[MOC] Dozer
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- Sariel
- VIP
- Posty: 5418
- Rejestracja: 2007-03-28, 08:16
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Sariel
- Kontakt:
-
[MOC] Dozer
Z pewną taką nieśmiałością przedstawiam mój pierwszy gąsienicowy MOC...
Dozer
Dane techniczne:
Masa: 894 g
Wymiary: dł. 34 study + ramię, szer. 22 study, wys. 16 studów
Napęd: 2 silniki 71427 połączone substraktorem
Pneumatyka: kompresor, 1 zawór, 2 duże siłowniki
Zawieszenie: wózki kolebkowe
Gąsienice: 142 ogniwa + 9 zapasowych
Od niedawna mam gąsienice, i przyszła pora spróbować zrobić konkurencję V1 Ponieważ ostatnio prezentowałem [URL=http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=3816]miniaturowego dozerka[/URL], teraz zdecydowałem się na wersję bardziej pełnowymiarową, i wykorzystującą tak fascynujący mechanizm jakim jest substraktor. To właśnie dzięki połączeniu dwóch silników substraktorem dozer nie tylko jest wygodnie sterowany w zakresie napędu i sterowania z pilotów (żadnych dźwigni), ale potrafi oprócz skręcania w miejscu skręcać również po łuku - manewr trudno osiągalny na podwoziu gąsienicowym. Jeżdżenie nim to czysta przyjemność, cała moja rodzina chciała spróbować, a ja zostałem wielkim fanem pojazdów gąsienicowych
Oprócz silników z substraktorem w podwoziu zmieścił się kompresor złożony z 1 pompki napędzanej silnikiem 47154. Ponieważ dobry buldożer to ciężki buldożer, za kompresorem można dołożyć pilot go zasilający, który przypięty łańcuchami robi za balast.
Jako że nie mam doświadczenia z gąsienicami, nie próbowałem się bawić w eksperymenty z amortyzacją jakie tak ładnie wychodzą V1. Zamiast tego zastosowałem na całym spodzie gąsienic proste ale skuteczne wózki kolebkowe. Skoro V1 może mieć u siebie czołgową skrzynię biegów, to ja mogę zastosować typowo czołgowe zawieszenie
Ostatnia cecha to podświetlenie bloku silnika V8 klockiem z diodą pochodzącym z Exo-Force. Podświetlenie włącza się i wyłącza dociskając Technic Pin Long with Stop Bush z przodu dozera. Dioda znajduje się tuż pod wałem korbowym, dzięki czemu światło wydaje się poruszać kiedy silnik pracuje.
Będę wdzięczny za komentarze
Galeria zdjęć
Zdjęcia na zachętę:
Widok z przodu:
Widok z góry:
Tył z łańcuchami trzymającymi pilota i zapasowym odcinkiem gąsienicy na specjalnych uchwytach:
Wnętrze kabiny z zaworem pneumatycznym:
Spód - szczelnie zakryty, ale z przodu widać fragment klocka z diodą:
I na koniec film poglądowy. Jest to kompilacja kilku krótkich filmów pokazujących jak dozer skręca, radzi sobie z przeszkodami, świeci, czy stawia czoła jamnikowi Zachęcam do obejrzenia.
[youtube]http://youtube.com/watch?v=F1KnufSr8C0[/youtube]
Dozer
Dane techniczne:
Masa: 894 g
Wymiary: dł. 34 study + ramię, szer. 22 study, wys. 16 studów
Napęd: 2 silniki 71427 połączone substraktorem
Pneumatyka: kompresor, 1 zawór, 2 duże siłowniki
Zawieszenie: wózki kolebkowe
Gąsienice: 142 ogniwa + 9 zapasowych
Od niedawna mam gąsienice, i przyszła pora spróbować zrobić konkurencję V1 Ponieważ ostatnio prezentowałem [URL=http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=3816]miniaturowego dozerka[/URL], teraz zdecydowałem się na wersję bardziej pełnowymiarową, i wykorzystującą tak fascynujący mechanizm jakim jest substraktor. To właśnie dzięki połączeniu dwóch silników substraktorem dozer nie tylko jest wygodnie sterowany w zakresie napędu i sterowania z pilotów (żadnych dźwigni), ale potrafi oprócz skręcania w miejscu skręcać również po łuku - manewr trudno osiągalny na podwoziu gąsienicowym. Jeżdżenie nim to czysta przyjemność, cała moja rodzina chciała spróbować, a ja zostałem wielkim fanem pojazdów gąsienicowych
Oprócz silników z substraktorem w podwoziu zmieścił się kompresor złożony z 1 pompki napędzanej silnikiem 47154. Ponieważ dobry buldożer to ciężki buldożer, za kompresorem można dołożyć pilot go zasilający, który przypięty łańcuchami robi za balast.
Jako że nie mam doświadczenia z gąsienicami, nie próbowałem się bawić w eksperymenty z amortyzacją jakie tak ładnie wychodzą V1. Zamiast tego zastosowałem na całym spodzie gąsienic proste ale skuteczne wózki kolebkowe. Skoro V1 może mieć u siebie czołgową skrzynię biegów, to ja mogę zastosować typowo czołgowe zawieszenie
Ostatnia cecha to podświetlenie bloku silnika V8 klockiem z diodą pochodzącym z Exo-Force. Podświetlenie włącza się i wyłącza dociskając Technic Pin Long with Stop Bush z przodu dozera. Dioda znajduje się tuż pod wałem korbowym, dzięki czemu światło wydaje się poruszać kiedy silnik pracuje.
Będę wdzięczny za komentarze
Galeria zdjęć
Zdjęcia na zachętę:
Widok z przodu:
Widok z góry:
Tył z łańcuchami trzymającymi pilota i zapasowym odcinkiem gąsienicy na specjalnych uchwytach:
Wnętrze kabiny z zaworem pneumatycznym:
Spód - szczelnie zakryty, ale z przodu widać fragment klocka z diodą:
I na koniec film poglądowy. Jest to kompilacja kilku krótkich filmów pokazujących jak dozer skręca, radzi sobie z przeszkodami, świeci, czy stawia czoła jamnikowi Zachęcam do obejrzenia.
[youtube]http://youtube.com/watch?v=F1KnufSr8C0[/youtube]
Ostatnio zmieniony 2007-12-29, 14:32 przez Sariel, łącznie zmieniany 4 razy.
No niczego sobie. Jedyne co bym poprawiał to wyprowadzić sterowanie pneumatyką do pilota i ...
jakby to powiedzieć? Maszynki V1 mają więcej wdzięku. Nie są lepsze. Ale mają więcej uroku.
Z niecierpliwością czekam na Twojego Kamaza, będą go broniły wyniki i trudniej będzie gadać o takich bzdetach jak urok. Wyższa technika zjada urok na śniadanie.
jakby to powiedzieć? Maszynki V1 mają więcej wdzięku. Nie są lepsze. Ale mają więcej uroku.
Z niecierpliwością czekam na Twojego Kamaza, będą go broniły wyniki i trudniej będzie gadać o takich bzdetach jak urok. Wyższa technika zjada urok na śniadanie.
Ostatnio zmieniony 2007-07-06, 21:37 przez smyk, łącznie zmieniany 1 raz.
- TruckeR
- Posty: 851
- Rejestracja: 2006-05-03, 21:25
- Lokalizacja: Układ Mendelejewa
- brickshelf: Ciezarowkaz
-
Uu, nie ma pieska to i nie będzie komentarza..
A tak naprawdę to całkiem ciekawy. To "czołgowe" zawieszenie wygląda całkiem nieźle, ale musze się przyczepić do jego wyglądu - jak dla mnie jest on zbyt, jakby to powiedzieć, "rozwlekły" - chodzi mi o to, ze jest strasznie długi, a niski. Z tego co widziałem, to spychacze (zarówne te stare, produkcji Radzieckiej, jak i nowe) są dość krótkie i tak jakby zwarte w sobie.. Myślę, że powinieneś go wyciągnąc w górę i skrócić, np. rezygnując z ruchomej atrapy silnika. Poza tym moze warto by było powiększyć podwozie, umieszczając w nim duże zebatki czterdziestozebne? No, ale ja sie mądrzę, a sam na razie nie zbudowałem nic gąsienicowego
Pozdrawiam!
A tak naprawdę to całkiem ciekawy. To "czołgowe" zawieszenie wygląda całkiem nieźle, ale musze się przyczepić do jego wyglądu - jak dla mnie jest on zbyt, jakby to powiedzieć, "rozwlekły" - chodzi mi o to, ze jest strasznie długi, a niski. Z tego co widziałem, to spychacze (zarówne te stare, produkcji Radzieckiej, jak i nowe) są dość krótkie i tak jakby zwarte w sobie.. Myślę, że powinieneś go wyciągnąc w górę i skrócić, np. rezygnując z ruchomej atrapy silnika. Poza tym moze warto by było powiększyć podwozie, umieszczając w nim duże zebatki czterdziestozebne? No, ale ja sie mądrzę, a sam na razie nie zbudowałem nic gąsienicowego
Pozdrawiam!
Nobody wants him, they just turn their heads
Nobody helps him, now he has his revenge!
Nobody helps him, now he has his revenge!
- dmac
- Adminus Emeritus
- Posty: 2432
- Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
- Lokalizacja: Szczecin
- brickshelf: dmac
-
Pierwsze koty za płoty .
Podświetlony silnik budzi skojarzenia ze stosem atomowym ze starych filmów science fiction. Czyli moc jest dostateczna . Wszystko działa, jak widać na filmie, więc zasadniczy cel budowania modelu Technic został spełniony.
Co do wyglądu - to jest kwestia czasu, praktyki i inwestycji w klocki; zgodzę się z opinią, że model powinien być bardziej zwarty, ale to się nigdy nie udaje za pierwszym razem. Moje pojazdy gąsienicowe na przykład nigdy nie miały wózków, tylko kółeczka umocowane na stałe (taki kompromis między realizmem a efektownością modelu).
Ogólnie - jest dobrze, podoba mi się.
Podświetlony silnik budzi skojarzenia ze stosem atomowym ze starych filmów science fiction. Czyli moc jest dostateczna . Wszystko działa, jak widać na filmie, więc zasadniczy cel budowania modelu Technic został spełniony.
Co do wyglądu - to jest kwestia czasu, praktyki i inwestycji w klocki; zgodzę się z opinią, że model powinien być bardziej zwarty, ale to się nigdy nie udaje za pierwszym razem. Moje pojazdy gąsienicowe na przykład nigdy nie miały wózków, tylko kółeczka umocowane na stałe (taki kompromis między realizmem a efektownością modelu).
Ogólnie - jest dobrze, podoba mi się.
Pozdrawiam,
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
- Sariel
- VIP
- Posty: 5418
- Rejestracja: 2007-03-28, 08:16
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Sariel
- Kontakt:
-
Substraktor łączy dwa silniki w ten sposób że jeden silnik napędza obie wychodzące osie w jedną stronę (czerwony kolor na schemacie), a drugi w przeciwne strony (zielony kolor na schemacie). Czyli - jednym silnikiem jeździsz przód/tył, drugim skręcasz w miejscu. Można też włączyć oba jednocześnie i wtedy skręca się po łuku bo półosie obracają się z różną prędkością.
Ostatnio zmieniony 2007-07-07, 11:50 przez Sariel, łącznie zmieniany 1 raz.
Właśnie sobie go oglądam raz jeszcze i wychodzi, że... w jedną. Chyba zacznę budować z lego drzewa, są mniej skomplikowane.
Update: już kumam, przy jeździe do przodu skręca w prawo, przy jeździe w tył w lewo. Zgadza się? cholera, nie zgadza się. Wg tego schematu nie powinno działać. Chyba, że regulujesz kierunek obrotów zielonej osi. W sumie racja.
Update: już kumam, przy jeździe do przodu skręca w prawo, przy jeździe w tył w lewo. Zgadza się? cholera, nie zgadza się. Wg tego schematu nie powinno działać. Chyba, że regulujesz kierunek obrotów zielonej osi. W sumie racja.
Ostatnio zmieniony 2007-07-07, 12:18 przez smyk, łącznie zmieniany 2 razy.
Wybacz, ciężko myślę. Ale chyba już rozumiem. Przynajmniej taką mam nadzieję. Nie wiem tylko czy znoszące się siły silników nie skreślają tego rozwiązania z punktu widzenia ekonomii
Ostatnio zmieniony 2007-07-07, 12:20 przez smyk, łącznie zmieniany 1 raz.