jesteś zadowolony z efektu końcowego, tzn. z działania mechanizmów, zawsze model możesz przenieść do sekcji MT, tam myślę, że bez problemu by się wpasował.
Pomijając technikalia i apetyt na prąd - model wygląda bardzo ładnie i masywnie. Do tego jest duży - nice. Doczepić można by było się o nadkola, że kanciaste ... ale w sumie model nie jest w MT więc ... ;)
Wiek: 33 Dołączył: 18 Kwi 2011 Wpisy: 5646 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-11-01, 00:35
Sariel napisał/a:
Mam szczerą nadzieję, że nie :P
Wiesz, ja niezbyt gustuje w czolgach, w latajacych rzeczach podobnie, stad MANem trafiles w moj gust. Oczywiscie zawsze mogloby byc lepiej jakbys np. zbudowal Giniego :)
_________________ ...na mieście już ćwierkają wróble... 🐦🐦🐦
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum