[MOC] Fura
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
:)
Dziękuję :)
Mozolnie, to prawda, kombinowanie z zawiasami, żeby uzyskać odpowiedni kąt i wysunięcie jest zawsze upierdliwe i trudnoprzewidywalne. Dlatego nawet nie chcę próbować zrekonstruować Twojego T-34 :) Za to lubię typowo geometryczne kombinacje typu 'jak przyczepić ten klocek przekręcony o 90 stopni, o półtorej płytki niżej i pół płytki głębiej. Wtedy się kładę na łóżku, zamykam oczy i myślę, aż wymyślę. Bywa że po tygodniu, bywa że po miesiącu. Bywa że wcale, ale rzadko, bo staram się nie stawiać sobie wymagań spoza zasięgu :)
Dmac - owszem, posunąłem się, ściany są gotowe i połączone w całość. Niestety wciąż jestem daleki od ukończenia. A nie pokażę, dopóki nie skończę. Mogę zdradzić, że jestem w trakcie montowania dachu i wzmacniania podstawy.
Dziękuję :)
Mozolnie, to prawda, kombinowanie z zawiasami, żeby uzyskać odpowiedni kąt i wysunięcie jest zawsze upierdliwe i trudnoprzewidywalne. Dlatego nawet nie chcę próbować zrekonstruować Twojego T-34 :) Za to lubię typowo geometryczne kombinacje typu 'jak przyczepić ten klocek przekręcony o 90 stopni, o półtorej płytki niżej i pół płytki głębiej. Wtedy się kładę na łóżku, zamykam oczy i myślę, aż wymyślę. Bywa że po tygodniu, bywa że po miesiącu. Bywa że wcale, ale rzadko, bo staram się nie stawiać sobie wymagań spoza zasięgu :)
Dmac - owszem, posunąłem się, ściany są gotowe i połączone w całość. Niestety wciąż jestem daleki od ukończenia. A nie pokażę, dopóki nie skończę. Mogę zdradzić, że jestem w trakcie montowania dachu i wzmacniania podstawy.
\/1 ______________
- dmac
- Adminus Emeritus
- Posty: 2432
- Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
- Lokalizacja: Szczecin
- brickshelf: dmac
-
I to jest wiadomość dnia :) .V1 pisze::)
owszem, posunąłem się
Bóg mi świadkiem, że jestem cierpliwy i doczekam tej wielkiej chwili. Oczywiście nie pokazuj, póki nie skończysz, a ja obiecuję, że gdy już skończysz, to będę zachwycony ;) .
Pozdrawiam,
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
Jacyż romantycy!
Dla mnie fura siana to przede wszystkim zawalidroga, kiedyś mało się na taką nie wpieprzyłem.
Miło poczytać tego rodzaju wspomnienia, MK, aż sam się zacząłem zastanawiać.
'Stare dobre czasy' - owszem, cokolwiek oznaczają :)
Żniwa - czemu nie, nikomu by nie zaszkodziło. Parę razy zdarzyło mi się pracować na wsi, choć głównie przy zbieraniu ziemniaków. Dziewczyny mogą być i z warkoczami i bez, a widok gwiazd nigdy nie do przecenienia...
Tylko kawę zbożową - jeśli pozwolisz - wymieniłbym na jakąś inną :)
Kapeluszy przymierzałem wiele, i pasował mi jeszcze połatany kapelusik stracha na wróble, czarny, szeroki, wygięty do góry z jednej strony (chyba od muszkietera) i ciemnobrązowy, największy ze wszystkich, od jakiegoś kowboja z Gwiezdnych Wojen, ale ostatecznie wybrałem ten, żeby był możliwie zwyczajny i nie nazbyt fantazyjny. Choć chyba niesłusznie... W każdym razie to łatwo zmienić :)
Dla mnie fura siana to przede wszystkim zawalidroga, kiedyś mało się na taką nie wpieprzyłem.
Miło poczytać tego rodzaju wspomnienia, MK, aż sam się zacząłem zastanawiać.
'Stare dobre czasy' - owszem, cokolwiek oznaczają :)
Żniwa - czemu nie, nikomu by nie zaszkodziło. Parę razy zdarzyło mi się pracować na wsi, choć głównie przy zbieraniu ziemniaków. Dziewczyny mogą być i z warkoczami i bez, a widok gwiazd nigdy nie do przecenienia...
Tylko kawę zbożową - jeśli pozwolisz - wymieniłbym na jakąś inną :)
Kapeluszy przymierzałem wiele, i pasował mi jeszcze połatany kapelusik stracha na wróble, czarny, szeroki, wygięty do góry z jednej strony (chyba od muszkietera) i ciemnobrązowy, największy ze wszystkich, od jakiegoś kowboja z Gwiezdnych Wojen, ale ostatecznie wybrałem ten, żeby był możliwie zwyczajny i nie nazbyt fantazyjny. Choć chyba niesłusznie... W każdym razie to łatwo zmienić :)
\/1 ______________
- Ciamek
- VIP
- Posty: 2786
- Rejestracja: 2004-06-24, 23:08
- Lokalizacja: Wrocław
- brickshelf: Piglet
- Kontakt:
-
To siano jest rewelacyjne!
Ostatnio potrzebowałem zbudować stogi siana i skończyło się na klockowej kupie.
Nie pomyślałem w ogóle o tych krzaczkach. Ciekawe czy dało by się uformować je w stogi.
Szkoda, że nie pokazałeś tego MOCa ze 2 miesiące temu to bym spróbował ukraść pomysł : o)
Ostatnio potrzebowałem zbudować stogi siana i skończyło się na klockowej kupie.
Nie pomyślałem w ogóle o tych krzaczkach. Ciekawe czy dało by się uformować je w stogi.
Szkoda, że nie pokazałeś tego MOCa ze 2 miesiące temu to bym spróbował ukraść pomysł : o)
Zdrufko, Ciamek
Dobra budowla i dobre fotki. Kolejny sukces.
mniam mniam -> http://www.brickshelf.com/gallery/barte ... lfurix.gif