60060 Auto Transporter
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- Prezes
- Posty: 164
- Rejestracja: 2012-11-19, 10:19
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- brickshelf: Proszę uzupełnić
-
60060 Auto Transporter
Recenzja 60060: Auto Transporter
Dane techniczne:
Seria: City
Rok premiery: 2014
Liczba klocków: 350szt.
Liczba figurek: 2
Liczba worków z częściami: 3 duże worki i 3 małe
Spis części: BrickLink
Cena: ~100zł
Brickset
BrickLink
Dwie ostatnie recenzje dotyczyły pojazdów z Arktyki, więc dla przełamania zimowej passy powracam z czymś bliższym przeciętnemu zjadaczowi chleba. Wracamy do miasta, gdzie po szosach dziarsko mknie ciężarowy, piętrowy transporter samochodów osobowych. Myślę tu o zestawie 60060. Trzymając w dłoniach opakowanie raczej nie widzę tutaj zaskakujących rozwiązań czy skomplikowanych konstrukcji. To raczej podwozie, paka i skromne nadwozie. Jestem skory stwierdzić, że tę skromność TLG chce nadrobić przyczepą, która również „świeci” golizną, a może bawialnością skoro konstrukcja skromna?
Opakowanie:
Prostokąt o wymiarach ok. 35cm x 20cm. Nic specjalnego, ale za to niemal 10cm gruby. Kolorystyka tradycyjna: niebieski dominuje. Na tyle, kilka scenek sytuacyjnych prezentujących opisywany zestaw.
PRZÓD I TYŁ
GÓRA I DÓŁ
PRAWO I LEWO
Instrukcja i dodatki:
Trzy książeczki. Odpowiednio 32 + 46 + 58stron. Pierwsza opisuje w około 20 krokach złożenie dodatków w postaci niebieskiego i czarnego samochodu. Dwójka i trójka opisuje montaż ciężarówki i przyczepy. Rozmiar standardowy. Nic zaskakującego wewnątrz.
Minifig:
Dwójka panów. Pierwszy: kierowca transportera ubrany luźno i swobodnie. Dopracowany tors z mnóstwem detali. Guziki, kieszenie i zamki – ładnie i estetycznie to wygląda. Szkoda, że główka taka jakaś … menelska ze srebrnymi okularami, aby ukryć kaca. Całości dopełnia czerwona czapeczka z daszkiem. Drugi Pan to już elegancik. Taki James Bond. Pod krawatem! Marynara w paski i ulizane do tyłu włosy. Po raz kolejny minifigi miło zaskakują.
Klocki:
Wybaczcie, ale oprócz torsów, to nic nie przykuło szczególnie mojej uwagi. Co się dziwić? Pisałem na początku o surowości konstrukcji i wręcz krzyczącej „goliźnie”. Oto efekt ;-)
FOTY Z BUDOWY:
1. SAMOCHODY OSOBOWE:
2. CIĄGNIK:
3. PRZYCZEPA:
GOTOWY MODEL:
ZA:
+ aż 4 niezależne konstrukcje/pojazdy w jednym pudełku,
+ bawialność wynikająca z dużej ilości ruchomych elementów,
+ stabilność konstrukcji,
+ dopracowane minifigi,
+ mało etykiet (w sumie 7, z czego 5 to rejestracje),
+ niezły dawca kół - 14sztuk w zestawie!
PRZECIW:
- dziury za kabiną pilota, ogólnie całość nadwozia za kabiną prosi się o dosunięcie o jednego studa w stronę kabiny,
- prostota i „golizna” konstrukcyjna,
- trochę żółto-czerwonej jajecznicy w podwoziach,
- nie wiem dlaczego od spodu, w ciągniku i przyczepie, jest tyle białych round-plate'ów (używanych raczej w łodziach dla lepszego poślizgu)?
- nie wiem jak poprawnie powinien być "zamocowany" samochód na dolnym pokładzie: koła w wyżłobieniu = wówczas wystaje tył samochodu (jak na zdjęciu #28), czy jednak pchnąć go w stronę kabiny?
Podsumowanie:
Jeśli mnie pamięć nie myli, w historii Lego tego typu zestawy transporterów już się pojawiały. Tym samym 60060 nie jest żadnym przełomem w serii City. Aczkolwiek stanie się ważnym i charakterystycznym pojazdem w mieście Lego. Finalnie zestaw miło zaskakuje dając dużo radości małym kierowcom i mechanikom. Możliwość wjeżdżania i zjeżdżania, szczególnie na wyższy poziom to świetna frajda. Tu właśnie leży siła zestawu. To tu teoretyczna słabość konstrukcji przemienia się w najmocniejszy argument, FUN!
Dane techniczne:
Seria: City
Rok premiery: 2014
Liczba klocków: 350szt.
Liczba figurek: 2
Liczba worków z częściami: 3 duże worki i 3 małe
Spis części: BrickLink
Cena: ~100zł
Brickset
BrickLink
Dwie ostatnie recenzje dotyczyły pojazdów z Arktyki, więc dla przełamania zimowej passy powracam z czymś bliższym przeciętnemu zjadaczowi chleba. Wracamy do miasta, gdzie po szosach dziarsko mknie ciężarowy, piętrowy transporter samochodów osobowych. Myślę tu o zestawie 60060. Trzymając w dłoniach opakowanie raczej nie widzę tutaj zaskakujących rozwiązań czy skomplikowanych konstrukcji. To raczej podwozie, paka i skromne nadwozie. Jestem skory stwierdzić, że tę skromność TLG chce nadrobić przyczepą, która również „świeci” golizną, a może bawialnością skoro konstrukcja skromna?
Opakowanie:
Prostokąt o wymiarach ok. 35cm x 20cm. Nic specjalnego, ale za to niemal 10cm gruby. Kolorystyka tradycyjna: niebieski dominuje. Na tyle, kilka scenek sytuacyjnych prezentujących opisywany zestaw.
PRZÓD I TYŁ
GÓRA I DÓŁ
PRAWO I LEWO
Instrukcja i dodatki:
Trzy książeczki. Odpowiednio 32 + 46 + 58stron. Pierwsza opisuje w około 20 krokach złożenie dodatków w postaci niebieskiego i czarnego samochodu. Dwójka i trójka opisuje montaż ciężarówki i przyczepy. Rozmiar standardowy. Nic zaskakującego wewnątrz.
Minifig:
Dwójka panów. Pierwszy: kierowca transportera ubrany luźno i swobodnie. Dopracowany tors z mnóstwem detali. Guziki, kieszenie i zamki – ładnie i estetycznie to wygląda. Szkoda, że główka taka jakaś … menelska ze srebrnymi okularami, aby ukryć kaca. Całości dopełnia czerwona czapeczka z daszkiem. Drugi Pan to już elegancik. Taki James Bond. Pod krawatem! Marynara w paski i ulizane do tyłu włosy. Po raz kolejny minifigi miło zaskakują.
Klocki:
Wybaczcie, ale oprócz torsów, to nic nie przykuło szczególnie mojej uwagi. Co się dziwić? Pisałem na początku o surowości konstrukcji i wręcz krzyczącej „goliźnie”. Oto efekt ;-)
FOTY Z BUDOWY:
1. SAMOCHODY OSOBOWE:
2. CIĄGNIK:
3. PRZYCZEPA:
GOTOWY MODEL:
ZA:
+ aż 4 niezależne konstrukcje/pojazdy w jednym pudełku,
+ bawialność wynikająca z dużej ilości ruchomych elementów,
+ stabilność konstrukcji,
+ dopracowane minifigi,
+ mało etykiet (w sumie 7, z czego 5 to rejestracje),
+ niezły dawca kół - 14sztuk w zestawie!
PRZECIW:
- dziury za kabiną pilota, ogólnie całość nadwozia za kabiną prosi się o dosunięcie o jednego studa w stronę kabiny,
- prostota i „golizna” konstrukcyjna,
- trochę żółto-czerwonej jajecznicy w podwoziach,
- nie wiem dlaczego od spodu, w ciągniku i przyczepie, jest tyle białych round-plate'ów (używanych raczej w łodziach dla lepszego poślizgu)?
- nie wiem jak poprawnie powinien być "zamocowany" samochód na dolnym pokładzie: koła w wyżłobieniu = wówczas wystaje tył samochodu (jak na zdjęciu #28), czy jednak pchnąć go w stronę kabiny?
Podsumowanie:
Jeśli mnie pamięć nie myli, w historii Lego tego typu zestawy transporterów już się pojawiały. Tym samym 60060 nie jest żadnym przełomem w serii City. Aczkolwiek stanie się ważnym i charakterystycznym pojazdem w mieście Lego. Finalnie zestaw miło zaskakuje dając dużo radości małym kierowcom i mechanikom. Możliwość wjeżdżania i zjeżdżania, szczególnie na wyższy poziom to świetna frajda. Tu właśnie leży siła zestawu. To tu teoretyczna słabość konstrukcji przemienia się w najmocniejszy argument, FUN!
Ostatnio zmieniony 2014-10-07, 13:27 przez Prezes, łącznie zmieniany 1 raz.
- Bricksley
- VIP
- Posty: 2573
- Rejestracja: 2005-03-29, 23:00
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- brickshelf: KAROL4
-
Niestety pamięć Cię zawodzi ;) Zestawu z transportem cywilnych pojazdów nie było, więc jest to nowość. Na upartego pod ten temat można podciągnąć transportery samochodów wyścigowych, tudzież coś z linii Ferrari, ale naprawdę są to pojedyncze sztuki.Prezes pisze:Jeśli mnie pamięć nie myli, w historii Lego tego typu zestawy transporterów już się pojawiały. Tym samym 60060 nie jest żadnym przełomem w serii City.
Pozdrawiam
- Prezes
- Posty: 164
- Rejestracja: 2012-11-19, 10:19
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- brickshelf: Proszę uzupełnić
-
Fakt. Mogliby dać jakąs podporę robiąc przyczepę z jedną osią.adamski pisze:Do minusów dodałbym jeszcze to, że przyczepa ma tylko jedną oś. Nie spotkałem się jeszcze z takim wariantem - dwie osie to minimum, a czasem widuję nawet trzy.
Wygląda na niezbyt solidną fakt, ale sam zmieniłem zdanie gdy złożyłem zestaw. Być może narzędzie eksploatacyjne w postaci dłoni dziecka fachowo zużyje elementy po kilkunastu dniach, ale wstępnie wrzucam to jako plus dodatni ;-) Bardziej spodziewałbym się dużego nacisku z góry. Dzieci lubią się opierać na takich zabawkach i tu pewnie axle mogą nie wytrzymać.adamski pisze:Konstrukcja wygląda na niezbyt solidną, ale na dobrą sprawę tak to w rzeczywistości wygląda :)
A odnośnie jeszcze samego zestawu to w Carrefourach od 08-10-2014 promocja na 60060 i 60061.
Ostatnio moje recenzje pokrywają się z ichniejszymi promocjami. Zastrzegam! Nie mam z tym nic wspólnego ;-)
===
EDIT: Doprecyzowałem datę startu promocji.
Ostatnio zmieniony 2014-10-06, 19:31 przez Prezes, łącznie zmieniany 1 raz.
- tbzz
- Posty: 370
- Rejestracja: 2012-12-28, 18:27
- Lokalizacja: Olsztyn/Szczytno
- brickshelf: tbzz
- Kontakt:
-
Jak zwykle się napracowałeś z recenzją i jak zawsze dobre fotki. Mistrzu :) Mnie zestaw nie porywa kompletnie. No może poza przyczepą, która rzeczywiście nie jest zła.
Insta (główny kanał) @legos_soul
Blog Lego http://legosoul.wordpress.com/
Zestawy http://brickset.com/sets/ownedby-tbzz
Blog Lego http://legosoul.wordpress.com/
Zestawy http://brickset.com/sets/ownedby-tbzz
- yoshi82
- Posty: 162
- Rejestracja: 2014-10-18, 12:27
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Proszę uzupełnić
- Kontakt:
-
Zestaw uważam, za bardzo udany. Montaż z synem zajął nam dość dużo czasu i zabawy. Dodam tylko, minus w postaci brak możliwości montażu na lawecie innych aut niż z zestawu. Liczyłem bardzo, że "zepsute" auto z zestawu 8402 będzie pasował do uchwytu blokującego auto na lawecie.
Pozdrawiam,
Łukasz
Łukasz
Po recenzji zmieniam zdanie o tym zestawie na pozytywne. Filigranowa konstrukcja, zamiast niestabilnej okazuje się praktyczna.
Choć niestety nie wydaje się tak dopracowany w najdrobniejszych szczegółach (delikatnie mówiąc) jak stary: http://brickset.com/sets/6335-1/Indy-Transport
Choć niestety nie wydaje się tak dopracowany w najdrobniejszych szczegółach (delikatnie mówiąc) jak stary: http://brickset.com/sets/6335-1/Indy-Transport
-
- VIP
- Posty: 1262
- Rejestracja: 2009-04-13, 22:21
- Lokalizacja: Karczew/Warszawa
- brickshelf: cieslu12
-
Przychylam się do tej opinii. Kompletnie nie ta liga, chociaż mogę być mało obiektywny gdyż mam ogromny sentyment do 6335, który był moim ukochanym zestawem z młodych lat.Durzy pisze:Choć niestety nie wydaje się tak dopracowany w najdrobniejszych szczegółach (delikatnie mówiąc) jak stary: http://brickset.com/sets/6335-1/Indy-Transport
Jeden rabin powie tak, drugi rabin powie nie.
WIP:
Oshkosh MMRS
MAN F2000
Iveco Powerstar
WIP:
Oshkosh MMRS
MAN F2000
Iveco Powerstar
Wydaje mi się, że mylicie tematy, ten indy to wg mnie protoplasta http://brickset.com/sets/60025-1/Grand-Prix-Truck, z nim by trzeba porównywać, a obecny transporter samochodów nie miał chyba odpowiednika, tamte to transporty samochodów wyścigowych a 60060 to taki transport z fabryki do salonu sprzedaży a nie transport ekipy wyścigowej na tor.
-
- VIP
- Posty: 1262
- Rejestracja: 2009-04-13, 22:21
- Lokalizacja: Karczew/Warszawa
- brickshelf: cieslu12
-
Zgoda, ale pod względem konstrukcji Auto Transporterowi bliżej do Indy niż zestawu, który podlinkowałeś. Zestaw tutaj recenzowany wygląda niestety licho, nieciekawego obrazu całości dopełnia świetnie widoczna jajecznica w podwoziu ciężarówki, jak i przyczepygmkkk pisze:Wydaje mi się, że mylicie tematy, ten indy to wg mnie protoplasta http://brickset.com/sets/60025-1/Grand-Prix-Truck, z nim by trzeba porównywać, a obecny transporter samochodów nie miał chyba odpowiednika, tamte to transporty samochodów wyścigowych a 60060 to taki transport z fabryki do salonu sprzedaży a nie transport ekipy wyścigowej na tor.
Jeden rabin powie tak, drugi rabin powie nie.
WIP:
Oshkosh MMRS
MAN F2000
Iveco Powerstar
WIP:
Oshkosh MMRS
MAN F2000
Iveco Powerstar
Dokładnie. Piętrowy, opuszczam miejsca dla aut (jakoś nie wiem w tej chwili jak to nazwać), blokady, aby auta nie zjeżdżały - są idealnie zabezpieczone przed spadkiem z naczepy. Brak podpórek jest ogromną wadą naczepy 60060, a brak rur wydechowych chyba jednak nie jest podyktowany modą na eko ;) Wprawdzie 6335 ma miejsce tylko na 3 auta, ale zamiast czwartego ma całkiem pokaźny warsztat* - zamiast niego 4 auto by się zmieściło, choć byłby problem z zabezpieczeniem przed opuszczaniem się piętra naczepy. Pragnę zauważyć, że te auta Indy były większe(dłuższe)/równe osobówkom z tamtych lat.Cieślu pisze:Zgoda, ale pod względem konstrukcji Auto Transporterowi bliżej do Indy niż zestawu, który podlinkowałeś.
Oczywiście pewnie też jestem nieobiektywny, bo mam gdzieś w pudełku schowany złożony 6335...
*W warsztacie był pełen zestaw narzędzi, 2 koła zapasowe, czerwony wózek na koła i niebieski podnośnik - wszystko idealnie pasujące i "nie latające". Ten zestaw projektował jakiś geniusz.