[MOC] Citroen DS3 WRC Red Chrup Racing
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
[MOC] Citroen DS3 WRC Red Chrup Racing
Witam!
Przedstawiam swoja najnowsza konstrukcję.
długość: 37 studów
szerokość: 18,5 studa
wysokość: 16 studów
opony: 62.4mm
waga: 1310g
napęd: 2x silnik XL przyspieszony 3,57 raza
sposób napędu: RWD z dyferencjałem
Zawieszenie: obie osie pływające, mocowane do ramy przegubem kulowym
Sposób amortyzacji: przód - 4x gumka recepturka 15mm złożona podwójnie
tył - 4x gumka recepturka 50mm złożona potrójnie
Skok tylnej osi: 1,5 studa
Skok przedniej osi: 2 study
skręt: silnik medium z przełożeniem 1:1
sposób skrętu: zębatka z12 na rack 13
sposób autocentrowania: sprężynka hokejowa + 4x gumka recepturka 15mm
Rozkład masy przód/tył: 35%/65%
Rozkład masy boki: 50%/50%
Zasilanie: 1x kostka NXT 2.0 z oddzielnymi wyjściami dla każdego silnika (2x XL, 1x medium)
Sterowanie: klasyczny mój pilot z kostki NXT 2.0
Program sterujący: mocno odchudzony Phantom Emilusa, zaadaptowany przeze mnie
kilka fotek:
https://www.dropbox.com/sh/zn7dociwfc1ftg8/pT8jFdtsnh
Auto zbudowane jest na zbliżające się zawody LRC (narzucone przełożenie, silniki napędowe oraz po części zawieszenie). Juz od zeszłego roku powoli przymierzałem się do zbudowania Citroena DS3, który to ma bardzo małe wymiary (o dzięki zaciskaniu pasa w WRC!:D) a przy tym bryłę, w której liczyłem puchnąć wszystko co potrzeba.
Już z zawodów TR (w których z grubsza zbliżone wielkością auta rywalizowały na podobnym napędzie) wiedziałem, że podstawowym warunkiem jest dobre dociążenie osi napędowej. Nie może jednak ona ciągnąć żadnej dużej masy (tu się przydają krótkie nawisy DStrójki). Z rzutu bocznego auta wyszło mi, że upchnę silnik(i) skrętne przed kostką, a w obrysie szyb. I faktycznie testowałem różne warianty: samotny medium, zdublowany medium, samotny XL. Wnioski wyciągnąłem takie, że samotny medium daje radę, przy ~1300g masy i wąskich kołach skrętnych. Żeby uniknąć niepotrzebnych zębatek, które generują luzy, tak przecież niepożądane w aucie z autocentrowaniem skrętu, zdecydowałem się umieścić silnik skrętny pod maską. Za pomocą jednej tylko pary zebatek z24 napędza on listwę skrętną. Szybkośc skrętu jest bardzo dobra, kąt skrętu optymalny (ani za duży, ani za mały), zaś sprężynka hokejowa i gumki daja radę odkręcić mediuma do centralnej pozycji w zadowalającym stopniu (choć trzeba przyznać, że nie idealnym).
Starałem się zbudować przedni zderzak (który, nie oszukujmy się, zbiera 90% uderzeń delikatnych bądź co bądź aut) w sposób jednocześnie pozwalający na odkształcenia i zapobiegający trwałym uszkodzeniom mechanicznym. I jestem z niego w 100% zadowolony. Demontuje się bardzo łatwo, bo po wysunięciu dwóch krótkich axli, można go odczepić od karoserii, co jest potrzebne przy serwisowaniu skrętu i przedniego zawieszenia (oby jednak nie było potrzebne na zawodach:P). Najważniejsze jednak jest to, że uderzenia rozprowadza przez uginanie się. Dzięki temu inne delikatne elementy auta, jak słupki szyb czy krzytwizny dachu nie cierpią tak bardzo. Auto nie jest w 100% odporne na uszkodzenia, ale tylko te estetyczne. Mechanicznie trudno jest sprawić, by coś się zepsuło i przeszkadzało w jeździe.
Przedstawiam swoja najnowsza konstrukcję.
długość: 37 studów
szerokość: 18,5 studa
wysokość: 16 studów
opony: 62.4mm
waga: 1310g
napęd: 2x silnik XL przyspieszony 3,57 raza
sposób napędu: RWD z dyferencjałem
Zawieszenie: obie osie pływające, mocowane do ramy przegubem kulowym
Sposób amortyzacji: przód - 4x gumka recepturka 15mm złożona podwójnie
tył - 4x gumka recepturka 50mm złożona potrójnie
Skok tylnej osi: 1,5 studa
Skok przedniej osi: 2 study
skręt: silnik medium z przełożeniem 1:1
sposób skrętu: zębatka z12 na rack 13
sposób autocentrowania: sprężynka hokejowa + 4x gumka recepturka 15mm
Rozkład masy przód/tył: 35%/65%
Rozkład masy boki: 50%/50%
Zasilanie: 1x kostka NXT 2.0 z oddzielnymi wyjściami dla każdego silnika (2x XL, 1x medium)
Sterowanie: klasyczny mój pilot z kostki NXT 2.0
Program sterujący: mocno odchudzony Phantom Emilusa, zaadaptowany przeze mnie
kilka fotek:
https://www.dropbox.com/sh/zn7dociwfc1ftg8/pT8jFdtsnh
Auto zbudowane jest na zbliżające się zawody LRC (narzucone przełożenie, silniki napędowe oraz po części zawieszenie). Juz od zeszłego roku powoli przymierzałem się do zbudowania Citroena DS3, który to ma bardzo małe wymiary (o dzięki zaciskaniu pasa w WRC!:D) a przy tym bryłę, w której liczyłem puchnąć wszystko co potrzeba.
Już z zawodów TR (w których z grubsza zbliżone wielkością auta rywalizowały na podobnym napędzie) wiedziałem, że podstawowym warunkiem jest dobre dociążenie osi napędowej. Nie może jednak ona ciągnąć żadnej dużej masy (tu się przydają krótkie nawisy DStrójki). Z rzutu bocznego auta wyszło mi, że upchnę silnik(i) skrętne przed kostką, a w obrysie szyb. I faktycznie testowałem różne warianty: samotny medium, zdublowany medium, samotny XL. Wnioski wyciągnąłem takie, że samotny medium daje radę, przy ~1300g masy i wąskich kołach skrętnych. Żeby uniknąć niepotrzebnych zębatek, które generują luzy, tak przecież niepożądane w aucie z autocentrowaniem skrętu, zdecydowałem się umieścić silnik skrętny pod maską. Za pomocą jednej tylko pary zebatek z24 napędza on listwę skrętną. Szybkośc skrętu jest bardzo dobra, kąt skrętu optymalny (ani za duży, ani za mały), zaś sprężynka hokejowa i gumki daja radę odkręcić mediuma do centralnej pozycji w zadowalającym stopniu (choć trzeba przyznać, że nie idealnym).
Starałem się zbudować przedni zderzak (który, nie oszukujmy się, zbiera 90% uderzeń delikatnych bądź co bądź aut) w sposób jednocześnie pozwalający na odkształcenia i zapobiegający trwałym uszkodzeniom mechanicznym. I jestem z niego w 100% zadowolony. Demontuje się bardzo łatwo, bo po wysunięciu dwóch krótkich axli, można go odczepić od karoserii, co jest potrzebne przy serwisowaniu skrętu i przedniego zawieszenia (oby jednak nie było potrzebne na zawodach:P). Najważniejsze jednak jest to, że uderzenia rozprowadza przez uginanie się. Dzięki temu inne delikatne elementy auta, jak słupki szyb czy krzytwizny dachu nie cierpią tak bardzo. Auto nie jest w 100% odporne na uszkodzenia, ale tylko te estetyczne. Mechanicznie trudno jest sprawić, by coś się zepsuło i przeszkadzało w jeździe.
Ostatnio zmieniony 2013-11-19, 08:49 przez Chrupek, łącznie zmieniany 3 razy.
Sezon w pełni!
Też mi się nie podoba to nie podoba, dlatego sam stawiam auto z tylnym napędem i zgodnym z oryginałem zawieszeniem.blizzard pisze:Mocno umowne WRC bo nie jest 4x4 :(
Auto wygląda na solidne, choć brakuje mi:
- poszerzeń błotników
- przednich lamp!
- wlotów powietrza w zderzaku
- krzywizn zderzaka i maski, ale to ciężko by oddać nie zwiększając zbytnio masy.
O mechanikę jestem raczej spokojny.
Na ostatnim zdjęciu to przeszkody na zawody?
(19:28:58) Toltomeja: teraz powiem absolutnie serio, nawet jeśli zaraz będę żałował: trialowki wygrywają ten pojedynek
bo WRC w nazwie nie oznacza, że to auto ma oddawać mechanikę auta WRC, chodzi tylko o identyfikację modelu, który i tak musi być zaadaptowany do zawodów LRC. Z resztą to nie miejsce na tą dyskusję, która juz się toczyła w odpowiednim dziale i jest ogólnodostępna.blizzard pisze:Mocno umowne WRC bo nie jest 4x4 :(
Nice try:P Pokajam się jak ktokolwiek z was pokaże swoja nowoczesną konstrukcję, a nie jakieś polonezy i abarthy:P Auto trzyma proporcje i charakterystyczne elementy, no i ma lite powierzchnie, czyli ma mieć to co musi;)Auto wygląda na solidne, choć brakuje mi [...]
Sezon w pełni!
- ManiekManiak
- Posty: 814
- Rejestracja: 2008-09-07, 21:00
- Lokalizacja: Ostrołęka
- brickshelf: ManiekManiak
-
No to pierwszy bolid mamy.
Fakt, świateł z przodu trochę brakuje. Może skrajne lifty 5 zamień na 3 + 2 szary daj na dole. W kolejnej warstwie 4x2 wymień na lift 3 i na dole jakiegoś busha. Będą szare trójkąty, znaczy światła:)
Upakowałeś to wszystko tam gęsto, mi się chyba takiego małego auta nie uda zrobić. Kompaktowy śmigacz, rozstaw mały to i zwrotny będzie.
Fakt, świateł z przodu trochę brakuje. Może skrajne lifty 5 zamień na 3 + 2 szary daj na dole. W kolejnej warstwie 4x2 wymień na lift 3 i na dole jakiegoś busha. Będą szare trójkąty, znaczy światła:)
Upakowałeś to wszystko tam gęsto, mi się chyba takiego małego auta nie uda zrobić. Kompaktowy śmigacz, rozstaw mały to i zwrotny będzie.
Jest dokładnie tak jak BJ mówi. Skok samego mostu na tym connectorze to 1 stud (ale to dość długa dźwignia, wiec na kołach jest mniej), ale pokaźnie wycięte nadkola pozawalają każdemu kołu z osobna ugiąć się na solidne 2 study.
PS: zrobiłem "nibyświatła" z klocków LBG za waszą namową..
https://www.dropbox.com/s/ffr25fp55mmfw ... 5B1%5D.jpg
nie wiem sam. Chyba lepiej by wyglądały zrobione z naklejki.
PS: zrobiłem "nibyświatła" z klocków LBG za waszą namową..
https://www.dropbox.com/s/ffr25fp55mmfw ... 5B1%5D.jpg
nie wiem sam. Chyba lepiej by wyglądały zrobione z naklejki.
Sezon w pełni!
- ManiekManiak
- Posty: 814
- Rejestracja: 2008-09-07, 21:00
- Lokalizacja: Ostrołęka
- brickshelf: ManiekManiak
-
Ja Grześka zaraziłem DB. Jest wygodny, bo foty z telefonu same do niego wpadają.
Z tymi światłami: jest zdecydowanie lepiej niż wcześniej. Możesz pokombinować z naklejkami, ale w sumie z klocków budujemy:) więc bym tak zostawił.
Publikacją zmotywowałeś mnie do budowania, mam większość podwozia, jeszcze nie wiem co to będzie ale po rozstawie osi (dość dużym) widzę, że kompakcik nie wyjdzie.
Z tymi światłami: jest zdecydowanie lepiej niż wcześniej. Możesz pokombinować z naklejkami, ale w sumie z klocków budujemy:) więc bym tak zostawił.
Publikacją zmotywowałeś mnie do budowania, mam większość podwozia, jeszcze nie wiem co to będzie ale po rozstawie osi (dość dużym) widzę, że kompakcik nie wyjdzie.
Dobra, wreszcie zatrybiłem. Sprytnie zrobione.gen_leihy pisze:Jest dokładnie tak jak BJ mówi. Skok samego mostu na tym connectorze to 1 stud (ale to dość długa dźwignia, wiec na kołach jest mniej), ale pokaźnie wycięte nadkola pozawalają każdemu kołu z osobna ugiąć się na solidne 2 study.
GPM '07#2 | '08#2 | '09#5 | '10#3 | '11#4
LTTC '11#6 | '12#2 | '13#3 | '14#3 | '15#3 | '16#2 | '17#4 | '18#4 | '19#11 | '20#7 | '21#9
LTTC '11#6 | '12#2 | '13#3 | '14#3 | '15#3 | '16#2 | '17#4 | '18#4 | '19#11 | '20#7 | '21#9
- 3dom
- Adminus Emeritus
- Posty: 5639
- Rejestracja: 2011-04-18, 20:43
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: 3dom
-
Serwo NXT ma specyficzny ksztalt i nie zawsze da się je upchnac w malym autku. PFowe z kolei nie wspolpracuje poprawnie z kostka. Malego serwa EV3 pewnie Grzesiek jeszcze nie ma ;)
...na mieście już ćwierkają wróble... 🐦🐦🐦
nisiia pisze:SMAŻ SIĘ W PIEKLE ZA TE POSPINANE PLEJTY!!!!!!!!