6669 Diesel Daredevil

Recenzje oficjalnych zestawów LEGO napisane przez Forumowiczów

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
Prezes
Posty: 164
Rejestracja: 2012-11-19, 10:19
Lokalizacja: Bydgoszcz
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

6669 Diesel Daredevil

#1 Post autor: Prezes »

Recenzja 6669: Diesel Daredevil

Obrazek

Dane techniczne:
Seria: System / Town
Rok premiery: 1991
Liczba klocków: 84 szt.
Liczba figurek: 1
Spis części: BrickLink
Cena: ~ 30zł

Brickset
BrickLink
Peeron

Jeden z trzech zestawów, które zakupiłem sobie na Allegro. Nie jest to jeden z tych setów, który wymagał uzupełnienia, bo coś już tam miałem. Taki dodatkowy zakup sprzed lat. Wyścigowa ciężarówka – ciekawy temat. Wyjątkowy jak na ówczesne czasy.

Opakowanie:
Lekko zniszczone, przynajmniej to którym ja dysponuję. Niewielkich rozmiarów, dominującay żółty kolor wszechobecny. Ładne, czysta kompozycyjnie fotografia główna oraz trzy równie ciekawe na bokach. Z tyłu modele alternatywne i tu przyznam, ciężaróweczka niczego sobie !
Co zauważyłem, to opakowanie z przełomu lat 80tych i 90tych mają biały karton wewnątrz. Dzisiejsze szary. Nie wiem czy to istotne, ale odnotuję.

PRZÓD I TYŁ
Obrazek Obrazek

GÓRA I DÓŁ
Obrazek Obrazek

PRAWO I LEWO
Obrazek Obrazek

Instrukcja:
Jak większość zestawów z tamtych lat instrukcja jest w formie ulotki. Dużej ulotki.
BTW1: Z instrukcja miałem przeboje, bo sprzedający wysłał mi pierwszą wersję w dyskusyjnym stanie, czego nie zakładałem tymbardziej po przeczytaniu opisu aukcji. Poprosiłem o zwrot części zapłaconej sumy, bądź dosłanie idealnego egzemplarza. No i udało się załatwić całość po ludzku. Sprzedający dosłał instrukcję w idealnym stanie. Nic nie podarte, nic nie posklejane czy poprzecierane.
BTW2: Już chyba kiedyś napotkałem na dyskusje związaną z inteligencja użytkowników, ale mam wrażenie, że ten skrawek “mówił” więcej niż dzisiejsze książeczki. Dziś dziesiątki stron, krok po proku (jak małpie) przedstawiony sposób budowy. A w przeszłości radzilismy sobie z “ulotkami”. 10 kroków i masz ciężarówkę, dziś musza być dwie książki. Przecież to klocki są najwazniejsze, a nie papiery :-)

Obrazek Obrazek

Klocki:
Najbardziej dostało się szybie. Zapewne przy najbliższych zakupach na BL postaram się wymienić szybę, bo psuje efekt końcowy. Poza tym nienaganny stan całości. Czarno – czerwone barwy i kontrastowy kierowca dobrze się uzupełniają. Napewno w tamtych czasach ciekawych rozwiązaniem był ruchomy spojler w tylnej części truck’a. Rzadko spotykane, ale ciekaw rozwiązanie.

Obrazek Black Hinge Panel 6 x 3 with Red and Yellow Stripes and Number 4 Pattern
Obrazek 4466 Light Gray Vehicle, Exhaust Pipe Twin Inlet 11L Left
Obrazek 4467 Light Gray Vehicle, Exhaust Pipe Twin Inlet 11L Right

Cała konstrukcja jest ciekawa, ale jak na moje zbyt wąska. Pojazd sfotografowany od przodu sprawia wrażenie tramwaju. Przypomina mi się dyskusja w jednej z moich recenzji odnosnie “lepszości” szerokości 4studów od 6ciu. Ten model jest przykładem, że 4 study to słabe rozwiązanie w przypadku trucków. Dlatego też chciałbym go zobaczyć w wersji podrasowanej, taki 2013 remix :-)

GOTOWY MODEL:
Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

... i na koniec set w całości:
Obrazek

ZA:
+ ciężarówka
+ kolorystyka
+ niebywała konstrukcja = ciekawy pomysł
+ brak etykiet
+ rury wydechowe

PRZECIW:
- z przodu wygląda jak tramwaj

Podsumowanie:
Ciekawy model. Oryginalny ale prosty. Szkoda, że niekontunuowano tej ścieżki. Wyścigowy truck nawet wśród dzisiejszych zestawów z pewnością świetnie by wyglądał.
BTW: Ostatnio po głowie chodzi mi pomysł, który podpatrzyłem na zdjęciach z ostatniego zlotu z Danii. ‘Upgrading the classic’ lub coś na podobieństwo. Podobały mi się rozwiązania wykonania modeli sprzed lat używając dzisiejszych klocków, możliwości i technologii. Z przyjemnością obejrzałbym kilka modeli z lat 80tych i 90tych po liftingu.
Ostatnio zmieniony 2014-04-28, 20:57 przez Prezes, łącznie zmieniany 4 razy.

acmilaneo
Posty: 14
Rejestracja: 2011-09-15, 21:07
Lokalizacja: Poznań

#2 Post autor: acmilaneo »

Mój pierwszy zestaw LEGO... ;)

Awatar użytkownika
Ciamek
VIP
Posty: 2771
Rejestracja: 2004-06-24, 23:08
Lokalizacja: Wrocław
brickshelf: Piglet
Kontakt:

 

#3 Post autor: Ciamek »

Jeden z moich zestawów z dzieciństwa. Bardzo mi się podobał. Od cioci dostałem : o)

Pamiętam, że czasem odczepiałem mu spoiler i mocowałem obrotowego plate 2x2. Dzięki temu mógł zabierać naczepy : o)
Ostatnio zmieniony 2013-10-28, 19:41 przez Ciamek, łącznie zmieniany 1 raz.
Zdrufko, Ciamek

Awatar użytkownika
3dom
Adminus Emeritus
Posty: 5639
Rejestracja: 2011-04-18, 20:43
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: 3dom

 

#4 Post autor: 3dom »

Cudo. Jeden z tych zestawow, ktore szalenie mi się podobaly, i pomimo nieduzej wielkosci nie było dane mi ich miec. Te rury wydechowe...
...na mieście już ćwierkają wróble... 🐦🐦🐦
nisiia pisze:SMAŻ SIĘ W PIEKLE ZA TE POSPINANE PLEJTY!!!!!!!!

Awatar użytkownika
sekua
Posty: 226
Rejestracja: 2012-06-06, 19:06
Lokalizacja: Warszawa / Radom
brickshelf: Sekua

 

#5 Post autor: sekua »

Jeden z najfajniejszych małych zestawów z początku lat 90. Niestety nie było mi dane się nim pobawić. Dzięki za recenzję. :)

Darkelmo
Posty: 194
Rejestracja: 2008-08-26, 19:21
Lokalizacja: Warszawa

#6 Post autor: Darkelmo »

Uwielbiałem go za te rury wydechowe,ale też go przebudowywałem gdyż nie podobało mi się,że spoiler jest cofnięty względem tylnych świateł dlatego czasem służył mi za ciągnik siodłowy:). Zestaw ma mój brat gdyż On bardziej ode mnie preferuje zestawy z serii "city". Niemniej nieraz będąc u Niego przejadę się po półce:) Fajna recenzja.
Ostatnio zmieniony 2013-10-29, 14:14 przez Darkelmo, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
tbzz
Posty: 370
Rejestracja: 2012-12-28, 18:27
Lokalizacja: Olsztyn/Szczytno
brickshelf: tbzz
Kontakt:

 

#7 Post autor: tbzz »

Dobrze widzieć kolejną inspirująca do działania i konkretną recenzję. Widzę, że dobrze Ci idzie :) Model jest fajny. Dobrze dobrany kolorystycznie. I ponownie zazdroszczę pudełka..Aha i można by go zestawić z 1991 Racing Pick-Up Truck w jakiejś sportowej scenerii..Prezes. Czekam na dalsze recenzje. :)
Insta (główny kanał) @legos_soul
Blog Lego http://legosoul.wordpress.com/
Zestawy http://brickset.com/sets/ownedby-tbzz

Awatar użytkownika
bonczyk85
Posty: 289
Rejestracja: 2012-03-26, 11:24
Lokalizacja: Wyszków/Warszawa
brickshelf: bonczyk85

 

#8 Post autor: bonczyk85 »

Oj, też mi się ten zestaw zawsze podobał, chociaż nigdy nie było mi dane go posiadać:)
My sets
Kolekcjonować czy budować... a może jedno i drugie...?

Awatar użytkownika
Qbrick
Posty: 38
Rejestracja: 2011-07-05, 23:19
Lokalizacja: Toruń
brickshelf: kszaki

 

#9 Post autor: Qbrick »

Dostałem ten zestaw na któreś tam święta i w postaci z instrukcji zbudowałem go tylko raz... potem rury wydechowe i spojler poszły w odstawkę, lekki tuning, dobudowana naczepa i robił u mnie za ciągnik siodłowy :)
W czasie dark age wydałem go małemu sasiadowi, czego teraz troszkę żałuję... ale rury wydechowe od niego zostały mi się do dziś :D
Fajna recenzja. Jakoś tak się dzieje, że chętniej czytam recenzje zestawów sprzed lat niż obecnych wypasów.
Poproszę o jeszcze :)

Awatar użytkownika
adamski
Posty: 80
Rejestracja: 2014-02-23, 12:41
Lokalizacja: Wielka Brytania
brickshelf: adamski

 

#10 Post autor: adamski »

To był zestaw, od którego wszystko u mnie się zaczęło :) Prezent gwiazdkowy, dostałem go razem z 6511 - Rescue Runabout.
Pamiętam, jak wiele radości sprawiło mi zbudowanie tego zestawu - najpierw wg instrukcji, potem z pamięci, na przemian z modelami alternatywnymi, których zdjęcia były na pudełku. W połączeniu ze wspomnianym wcześniej 6511, możliwości budowania znacznie się zwiększyły, choć głównym tematem moich budowli były ciężarówki. To swego rodzaju fenomen, że z kilkunastu - kilkudziesięciu klocków byłem w stanie zbudować więcej, niż później z tysiąca elementów (tyle mniej więcej wynosiła moja późniejsza kolekcja). Oczywiście, wiele szczegółów i funkcji w takich budowlach było uproszczonych, zazwyczaj dużo trzeba było sobie wyobrazić i samemu dopowiedzieć, ale zabawa była niesamowita.
Mój model pochodził z późniejszej serii (niebieskie pudełko). Nie sądzę, aby poza kolorem pudełka występowały jakieś inne różnice. Tyle reminiscencji.
Niedawno upolowałem ten zestaw w idealnym stanie za 5 funtów, brakowało jedynie 3 drobnych elementów, bez większego wpływu na wygląd i funkcjonalność zestawu. Co ważne, pudełko i instrukcja nie nosiły znamion zużycia, a to nie bez znaczenia jak dla mnie - pudełkowego fetyszysty :D Całość sprawiała wrażenie raz rozpakowanej, zbudowanej i odłożonej na półkę. Zestaw dotarł do mnie już zbudowany, klocki były jakby ze sobą zrośnięte - ciężko było go rozłożyć na części.
Tak oto zafundowałem sobie małą podróż w czasie - 20 lat wstecz. Było warto!!!

ODPOWIEDZ