Yennefer z Vengerbergu - jedna z głównych postaci Sagi o Wiedźminie. Czarodziejka, ukochana Geralta, opiekunka Ciri itd. itd. Nikomu nie trzeba chyba przedstawiać o kogo chodzi ;) Poniżej scenka, która (przynajmniej częściowo, mam nadzieję) odpowiada cytatowi z książki:
"(...)mieszkał przez pół roku u Yennefer w Vengerbergu, a Yennefer miała jeszcze ciekawszy zbiór, zawierający nawet niesłychanych rozmiarów fallus, podobno górskiego trolla. Posiadała tez wielce udatnie wypchanego jednorożca, na którego grzbiecie lubiła się kochać. Geralt był zdania, ze, jeżeli istniało miejsce gorzej nadające się do uprawiania miłości, to był nim chyba tylko grzbiet żywego jednorożca."
Kombinuję z round brickiem ale moim zdaniem axel wygląda lepiej, no i właśnie ma już utarte znaczenie.
Co do rogu to też kombinowałem żeby coś tam wsadzić między uszy, ale moim zdaniem nic dobrze nie pasuje. Jeśli ktoś ma jakieś sugestie to niech się dzieli ;)
Sirius pisze:Co do rogu to też kombinowałem żeby coś tam wsadzić między uszy, ale moim zdaniem nic dobrze nie pasuje. Jeśli ktoś ma jakieś sugestie to niech się dzieli ;)
Najprościej (mniej więcej) TAK :)
Koszerna gumka i "kolec". FINITO.
Ostatnio zmieniony 2014-09-23, 13:30 przez SERVATOR, łącznie zmieniany 1 raz.
@Dr.Ops - fragmenty mumii nie zachowają swoich magicznych właściwości jeśli nie będą pobierane przy recytacji starożytnych formuł i przy płomieniu czarnych świec z tłuszczu nietoperzy. A tak serio, białe nie są wystarczająco trV ;)
Co do jednorożca zobaczę jak wyjdzie z tą gumką, to na filmie średnio mi się podoba, ale nie mam nic lepszego.
Tak! Jest czerwony axel, jest jednorożec, jest dobry klimat. Podoba mi się chyba najbardziej z Twoich wiedźmińskich scenek. Główka Yennefer IMO powinna być trochę poważniejsza.