Mechaniczne autocentrowanie vs kostka NXT

[jerryp]

Może to nie odpowiedni temat, ale to najwyżej ktoś wydzieli.

Ja zauważyłem, że takie autocentrowanie jak moje (i w sumie każde inne oparte na 'odkręcaniu' silnika) działa pięknie na PFach, ale ma ciągłe problemy na NXT. Mediuma na włączonej kostce, z załączonym programem jest zdecydowanie ciężej ruszyć, niż mediuma na wyłączonej kostce. Czyli oprócz tych oporów czysto mechanicznych, które musi pokonać mechanizm autocentrowania, jest i elektryczny opór kostki i taki medium zwyczajnie nie daje rady. Czy każdy z was zauważył taki problem, czy to kwestia mojego programu/firmware?

Albo go spowolnić, to wtedy autocentrowanie nie centruje, a i skręt jest wolny.
Albo go nie spowalniać, to medium nie daje rady i koła się mało skręcają.

To proste. Jeśli używasz Lejosa to trzeba silnikowi, niezależnie czy PF czy NXT, ustawić PWM na FLOAT żeby nie stawiał oporu jeśli nie pracuje. W tatrze w ten sposób miałem zrobiony hamulec ręczny, zaciągnięty (PWM_BRAKE) lub zwolniony (PWM_FLOAT).
Jeśli używasz RobotC to też tam coś takiego jest ale nie pamiętam dokładnie jak to się nazywało. Może to pomoże, a dokładniej sekcja

Kod: Zaznacz cały

Brake vs. Coast/Float Mode

[3dom]

Hm... Czyli skoro ja i Gen to zauważyliśmy a Maniek nie to wychodzi na to, że winny jest Phantom :D

[Chrupek]

Dzieki za linka jerry. No kurcze, gdybym wyeliminowal ten opor silnika, to takie mechaniczne autocentrowanie by mialo duzo latwiej... trzeba podrasowac soft przed zawodami:P

[jerryp]

Czemu tu się dziwić. Phantom nie jest już NZSOŚ'em (Najbardziej Zaawansowanym Systemem Operacyjnym Świata). Teraz NZOOŚ'em jest UnknownOS z Tatry :).

[3dom]

Dobrze, że Emil prawdopodobnie tego nie czyta :P
Swoja drogą taki elektroniczny ręczny to fajna sprawa, dzięki za info Jerryp.