[WIP] Bitwy morskie
Moderatorzy: Szerszen, Mod Team, Szerszen, Mod Team
- Szerszen
- VIP
- Posty: 1785
- Rejestracja: 2012-03-30, 17:08
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Szerszen
- Kontakt:
-
[WIP] Bitwy morskie
W 2004 roku, wydawnictwo WizKids wypuściło na rynek grę bitewną Pirates CSG (Constructible Strategy Game). W dużym uproszczeniu polegała ona na budowaniu flot ze statków różnych nacji, zaopatrywaniu ich w odpowiednią załogę i... oczywiście zdobywanie łupów w postaci skarbów, zarówno przekopując mozolnie wyspy, jak i atakując, wiozące takie skarby, statki przeciwników. Niestety WizKids zaprzestało dalszego rozwijania gry, która powoli odchodzi w zapomnienie.
Zainspirowany tą grą, którą swego czasu bardzo lubiłem i "uzbrojony" w zasady BrikWars, postanowiłem stworzyć grę bitewną w klimatach pirackich, z użyciem klocków LEGO.
...i w ten sposób zaczynam nowy projekt. Pewnie zanim go skończę sporo wody upłynie, ale jeśli ktoś jest chętny do pomocy, to jak to mawiają - co dwie głowy to nie jedna.
Aktualny postęp projektu będzie się pojawiał zarówno tu jak i na mojej stronie, w dziale:
http://lego.netla.pl/content/piraci-mor ... ra-bitewna
Zainspirowany tą grą, którą swego czasu bardzo lubiłem i "uzbrojony" w zasady BrikWars, postanowiłem stworzyć grę bitewną w klimatach pirackich, z użyciem klocków LEGO.
...i w ten sposób zaczynam nowy projekt. Pewnie zanim go skończę sporo wody upłynie, ale jeśli ktoś jest chętny do pomocy, to jak to mawiają - co dwie głowy to nie jedna.
Aktualny postęp projektu będzie się pojawiał zarówno tu jak i na mojej stronie, w dziale:
http://lego.netla.pl/content/piraci-mor ... ra-bitewna
Ostatnio zmieniony 2015-01-27, 00:07 przez Szerszen, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeden klocek zgubię a drugi zepsuję.
- Szerszen
- VIP
- Posty: 1785
- Rejestracja: 2012-03-30, 17:08
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Szerszen
- Kontakt:
-
Karcianki wymagają jednak kart... Niewątpliwie dałoby się coś sklecić, bo LEGO wypuściło i karty do Ninjago, z różnymi cechami i do Chimy, a co IMHO najistotniejsze, była też pełna talia 52 kart, utrzymana w konwencji Heroica - a z taką talią można naprawdę wiele rzeczy zrobić i gier wymyślić - zwłaszcza w połączeniu z kostką i klockami.
Niemniej, dziękuję za uznanie ;-)
Niemniej, dziękuję za uznanie ;-)
Jeden klocek zgubię a drugi zepsuję.
za namową Szerszenia i z powodu rozpoczęcia tej dyskusji w temacie [url=http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?p=346285#346285][MOC] Drakkar XS[/url], przenosimy temat tutaj i tu będziemy dalej rozprawiać o flocie.
Pisałeś Szerszeniu że skupiamy się na piratach. Czy interes bedzie w bitwie morskiej czy również fortecach przy brzegu?
Jakoś niesamowicie mi sie to kojarzy z grą Sid Meier Pirates, do której regularnie wracam. Zdecydowanie jest porywająca :)
Pisałeś Szerszeniu że skupiamy się na piratach. Czy interes bedzie w bitwie morskiej czy również fortecach przy brzegu?
Jakoś niesamowicie mi sie to kojarzy z grą Sid Meier Pirates, do której regularnie wracam. Zdecydowanie jest porywająca :)
Ride the wind, take on your destiny
You gotta get much higher
Fly your flight, get over society
The world is by far much bigger! - Samael
You gotta get much higher
Fly your flight, get over society
The world is by far much bigger! - Samael
- Szerszen
- VIP
- Posty: 1785
- Rejestracja: 2012-03-30, 17:08
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Szerszen
- Kontakt:
-
Wbrew pozorom to, co zrobiło swego czasu Wizkids właśnie tak smakowało... jak "Piraci", tylko przeniesieni na stół bitewny. Były wyspy, skarby, w pewnym momencie również morskie potwory.
Projekt jest otwarty, a jedyne zastrzeżenie, któego chciałbym się trzymać to skala minifig. W ten sposób na relatywnie niewielkiej powierzchni będzie można toczyć moreksie bitwy tudzież pływać po przygody - misja "znajdź właściwy kufer" i dostarcz gubernatorowi, może być ekscytująca, gdy szukają wszyscy.
Właśnie skala stateczku jaki zrobiłeś wydaje mi się najbardziej odpowiednia, oczywiście plus minus... bo mogą być i większe statki i szersze...
To, co mi się na ten czas wykluło, to przeniesienie ich "statystyk" poza planszę na płytki. Groszki doskonale spełnią rolę znaczników, a właściwą płytkę można powiązać z właściwym statkiem np. kombinacją kolorów nadbudówki albo podstawy masztu, bo znowu na pełnoprawne bandery, te statki są "ciut" za małe.
Projekt jest otwarty, a jedyne zastrzeżenie, któego chciałbym się trzymać to skala minifig. W ten sposób na relatywnie niewielkiej powierzchni będzie można toczyć moreksie bitwy tudzież pływać po przygody - misja "znajdź właściwy kufer" i dostarcz gubernatorowi, może być ekscytująca, gdy szukają wszyscy.
Właśnie skala stateczku jaki zrobiłeś wydaje mi się najbardziej odpowiednia, oczywiście plus minus... bo mogą być i większe statki i szersze...
To, co mi się na ten czas wykluło, to przeniesienie ich "statystyk" poza planszę na płytki. Groszki doskonale spełnią rolę znaczników, a właściwą płytkę można powiązać z właściwym statkiem np. kombinacją kolorów nadbudówki albo podstawy masztu, bo znowu na pełnoprawne bandery, te statki są "ciut" za małe.
Jeden klocek zgubię a drugi zepsuję.
akurat kolorami można pięknie pograć - na przyklad:
HMS Victory
na pierwszy rzut oka wygląda jak kombinacja czarnych: Brick, Modified 1 x 1 with Studs on 2 Sides i żółtych Tile, Modified 1 x 2 Grille with Bottom Groove
najwazniejsze pytanie to czy chcesz miec to w skali do mikrofiga (czyli załoga liczy conajmniej 4-6 takich figurek) czy jednak mniejsze, czyli 1 mikrofig na siłę wepchnięty jako kapitan? :)
drugie najwazniejsze - czy na 1 stud szerokie czy na 2? w sensie pokładu.
HMS Victory
na pierwszy rzut oka wygląda jak kombinacja czarnych: Brick, Modified 1 x 1 with Studs on 2 Sides i żółtych Tile, Modified 1 x 2 Grille with Bottom Groove
najwazniejsze pytanie to czy chcesz miec to w skali do mikrofiga (czyli załoga liczy conajmniej 4-6 takich figurek) czy jednak mniejsze, czyli 1 mikrofig na siłę wepchnięty jako kapitan? :)
drugie najwazniejsze - czy na 1 stud szerokie czy na 2? w sensie pokładu.
Ostatnio zmieniony 2014-12-23, 14:33 przez Kocur, łącznie zmieniany 1 raz.
Ride the wind, take on your destiny
You gotta get much higher
Fly your flight, get over society
The world is by far much bigger! - Samael
You gotta get much higher
Fly your flight, get over society
The world is by far much bigger! - Samael
- Szerszen
- VIP
- Posty: 1785
- Rejestracja: 2012-03-30, 17:08
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Szerszen
- Kontakt:
-
Powiem tak, mikrofigi bym generalnie darował - statki na skalę microfiga, przy obsadzie fregaty byłyby po prostu zbyt duże IMHO. Obsadę załogi, ilość dział etc... widziałbym raczej jako "płytkę statystyk" poza planszą.
Statki mogą mieć różne rozmiary ale maksymalnie na 3 study szerokości i chyba raczej nie dłuższe niż 9 studów długości w podstawie.
Popełniłem krótki tekst i "model na szybko" w LDD aby zobrazować o co mi chodzi:
http://klocki.netla.pl/content/karta-cech-statk%C3%B3w
Statki mogą mieć różne rozmiary ale maksymalnie na 3 study szerokości i chyba raczej nie dłuższe niż 9 studów długości w podstawie.
Popełniłem krótki tekst i "model na szybko" w LDD aby zobrazować o co mi chodzi:
http://klocki.netla.pl/content/karta-cech-statk%C3%B3w
Jeden klocek zgubię a drugi zepsuję.
Robi się coraz ciekawiej....
Ta konstrukcja na blogu przy tym żaglu byłaby strasznie niestabilna.
Nie znam się na statkach mórz południowych (i w sumie innych też nie) więc chciałbym wiedzieć jak mają się do siebie jednostki małe od największych?
Ile w oryginalnej grze występuje typów/rozmiarów takich statków?
Ta konstrukcja na blogu przy tym żaglu byłaby strasznie niestabilna.
Nie znam się na statkach mórz południowych (i w sumie innych też nie) więc chciałbym wiedzieć jak mają się do siebie jednostki małe od największych?
Ile w oryginalnej grze występuje typów/rozmiarów takich statków?
- Szerszen
- VIP
- Posty: 1785
- Rejestracja: 2012-03-30, 17:08
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Szerszen
- Kontakt:
-
Głównych typów około 4 ale różniły się konfiguracją wewnętrzną.
Statek jest jedynie modelem poglądowym, aby zademonstrować zasadę flagi i karty statku.
Statek jest jedynie modelem poglądowym, aby zademonstrować zasadę flagi i karty statku.
Ostatnio zmieniony 2014-12-23, 21:35 przez Szerszen, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeden klocek zgubię a drugi zepsuję.
- Szerszen
- VIP
- Posty: 1785
- Rejestracja: 2012-03-30, 17:08
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Szerszen
- Kontakt:
-
Zmieniłem temat ... piraci mnie zbyt ograniczali ;-)
A na serio... skoro mi już wyszedł Karwe (w końcu), to łatwiej jest mi zunifikować system i dostosować do ogólnych możliwości, tak aby dało radę zarówno bawić się trałowcami jak i tratwami.
Na stronie, zostały przeformatowane zasady i rozwinięte. Udało mi się opracować chyba przyzwoity system "wartości punktowej statku", z jednej strony trzymający uzależnienie siły od wielkości jednostki, z drugiej pozwalający na różnorodność w pewnych granicach i indywidualizm.
Walka... się robi, ale nie wiem czy dam radę dziś ją spisać.
dobrą informacją jest to, że udało mi się "oderwać" od kopiowania zasad Wizkida, "złą" że pewne elementy bedą inspirowane BrikWarsami.
Jestem też zadowolony, że udało mi się odejść od sztywnego dzielenia statków na typy.
Akutalna część zasad:
http://klocki.netla.pl/content/karta-cech-statk%C3%B3w
A na serio... skoro mi już wyszedł Karwe (w końcu), to łatwiej jest mi zunifikować system i dostosować do ogólnych możliwości, tak aby dało radę zarówno bawić się trałowcami jak i tratwami.
Na stronie, zostały przeformatowane zasady i rozwinięte. Udało mi się opracować chyba przyzwoity system "wartości punktowej statku", z jednej strony trzymający uzależnienie siły od wielkości jednostki, z drugiej pozwalający na różnorodność w pewnych granicach i indywidualizm.
Walka... się robi, ale nie wiem czy dam radę dziś ją spisać.
dobrą informacją jest to, że udało mi się "oderwać" od kopiowania zasad Wizkida, "złą" że pewne elementy bedą inspirowane BrikWarsami.
Jestem też zadowolony, że udało mi się odejść od sztywnego dzielenia statków na typy.
Akutalna część zasad:
http://klocki.netla.pl/content/karta-cech-statk%C3%B3w
Jeden klocek zgubię a drugi zepsuję.
Tak na szybko przejrzałem i tak jak teraz to opisujesz, to coraz bardziej przypmina mi taki tytuł planszówkowy "Srebrna flota" - motywem przewodnim był przewóz srebra przez Hiszpanów przez Karaiby (bo jak napisano w instrukcji - jak wypłyna na pełny Atlantyk, to byli już nie do namierzenia:). Jako strona przeciwna byli a jakże Anglicy, a gdzies pośrodku kilka flot pirackich.
Generalnie tytuł wydawał się spoko, ale niestety nie miałem szans w to zgarać, ze względu na "ogrom" tytułu.
Szczególnie to określanie siły statków za pomoca osobnej płytki i znaczników jest podobne - tam było coś takiego jak karty okrętów, na których oznaczało się wszystko - ilość dział, załogę wytrzymałość itd. itp.
Generalnie tytuł wydawał się spoko, ale niestety nie miałem szans w to zgarać, ze względu na "ogrom" tytułu.
Szczególnie to określanie siły statków za pomoca osobnej płytki i znaczników jest podobne - tam było coś takiego jak karty okrętów, na których oznaczało się wszystko - ilość dział, załogę wytrzymałość itd. itp.
Żeby mi się tak chciało, jak mi się nie chce...