[MOC] Street Photo

[Mestari]

Jakoś nigdy nie poszedłem ze swoją fotografią w tę stronę. Zawsze mnie krępowało celowanie obiektywem w obcą osobę, szczególnie jeśli nie było ona w komfortowej sytuacji...

Przedstawiam Wam swoją "szesnastkę", która rodziła się w wielkich bólach. W zasadzie już ją wyjąłem celem rozbiórki, ale zanim to zrobiłem dorobiłem minifigi, potem górę nad oknami, śmietnik i jakoś poszło ;)

[Sirius]

Fajna scenka. Dobrze, że ją sfotografowałeś. Tylko mam wątpliwości czemu ten gość siedzi na jakimś zapleczu/w bocznej uliczce. Jeśli chce coś nazbierać powinien raczej zająć jakieś bardziej reprezentatywne miejsce.

[Mestari]

Powiedzmy, że kubek podniósł jak zobaczył faceta z aparatem ;)
A tak naprawdę scenka przedstawia typowe miejsca wielu miast, w zasadzie w centrach. Boczne uliczki tuż przy reprezentacyjnych arteriach. Wystarczy skręcić i wchodzi się w inny świat.

[Jahoo]

Fajny mur i brud kafli na uliczce. Mysle ze z kubkiem bimbru moze siedziec w bocznej uliczce bo to 'Pan wozeczkowy' jest, niekoniecznie kase zbierac.

[Ciamek]

Nie za czystą ma polówkę?

W sumie to smutna scena.... Podoba mi się.

Nie podoba mi się tylko jak zamaskowałeś okna - spodami plate'ów.

[BHs]

Mi brakuje kilku jeszcze śmieci (jakiś worek, butelka, itp.) oraz to co Ciamek zauważył - kolo ma bluzkę wypraną co najmniej w Vizirze.
Natomiast klimat jest przejmujący i rozkład masy na scenie (ściana, okna wyglądające jak zabite dechami, co prawda od środka, ale zawsze, tu brak światła, tu ubytek w gzymsie) dołuje ... Jeśli taki był zamierzony efekt pracy, to został on w pełni osiągnięty.

[Endrju_88]

Pęknięcie ściany świetnie zrobione ;-)
A ten Klakier typowo strzelił focha? :D

[Jellyeater]

Zawsze mnie krępowało celowanie obiektywem w obcą osobę, szczególnie jeśli nie było ona w komfortowej sytuacji...

Celuj w takie w komfortowych. :)

http://jellyeater.net84.net/images/big/1428830174.jpg

Winietka bardzo ciekawa.

[Mestari]

Dzięki za komentarze! Efekt miał być dołujący ;)

Zamaskowanie okien zrobiłem w zasadzie już po zbudowaniu całości. Jakoś tak nie pasowało mi to białe tło za oknami, więc tak na szybko myk! plejcik za szybki... ale w sumie muszę przyznać, że (nie wiem dlaczego) pasuje mi ten spód plate'a. Może właśnie dlatego, że nieelegancki ;)

I jak teraz Bartek napisał, przypomniało mi się, że butelki zapomniałem mu w łapkę dać...

Szukałem baaardzo długo zmaltretowanej bluzki, ale po prostu takiej nie mam. Zdecydowałem się więc na tors Homera Simpsona ;) Doszedłem do wniosku, że ta koszula pewnie i tak jest permanentnie zalana piwem ;)

A kot zmierza dumnym krokiem w stronę śmieci, żeby sobie coś wygrzebać :D

[BHs]

Dzięki za komentarze! Efekt miał być dołujący ;)

No, praca jak znalazł w sam raz na poniedziałek... :P

[Kocur]

Dzięki za komentarze! Efekt miał być dołujący ;)

Na górze te "ubytki" w ścianie są dobrze zrobione (groszkami), jakbyś może je trochę na dole tez zrobił to by ściana sprawiała wrażenie jeszcze bardziej zniszczonej.

No i jak przedmówcy zauważyli - menel mało menelowaty. ;)

[SERVATOR]

Pomysł jest fajny.
Historyjka mnie jednak nie przekonuje. Brak w niej spójności. Z jednej strony jest mega pęknięta/obdrapana ściana a obok ładne, nowoczesne drzwi. Tu raczej widziałbym wejście do bramy bo wtedy pasowałoby to do brukowanego chodnika (byłby klimat starej warszawskiej Pragi). Kubek w rękach gościa mógłby zostać - miałby do czego zbierać grosz od przechodniów. ;)

[Mestari]

Ładne drzwi? Hmmm... To stary, podrapany klocek wyciągnięty z jakiegoś szrotu :) Na zdjęciach kiepsko wyszło, jaki jest kiepski w rzeczywistości ;)
O wejściu do bramy nie pomyślałem, rzeczywiście fajnie by to mogło wyglądać.