[MOC] Kabriolet prezesa Zdzisława Zemloka

Boats, City, Military, Paradisa, Racers (System), Sports, Town, World City

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
martinb
Posty: 680
Rejestracja: 2015-01-11, 20:12
Lokalizacja: Schwiebus

[MOC] Kabriolet prezesa Zdzisława Zemloka

#1 Post autor: martinb »

Szanowni Państwo!

W najnowszym wydaniu miesięcznika "Głosy z Jelitkowa" kontynuujemy cykl wywiadów z serii "Znani i lubiani w obiektywie", który towarzyszy nam już od trzech lat. Tym razem naszym gościem będzie osoba nietuzinkowa, honorowy mieszkaniec naszego powiatu, a zarazem przedsiębiorca i gazela biznesu w jednym - pan Zdzisław Zemlok z Bździochowa!

Obrazek



Na wywiad umawiamy się kilka tygodni wcześniej. Jak powszechnie wiadomo, pan Zdzisław z racji swojej profesji jest osobą bardzo zajętą, lecz dla nas znalazł trochę czasu na przeprowadzenie wywiadu. Nie jest tajemnicą, że od kilku tygodni na naszych "powiatowych autostradach" można napotkać na prawdziwe cudo motoryzacji - klasycznego żółtego kabrioleta. Tak się składa, że właścicielem tej wspaniałej maszyny jest pan Zdzisław, który chętnie przybliży nam historię i osiągi swojego "żółtego króla szos".

Obrazek



Na wywiad stawiamy się punktualnie o umówionej godzinie pod siedzibą firmy Fish & Mniam S.A., która jest największą smażalnią ryb w Europie. Mamy wtorek, wczesne popołudnie, w powietrzu unosi się charakterystyczny zapach, który w Bzdziochowie i okolicach od razu kojarzony jest z panem Zdzisławem.

Obrazek



Sekretarka zaprasza nas do altanki, gdzie kosztujemy specjałów przyzadzonych przez pana Zdzisława. Po chwili zjawia się bohater naszego wywiadu. Po krótkim, ale serdecznym przywitaniu pytamy pana Zdzisława o jego interesy i inwestycje:
- Interesy idą w dobrym kierunku.
- To zdumiewające! Czy w związku z tym planują państwo zatrudnić dodatkowe osoby?
- Tak. Planujemy zatrudnić około 50 osób do obsługi gigantycznej patelni.
- Jakie wymagania muszą spełniać kandydaci, aby móc ubiegać się o te stanowiska?
- Praktycznie niewielkie. Podstawą jest wykształcenie wyższe, techniczne, biegły angielski i francuski, znajomość programowania obiektowego, inżynierii genetycznej oraz udokumentowana grupa inwalidzka.
- To faktycznie niskie wymagania. Chcielibyśmy także zapytać pana o samochód, który niedawno pojawił się w naszym powiecie. Wiemy od mieszkańców naszego powiatu, że pański samochód wywołuje wielki zachwyt wśród naszych mieszkańców.
- A samochód. No mam, mam. Żółty kolor, 315 koni mechanicznych pod maską, cudo kazachskiej motoryzacji - oznajmia z dumą.
- Jest to typowy, klasyczny kabriolet z limitowanej edycji, dostępnej jedynie dla prezesów największych firm przetwórstwa rybnego na świecie. - dodaje po czym zaprasza nas na parking, aby zaprezentować nam samochód z bliska.

Obrazek



Na parkingu mamy możliwość przyjrzenia się z bliska najszybszej maszynie w naszym regionie. Prosimy prezesa Fish & Mniam S.A. o możliwość zrobienia kilku zdjęć, na co pan Zdzisław się zgadza. Korzystając z okazji fotografujemy lokalnego człowieka sukcesu wraz z jego najnowszym samochodem.

- O! A tutaj mam klasyczne radio. Takie bardzo limitowane i ekskluzywne - informuje nas pan Zdzisław z błyskiem w oczach.
- A czy mógłby pan nam zaprezentować ten charakterystyczny ryk silnika, o którym tyle słyszeliśmy?
- Jasna sprawa! Proszę bardzo! Musicie wiedzieć, że jest to najbardziej bezawaryjna maszyna na świecie! - przekonuje nas, po czym wsiada do samochodu.

Obrazek

Obrazek



Jednak kilka prób uruchomienia pojazdu nie przynosi żadnego skutku. Zmieszany pan Zdzisław próbuje uruchomić swój żółty kabriolet w jedynie sobie znany sposób.

Obrazek



Dobiegające dziwne dźwięki raczej nie wróżą nic dobrego. Kolejne próby uruchomienia samochodu spelzly na niczym. Zazenowanie i zmieszanie prezesa Fish & Mniam S.A. Przybiera na sile.

Obrazek



W końcu pan Zdzisław woła pana Kazia. Pan Kaziu jest bardzo dobrze znany w Bździochowie z dwóch rzeczy: że uwielbia swoją pracę (charakterystyczny kostium) oraz że (nie zawsze) zna się na samochodach. Pan Kaziu razem z naszym rozmówcą próbują naprawić samochód.

Obrazek



Niestety naprawa nie przyniosła upragnionych efektów. Chyba po raz pierwszy w życiu widzimy furię bohatera naszego powiatu. Pan Zdzisław z charakterystyczną dla siebie miną postanawia spróbować jedynego (czasami zawodnego) sposobu, który znany jest od wielu lat: kopniaka!

Obrazek



Ale to, co nastąpiło potem, całkowicie zaskoczyło zarówno nas, jak i prezesa firmy Fish & Mniam S.A.

Obrazek

c.d. (być może) n.

Awatar użytkownika
yoshi82
Posty: 162
Rejestracja: 2014-10-18, 12:27
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Proszę uzupełnić
Kontakt:

 

#2 Post autor: yoshi82 »

Super pomysł w swojej prostocie. Ale widzę, że Pan Zdzich to się drobił bo oszczędzał na paliwie. Głos Bździochowa opisywał o wzmożonym ostatnio procederze kradzieży tablic z samochodów obsługi miasta.
Pozdrawiam,
Łukasz

bart_ilo
VIP
Posty: 1493
Rejestracja: 2015-05-14, 20:04
Lokalizacja: Iłowa

#3 Post autor: bart_ilo »

Sympatyczna historyjka z humorem. Miło się czyta :)

Awatar użytkownika
Biedrus
VIP
Posty: 1409
Rejestracja: 2015-05-31, 17:41
Lokalizacja: Tarnów
brickshelf: biedrus

 

#4 Post autor: Biedrus »

Zdzicho daję radę, Uśmiałem się:-)

Awatar użytkownika
Deckard Cain
Posty: 369
Rejestracja: 2010-06-17, 20:16
Lokalizacja: Krosno
brickshelf: DeckardCain

 

#5 Post autor: Deckard Cain »

"Gazela biznesu" - dobre!
Zdzicho rządzi! A autko przypomina mi dawne czasy.
Ostatni z Horadrimów

ODPOWIEDZ