[MOC] D1 MONIA
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
[MOC] D1 MONIA
Monia to twarda i fajna kobieta jest. Często pomaga innym wydostać się z tarapatów. Jak trzeba przenosi nie tylko góry.
Volvo FM 480 Wrecker by Smigol_, on Flickr
Kilka danych technicznych:
Wysokość: optymalna
Szerokość twarzy: 6 , biodra 7 itd.
Miseczka: D
Masa: kobiet lepiej nie pytać… dlatego tego nie zrobiłem.
Jak to było?
Patrząc na Janka zrobiło mi się go smutno. Sam jak palec… bez baby. Pomyślałem, a co mi tam? zrobię to dla niego.
I tak powstało Volvo FM 480, utrzymane jak zwykle w stylu City z patykiem na tyle.
Z założenia miał być to model raczej kruchy, bo uparłem się, aby nadkola zabudowy były na pół płytki.
Trochę kombinowania i udało się to wszystko jakoś połączyć w taki sposób, że wszystko fajnie się trzyma.
Później trzeba było dołożyć jakieś podpory, boom i sprawić, żeby było to funkcjonalne. Troczę mi to zajęło.
Na końcu oczywiście makijaż… i oto jest.
Galeria na F
Galeria na B (od 01 do 10)
Miłego oglądania i komentowania!
PS. Przy malowaniu pomagała mi moja żona. Nie zgadniecie jak ma na imię :)
Volvo FM 480 Wrecker by Smigol_, on Flickr
Kilka danych technicznych:
Wysokość: optymalna
Szerokość twarzy: 6 , biodra 7 itd.
Miseczka: D
Masa: kobiet lepiej nie pytać… dlatego tego nie zrobiłem.
Jak to było?
Patrząc na Janka zrobiło mi się go smutno. Sam jak palec… bez baby. Pomyślałem, a co mi tam? zrobię to dla niego.
I tak powstało Volvo FM 480, utrzymane jak zwykle w stylu City z patykiem na tyle.
Z założenia miał być to model raczej kruchy, bo uparłem się, aby nadkola zabudowy były na pół płytki.
Trochę kombinowania i udało się to wszystko jakoś połączyć w taki sposób, że wszystko fajnie się trzyma.
Później trzeba było dołożyć jakieś podpory, boom i sprawić, żeby było to funkcjonalne. Troczę mi to zajęło.
Na końcu oczywiście makijaż… i oto jest.
Galeria na F
Galeria na B (od 01 do 10)
Miłego oglądania i komentowania!
PS. Przy malowaniu pomagała mi moja żona. Nie zgadniecie jak ma na imię :)
Każda porażka jest szansą żeby spróbować jeszcze raz, tylko mądrzej. Autora nie znam.
- nisiia
- Adminus Emeritus
- Posty: 875
- Rejestracja: 2013-11-24, 21:01
- Lokalizacja: Kraków
- brickshelf: nisiia
-
Piękne imię, muszę przyznać! Pozdrawiam małżonkę :)
Na autach się nie znam, opinia moja warta tyle, co kłaczki z pępka, to jednak powiem, że mi się podoba. Makijaż szczególnie :) Przydałaby się taka, jak moje auto na dachu w rowie położyłam :)
Ciekawe kto pierwszy zacznie śpiewać, moją "ulubioną" piosenkę Schuberta...
Na autach się nie znam, opinia moja warta tyle, co kłaczki z pępka, to jednak powiem, że mi się podoba. Makijaż szczególnie :) Przydałaby się taka, jak moje auto na dachu w rowie położyłam :)
Ciekawe kto pierwszy zacznie śpiewać, moją "ulubioną" piosenkę Schuberta...
za dzień, za dwa
za noc, za trzy...
za noc, za trzy...
Bardzo zgrabny model, przyjemny dla oka.
Przyczepiłbym się tylko do rachitycznego wysięgnika, zrobionego z fleksa.
A tak reszta ok. Widać że to Volvo na pierwszy rzut oka , trochę dzięki naklejkom, ale co tam.
Przyczepiłbym się tylko do rachitycznego wysięgnika, zrobionego z fleksa.
A tak reszta ok. Widać że to Volvo na pierwszy rzut oka , trochę dzięki naklejkom, ale co tam.
Ostatnio zmieniony 2014-01-12, 21:03 przez Bobofrutx, łącznie zmieniany 1 raz.
Dzień bez LEGO to stracony dzień ;P
DeszczyK
DeszczyK
Sariel pisze:Na potęgę posępnego Longera, mocy przybywaj...
- dmac
- Adminus Emeritus
- Posty: 2432
- Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
- Lokalizacja: Szczecin
- brickshelf: dmac
-
Też uważam, że zgrabny. "Całuśny", powiedziałbym, gdybym... był zupełnie kimś innym, np. kobietą.
Mam jednak pytanie: czy to pierwsze nadkole to celowo tak wysoko?
I jeszcze jedno: nie wiem, bo nie buduję samochodów, a ciekaw jestem, czy inne koła, tzn. mniej baloniaste, nie pasują do tychże nadkoli i w ogóle do tej skali pojazdów? Węższe opony dodałyby realizmu, jak sądzę.
Mam jednak pytanie: czy to pierwsze nadkole to celowo tak wysoko?
I jeszcze jedno: nie wiem, bo nie buduję samochodów, a ciekaw jestem, czy inne koła, tzn. mniej baloniaste, nie pasują do tychże nadkoli i w ogóle do tej skali pojazdów? Węższe opony dodałyby realizmu, jak sądzę.
Pozdrawiam,
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
- M_longer
- VIP
- Posty: 5429
- Rejestracja: 2007-09-29, 08:47
- Lokalizacja: Lubin
- brickshelf: M-longer
- Kontakt:
-
Do tych kół pasują te nowsze nadkola, o te:dmac pisze:Mam jednak pytanie: czy to pierwsze nadkole to celowo tak wysoko?
I jeszcze jedno: nie wiem, bo nie buduję samochodów, a ciekaw jestem, czy inne koła, tzn. mniej baloniaste, nie pasują do tychże nadkoli i w ogóle do tej skali pojazdów? Węższe opony dodałyby realizmu, jak sądzę.
Dziękuje.Nisiia pisze:Pozdrawiam małżonkę :)
Ja też nie!Nisiia pisze:Na autach się nie znam
Protestuje! Naklejka imitująca znaczek to tak dużo? W dodatku legowa :)?Bobofrutx pisze:Widać że to Volvo na pierwszy rzut oka , trochę dzięki naklejkom, ale co tam.
Volvo FM 480 Wrecker HIM by Smigol_, on Flickr
Na dole jest (dla jasności) przezroczysto-biała.
Przy tym rozwiązaniu niestety musi tak być. Wierz mi próbowałem wielu innych rozwiązań i to, w moim odczuciu, okazało się najlepsze. Ale jak nie chcesz - to możesz mi nie wierzyć.M_longer pisze:masz całkiem konkretne ramię od dźwigu, a wychodzi z niego... flex? Czemu tak cienko? :)
Takdmac pisze:czy to pierwsze nadkole to celowo tak wysoko?
I da się je zamocować. Niestety przy tych rozwiązaniach nie będą się kręcić :)dmac pisze:Węższe opony dodałyby realizmu, jak sądzę.
Ostatnio zmieniony 2014-01-12, 21:46 przez SMIGOL, łącznie zmieniany 1 raz.
Każda porażka jest szansą żeby spróbować jeszcze raz, tylko mądrzej. Autora nie znam.
Protestujesz przeciwko temu że naklejki poprawiają wygląd i pomagają w zorientowaniu się jakiej marki ciężarówkę chciałeś odwzorować? Chyba nie rozumiem.SMIGOL pisze:Protestuje! Naklejka imitująca znaczek to tak dużo? W dodatku legowa :)?
Przecież nie napisałem że używanie naklejek jest karygodne.
Dzień bez LEGO to stracony dzień ;P
DeszczyK
DeszczyK
Sariel pisze:Na potęgę posępnego Longera, mocy przybywaj...
A no chyba że o to chodzi. Jeśli uraziłem to przepraszam, nie miałem takiego zamiaru.Nisiia pisze:Ale bez naklejek też byłoby widać, że to Volvo i chyba dlatego ten protest :)
Dzień bez LEGO to stracony dzień ;P
DeszczyK
DeszczyK
Sariel pisze:Na potęgę posępnego Longera, mocy przybywaj...
Nie, nie będę płakał... nie będę... :)*Bobofrutx pisze:Jeśli uraziłem to przepraszam, nie miałem takiego zamiaru.
Ogólnie z naklejkami to jest tak, że nie lubię ich stosować (może dlatego, że jestem niedokładny w ich wycinaniu)... wolę raczej wyobraźnię, ale tu... tak mi się spodobało, że upiększyłem też inne pojazdy.
* gdybym po każdym komentarzu musiał używać uśmieszku, to mi może go w końcu nie starczyć na inne cele. Pozdrawiam
Dzięki za opinie.
Każda porażka jest szansą żeby spróbować jeszcze raz, tylko mądrzej. Autora nie znam.
Oczyzwisajcie, znaczy oczywiście, wiście, wiście * , wszystko się zgadza, ale żona nie pozwoliła budować na 8s.Karol pisze:Ja bym go bardziej widział szerokiego na 8s i na nieco innych kołach
*Klik
Każda porażka jest szansą żeby spróbować jeszcze raz, tylko mądrzej. Autora nie znam.
- Żbik
- Administrator
- Posty: 2960
- Rejestracja: 2006-06-06, 15:34
- Lokalizacja: Gdynia
- brickshelf: Zbiczasty
-
Sympatyczny modelik. Taki "Longerowaty" :)
No ale czy słusznie aż tak wysoko? :)SMIGOL pisze:dmac napisał/a:
czy to pierwsze nadkole to celowo tak wysoko?
Tak
"As nigdy nie odmawia w słusznej sprawie!"
ABC prezentacji MOCy | Zamienniki wężyków pneumatycznych | Sklepik z gadżetami klubowymi
ABC prezentacji MOCy | Zamienniki wężyków pneumatycznych | Sklepik z gadżetami klubowymi
Wcześniej myślałem, że tak, ale teraz to już nie wiem. Janek też ma wysoko (jechałem jak zwykle na oko). Dlatego też uchyliłem się od wcześniejszej odpowiedzi :).Żbik pisze:No ale czy słusznie aż tak wysoko? :)
Tu zawsze jest fajna zabawa: coś za coś... i mając w głowie, jakieś swoje założenia trzeba wybrać (nie zawsze dobrze). Na marginesie: wiem, że nie wszyscy rozumieją moje założenia przy budowaniu (bo przecież można na 8, 10, 12 itd), ale ja po prostu robię to, co lubię i tak, jak lubię i staram się być w tym konsekwentny. Nie w głowie mi (na razie) chwała na wieki :)
Oczywiście wszystko można zrobić na co najmniej parę sposobów (i to jest piękne)... i tu prawdopodobnie jeszcze pokombinuję. Nic nie obiecuję, bo nie wiem, czy będzie mi się chciało (jedna podmianka spowoduje lawinę kolejnych)... jedno co na pewno muszę zrobić to wymienić boczne naklejki (te przez niejednolitą powierzchnię wyglądają źle)
Na razie tyle :)
Dzięki
Ostatnio zmieniony 2014-01-13, 12:59 przez SMIGOL, łącznie zmieniany 1 raz.
Każda porażka jest szansą żeby spróbować jeszcze raz, tylko mądrzej. Autora nie znam.