[MOC] Dziennik pokładowy Projektu Endor

Aquazone, Mecha, Space, SW, Underground, Bionicle, Hero Factory

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
Durzy
Posty: 1113
Rejestracja: 2014-02-23, 12:37
Lokalizacja: Wrocław
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#271 Post autor: Durzy »

Szerszen pisze:Nie da się ukryć, że tłumaczenia mogą być przekleństwem... przetłumaczenie "Bag End" na "Koniec Worka" w Hobbicie albo Władcy Pierścieni... niejednego mogłoby przyprawić o wylew krwi do mózgu. Nie inaczej jest z SW
W jakimś filmie z Wolverinem na czołg mówili zbiornik ;) Niestety tłumacze często dostają suchy tekst, bez filmu i muszą się domyślać. Przy dubbingach filmów animowanych nie raz zarys ust postaci i nic poza tym...

Przy seriach mających tak rozbudowaną społeczność jak SW, czy Star Trek najlepiej się sprawdza gdy... tłumaczenia są konsultowane właśnie ze społecznością. Tak się kiedyś odważył wydawca gry Star Wars Knight of The Old Republic i wyszło świetnie. Nie dało się do niczego przyczepić.]

Osobnym tematem są tłumaczenia tytułów. Są tak głupie i w 99% nieadekwatne, że krew zalewa. Rok, czy dwa temu tak inteligentnie przetłumaczyli tytuły dwóch różnych filmów które wyszły w tym samym roku, że po polsku były identyczne dzięki czemu w sklepach internetowych często zamieszczano opis z jednego, a okładkę z drugiego...


Aby nie było zbyt dużego OT, masakrycznie słabo, z błędami i innymi straszydełkami są przetłumaczone stare katalogi Lego - zupełnie jakby ktoś korzystał ze słabego translatora w czasach kiedy nie było translatorów (1992-96)!

Awatar użytkownika
dmac
Adminus Emeritus
Posty: 2432
Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
Lokalizacja: Szczecin
brickshelf: dmac

 

#272 Post autor: dmac »

Durzy pisze:tłumaczenia są konsultowane właśnie ze społecznością
Mój przekład "Zemsty Sithów" (i nie tylko) był konsultowany z polską społecznością (istniała tajna grupa na ICO) oraz z przedstawicielem Lucasfilmu na Polskę. I co? Amber zrobił co chciał; powstawiano dowolne badziewie, które przyszło do głowy redaktorowi. A kwestia tytułów wygląda tak, że często decyduje o nich dział marketingu, a nie osoby kompetentne.

Żeby nie było, że nie rozmawiamy o klockach - to samo jest w LEGO. Przychodzi mądrala z marketingu i mówi: "Mamy licencję na taki a taki produkt, wyliczyliśmy, że potrzebne będą 2 zestawy za 5$, jeden za 15 i jeden za 29. To teraz budujcie." I się trzeba zmieścić w kwocie, a nie budować to, na co ma się ochotę.
Zestawy dla dorosłych (np. modulary) to wyjątki, ale i tam nie ma nieograniczonej swobody.

Dlatego tak lubię być AFOLem i budować sobie wahadłowiec, który w takiej postaci NIGDY nie przeszedłby weryfikacji finansowej w LEGO. (Ani żadnej innej, bo trudno się go buduje i prawie nie ma studów.)

P.S. A propos katalogów - jeszcze parę lat temu kusiło mnie, żeby zaproponować LEGO Polska DARMOWE profesjonalne tłumaczenie zamiast tej smutnej amatorszczyzny, ale mi przeszło. W końcu frajerstwo ma swoje granice, czyż nie?
Ostatnio zmieniony 2015-02-01, 12:25 przez dmac, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
dmac

_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles

Awatar użytkownika
Smok
Posty: 46
Rejestracja: 2011-01-06, 00:13
Lokalizacja: Łódź
brickshelf: Smok

 

#273 Post autor: Smok »

wow! Nowa Lambda, podobnie jak i poprzednia wersja, robi wrażenie.
http://www.starwars.gildia.pl/news/2015 ... bda-z-lego

Awatar użytkownika
dmac
Adminus Emeritus
Posty: 2432
Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
Lokalizacja: Szczecin
brickshelf: dmac

 

#274 Post autor: dmac »

Dziękuję za miłe słowa, chociaż porównanie Lambdy do niesamowitego niszczyciela Jeraca wypada blado dla mnie (i nie mówię o kolorze klocków ;) ) .

A skoro już o moich gratach - dodałem platformie lądowniczej wszystkie kładki. Nie mam już żadnej wymówki: pora skupić się na dokończeniu płyty lądowiska i na kielichach, które wieńczą słupy.

Obrazek040 - Bridges galore by Maciej Szymański, on Flickr
Ostatnio zmieniony 2016-01-23, 19:04 przez dmac, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
dmac

_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles

Awatar użytkownika
V1
VIP
Posty: 2557
Rejestracja: 2007-04-07, 05:56
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Noddy

 

#275 Post autor: V1 »

Gdzie będą się kończyły te wszystkie korytarzyki?
\/1 ______________

Awatar użytkownika
3dom
Adminus Emeritus
Posty: 5639
Rejestracja: 2011-04-18, 20:43
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: 3dom

 

#276 Post autor: 3dom »

W próżni :)

Obrazek
...na mieście już ćwierkają wróble... 🐦🐦🐦
nisiia pisze:SMAŻ SIĘ W PIEKLE ZA TE POSPINANE PLEJTY!!!!!!!!

cody1976
Posty: 225
Rejestracja: 2013-08-20, 18:45
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#277 Post autor: cody1976 »

Zawsze mnie to też zastanawiało, to chyba korytarze do rozładunku AT-AT ?

cody1976

Awatar użytkownika
dmac
Adminus Emeritus
Posty: 2432
Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
Lokalizacja: Szczecin
brickshelf: dmac

 

#278 Post autor: dmac »

cody1976 pisze:korytarze do rozładunku AT-AT ?
Tak jest. Kończą się "w próżni" (no, w leśnym powietrzu ;) ) dokładnie na wysokości włazu w burcie transportera AT-AT, co widać doskonale w scenie, w której Luke zostaje dostarczony Vaderowi - właśnie transporterem, wprost na kładkę platformy lądowniczej.
W tej wersji (czyli w wersji wzorowanej na platformie widocznej w filmie z daleka, w szerokim planie) na drugim końcu każdej z kładek (tym od strony filarów) znajdują się drzwi do windy. Gdybym budował wersję znaną ze zbliżeń, istniałoby także połączenie między kładkami, jakby dodatkowa, okrągła kładka przytulona do filarów. Z logicznego punktu widzenia ma ona sens, ale wizualnie byłoby znacznie gorzej (jakoś tak jest, że jeśli ktoś pamięta ten detal, to bardziej z planu ogólnego, niż ze zbliżeń).

I jeszcze coś, o czym już kiedyś wspominałem: skoro są kładki do rozładunku AT-AT, to dlaczego nie ma (niżej) kładek do rozładunku AT-ST, które do łażenia po lesie nadają się sto razy lepiej i, jak widać w filmie, są licznie wykorzystywane? No, ale na takie odstępstwo od kanonu już się nie zdecydowałem; będą tylko górne kładki :) .
Pozdrawiam,
dmac

_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles

Awatar użytkownika
Mestari
VIP
Posty: 1430
Rejestracja: 2013-09-25, 14:01
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#279 Post autor: Mestari »

dmac pisze:I jeszcze coś, o czym już kiedyś wspominałem: skoro są kładki do rozładunku AT-AT, to dlaczego nie ma (niżej) kładek do rozładunku AT-ST, które do łażenia po lesie nadają się sto razy lepiej i, jak widać w filmie, są licznie wykorzystywane? No, ale na takie odstępstwo od kanonu już się nie zdecydowałem; będą tylko górne kładki :) .
To na pewno ze względów bezpieczeństwa ;)

Awatar użytkownika
Kocur
Posty: 884
Rejestracja: 2014-11-30, 19:15
Lokalizacja: Kraków
brickshelf: Kocur

 

#280 Post autor: Kocur »

dmac pisze:I jeszcze coś, o czym już kiedyś wspominałem: skoro są kładki do rozładunku AT-AT, to dlaczego nie ma (niżej) kładek do rozładunku AT-ST, które do łażenia po lesie nadają się sto razy lepiej i, jak widać w filmie, są licznie wykorzystywane? No, ale na takie odstępstwo od kanonu już się nie zdecydowałem; będą tylko górne kładki :) .
a w grze tego przypadkiem nie było? tak mi sie kojarzy ze na planszy z Endorem i speederami była mapka z czerwonym klockiem i właśnie dwoma pomostami na odpowiedniej do AT-ST wysokości.
Ostatnio zmieniony 2015-02-10, 10:05 przez Kocur, łącznie zmieniany 1 raz.
Ride the wind, take on your destiny
You gotta get much higher
Fly your flight, get over society
The world is by far much bigger!
- Samael

Awatar użytkownika
dmac
Adminus Emeritus
Posty: 2432
Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
Lokalizacja: Szczecin
brickshelf: dmac

 

#281 Post autor: dmac »

Kocur pisze: a w grze
Może masz rację, ale gry są niekanoniczne :) .
Prawdę mówiąc, na dziś to mało co jest kanoniczne poza samymi filmami.
Pozdrawiam,
dmac

_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles

Awatar użytkownika
Kocur
Posty: 884
Rejestracja: 2014-11-30, 19:15
Lokalizacja: Kraków
brickshelf: Kocur

 

#282 Post autor: Kocur »

Jak teraz czytam Knights of the Old Republic, to Revan był super, ale kolejne są jakieś wyjątkowo męczące i się dłużą. Z książki ciężko jest zwizualizować coś, sporo zostaje jednak w wyobraźni twórcy danego projektu. Czyli ekranizacja jest najlepsza - pytanie jak w takim razie kanonicznie podejść do tego co nie bylo ekranizowane? Bo projekt Endor jest o tyle łatwy że w Powrocie Jedi masz wszystko, a zarazem trudny bo trza to odwzorować :)
Ja chyba wolę pozostawiać sobie mozliwość puszczenia wodzy wyobraźni.
Ride the wind, take on your destiny
You gotta get much higher
Fly your flight, get over society
The world is by far much bigger!
- Samael

Awatar użytkownika
Bricksley
VIP
Posty: 2573
Rejestracja: 2005-03-29, 23:00
Lokalizacja: Stalowa Wola
brickshelf: KAROL4

 

#283 Post autor: Bricksley »

dmac pisze:cody1976 napisał/a:
korytarze do rozładunku AT-AT ?


Tak jest. Kończą się "w próżni" (no, w leśnym powietrzu ;) ) dokładnie na wysokości włazu w burcie transportera AT-AT,
Brzmi jak zapowiedź dobudowy czegoś jeszcze do tego projektu ;)
Pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
dmac
Adminus Emeritus
Posty: 2432
Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
Lokalizacja: Szczecin
brickshelf: dmac

 

#284 Post autor: dmac »

Karol pisze: Brzmi jak zapowiedź dobudowy czegoś jeszcze do tego projektu ;)
Och, Karol! Minęło zaledwie 6 lat od inauguracji tego wątku, a Ty już zapomniałeś co pisałem w pierwszym poście: "(...) Cóż, projekt stopy AT-AT już jest... "

Oczywiście, że kiedyś AT-AT powstanie, tylko nie wiem kiedy. Planowałem zacząć od niego, ale skoro zmieniłem zdanie, jako "ruchomość" spadł na ostatnie miejsce w kolejce zadań ;) .
Pozdrawiam,
dmac

_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles

Awatar użytkownika
V1
VIP
Posty: 2557
Rejestracja: 2007-04-07, 05:56
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Noddy

 

#285 Post autor: V1 »

O, dzięki, rampy ładunkowe - to sensowne.

Dmac, bardzo to imponująco wygląda, nawet jako mały fragment.

Nie myślisz, że od spodu płyty lądowiska przydałby się zarys jakiejś konstrukcji? Bo trudno uwierzyć w sens wygładzania lądowiska od spodu nawet w sci-fi. Tym bardziej, że korytarzykom dałeś od spodu zarys poprzecznych belek.
Jakaś kratka na grubość bricka, czy coś w tym stylu by się przydało. Chyba, że masz dowody, że faktycznie było gładkie :)
\/1 ______________

ODPOWIEDZ