Mam dowody, że nie było gładkie :) . Nie, kratownicy nie będzie, ale będą inne rzeczy. Nie widziałem, żeby ktoś to odwzorował, ale co najmniej na obwodzie platformy są podoczepiane od spodu jakieś skrzynie - zacząłem nawet budować takie elementy; będą sukcesywnie dodawane, ale nie pod centralną częścią, gdzie (na logikę) dostęp do nich byłby najtrudniejszy. Ponadto, położę od spodu trochę rurociągów/kabli i innego drobiazgu; nie będzie tak łyso. Co więcej, są też widoczne na zdjęciach w dużym powiększeniu (np. na pudełku zestawu 10212) rury/kable leżące na wierzchu, na platformie, i zwisające swobodnie w dół.V1 pisze: Chyba, że masz dowody, że faktycznie było gładkie :)
Obiecuję, nie będzie nudno od spodu ;) .
Z wierzchu zresztą też nie: będzie barierka dookoła (widoczna tylko na zdjęciu nocnym, za dnia o dziwo już nie!), będą jupitery, wspomniane kable, dziwne urządzenia widoczne jedynie na maksymalnym powiększeniu kadrów filmowych. Do tego - na wolnym miejscu "parkingowym" - otwarta klapa i schodki prowadzące do wnętrza filaru, do windy. I ludzie, oczywiście: mechanicy grzebiący przy dziwnych urządzeniach i gapiący się na startujący wahadłowiec; może nawet zrobię tam małą musztrę oddziałowi szturmowców :) .
Edit: Zapomniałem napisać, że kielichy wieńczące filary są w sumie bardzo rozległe i zasłonią od spodu większość tego środkowego pasa platformy, czyli gładkich, łysych miejsc będzie jeszcze mniej. A same kielichy będą miały ciekawą strukturę, ale to już inna historia :) .