[MOC] DT-75
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
[MOC] DT-75
Ciągnik DT-75 wszyscy znają. Jeśli nie z rzeczywistości, to z modelu Misterzumbiego:
http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=3275&highlight=dt-75m
To najpopularniejszy radziecki ciągnik gąsienicowy. Od 1963 r. zbudowano 2 mln i jeszcze kilkaset tysięcy egzemplarzy.
W dużej ilości jeździły również po polskich polach i budowach, gdzieniegdzie pracują do dziś!
Zacząłem go składać, kiedy budowałem inny radziecki ciągnik. Stwierdziłem, że przy okazji zbuduję DT. 'Przy okazji' niestety okazało się niełatwe i długotrwałe.
W trakcie budowy nie patrzyłem na zdjęcia modelu Mistera, żeby nic nie kopiować, ale na koniec okazało się, że wózki jezdne, które wydawały mi się świetnym pomysłem, są identyczne jak u Mistera. Uznałem nieskromnie, że to tylko dowód na to, że nie ma lepszego rozwiązania :)
Za to udało mi się zrobić również rolki podtrzymujące gąsienicę.
Bardzo podobają mi się siłowniki bez osprzętu w modelu Misterzumbiego, ale nie chciałem ich montować, bo to by było coś, czego sam nie wymyśliłem. Takie ordynarne zrzynanie :)
Z niektórych elementów jestem bardziej zadowolony (kabina, zbiornik paliwa), z innych mniej - zbyt cienkie (tzn. zbyt niskie) otwory na silnik. Ale jedynym sposobem na poszerzenie byłoby podwyższenie całej maski i kabiny, a już przy jednej płytce wyżej tracił przysadzisty wygląd oryginału.
Pług nie jest wzorowany na żadnym konkretnym. Czy też raczej jest wzorowany na wielu.
Wystarczy gadania, zapraszam, oto zdjęcia:
I dziewczę z warkoczem :)
- To prawda, ma straszne wibracje. Możemy nawet zdjąć poduszki z siedzeń!
http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=3275&highlight=dt-75m
To najpopularniejszy radziecki ciągnik gąsienicowy. Od 1963 r. zbudowano 2 mln i jeszcze kilkaset tysięcy egzemplarzy.
W dużej ilości jeździły również po polskich polach i budowach, gdzieniegdzie pracują do dziś!
Zacząłem go składać, kiedy budowałem inny radziecki ciągnik. Stwierdziłem, że przy okazji zbuduję DT. 'Przy okazji' niestety okazało się niełatwe i długotrwałe.
W trakcie budowy nie patrzyłem na zdjęcia modelu Mistera, żeby nic nie kopiować, ale na koniec okazało się, że wózki jezdne, które wydawały mi się świetnym pomysłem, są identyczne jak u Mistera. Uznałem nieskromnie, że to tylko dowód na to, że nie ma lepszego rozwiązania :)
Za to udało mi się zrobić również rolki podtrzymujące gąsienicę.
Bardzo podobają mi się siłowniki bez osprzętu w modelu Misterzumbiego, ale nie chciałem ich montować, bo to by było coś, czego sam nie wymyśliłem. Takie ordynarne zrzynanie :)
Z niektórych elementów jestem bardziej zadowolony (kabina, zbiornik paliwa), z innych mniej - zbyt cienkie (tzn. zbyt niskie) otwory na silnik. Ale jedynym sposobem na poszerzenie byłoby podwyższenie całej maski i kabiny, a już przy jednej płytce wyżej tracił przysadzisty wygląd oryginału.
Pług nie jest wzorowany na żadnym konkretnym. Czy też raczej jest wzorowany na wielu.
Wystarczy gadania, zapraszam, oto zdjęcia:
I dziewczę z warkoczem :)
- To prawda, ma straszne wibracje. Możemy nawet zdjąć poduszki z siedzeń!
\/1 ______________
-
- VIP
- Posty: 2363
- Rejestracja: 2014-03-16, 16:34
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Proszę uzupełnić
- Kontakt:
-
Ciągnik wymiata. A ostatnia scenka wspaniale dopełnia całość. Całą historia w jednym obrazku i komentarzu. Ładny pojazd. Teraz już się takich nie robi.
Ile by nie było to i tak jest za mało.
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
Piękny ciągnik, piękny pług. Ciekawy sposób na mocowanie reflektora z tyłu, podoba mi się też kawałek przewodu pneumatycznego na końcu rury wydechowej. Nie pasuje mi jednak ten ciemnoniebieski kolor z przodu, ale to tylko moje subiektywne odczucie, i pewnie jest jakiś powód dla którego go tam umieściłeś ;)
Ciągnik jest naprawdę fajny. Jestem pod wrażeniem każdego wiejskiego MOC'a w Twoim wydaniu. Aczkolwiek jak sobie zacząłem googlować ten traktor to mam wrażenie że jest za wysoki. Te brązowe koła powinny być chyba o plate wyżej przez co calość by się ładnie obniżyła i gąsiennice nie były by takie okrągłe.
Ostatnio zmieniony 2015-06-28, 14:16 przez Stelario, łącznie zmieniany 1 raz.
- dmac
- Adminus Emeritus
- Posty: 2432
- Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
- Lokalizacja: Szczecin
- brickshelf: dmac
-
Gąsienice w połowie zeżarte przez rdzę, a pług nówka sztuka, srebrzysty! Czyli ciągnik zarobił na siebie ciąganiem czegoś innego i nadeszła pora na nową inwestycję ;) .
A skoro już o gąsienicach, to chyba bardziej bym wolał, żeby całe były brązowe, bo jak to tak? Wybiórcza rdza, czy wybiórcze błoto? Ale to rzecz gustu; ja daję całe szare albo czarne, jakby wyłącznie po betonie jeździły ;) .
Fajniutki jest ten Twój Deciak, tylko ciut dłuższy nochal mu się należy. Znaczy: maska.
Piękne szczegóły, jak zawsze. Ładnie będzie wyglądał do pary z Adamowym (jeśli jeszcze kiedyś dotrę z nim na jakąś wystawę).
A skoro już o gąsienicach, to chyba bardziej bym wolał, żeby całe były brązowe, bo jak to tak? Wybiórcza rdza, czy wybiórcze błoto? Ale to rzecz gustu; ja daję całe szare albo czarne, jakby wyłącznie po betonie jeździły ;) .
Fajniutki jest ten Twój Deciak, tylko ciut dłuższy nochal mu się należy. Znaczy: maska.
Piękne szczegóły, jak zawsze. Ładnie będzie wyglądał do pary z Adamowym (jeśli jeszcze kiedyś dotrę z nim na jakąś wystawę).
Pozdrawiam,
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
Tak, brąz to miało być błoto/ziemia, choć rdza też może być. Też mi dziwnie wyglądają gąsienice z dwu różnych kolorów, ale koniecznie chciałem to wypróbować. Może lepiej by było, gdyby kółka też zrobić brązowo-czarne...
Maskę już rozebrałem i wydłużę ją. Kabiny nie, bo nie ma jak, bo chcę, żeby został taki właśnie dach.
Zobaczymy co z tego wyjdzie...
To niebieskie to balast. Nie integralna część maszyny, tylko dodatek założony od innego egzemplarza. Jest nie-czerwony celowo, żeby było brzydziej.
Scena po zdjęciu poduszek wyszła strasznie rozmazana - nie nadaje się do publikacji :)
Maskę już rozebrałem i wydłużę ją. Kabiny nie, bo nie ma jak, bo chcę, żeby został taki właśnie dach.
Zobaczymy co z tego wyjdzie...
To niebieskie to balast. Nie integralna część maszyny, tylko dodatek założony od innego egzemplarza. Jest nie-czerwony celowo, żeby było brzydziej.
Scena po zdjęciu poduszek wyszła strasznie rozmazana - nie nadaje się do publikacji :)
Ostatnio zmieniony 2015-06-30, 19:08 przez V1, łącznie zmieniany 1 raz.
\/1 ______________