Nie zrażaj się negatywnymi komentarzami.
Prezes był dość szorstki, ale ma de facto sporo racji. Obejrzyj sobie jego profil, zrobione przez Niego recenzje, odwiedź Jego stronkę i popatrz jakie facet strzela fotki - mistrzostwo świata.
Tym niemniej: "Nie od razu Rzym zbudowano". Weź sobie uwagi bardziej doświadczonych recenzentów/konstruktorów do serca i stopniowo poprawiaj swój warsztat. Za czas jakiś jak sam usiądziesz do swoich 'starych' recenzji, to nie będziesz mógł uwierzyć od czego zaczynałeś :)
Widzę, że jesteś człowiekiem bardzo zaangażowanym - to tylko kwestia czasu aż uczeń przerośnie mistrzów :)
6361 Mobile Crane
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- Prezes
- Posty: 164
- Rejestracja: 2012-11-19, 10:19
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- brickshelf: Proszę uzupełnić
-
Niestety nie mogę. Jestem takim samym forumowiczem jak i Ty = brak supermocy administratorsko-VIPowskich.ZepsutyKlocek pisze:To usuncie skoro się nie podoba i po problemie.
Myślę, że to zależy od wielu czynników. Ale generalnie raczej nie spodziewałbym się stanu, który jak to sam określiłeś, jest "z półki". Wielu z nas, ja także, kupuje stare klocki, ale w domyśle każdy spodziewa się braków, uszkodzeń, zniszczeń czy podmianek, a co za tym idzie kolejnej inwestycji (w postaci dokupienia klocków). W tym nie ma nic złego.ZepsutyKlocek pisze:Myślisz że jak wyglądają klocki skoro mają tyle lat i były używane? Tak samo jak sciągnięte z półki?
Dlatego też, kupując czy też odnajdując w swojej piwnicy stare klocki należy maksymalnie je odrestaurować i doprowadzić do stanu "godnego" pokazania szerszej publiczności np. umyć je. Resztę dopowiedzieli już koledzy z forum.
Wracając do meritum, jak już odkopałeś w swoich zbiorach swój stary zestaw trzeba było wyszukać listę klocków, zakupić za kilkanaście złotych brakujące oraz zniszczone. Uzupełnić zestaw i dopiero wówczas podchodzić do recenzji. Nikt nie wymaga abyś miał pełen zestaw (klocki, instrukcja, pudełko), czy też set w stanie "z półki", wystarczą same bricki ale ich stan powinien być przynajmniej bardzo dobry. Czytający musi być przekonany, że zrobiłeś WIELE aby maksymalnie odrestaurować zestaw i zbliżyć się do ideału.
W wolnej chwili zerknij na blog'a tbzz, który kolekcjonuje tylko stare sety. Aż miło poczytać i popatrzeć! Tu czerp inspiracje, tym bardziej, że tbzz nie używa żadnego wyszukanego sprzętu foto.
BTW: Recenzowany dźwig 6361, też tam gdzieś znajdziesz.
- ZepsutyKlocek
- Posty: 49
- Rejestracja: 2014-12-14, 23:10
- Lokalizacja: Wieruszów
-
No ok, dzięki za poradę. Tylko co to jest brik? :P
Jak już pisałem jestem początkujący i nie wiem, które elementy można dokupić a które nie. Mało wiem i dopiero zaczynam się tym interesować. Szczerze mówiąc Prezes to dwa zestawy które mam to kupiłem dzięki Twoim recenzjom. :)
Mam nadzieję, że kiedyś będę wiedział więcej o tym hobby bo mnie to naprawdę interesuje. Ale w końcu kiedyś każdy zaczynał i najlepiej uczyć się na błędach. Ale dzięki za porady, bo to najważniejsze aby wiedzieć więcej :)
Jak już pisałem jestem początkujący i nie wiem, które elementy można dokupić a które nie. Mało wiem i dopiero zaczynam się tym interesować. Szczerze mówiąc Prezes to dwa zestawy które mam to kupiłem dzięki Twoim recenzjom. :)
Mam nadzieję, że kiedyś będę wiedział więcej o tym hobby bo mnie to naprawdę interesuje. Ale w końcu kiedyś każdy zaczynał i najlepiej uczyć się na błędach. Ale dzięki za porady, bo to najważniejsze aby wiedzieć więcej :)
Ostatnio zmieniony 2014-12-20, 22:42 przez ZepsutyKlocek, łącznie zmieniany 2 razy.
Tego zestawu nie miałem, ale miałem jego kolejowy odpowiednik: Crane Wagon, bawialność była duża, a bęben z liną był rewelacyjny również na statkach piratów i w rycerskich fortecach mojej młodości :)
Twój minifig jest mocno... zjedzony ;)
warto by było przed cykaniem go odświeżyć - jak już inni wspomnieli, najlepiej kupując nowego. Łapiąc się za recenzje stwierdziłem ze warto pomyśleć o tym by nie robić recenzji moich niekompletnych staroci a raczej wszystkiego nowego co mi w łapki wpadnie. Albo po wcześniejszym uzupełnieniu używanych.
Twój minifig jest mocno... zjedzony ;)
warto by było przed cykaniem go odświeżyć - jak już inni wspomnieli, najlepiej kupując nowego. Łapiąc się za recenzje stwierdziłem ze warto pomyśleć o tym by nie robić recenzji moich niekompletnych staroci a raczej wszystkiego nowego co mi w łapki wpadnie. Albo po wcześniejszym uzupełnieniu używanych.
Ride the wind, take on your destiny
You gotta get much higher
Fly your flight, get over society
The world is by far much bigger! - Samael
You gotta get much higher
Fly your flight, get over society
The world is by far much bigger! - Samael
Kolega ZepsutyKlocek widać stawia swoje pierwsze kroki w dziale z recenzjami. Prezes nie silił się na dyplomację, ale ma sporo racji. Prawda jest taka, że jeśli zestaw jest mocno zdekompletowany lub zniszczony to raczej nie powinien być recenzowany. Wiem, że być może to dla Ciebie istotny model z dzieciństwa i chcesz coś o nim napisać, ale nic na siłę.
Pamiętaj, że recenzja powinna wnieść coś więcej niż widać na zdjęciach. Np. chociażby zawierać informację co jest w kontenerze :)
Nasza krytyka nie jest po to, żeby Cię zdyskredytować. Po prostu chcemy, żeby recenzje na forum trzymały odpowiedni poziom.
PS. Pozostałe Twoje recenzje są znacznie lepsze i ich nikt nie chce kasować.
Pamiętaj, że recenzja powinna wnieść coś więcej niż widać na zdjęciach. Np. chociażby zawierać informację co jest w kontenerze :)
Nasza krytyka nie jest po to, żeby Cię zdyskredytować. Po prostu chcemy, żeby recenzje na forum trzymały odpowiedni poziom.
Jeśli czujesz jak my, że recenzja odstaje od pozostałych, to mogę ją usunąć i do tematu wrócisz, gdy zestaw będzie kompletny i poprawisz nieco swój warsztat fotograficzny. Decyzja należy do Ciebie.ZepsutyKlocek pisze:To usuncie skoro się nie podoba i po problemie.
PS. Pozostałe Twoje recenzje są znacznie lepsze i ich nikt nie chce kasować.