Passenger Stair Truck - czyli jeżdżące schody do samolotu, które można spotkać na płycie lotniska. Model nie jest wzorowany bezpośrednio na żadnym konkretnym rzeczywistym pojeździe.
Założyłem sobie, że na pierwszy MOC chcę zbudować coś, co będzie względnie - ale nie przesadnie - proste do realizacji. Chciałem model w pełni zdalnie sterowany z jedną/dwoma dodatkowymi funkcjami ponad jazdę + skręt. Dodatkowo nie chciałem dokupować póki co dodatkowych klocków ponad te, które posiadam (8 większych zestawów LEGO Technic + kilka ekstra części Power Functions). I tak myśląc chwilę wpadłem na... schody do samolotu!
Model budowałem około miesiąca, ale niezbyt intensywnie - część wybranych dni/wieczorów.
Co potrafi ten pojazd? Następujące funkcje w pełni zdalnie sterowane:
- 1. Jazda przód/tył.
2. Skręcanie lewo/prawo.
3. Wysuwanie/chowanie podpór (jedna para).
4. Podnoszenie/opuszczanie schodów.
5. Przednie światła włączane automatycznie podczas jazdy.
Do budowy użyłem m.in.:
- - jednego servo PF do skręcania kołami,
- jednego silnika L PF do napędu,
- dwóch silników M PF do napędzania podpór oraz podnośnika schodów,
- jednej pary świateł PF,
- dwóch wież IR PF,
- jednego standardowego pilota PF,
- jednego pilota PF z regulacją prędkości,
- jednego pudła PF na baterie,
- jednego kabelka 20 cm,
- jednego dużego siłownika mechanicznego do podnośnika schodów,
- dwóch małych siłowników mechanicznych do podpór.
Jak wspomniałem na początku - jest to mój pierwszy MOC. Nie jest idealny, chcąc dalej nad nim siedzieć sporo rzeczy bym poprawił - ale trzeba powiedzieć stop i przejść do kolejnego. Sporo podczas jego budowy się nauczyłem i mam nadzieję, że z powodzeniem wykorzystam zdobyte doświadczenie przy kolejnych konstrukcjach.
Koniec końców - jestem zadowolony, mimo pewnych wad, które widzę. Czasem pewnych klocków brakowało i trzeba było kombinować. Trochę zastanawiałem się też nad samą konstrukcją schodów - skończyłem na tym, co widać. Pewnie spostrzegawcze osoby zauważą, że wymagało to minimalnego "naciągnięcia" klocków, by schody skonstruować (chodzi o belki długości 3 pod skosem do łączenia kolejnych stopni ze sobą). Problem pojawił się też z podporami. Sporo z nimi kombinowałem - ostatecznie zdecydowałem się na bezpośrednie zastosowanie małych siłowników mechanicznych. Początkowo chciałem zamontować je cofnięte o jeden stud w kierunku środka pojazdu, by móc schować je za białymi panelami/belkami. Jednak z uwagi na konieczność zamontowania przeniesienia napędu i braki miejsca, musiałem zamontować je na równi z panelami, bez osłony. Schowane wyglądałyby znacznie lepiej - jednak nie dałem rady, mimo wielu prób.
Poniżej prezentuję wszystkie zdjęcia:
Oraz film:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=MXRDNNFkoAg[/youtube]
Jak oceniacie moją pierwszą własną konstrukcję? :)