TT powraca II!!!

Technic, Scale Modeling, Great Ball Contraption

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
TT
Posty: 1181
Rejestracja: 2004-05-27, 13:52
Lokalizacja: Bielsko-Biała
brickshelf: TT

 

TT powraca II!!!

#1 Post autor: TT »

Witajcie ponownie!

Pewno niektórzy z was zapomnieli już o mnie, a inni myślą, że jestem pogrążony głębokim dark age. A ja żyje i po dłuższej przerwie od LEGO zabieram się do roboty :)
Od dawna chciałem zrobić jakąś skomplikowaną złożoną maszynę. Gdzie mógłbym wreszcie zastosować całą moją bogatą penumatykę, elektronikę itp. – po prostu coś bardziej zaawansowanego i skomplikowanego od np. mojego supercara – zabawki RC. Dźwig odpadł, za mało części, koparka nie... itp. Padło na Telehandler’a (nie wiem, jak to jest po polsku) – też odpadł... System poziomowania wideł byłby zbyt skomplikowany i daleko odbiegałby od rzeczywistości.
Na tym się skończyło i potem było długo nic (problemy, sezon zimowy – narty, mało czasu po prostu...)
Jakiś miesiąc temu zainspirowany wózkiem widłowym ojca, po wielu obserwacjach z bliska, jazdach itp. Postanowiłem zrobić taką konstrukcje z LEGO. Nawet dobrze trafiło – maszyna spełnia moje wcześniejsze założenia – będę mógł się wykazać. A inną zaletą jest to, że na brickshelfie jest bardzo mało takich konstrukcji, a praktycznie żadnej (są dwa małe) w której pneumatyka obsługuje dźwiganie masztu – tak, jak to jest naprawdę.
Może teraz przedstawię moje plany:
● Pneumatyczne dźwiganie masztu – 4 duże siłowniki w jednej linii.
● Pneumatyczne pochylanie masztu do przodu i do tyłu – 2 duże siłowniki.
● Napędzana przednia oś (nie skrętna) – 2 silniki RC
● 2-stopniowa skrzynia biegów – obsługa micromotrem albo małym siłownikiem pneumatycznym.
● Kompresor – 2 silniki RC – te same co do napędu. Będę albo przełączał pomiędzy kompresorem i jazdą, albo zrobię system w którym kompresor będzie automatycznie pracował do osiągnięcia odpowiedniego ciśnienia w airtanku.
● Skrętna oś tylna – silnik z mindstorms 2.0. Tutaj chce zrobić taką przekładnie żeby wewnętrzne koło mocniej skręcało od zewnętrznego - tak jak w prawdziwym wózku widłowym. Po pierwszych próbach udało mi się to osiągnąć, a ponad to wózek potrafi skręcić w miejscu.
● Pilot z bateriami chce zamontować w wózku. Będzie spełniał role balastu – tak, żeby wózek po załadowaniu czegoś ciężkiego nie przechylił się do przodu. A poza tym to nie zamierzam robić pilota, lecz całe sterowanie umieścić na wózku ( 1 przełącznik elektryczny do napędu, 1 do skręcania, 1 do skrzyni biegów albo przełącznik pneumatyczny i dwa przełączniki pneumatyczne do sterowania masztem).
To chyba wszystko.
Jako koła posłużą mi 2 koła z kota (68,8) do przodu na oś napędzaną i dwa takie koła, jak w 8421 (62,4) na oś skrętną.
Jakieś 3 tygodnie temu zabrałem się do roboty. Zacząłem od najistotniejszego elementu wózka widłowego – masztu. I od razu były problemy: 4 połączone ze sobą siłowniki pneumatyczne mają mniejszy skok niż gdyby to był 1 siłownik w całości i to nie dawało zadowalających możliwości podnoszenia – wysokość podnoszenia. Trzeba było zastosować jakieś przełożenie. No i zaczęły się kombinacje z podwójnymi szynami, przełożeniami na zębatkach itp. Lecz nie działało to tak, jak powinno... Napisałem do Dmaca – autor jednego z wózków widłowych. Niestety Dmac mnie nie pocieszył – po takich problemach, jak ja odszedł od pneumatyki na korzyść silnika i zębatek.
Po wielu nie udanych próbach wymyśliłem sposób z podwójnym łańcuchem i to był strzał w 10! Nie będę szerzej opisywał tego przełożenia – sami zobaczcie:

http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?f=241722

http://www.brickshelf.com/gallery/TT/Fo ... res/01.jpg
http://www.brickshelf.com/gallery/TT/Fo ... res/02.jpg
http://www.brickshelf.com/gallery/TT/Fo ... res/03.jpg
http://www.brickshelf.com/gallery/TT/Fo ... res/04.jpg
http://www.brickshelf.com/gallery/TT/Fo ... res/05.jpg
http://www.brickshelf.com/gallery/TT/Fo ... res/06.jpg
http://www.brickshelf.com/gallery/TT/Fo ... res/07.jpg
http://www.brickshelf.com/gallery/TT/Fo ... res/08.jpg

Wysokość przy złożonym maszcie: 25cm
Wysokość przy wysuniętym maszcie: 46cm
Możliwość podniesienia ładunku na wysokość 36cm.
Ten maszt mógłbym ustawić tak, że potrafiłby podnosić o 6studs wyżej, ale na razie zostawiam tak jak jest – jest wystarczająco. Nie pocieszające jest to, że mój arsenał liftarmów się prawie wyczerpał. Dlatego na razie widły są takie krótkie – długie czarne liftarmy się wyczerpały. Na szczęście wózek planuje składać także na brickach.
Czas finalizacji projektu nieznany ;) - pracuje w sobotnie wieczory. Najważniejsze, że już kupiłem wszystkie potrzebne elementy i rozwiązałem problem masztu. Teraz zostaje tylko delektować się zabawą podczas składania reszty ;)
Ostatnio zmieniony 2007-03-20, 17:34 przez TT, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
Tomek

Awatar użytkownika
rzooq
Posty: 72
Rejestracja: 2006-04-14, 18:43
Lokalizacja: Bydgoszcz
brickshelf: rzooq

 

#2 Post autor: rzooq »

Świetny pomysł z łańcuchami. Nigdzie nie widziałem w Lego takiego mechanizmu, a na wózkach widłowych się nie znam. Czy nie lepiej byłoby, jeśli do zamocowania zębatek użyłbyś długich osi? Krótkie, łączone ze sobą łącznikami wydają się mniej wytrzymałe. Czy nic tam się nie rozłącza? Przy jak dużym obciążeniu węże strzelają?
Szukajcie, a znajdziecie. Pukajcie, a otworzą wam...

Awatar użytkownika
TT
Posty: 1181
Rejestracja: 2004-05-27, 13:52
Lokalizacja: Bielsko-Biała
brickshelf: TT

 

#3 Post autor: TT »

Testowałem oba rozwiązania: długa oś i łaczona oś. Oba sposoby przy dużym obciążeniu wyginają się tak samo. To łączone się nie rozczepia, więc zostawiłem tak.
Dużego ciężaru wózek nie potrafi podnieść - chciałem podnieść 1kg cukru :)
Natomiast przy podnoszeniu jednego koła z 8466 węże nie strzelają.
Pozdrawiam,
Tomek

Awatar użytkownika
rzooq
Posty: 72
Rejestracja: 2006-04-14, 18:43
Lokalizacja: Bydgoszcz
brickshelf: rzooq

 

#4 Post autor: rzooq »

Nie wiem, czy masz tyle pneumatyki, ale lepiej byłoby, gdybyś zamontował jeszcze jeden taki zestaw siłowników obok. Węże by nie strzelały i udźwig byłby większy. Z łączeniem osi się pomyliłem. Pewnie dlatego, że moje łączniki są bardzo stare i łatwo się wyginają.
Szukajcie, a znajdziecie. Pukajcie, a otworzą wam...

Awatar użytkownika
dmac
Adminus Emeritus
Posty: 2431
Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
Lokalizacja: Szczecin
brickshelf: dmac

 

#5 Post autor: dmac »

rzooq pisze:Świetny pomysł z łańcuchami. Nigdzie nie widziałem w Lego takiego mechanizmu,
No to nie uważałeś w 2005, kiedy publikowałem swój podnośnik :) :
http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?i=1175132

TT, gratuluję uporu, ale czy naprawdę dobrze to wyszło z tą pneumatyką...?
Pamiętam, jak jęczał mój silnik, więc wiem, że rozciąganie ramy jest ciężkim zadaniem. Duże obciążenie dla pneumatyki, zwłaszcza dla najniżej położonego siłownika. A jak jest z płynnością? Przy opadaniu? Nie wspomnę o naturalnym spadku ciśnienia w instalacji - przy tak dużym ciśnieniu może być ciężko wyskalować automatyczny mechanizm uruchamiania kompresora.
Pozdrawiam,
dmac

_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles

Awatar użytkownika
rzooq
Posty: 72
Rejestracja: 2006-04-14, 18:43
Lokalizacja: Bydgoszcz
brickshelf: rzooq

 

#6 Post autor: rzooq »

dmac pisze:No to nie uważałeś w 2005, kiedy publikowałem swój podnośnik :
http://www.brickshelf.com...y.cgi?i=1175132
Wtedy jeszcze byłem w Dark Age. Po rejestracji na forum nie przeglądałem dokładnie Twojej galerii
Szukajcie, a znajdziecie. Pukajcie, a otworzą wam...

Awatar użytkownika
dmac
Adminus Emeritus
Posty: 2431
Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
Lokalizacja: Szczecin
brickshelf: dmac

 

#7 Post autor: dmac »

rzooq pisze: Wtedy jeszcze byłem w Dark Age. Po rejestracji na forum nie przeglądałem dokładnie Twojej galerii
Rany, przecież żartuję - widzę, kiedy dołączyłeś :) .

A choć jestem faszystowskim adminem, zapomniałem dopisać w Regulaminie, że znajomość dzieł zebranych wszystkich adminów jest obowiązkowa :D .
Pozdrawiam,
dmac

_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles

Awatar użytkownika
rzooq
Posty: 72
Rejestracja: 2006-04-14, 18:43
Lokalizacja: Bydgoszcz
brickshelf: rzooq

 

#8 Post autor: rzooq »

dmac pisze:A choć jestem faszystowskim adminem, zapomniałem dopisać w Regulaminie, że znajomość dzieł zebranych wszystkich adminów jest obowiązkowa .
Zacytuję któregoś z Adminów:


"heh"
Szukajcie, a znajdziecie. Pukajcie, a otworzą wam...

Awatar użytkownika
TT
Posty: 1181
Rejestracja: 2004-05-27, 13:52
Lokalizacja: Bielsko-Biała
brickshelf: TT

 

#9 Post autor: TT »

dmac pisze:
rzooq pisze:Świetny pomysł z łańcuchami. Nigdzie nie widziałem w Lego takiego mechanizmu,
No to nie uważałeś w 2005, kiedy publikowałem swój podnośnik :) :
http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?i=1175132

TT, gratuluję uporu, ale czy naprawdę dobrze to wyszło z tą pneumatyką...?
Pamiętam, jak jęczał mój silnik, więc wiem, że rozciąganie ramy jest ciężkim zadaniem. Duże obciążenie dla pneumatyki, zwłaszcza dla najniżej położonego siłownika. A jak jest z płynnością? Przy opadaniu? Nie wspomnę o naturalnym spadku ciśnienia w instalacji - przy tak dużym ciśnieniu może być ciężko wyskalować automatyczny mechanizm uruchamiania kompresora.
O tak jest to ciężkie zadanie dla siłowników. Bez obciążenia idzie, jak po maśle, ale gdy podnosze np. koło od 8466 trzeba się troche napompować, ale wszystko wytrzymuje.
Przy opadaniu jest płynnie - nie ma momentów gdzie widły się blokują, a potem spadają.
Z tym automatycznym sterowaniem ciśnieniem w instalacji to jeszcze nie wiem. Nie miałem z tym jeszcze styczności. Będę dopiero to poznawał. Na pewno masz racje, bo inna będzie sytuacja, gdy będę podnosił bez obciążenia, a inna, gdy będę podnosił z obciążeniem. W obu przypadkach inaczej musiałby być wyskolowany włącznik i wyłącznik kompresora.

Jeszcze jedno zdjęcie w pełnej okazałości.
http://www.brickshelf.com/gallery/TT/Fo ... res/09.jpg
Pozdrawiam,
Tomek

Awatar użytkownika
szimonek
Posty: 118
Rejestracja: 2006-06-06, 13:24
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

#10 Post autor: szimonek »

dmac pisze:A choć jestem faszystowskim adminem, zapomniałem dopisać w Regulaminie, że znajomość dzieł zebranych wszystkich adminów jest obowiązkowa
To ja poproszę w formie małego, czerwonego e-booka. Wydrukuję, oprawię i zrobie sobie domu ołtarzyk :-)

A podnośnik super, czekam na cięg dalszy.
Pozdrawiam
Szymon

Awatar użytkownika
dmac
Adminus Emeritus
Posty: 2431
Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
Lokalizacja: Szczecin
brickshelf: dmac

 

#11 Post autor: dmac »

szimonek pisze: To ja poproszę w formie małego, czerwonego e-booka. Wydrukuję, oprawię i zrobie sobie domu ołtarzyk :-)
Niestety, to niemożliwe - wielkie dzieła wymagają odpowiedniej formy i dlatego moja twórczość będzie dostępna w postaci 500 Mb zdjęć i opisów, w twardej obudowie (dysku), na kredowym nośniku magnetycznym, oprawna w półskórek ;).


A wracając do modelu - tak sobie pomyślałem, że skoro silniki będą obsługiwały albo kompresor, albo napęd pojazdu, to problem malejącego ciśnienia (i opadania wideł) może się bardzo nasilać podczas jazdy... Ale to tylko teorie :) . Poczekajmy jeszcze parę sobót.
Pozdrawiam,
dmac

_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles

Awatar użytkownika
Misterzumbi
Zasłużony
Posty: 1469
Rejestracja: 2006-06-20, 01:21
Lokalizacja: z piekła
brickshelf: misterzumbi
Kontakt:

 

#12 Post autor: Misterzumbi »

A widzialem jak Gaasedal budowal kompressor do swojej wielgachnej koparki ze stalym napieciem, i chociaż niemam pojecia o Technicu to sprobuje jakos to wytlumaczyc.
Jeden ze stempli ktory jest podloczony do calego systemu jest po obu stronach przymocowany do dwoch amortyzatorow a te jakos podloczone do wajchy systemu (te szare klocki pneumatic z oska), znaczy jak cisnienie plynie przez system to stempel rozciaga sprezyne az do momentu kiedy jest tego cisnienia dosyc, czyli jak stempel jest wysuniety na maksimum. Jak cisnienie powoli spada to sprezyna sciska stempel a ten przesuwa wajche zpowrotem, powietrze zaczyna plynac przez rurki az do momentu kiedy stepel znowu bedzie pelny i przelozy wajche itd. Silnik caly czas jest podlaczony a cisnienie jest na tyle stale ze reszta cylindrow czy stempli jest stale pod tym samym cisnieniem...

Czy jakos tak, w kazdym badz razie dziala wysmienicie mozna sie bawic do woli.
Jak ktos czegos nie zrozumial to pytajcie, sprobuje wyjasnic.

Jak to juz znacie to przepraszam, technic dla mnie to czarna magia a liftarmy sa tak samo uzyteczne jak bionicle...

Zdrowko Adam
Maciej Drwięga pisze:czas naświetlania zdjęcia nie ma wpływu na przezroczystość Jeraca.
kris kelvin pisze: Boże chroń Lugpol.

Cień

#13 Post autor: Cień »

dmac pisze:albo kompresor, albo napęd pojazdu, to problem malejącego ciśnienia (i opadania wideł) może się bardzo nasilać podczas jazdy
Chyba, że TT ma na myśli cwańszy system sprzęgania kompresora z silnikiem nie zakłócając jazdy i rozprzęgania napędu podczas postoju :)

Awatar użytkownika
Bricksley
VIP
Posty: 2573
Rejestracja: 2005-03-29, 23:00
Lokalizacja: Stalowa Wola
brickshelf: KAROL4

 

#14 Post autor: Bricksley »

Tak patrzę na te zdjęcia i nie mogę zrozumieć na jakiej zasadzie działa ten maszt (połączenie pneumatyki i łańcuchów). Mógłby mi ktoś to wystłumaczyć.
No i czekam na dalsze zdjęcia.
Pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
dmac
Adminus Emeritus
Posty: 2431
Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
Lokalizacja: Szczecin
brickshelf: dmac

 

#15 Post autor: dmac »

Misterzumbi pisze:A widzialem jak Gaasedal budowal kompressor do swojej wielgachnej koparki ze stalym napieciem (...)
Patent jest dobrze znany Technicowcom (i wcale nie Anders go wymyślił), ale u TT sęk jest w tym, że silniki będą służyły i do napędzania kompresora, i do napędzania kół (albo będzie pracować jedno, albo drugie). To oznacza, że jeśli podczas jazdy nastąpi spadek ciśnienia w instalacji, kompresor się nie włączy, bo silniki będą zajęte napędzaniem wózka. Trzeba by wtedy zatrzymać wózek, przełożyć wajchę i wtedy kompresor zacznie działać... To cały kłopot. No i jeszcze to, że przy dużym obciążeniu trudno skalibrować ten mechanizm włączający/wyłączający kompresor.
Pozdrawiam,
dmac

_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles

ODPOWIEDZ