[WIP] MAN F2000 8x8 Trial Truck
Moderatorzy: BJ, Aleksander Spyra, Blaha, Atros, ManiekManiak, omen, Mod Team, BJ, Aleksander Spyra, Blaha, Atros, ManiekManiak, omen, Mod Team
- ELEMENT
- Posty: 542
- Rejestracja: 2013-12-30, 15:14
- Lokalizacja: Poznań/Yorkshire
- brickshelf: PP-ELEMENT
-
[WIP] MAN F2000 8x8 Trial Truck
OK Panowie, przyznam, że nakręciłem się tak jakoś na te wasze jeździdła i zachciało mi się własnego...
Baza LEGO Technic jest, niemniej jednak doświadczenia w zakresie trialówek brak, więc zdaję sobie, że mogę wejść w dużo 'ślepych uliczek'. Układam sobie w głowie koncepcję - podstawowe założenia są mi niezbędne do rozpoczęcia przygody z budowaniem tego monstrum.
Jak można się domyśleć, nurtuje mnie na chwile obecną parę pytań, na które każdy z was musiał sobie kiedyś odpowiedzieć. Na pierwszy ogień:
1. LEGO Mindstorms - potrzebne czy nie? Nie posiadam żadnego egzemplarza, a mając ichnie serwo mniej trzeba się natrudzić nad chociażby skrzynią biegów. Jeśli uważacie, że potrzebne, to lepiej NXT, czy EV3?
2. Napęd - choć charakterystyki silników nie są mi obce, to ich użyteczność w terenie już tak. Generalnie wybór można ograniczyć do trzech: PF XL, servo NXT, servo EV 3. Który jest waszym zdaniem najlepszym wyborem? Czy serva nie rozwalą mechaniki?
[EDIT 16.12.2014]
Udało mi sie wyszukać fotki oryginału:
A z tego odczytałem kilka wymiarów:
Musze jednak przyznać, że myślałem, że łatwiej będzie to wszystko wyszukać :P
Baza LEGO Technic jest, niemniej jednak doświadczenia w zakresie trialówek brak, więc zdaję sobie, że mogę wejść w dużo 'ślepych uliczek'. Układam sobie w głowie koncepcję - podstawowe założenia są mi niezbędne do rozpoczęcia przygody z budowaniem tego monstrum.
Jak można się domyśleć, nurtuje mnie na chwile obecną parę pytań, na które każdy z was musiał sobie kiedyś odpowiedzieć. Na pierwszy ogień:
1. LEGO Mindstorms - potrzebne czy nie? Nie posiadam żadnego egzemplarza, a mając ichnie serwo mniej trzeba się natrudzić nad chociażby skrzynią biegów. Jeśli uważacie, że potrzebne, to lepiej NXT, czy EV3?
2. Napęd - choć charakterystyki silników nie są mi obce, to ich użyteczność w terenie już tak. Generalnie wybór można ograniczyć do trzech: PF XL, servo NXT, servo EV 3. Który jest waszym zdaniem najlepszym wyborem? Czy serva nie rozwalą mechaniki?
[EDIT 16.12.2014]
Udało mi sie wyszukać fotki oryginału:
A z tego odczytałem kilka wymiarów:
Musze jednak przyznać, że myślałem, że łatwiej będzie to wszystko wyszukać :P
Ostatnio zmieniony 2016-11-19, 16:44 przez ELEMENT, łącznie zmieniany 2 razy.
- ELEMENT
- Posty: 542
- Rejestracja: 2013-12-30, 15:14
- Lokalizacja: Poznań/Yorkshire
- brickshelf: PP-ELEMENT
-
Zrobiłem kiedyś crawlera - nuda :PM_longer pisze:A zacznij może od 4x4? :)
Myślę, że pewnym problemem będzie dla mnie przestawienie się na prefabrykowane części - dotąd takie rzeczy jak np. wahacze budowałem po prostu z cienkich liftarmów, a stosowanie gotowców uznawałem za pójście na łatwiznę. Nie za bardzo nadaje się coś takiego na TrTr ze względu na wytrzymałość, a właściwie jej brak :)
Z nawykami postaram poradzić sobie sam, generalnie przydadzą mi się natomiast odpowiedzi na zadawane pytania :)
1. Nie jest potrzebne, nawet na pfach można bezproblemowo sterować skrzynią.
2. Zdecydowanie XLe, próby włożenia serwa nxt\ev3 to duża katorga a osiągami nie są lepsze.
Na początek proponuje odpuścić sobie 8x8, lepszym wyborem dla początkującego będzie 4x4 lub 6x6.
2. Zdecydowanie XLe, próby włożenia serwa nxt\ev3 to duża katorga a osiągami nie są lepsze.
Na początek proponuje odpuścić sobie 8x8, lepszym wyborem dla początkującego będzie 4x4 lub 6x6.
(19:28:58) Toltomeja: teraz powiem absolutnie serio, nawet jeśli zaraz będę żałował: trialowki wygrywają ten pojedynek
- ELEMENT
- Posty: 542
- Rejestracja: 2013-12-30, 15:14
- Lokalizacja: Poznań/Yorkshire
- brickshelf: PP-ELEMENT
-
Tak. Po części tak właśnie zamierzam zrobić. Na pewno chcę zrobić coś co będzie odpowiadało pierwowzorowi (wymiary, układ, stylistyka), jeśli natomiast chodzi o wszystkie obostrzenia techniczne, to zgadzam się, że ciężko byłoby je spełnić od samego początku :)Karol pisze:Chodzi mi o to by nie opierać się stricte na regulaminie tylko wyczuć temat
- 3dom
- Adminus Emeritus
- Posty: 5639
- Rejestracja: 2011-04-18, 20:43
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: 3dom
-
AD2. L-ki też są dość popularne. Mediumy bardzo rzadko są używane do napędu, odkąd wyszły L-ki praktycznie wcale. Serva przy wymogu skrzyni straciły zaletę jaką był brak konieczności zrobienia przełożenia kątowego, zdecydowanie lepiej (i łatwiej) użyć XLi.
...na mieście już ćwierkają wróble... 🐦🐦🐦
nisiia pisze:SMAŻ SIĘ W PIEKLE ZA TE POSPINANE PLEJTY!!!!!!!!
- ELEMENT
- Posty: 542
- Rejestracja: 2013-12-30, 15:14
- Lokalizacja: Poznań/Yorkshire
- brickshelf: PP-ELEMENT
-
Na razie to powiem wam, że znalezienie schematów tego wozu to jakaś mordęga. Zastanawiam się czy nie napisać do producenta żeby podesłał wymiary cywilnego pierwowzoru...
Jeden blueprint, który znalazłem ma niestety taką rozdzielczość, że ciężko cokolwiek odczytać. Z ramki dowiedziałem się tylko o rozstawie kół i silniku. Zrobiłem update pierwszego posta.
Jeden blueprint, który znalazłem ma niestety taką rozdzielczość, że ciężko cokolwiek odczytać. Z ramki dowiedziałem się tylko o rozstawie kół i silniku. Zrobiłem update pierwszego posta.
Ostatnio zmieniony 2014-12-16, 22:42 przez ELEMENT, łącznie zmieniany 1 raz.
- 3dom
- Adminus Emeritus
- Posty: 5639
- Rejestracja: 2011-04-18, 20:43
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: 3dom
-
Szczerze mówiąc nie jest źle. Dla wielu aut jest dużo trudniej znaleźć takiej jakości rysunek. To nie MT gdzie wszystko musi być co do studa, choć oczywiście ładnie wymodelowane auta pięknie prezentują się na trasie ;)
...na mieście już ćwierkają wróble... 🐦🐦🐦
nisiia pisze:SMAŻ SIĘ W PIEKLE ZA TE POSPINANE PLEJTY!!!!!!!!
Proszę;)
Wkleiłem link zanim spojrzałem do pierwszego posta. Toż to super jakość, wystarczy znać jeden rozmiar, wrzucić do scalera Sariela i po sprawie.
Wkleiłem link zanim spojrzałem do pierwszego posta. Toż to super jakość, wystarczy znać jeden rozmiar, wrzucić do scalera Sariela i po sprawie.
Ostatnio zmieniony 2014-12-16, 23:59 przez BJ, łącznie zmieniany 1 raz.
(19:28:58) Toltomeja: teraz powiem absolutnie serio, nawet jeśli zaraz będę żałował: trialowki wygrywają ten pojedynek
- ELEMENT
- Posty: 542
- Rejestracja: 2013-12-30, 15:14
- Lokalizacja: Poznań/Yorkshire
- brickshelf: PP-ELEMENT
-
Mimo wszystko dzięki - widzę, że źródło to samo :)BJ pisze:Wkleiłem link zanim spojrzałem do pierwszego posta. Toż to super jakość, wystarczy znać jeden rozmiar, wrzucić do scalera Sariela i po sprawie.
Wymiar się znalazł - na tabelce w prawym dolnym rogu jest rozstaw osi: 1520 / 3155 / 1400, akurat taką czcionką, że da się odczytać :D
Wiadomo też, że to rzędowa 6-ka. Powiedzcie mi też Panowie fachowcy - jaki to jest typ zawieszenia w trialowym żargonie? Dobrze je widać na 3 i 4 zdjęciu (odpowiednio tył i przód).
Ostatnio zmieniony 2014-12-17, 01:53 przez ELEMENT, łącznie zmieniany 1 raz.
- Uncle Jaca
- Posty: 1122
- Rejestracja: 2012-04-21, 14:00
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- brickshelf: jacaelnegro
-
Fajny model sobie wybrałeś, wyzwanie jak ta lala na początek, będę kibicować, spotkamy się na jakimś rajdzie to chętnie obadam efekt końcowy. Buduj ;)
Ostatnio zmieniony 2014-12-18, 21:13 przez Uncle Jaca, łącznie zmieniany 1 raz.
Pies utonął, łańcuch pływa
- ELEMENT
- Posty: 542
- Rejestracja: 2013-12-30, 15:14
- Lokalizacja: Poznań/Yorkshire
- brickshelf: PP-ELEMENT
-
Mijają dwa tygodnie odkąd się na to zdecydowałem i powiem wam: Masakra!
Spodziewałem się permanentnego skręcania osiek, trzaskających kardanów, odkształcania kół zębatych... Ale, że PF-owy moment obrotowy jest w stanie wygiąć liftarmową ramkę w trapez... No cóż - to mnie zaskoczyło :) W ciągu tych kilkunastu dni nabrałem sporo respektu.
Po kilku różnych eksperymentach doszedłem do takiego rozwiązania dla przeniesienia napędu na półosie (wydaje mi się, że to dość newralgiczny segment pojazdu):
To jak na razie najlepsze co udało mi się wykombinować (choć przyznam się bez bicia, że jakoś mnóstwo czasu na to nie poświęciłem) - chodzi gładko, zęby nie przeskakują i daje możliwość zrobienia niezależnego zawieszenia bez użycia U-jointów. Nie podobają mi się za to luzy, no i wiadomo - więcej przekładni, to mniejsza sprawność...
Jako, że jestem pod ogromnym wrażeniem waszych konstrukcji - mile widziane jakieś uwagi odnośnie tego co urodziłem :P
Spodziewałem się permanentnego skręcania osiek, trzaskających kardanów, odkształcania kół zębatych... Ale, że PF-owy moment obrotowy jest w stanie wygiąć liftarmową ramkę w trapez... No cóż - to mnie zaskoczyło :) W ciągu tych kilkunastu dni nabrałem sporo respektu.
Po kilku różnych eksperymentach doszedłem do takiego rozwiązania dla przeniesienia napędu na półosie (wydaje mi się, że to dość newralgiczny segment pojazdu):
To jak na razie najlepsze co udało mi się wykombinować (choć przyznam się bez bicia, że jakoś mnóstwo czasu na to nie poświęciłem) - chodzi gładko, zęby nie przeskakują i daje możliwość zrobienia niezależnego zawieszenia bez użycia U-jointów. Nie podobają mi się za to luzy, no i wiadomo - więcej przekładni, to mniejsza sprawność...
Jako, że jestem pod ogromnym wrażeniem waszych konstrukcji - mile widziane jakieś uwagi odnośnie tego co urodziłem :P
Ostatnio zmieniony 2015-01-01, 22:05 przez ELEMENT, łącznie zmieniany 2 razy.