Na początek muszę się z Wami podzielić historią, która przydarzyła mi się wczoraj w drodze do pracy.
Rankiem, maszerując dziarsko do pracy natknąłem się na leżącego na środku chodnika ślimaka. Miał szczęście, że go nikt nie nadepnął!
Podniosłem go i odłożyłem na trawę.
Żeby sprawdzić czy wszystko z nim w porządku postanowiłem użyć znanego mi od dzieciństwa triku z serem.
Na szczęście miałem przy sobie kawałek najlepszego na pierogi sera z Garwolina!
Położyłem go obok ślimaka i cichutko zanuciłem… „Ślimak, ślimak, pokaż rogi, dam Ci sera na pierogi”.
Udało się! Wyszedł z domku i uśmiechnął się do mnie! Ser oczywiście szybko mu zabrałem!
Ucieszyłem się ogromnie, że udało mi się uratować mu życie. Zadowolony poszedłem dalej…
W drodze powrotnej do domu spotkałem „mojego” ślimaka po raz drugi. Niestety okazało się, że uparte odkrywanie ścieżek (a w zasadzie chodników) skończyło się dla niego tragicznie. Minę jednak cały czas miał uśmiechniętą…
Tak się wzruszyłem, że postanowiłem mu pomóc. Pozbierałem go i zabrałem do domu.
W internecie wyszukałem coś na kształt przepisu, dzięki któremu udało mi się przywrócić mu życie. :)
Świetną wiadomością dla co poniektórych jest również fakt, że plastik z którego wykonane są wszystkie elementy nie zarysowuje się ani od paznokci ani od pudełka. ;)
Dla „recenzyjnych” purystów jest jeszcze jedna kwestia.
W polybagu nie ma instrukcji (bo i po co?) ale jest ulotka, której skan dla „recenzyjnych” purystów zamieszczam niżej.
Reasumując.
Zestaw ma same PLUSY. Design, kolorystyka, wykonanie, opakowanie, tematyka a również obecna cena są powodami dla których ten zestaw trzeba mieć. Polecam nie tylko tym, którzy mają dzieci.
Wiek: 47 Dołączył: 08 Lis 2013 Wpisy: 3438 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-09-29, 16:27
Kalais napisał/a:
Fajnie się czytało i oglądało :)
Cieszę się.
Wyobraź sobie teraz "starszego" pana (jestem po 40-tce), który paraduje po parku z klockami i białym serem i od czasu do czasu rzuca to wszystko na trawnik lub chodnik żeby na klęczkach zrobić temu fotkę. :P
Wyobraź sobie teraz "starszego" pana (jestem po 40-tce), który paraduje po parku z klockami i białym serem i od czasu do czasu rzuca to wszystko na trawnik lub chodnik żeby na klęczkach zrobić temu fotkę. :P
Dziś niewiele rzeczy jest mnie w stanie zaskoczyć ;)
Świetny pomysł na recenzję, no bo i jak tu opisać coś takiego jak ten zestawik?
Wybrnąłeś z tego po mistrzowsku, sprawiając, że na małą chwilę zainteresowałem się Duplo. :-)
Wiek: 41 Dołączył: 31 Maj 2015 Wpisy: 1319 Skąd: Tarnów
Wysłany: 2015-09-30, 20:31
SERVATOR napisał/a:
Wyobraź sobie teraz "starszego" pana (jestem po 40-tce), który paraduje po parku z klockami i białym serem i od czasu do czasu rzuca to wszystko na trawnik lub chodnik żeby na klęczkach zrobić temu fotkę. :P
Za takie akcje ląduje się w Kobierzenie:-) Spodziewam się potomka , więc czas chyba zacząć kupować jakieś zestawy i zestawiki Duplo. Recenzja jak i ślimak pierwsza klasa!
3dom, nawet mojemu juniorowi ten ślimak się spodobał, ale... dzisiaj dostał zaległy prezent na imieniny (60047) i ślimak przepadł z kretesem w odmętach jego umysłu.
Zdjęcia na tle natury... w życiu bym na to nie wpadł. Dobre! :-D
Wiek: 38 Dołączył: 18 Paź 2014 Wpisy: 144 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-10-02, 08:37
Ślimak jest super, a recenzja inna i przez to bardzo fajna. Mój najmłodszy syn 14m-cy dostał go 2 dni temu i puki co umiał go tylko demolować, ale dziś rano zaczął łączyć już klocki ze sobą. Co prawda tylko dwa ale to i tak już postęp. Gorzej, że dwaj starsi przypomnieli sobie, że kiedyś też mieli Duplo i chcą żeby im je przynieść ze strychu :)
Mam nadzieję, że takie polybagi będą częściej się pojawiać.
_________________ Pozdrawiam,
Łukasz
Ostatnio zmieniony przez yoshi82 2015-10-02, 08:38, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wpisów Nie możesz usuwać swoich wpisów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum