Jako model wystawowy proponowano parę modeli, w ostateczności, w ogólnej ankiecie, wygrał niniejszy kuter autorstwa zapewne doskonale Wam znanej legendy polskiego (i nie tylko) światka AFOLi: V1.
Jeżeli nie mieliście okazji zobaczyć wcześniej, wszystkie zgłoszone modele (autor - model, linki prowadzą do galerii):
Model otrzymujemy w standardowym woreczku strunowym, w którym bez problemu zmieściła się całkiem pokaźna garść elementów oraz złożona instrukcja. Szkoda, że patrząc na zapakowany zestaw widzimy "nagłówek" oraz od razu fragment instrukcji. Przydałaby się tu jakaś choć namiastka okładki, czyli patent znany doskonale z oficjalnych malutkich zestawów LEGO. Nagłówek zawiera wszystkie niezbędne informacje, czyli numer i nazwę zestawu, loga, adres www oraz oczywiście dobrze znane logo samego klubu LUGPol. Tu niestety zastosowano starą wersję - co widać dokładnie na kasku (niezbyt estetyczne łamania) - swego czasu powstała odświeżona wektorowa wersja loga, która oprócz paru pomniejszych poprawek wygładzała właśnie nakrycie głowy. Ale to w sumie szczegół i na sam zestawik nie ma najmniejszego wpływu. Jako że zestaw nie jest oficjalny, oczywiście charakterystycznego loga LEGO tutaj nie uświadczymy.
Instrukcja po rozłożeniu to pojedyncza kartka A4. Sprawia naprawdę świetne wrażenie: papier jest gruby, gładki, druk jest bardzo wysokiej jakości, wyraźny, kolory odpowiednio nasycone. Strona edytorska także nie pozostawia żadnych zastrzeżeń, a pomysł ze słonecznym, odpowiednio dobranym, tłem sprawdza się wyśmienicie. Jedną stronę instrukcji w całości poświęcono na wspomniany już nagłówek oraz plany budowy. Co do samych planów budowy, to pojawiła się tu mała wpadka z pominięciem w ostatnim, ósmym, kroku budowy dodatkowego "dymku" ze strzałką, informującego o potrzebie doczepienia drugiego koła ratunkowego od niewidocznej strony kadłuba modelu.
Odwracając kartkę czeka nas wspaniała niespodzianka! Otóż otrzymujemy planszę, na której będziemy mogli ustawić model! Kładąc go w odpowiednio przygotowanym polu, nasz kuter od razu rozpoczyna połów wypuszczając sieci, a spieniona woda ucieka spod jego kadłuba. Na rysunku nie zabrakło podniszczonej kładki, butelki z listem czy oczywiście samych ryb. Grafika prezentuje się bardzo ładnie i jest wprost genialnym uzupełnieniem całości! Ogromne brawa za pomysł i wykonanie!
Czas zabrać się za same klocki, których znajdziemy tu całkiem sporo:
Powstaje prosta, ale bardzo ładna i przyjemna dla oka konstrukcja. Zaokrąglony żółty kadłub idelnie komponuje się z czerwonym wykończeniem i białą nadbudówka. Nie zabrakło obowiązkowo czarnego komina, dodatkowo na pokładzie znajdziemy brązową beczkę. Maszt z flagą idealnie dopełnia konstrukcję, a wiszące ryby są świetnym akcentem, który dodatkowo podkreśla rolę naszego "stateczku".
Ładne, fajne, bardzo przyjemne maleństwo. Jedyny zgryz to zielona podstawa która nieco dziwnie wygląda, nie tylko z powodu koloru (który łatwo wytłumaczyć, gdyż nie jest to woda, a cześć pomalowanego kadłuba), ale też kanciastości, co niestety niezbyt pasuje do obłego kadłuba.
Modelik można oczywiście ustawić na planszy, całość sprawia naprawdę bardzo fajny efekt.
Kuter wraz z planszą to niezwykle udany gadżet! Konstrukcja jest bardzo przyjemna w składaniu, modelik prezentuje się bardzo ładnie, a pomysł i wykonanie dodatku w postaci planszy zasługuje na oklaski. Fajna zabawka dla dzieciaków, a dodatkowo przyjemna pamiątka z wystawy! Brawa dla autora, brawa dla wszystkich związanych z powstaniem modelu!
Bardzo dziękuję Administratorowi forum LUGPol, 3domowi za udostępnienie zestawiku do recenzji. ;)
_________________ Recenzje i ciekawostki ze świata LEGO: 8studs
Ostatnio zmieniony przez nori 2015-07-30, 23:26, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 34 Dołączył: 18 Kwi 2011 Wpisy: 5646 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-07-31, 07:47
Dzięki Nori za ekspresowe powstanie recenzji ;)
Model jest super, również mojej Małżonce bardzo się spodobał. Mały ale z dużą ilością szczegółów. Przymiotnik uroczy dobrze go opisuje. Świetna robota Karwik! Strefa budowania MMW cieszyła się tak dużym powodzeniem, że po ledwo 2-3h trzeba było ją zamknąć żeby starczyło modeli na niedzielę.
_________________ ...na mieście już ćwierkają wróble... 🐦🐦🐦
Po 2 godzinach karton z zestawami był pusty a przy stole i na drugim blacie pod oknem wszystkie miejsca były zajęte cały czas, część dzieci z braku miejsca budowała nawet na podłodze koło basenu z duplo. Model świetny. Popyt przerósł podaż.
Wiek: 47 Dołączył: 07 Kwi 2007 Wpisy: 2530 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-07-31, 14:44
Super, muszę i ja swojego otworzyć, skoro mówicie że udany :)
Nori faktycznie dymek z drugim kołem powinien być. Jest jeszcze jedna niezgodność - w instrukcji widnieje starego typu antena, z zaokrąglonym czubkiem, a przyszły nowe, z płaskim czubkiem. Nie przewidziałem tego.
Instrukcja była przewidziana do trzykrotnego złożenia, żeby tylko 'wizytówka' była widoczna, ale Żbiku słusznie stwierdził, że wtedy byłaby zbyt pozaginana, żeby ją ładnie rozłożyć i postawić na niej stateczek.
I proszę zaczekać z robieniem ze mnie 'legendy' aż przejdę na emeryturę :)
Wiek: 34 Dołączył: 18 Kwi 2011 Wpisy: 5646 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-07-31, 14:52
To ja jeszcze wkleję pochwały od p. Kasi z LEGO Polska :)
Cytat:
Panie Maćku, serdecznie dziękuję za niespodziankę. Model już zdobi moje biurko i muszę przyznać, że to super profesjonalna konstrukcja a suszące się dorsze robią wrażenie:)))
_________________ ...na mieście już ćwierkają wróble... 🐦🐦🐦
Wiek: 39 Dołączył: 18 Paź 2014 Wpisy: 144 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-07-31, 18:13
Hehe, to wiem, ale myślałem, że może coś zostało do obrotu wewnętrznego. W takim razie sobie z BL zamówię graciorki, a o instrukcję zgłoszę się do Administracji naszego forum.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum