[MOC] MINI / MICRO Śmieciarka VOLVO FM340
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- wallyjarek
- Posty: 1277
- Rejestracja: 2013-10-24, 09:31
- Lokalizacja: Poznań / Limerick - Irlandia
- brickshelf: Proszę uzupełnić
-
[MOC] MINI / MICRO Śmieciarka VOLVO FM340
Nie będę opisywał dużo.
Zbudowałem to Volvo do konkursu, gdyż miałem dużo niebieskich klocków :)
Jak na microskalę działa tzn. jeździ, podnosi, opuszcza i opróżnia micro śmietnik.
A tu już po poprawkach.
Kilka zdjęć TU.
Zbudowałem to Volvo do konkursu, gdyż miałem dużo niebieskich klocków :)
Jak na microskalę działa tzn. jeździ, podnosi, opuszcza i opróżnia micro śmietnik.
A tu już po poprawkach.
Kilka zdjęć TU.
Ostatnio zmieniony 2015-03-25, 15:11 przez wallyjarek, łącznie zmieniany 1 raz.
Zauważyłem że masz jakieś zboczenie z tą wanną :) ale patrząc na to odbicie światła w tle to pewnie było w niej robione. Natomiast odbicia na podłożu można uzyskać i bez wanny :P wystarczy coś gładkiego.SERVATOR pisze:Fajna śmieciarka choć przez te czarne serki jest bardzo podobna do Siriusowego MAN-a.
Plus za funkcjonalność. Plus za kosz. Plus za chrom.
Fotka była robiona w wannie?
Śmieciarka bardzo fajna. Plus za funkcjonalność. Ten przód to rzeczywiście wygląda podobnie jak u Siriusa.
- wallyjarek
- Posty: 1277
- Rejestracja: 2013-10-24, 09:31
- Lokalizacja: Poznań / Limerick - Irlandia
- brickshelf: Proszę uzupełnić
-
Akurat chodzi mi o coś zupełnie innego. Ja nie zachwycam się zdjęciami w wannie. Wręcz przeciwnie. Wanna to nie jest namiot bezcieniowy. Takie zdjęcia zaczynają mnie już nawet lekko drażnić. A ich znakiem rozpoznawczym jest najczęściej odbicie w dnie. Dlatego z olbrzymią radością podziwiałem dziś zdjęcia Siriusa.Stelario pisze:Zauważyłem że masz jakieś zboczenie z tą wanną :) ale patrząc na to odbicie światła w tle to pewnie było w niej robione. Natomiast odbicia na podłożu można uzyskać i bez wanny :P wystarczy coś gładkiego.SERVATOR pisze:Fotka była robiona w wannie?
Na szybką prezentację wanna może być ale jak już robi się jakiś fajny MOC, to warto byłoby go też fajnie zaprezentować...
- 3dom
- Adminus Emeritus
- Posty: 5639
- Rejestracja: 2011-04-18, 20:43
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: 3dom
-
Jak dla mnie nie ma mowy o plagiacie, zupełnie inne modele. W tej skali pewne rozwiązania same się narzucają i nie da się uniknąć pewnych podobieństw.
Model bardzo mi się podoba. Fajnie, że jest prawie tak samo funkcjonalny jak oryginał ;)
Model bardzo mi się podoba. Fajnie, że jest prawie tak samo funkcjonalny jak oryginał ;)
...na mieście już ćwierkają wróble... 🐦🐦🐦
nisiia pisze:SMAŻ SIĘ W PIEKLE ZA TE POSPINANE PLEJTY!!!!!!!!
Ja akurat robie fotki w namiocie bezcieniowym a i tak jak chce mam odbicia ;)SERVATOR pisze:A ich znakiem rozpoznawczym jest najczęściej odbicie w dnie. Dlatego z olbrzymią radością podziwiałem dziś zdjęcia Siriusa.
Na szybką prezentację wanna może być ale jak już robi się jakiś fajny MOC, to warto byłoby go też fajnie zaprezentować...
Poprostu sobie stawiam na przezroczyste pudełko, które odbija fotografowany przedmiot ale nie wpływa na kolor. No i mam wtedy przedmiot wyżej co by się ładnie na wprost dało sfotografować a nie tylko z góry.
W wannie też się da zrobić bez odbicia, wystarczy podłożyć kartkę, materiał albo wyciąć w "paint'cie".
Odbicia można sobie również w owym "paint'cie" łatwo dorobić ;P
Moim zdaniem to kwestia gustu fotografującego.
Osobiście jedyne do czego bym się w zdjęciach z wanny doczepił to cienie, ale te też można w łatwy sposób usunąć.
Nigdzie nie napisałem, że zdjęcia nie są ok. Nie napisałem też, że odbicie mi się nie podoba. Po prostu ostatnio wiele osób stosuje tę technikę (zdjęcia te są mocno charakterystyczne zwłaszcza przez to odbicie) co mnie akurat szczególnie nie cieszy.3dom pisze:Czepiasz się Servator. Zdjęcia są ok. Odbicie to kwestia gustu - mi się podoba.
- wallyjarek
- Posty: 1277
- Rejestracja: 2013-10-24, 09:31
- Lokalizacja: Poznań / Limerick - Irlandia
- brickshelf: Proszę uzupełnić
-
Jeśli chodzi o odbicie to chciałem sprawdzić jak wyjdzie.
Dla mnie jest ok, moja kobieta powiedziała że bez odbicia byłoby ładniej i następnym razem użył kartki pod MOCem
Kwestia gustu.
Kilka dni temu przy innym MOCu wykorzystałem pogodę i zrobiłem zdjęcia na balkonie na tle białego arkusza.
Teraz spróbowałem czegoś innego.
Najważniejsze, że wanna czysta była.
Myślałem nad przodem i moge użyć naklejek. Ale nie jestem pewien jak to wyjdzie.
Nie mam drukarki, tylko mam biały papier samoprzylepny który muszę pomalować markerem i przykleić.
Chyba ta opcja odpadnie.
Dla mnie jest ok, moja kobieta powiedziała że bez odbicia byłoby ładniej i następnym razem użył kartki pod MOCem
Kwestia gustu.
Kilka dni temu przy innym MOCu wykorzystałem pogodę i zrobiłem zdjęcia na balkonie na tle białego arkusza.
Teraz spróbowałem czegoś innego.
Najważniejsze, że wanna czysta była.
Myślałem nad przodem i moge użyć naklejek. Ale nie jestem pewien jak to wyjdzie.
Nie mam drukarki, tylko mam biały papier samoprzylepny który muszę pomalować markerem i przykleić.
Chyba ta opcja odpadnie.
- wallyjarek
- Posty: 1277
- Rejestracja: 2013-10-24, 09:31
- Lokalizacja: Poznań / Limerick - Irlandia
- brickshelf: Proszę uzupełnić
-
Powinno się udać. Tylko trzymanie pierwszej lini klocków muszę zlikwidować pod skośnymi serkami.Czy dałoby radę opuścić ten cały środkowy blok "szoferki" o plejta tak żeby całe podszybie było na jednej wysokości a wszystkie serki niżej?
Wtedy będzie się trzymało po bokach.
Sprawdzę to w wolnej chwili.
Faktycznie. Wiesz na ulicach jest wąsko i można zahaczyć i zgubić :)Zgubiłeś lusterka :P
Ostatnio zmieniony 2015-03-21, 11:30 przez wallyjarek, łącznie zmieniany 1 raz.
- legosamigos
- VIP
- Posty: 3942
- Rejestracja: 2012-04-11, 07:01
- Lokalizacja: Gdańsk
- brickshelf: legosamigos
- Kontakt:
-
To Żbiku będzie chyba zadowolony, że zbudowałeś jego śmieciarkę w mikro skali. Ale tak jak M-longer zauważył na minus zasługuje brak lusterek. Taki mały off topic, ale związany ze śmieciarką. Dziś w jakiś wiadomościach mówili, że w Gdańsku kierowca śmieciarki pobił jakiegoś mieszkańca, bo ten zablokował mu samochodem dojazd do śmietników
Moje życie jest jak klocki Lego, nigdy nie wiem, co zbuduję