[MOC] Ciężarówka z dźwigiem
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- piotrek839
- Posty: 459
- Rejestracja: 2011-10-05, 18:37
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
- brickshelf: piotrek839
-
[MOC] Ciężarówka z dźwigiem
Witam wszystkich. Dziś chciałbym zaprezentować ciężarówkę z dźwigiem na konkurs "Konstrukcja Technic" w kategorii I do 2000 elementów.
Dane techniczne:
Ilość elementów – 1420 ( +/- 30 )
Ilość silników – 4 PF ( 1XL, 2L, 1M )
Wieże IR – 2
Bateria – 1
Ciężarówka budowana w podobnych wymogach jak poprzednie MOCe na konkurs. Tutaj najwięcej uwagi poświęciłem funkcjonalności oraz niezawodności działania. Pojazd ma potrójną skrzynię rozdzielczą a więc 6 funkcji sterowanych dwoma pilotami. Wszystkie funkcje, ich kolejność na pilotach, oraz kierunki działania zostały zsynchronizowane i podzielone na dwie grupy. Pierwsza to napęd, skręt i podpory. Druga to trzy funkcje dźwigowe – podnoszenie, obrót i wysuw. Przełączanie realizuje 1 silnik M. Po przełączeniu na funkcje dźwigowe napęd jest wysprzęglony co w połączeniu z pokrętłem na dachu daje możliwość ręcznej zabawy pojazdem.
Napęd i podnoszenie
Realizuje to silnik XL. Choć pojazd nie jest specjalnie ciężki to jednak zaszła konieczność zastosowania najmocniejszego silnika. Problem pojawił się w braku właściwej współpracy trzech elementów (łącznik, ośka 5,5 i zębatka z16). Są to elementy skrzyni rozdzielczej a ich problemem jest generowanie ogromnego oporu. Jest on tak duży że silnik XL nie może być spięty bocznie (dodam że silnik napędza oś 5,5). Podaję to jako ciekawostkę która może jest znana ale ja dopiero teraz się z nią spotkałem.
Napędzane są 4 tylne koła.
Po przełączeniu jest podnoszenie za pomocą małego siłownika śrubowego.
Cały układ napęd-podnoszenie.
Skręt i wysuw
Za te funkcje odpowiada silnik L. Skręt ma podwójne sprzęgło by nie obciążać układu ale też gwarantować pewność działania. Do układu podpięte jest pokrętło na dachu do ręcznego skręcania pojazdem.
Wysuw również jest zabezpieczony sprzęgłem.
Cały układ skrętu i wysuwu.
Podpory i obrót
Obie czynności realizuje silnik L. Podpory są zabezpieczone sprzęgłami, każda osobno.
Obrót działa bez ograniczeń na 360 stopni. Nie udało mi się jednak konwencjonalnie zabezpieczyć jego układ więc zastosowałem połączenie łącznika ze ślimakiem za długiej osi. Ma to za zadanie odkształcić się przy dużym obciążeniu.
Cały układ podpór i obrotu.
Podsumowanie
Nie udało mi się umieścić silnika M do przełączania razem z pozostałymi silnikami przez co musiałem użyć przedłużki. Z działania jestem zadowolony. Czas na wykonanie poszczególnych funkcji wydaje mi się odpowiedni. Zapraszam na film i wyrażenia swojej opinii.
FILM
GALERIA
Więcej MOCy na moim kanale YouTube
Dane techniczne:
Ilość elementów – 1420 ( +/- 30 )
Ilość silników – 4 PF ( 1XL, 2L, 1M )
Wieże IR – 2
Bateria – 1
Ciężarówka budowana w podobnych wymogach jak poprzednie MOCe na konkurs. Tutaj najwięcej uwagi poświęciłem funkcjonalności oraz niezawodności działania. Pojazd ma potrójną skrzynię rozdzielczą a więc 6 funkcji sterowanych dwoma pilotami. Wszystkie funkcje, ich kolejność na pilotach, oraz kierunki działania zostały zsynchronizowane i podzielone na dwie grupy. Pierwsza to napęd, skręt i podpory. Druga to trzy funkcje dźwigowe – podnoszenie, obrót i wysuw. Przełączanie realizuje 1 silnik M. Po przełączeniu na funkcje dźwigowe napęd jest wysprzęglony co w połączeniu z pokrętłem na dachu daje możliwość ręcznej zabawy pojazdem.
Napęd i podnoszenie
Realizuje to silnik XL. Choć pojazd nie jest specjalnie ciężki to jednak zaszła konieczność zastosowania najmocniejszego silnika. Problem pojawił się w braku właściwej współpracy trzech elementów (łącznik, ośka 5,5 i zębatka z16). Są to elementy skrzyni rozdzielczej a ich problemem jest generowanie ogromnego oporu. Jest on tak duży że silnik XL nie może być spięty bocznie (dodam że silnik napędza oś 5,5). Podaję to jako ciekawostkę która może jest znana ale ja dopiero teraz się z nią spotkałem.
Napędzane są 4 tylne koła.
Po przełączeniu jest podnoszenie za pomocą małego siłownika śrubowego.
Cały układ napęd-podnoszenie.
Skręt i wysuw
Za te funkcje odpowiada silnik L. Skręt ma podwójne sprzęgło by nie obciążać układu ale też gwarantować pewność działania. Do układu podpięte jest pokrętło na dachu do ręcznego skręcania pojazdem.
Wysuw również jest zabezpieczony sprzęgłem.
Cały układ skrętu i wysuwu.
Podpory i obrót
Obie czynności realizuje silnik L. Podpory są zabezpieczone sprzęgłami, każda osobno.
Obrót działa bez ograniczeń na 360 stopni. Nie udało mi się jednak konwencjonalnie zabezpieczyć jego układ więc zastosowałem połączenie łącznika ze ślimakiem za długiej osi. Ma to za zadanie odkształcić się przy dużym obciążeniu.
Cały układ podpór i obrotu.
Podsumowanie
Nie udało mi się umieścić silnika M do przełączania razem z pozostałymi silnikami przez co musiałem użyć przedłużki. Z działania jestem zadowolony. Czas na wykonanie poszczególnych funkcji wydaje mi się odpowiedni. Zapraszam na film i wyrażenia swojej opinii.
FILM
GALERIA
Więcej MOCy na moim kanale YouTube
- noniusz
- VIP
- Posty: 1073
- Rejestracja: 2011-11-23, 21:02
- Lokalizacja: Poznań
- brickshelf: gkurkowski
- Kontakt:
-
Świetny model! Naprawdę! Dodatkowo najładniejszy w Twoim dorobku.
Jeśli chodzi o funkcjonalność to nie mam żadnych zastrzeżeń, nawet jestem mile zaskoczony, że mini LA jest w stanie podnieść wysunięte ramię z niewielkim, ale zawsze obciążeniem.
To co również na duży plus to fakt, że funkcję jazdy i skrętu można wysprzęglić i autem bawić się jako popychadłem :)
Skoro już pochwaliłem za wygląd to tu przyczepię się do kilku rzeczy a mianowicie podpory wyglądają tak sobie... po rozłożeniu łapy nie dotykają całą powierzchnią podłoża, nie dało by się tego jakoś poprawić, chociażby na wzór podpór z 8421?
Dodatkowo tylne koła są za bisko siebie i moim zdaniem powinny być odstawione od siebie o kolejnego studa.
Fajniej by wyglądał na bliźniakach z tyłu ale nie czepiam się, mechanizmy trzeba było gdzieś upakować.
Jeszcze raz: brawo! brawo! brawo!
Jeśli chodzi o funkcjonalność to nie mam żadnych zastrzeżeń, nawet jestem mile zaskoczony, że mini LA jest w stanie podnieść wysunięte ramię z niewielkim, ale zawsze obciążeniem.
To co również na duży plus to fakt, że funkcję jazdy i skrętu można wysprzęglić i autem bawić się jako popychadłem :)
Skoro już pochwaliłem za wygląd to tu przyczepię się do kilku rzeczy a mianowicie podpory wyglądają tak sobie... po rozłożeniu łapy nie dotykają całą powierzchnią podłoża, nie dało by się tego jakoś poprawić, chociażby na wzór podpór z 8421?
Dodatkowo tylne koła są za bisko siebie i moim zdaniem powinny być odstawione od siebie o kolejnego studa.
Fajniej by wyglądał na bliźniakach z tyłu ale nie czepiam się, mechanizmy trzeba było gdzieś upakować.
Jeszcze raz: brawo! brawo! brawo!
- piotrek839
- Posty: 459
- Rejestracja: 2011-10-05, 18:37
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
- brickshelf: piotrek839
-
Na wysuniętym haku może podnieść maksymalnie 200 g.(potem załącza się sprzęgło w siłowniku). Następnie żeby zabezpieczenie na obrocie nie zadziałało trzeba trochę ściągnąć wysuw lub zmniejszyć maksymalny ciężar do ok. 150 g.noniusz pisze:jestem mile zaskoczony, że mini LA jest w stanie podnieść wysunięte ramię z niewielkim, ale zawsze obciążeniem.
Podniesienie podpór o jedno oczko ustawiło by "łapy" równolegle do podłoża ale wtedy musiałbym podnieść również całą pakę więc zostawiłem jak jest :)noniusz pisze: podpory wyglądają tak sobie... po rozłożeniu łapy nie dotykają całą powierzchnią podłoża, nie dało by się tego jakoś poprawić, chociażby na wzór podpór z 8421?
- piotrek839
- Posty: 459
- Rejestracja: 2011-10-05, 18:37
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
- brickshelf: piotrek839
-
Z kabinami mam zawsze ten sam problem. Na niczym się nie wzoruję, a i nie jestem opatrzony na ciężarówki. Być może niepotrzebnie chciałem zasłonić baterię i wieżę przedłużając kabinę. Z drugiej strony jest tam dość przestrzeni na kable co ułatwia wymianę baterii.
Ostatnio zmieniony 2014-12-31, 16:03 przez piotrek839, łącznie zmieniany 1 raz.
- legosamigos
- VIP
- Posty: 3942
- Rejestracja: 2012-04-11, 07:01
- Lokalizacja: Gdańsk
- brickshelf: legosamigos
- Kontakt:
-
Tak jak przedmówcy zauważyli, jest jak najbardziej OK, jak w większości Twoich konstrukcjach, natomiast buda powiem, że jest fatalna i niestety psuje cały urok zabawki. Wydaje mi się, że może gdybyś zrobił większe drzwi, wtedy mogłoby to wyglądać ciut lepiej
Moje życie jest jak klocki Lego, nigdy nie wiem, co zbuduję
Ciężarówka mnie się podoba, szczególnie rozwiązanie połączeń w skrzynkach rozdzielczych.
Dziwię się dlaczego zdecydowałeś się na mało proporcjonalną kabinę. Mnie boli, że przednie koła są szerzej między sobą niż tylne.
Dziwię się dlaczego zdecydowałeś się na mało proporcjonalną kabinę. Mnie boli, że przednie koła są szerzej między sobą niż tylne.
Ostatnio zmieniony 2015-01-03, 17:45 przez BONBINI, łącznie zmieniany 1 raz.
W budowie: Liebherr LTM 1500-8.1 Pozdrawiam.
- piotrek839
- Posty: 459
- Rejestracja: 2011-10-05, 18:37
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
- brickshelf: piotrek839
-
I jak ja tego mogłem nie zauważyć? Rzeczywiście fatalny błąd, dzięki za zwrócenie uwagi :)BONBINI pisze:Mnie boli, że przednie koła są szerzej między sobą niż tylne.
Odległość między pierwszą a drugą osią jest już maksymalnie skrócona. Co do kabiny to zgadzam się ze wszystkimi opiniami. Użycie paneli i do tego z naklejkami było pomyłką. No, ale uczymy się całe życie, więc pozostaje mi tylko wyciągnąć wnioski i w przyszłości się na czymś wzorować :)Mrosik pisze:Jakbyś cofnął przednią oś o kilka studów i wyrzucił panele mógłbyś zrobić większe drzwi i proporcje byłby lepsze mimo długiej kabiny.
Się mi wydaje, czy zmieniłeś znacząco przód tej ciężarówki (oczywiście mam na myśli czas integracji)?
Generalnie można rzec, że powinieneś robić instrukcje do części mechanicznych swoich modeli, a wykończenie pozostawić wyobraźni innych. Kiedyś były takie propozycje np. w zestawie 8445 alternatywne modele były tylko gotowym mechanicznie modelem, a wykończenie było kwestią fantazji innych.
Chcę przez to powiedzieć, że mechanicznie doszedłeś niemal do perfekcji budowania. Jak sam stwierdziłeś, chciałeś robić coś, co jest odporne na dzieci. Mechanika działa super, jest to sprawne i w ogóle. Wydaje mi się, że gdyby nie estetyczne walory, to mógłbyś powalczyć w konkursie. Może z Malaczem byś nie wygrał, choćby przez kwestie sentymentalne, ale o drugie miejsce mógłbyś powalczyć, tak sądzę;).
Generalnie można rzec, że powinieneś robić instrukcje do części mechanicznych swoich modeli, a wykończenie pozostawić wyobraźni innych. Kiedyś były takie propozycje np. w zestawie 8445 alternatywne modele były tylko gotowym mechanicznie modelem, a wykończenie było kwestią fantazji innych.
Chcę przez to powiedzieć, że mechanicznie doszedłeś niemal do perfekcji budowania. Jak sam stwierdziłeś, chciałeś robić coś, co jest odporne na dzieci. Mechanika działa super, jest to sprawne i w ogóle. Wydaje mi się, że gdyby nie estetyczne walory, to mógłbyś powalczyć w konkursie. Może z Malaczem byś nie wygrał, choćby przez kwestie sentymentalne, ale o drugie miejsce mógłbyś powalczyć, tak sądzę;).