[MOC] Y-Wing

Aquazone, Mecha, Space, SW, Underground, Bionicle, Hero Factory

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
BHs
VIP
Posty: 1930
Rejestracja: 2013-04-30, 13:45
Lokalizacja: Ożarów Maz.
brickshelf: bhs

 

[MOC] Y-Wing

#1 Post autor: BHs »

Obrazek
Seria: STAR WARS Microfighters
Rok produkcji: 2014
Liczba części: 93
Liczba figurek: 1
Obrazek
BTL Y-Wing (wersja A4) jest ciężkim, jednosobowym myśliwcem atakującym. Wykorzystywany powszechnie przez najemników, wszelkiej maści awanturników i piratów, trafił także w szeregi Rebelii. Swą popularność zyskał dzięki mieszance uzbrojenia, dzięki której cele można było nie tylko niszczyć (blastery, uzbrojenie podwieszane), ale także neutralizować nie niszcząc ich (wieżyczka z działami jonowymi). Dzięki wyposażeniu w tarcze oraz hipernapęd, jednostka była dobrym przykładem szturmowca do taktyki uderz i uciekaj.
Obrazek
Maszyny na ekranie pojawiły się w Nowej nadziei, podczas szturmu na Gwiazdę śmierci. Dla widza, sądząc po stratach i szybkości, z jaką je niszczono, niekoniecznie był to debiut udany. W grach również nie jest to ulubiona maszyna pilotów – wolna i mniej zwrotna od swego odpowiednika we flocie Imperium, do czasu wprowadzenia B-Wingów była jednak podstawą jeśli chodzi o myśliwiec bombardujący z możliwością stopowania celów.

Model
Model przedstawia pojazd eskadry złotej z ataku na Gwiazdę Śmierci w Nowej nadziei.
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Największym wyzwaniem okazały się silniki – a dokładniej ustawienie dysz w kwadrat, a nie w romb w przekroju. Pierwsza wersja miała właśnie takie rozwiązanie – prostsze i zajmujące mniej miejsca (i klocków) ale brzydsze. Eksperymentowałem z ustawieniami zatem dalej…
Obrazek
… aż się udało:
Obrazek
Co ciekawe, pierwsza wersja pojazdu z 1999r. 7150 miała także tę przypadłość. Późniejsze, np. 7658 oraz 9495 miały już poprawne położenie dysz.

Powstały dwie wersje modelu – pierwotna, po poprawieniu dysz silników, wyszła z dość nieładnym dziobem. Miała także, po zdjęciu robota astronawigacyjnego, ciekawe (że się tak wyrażę) możliwości kręcenia tylną częścią kadłuba - w razie awarii silników pozostawał napęd wiatrakowy :). Została odchudzona i skrócona – ze 115 do 93 klocków. Wychodzi na to, że przełamałem barierę 100 :).
Model dysponuje standardowo jak na Microfighters dwiema strzelającymi strzałkami.

I na tę chwilę moje stocznie idą odpocząć. Odwiedziliśmy w tym krótkim cyklu stocznie: Koensayr Manufacturing (Y-wing), Sienar (TIE Bomber), osławione Kuat Drive Jards (Nebulon-B Frigate, AT-AT) oraz Verpin (Slayn & Korpil – B-Wing). Ciekawe, co tam słychać w Sluis Van…

Pełna galeria, wraz ze wcześniejszą wersją, znajduje się tutaj.
Żaden klocek LEGO nie ucierpiał przy tworzeniu tego MOCa.

Awatar użytkownika
Kirysowaty
Posty: 740
Rejestracja: 2007-04-10, 18:39
Lokalizacja: okolice Radomia

#2 Post autor: Kirysowaty »

To chyba pierwsza twoja praca, która jest microfighterem z prawdziwego zdarzenia, a nie udaje microfightera poprzez dodanie figurki. Fajnie wyszedł ten Y-wing.
Jellyeater pisze:Jak się kupuje Lego to należy sprawdzić, czy nie zawiera demonów.

Awatar użytkownika
Sirius
VIP
Posty: 368
Rejestracja: 2012-09-09, 11:11
Lokalizacja: Olsztyn
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#3 Post autor: Sirius »

Zgadzam się z Krisowatym. Obok Tie Bombera to Twoja najbardziej udana praca. Fajnie uchwyciłeś najważniejsze cechy pierwowzoru, a do tego nadałeś mu taki zabawkowy rys. Bardziej podoba mi się druga wersja, co prawda pierwszy model jest smuklejszy- bliższy pierwowzorowi, ale to w przypadku microfightersów akurat bardziej liczy się zachowani klimatu, a nie dokładne odwzorowanie.

ODPOWIEDZ