[MOC] Przyszedłem po swojego OSCARA...
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
[MOC] Przyszedłem po swojego OSCARA...
Podczas tegorocznych OSCAR-ów swoją pierwszą statuetkę (nareszcie!) za rolę w filmie "Zjawa" zdobył Leonardo DiCaprio.
Wielu złośliwców żartowało, że OSCARA powinien otrzymać niedźwiedź, który miał w tym filmie znaczącą rolę. Więcej nie napiszę, żeby nie spoilować.
Tu widzimy jak MIŚ przyszedł po swoje. ;)
MOCyk powstał w sumie przypadkowo.
Kilka dni temu kupiłem najnowszy numer magazynu dla rodziców pt. "Mamo to ja", gdzie dodatkiem do niej jest polybag DUPLO. Polybagi są różne. Mi trafił się niedźwiedź w saszetce 30217.
Plusem jest cena magazynu, który wraz z polybagiem kosztuje 3,99 zł. Gazetka wygląda tak.
Sam miś jest niezły, bo w sumie wielkością pasuje do skali minifig i co najważniejsze nie ma gigantycznego studa ani grubej podstawki, które bardzo często przy zwierzakach Duplo występowały. Tu stoją obok siebie aby lepiej było widać skalę misia.
Ja mogę go polecić. W tej cenie to grzech nie wziąć. ;)
Wielu złośliwców żartowało, że OSCARA powinien otrzymać niedźwiedź, który miał w tym filmie znaczącą rolę. Więcej nie napiszę, żeby nie spoilować.
Tu widzimy jak MIŚ przyszedł po swoje. ;)
MOCyk powstał w sumie przypadkowo.
Kilka dni temu kupiłem najnowszy numer magazynu dla rodziców pt. "Mamo to ja", gdzie dodatkiem do niej jest polybag DUPLO. Polybagi są różne. Mi trafił się niedźwiedź w saszetce 30217.
Plusem jest cena magazynu, który wraz z polybagiem kosztuje 3,99 zł. Gazetka wygląda tak.
Sam miś jest niezły, bo w sumie wielkością pasuje do skali minifig i co najważniejsze nie ma gigantycznego studa ani grubej podstawki, które bardzo często przy zwierzakach Duplo występowały. Tu stoją obok siebie aby lepiej było widać skalę misia.
Ja mogę go polecić. W tej cenie to grzech nie wziąć. ;)
Ostatnio zmieniony 2016-04-21, 15:27 przez SERVATOR, łącznie zmieniany 1 raz.
W saszetce jest jedno z 4 zwierzątek (niedźwiedź, sarna, królik lub wiewiórka) i 3 klocki Duplo: kwiatek, płytka i brick. Dokładnie takie jak TU.
- legosamigos
- VIP
- Posty: 3942
- Rejestracja: 2012-04-11, 07:01
- Lokalizacja: Gdańsk
- brickshelf: legosamigos
- Kontakt:
-
A Ty byś umiał tak poskładać? To nie mozaika... ;)
A poważnie. Opublikowalem tę "ustawkę" żeby dać info o możliwości taniego zakupu w sumie fajnego zestawiku. Chyba widać po opisie... Tylko tyle i aż tyle. :)
Nie jestem jednak przywiązany do słowa "MOC" więc bez problemu mogę to przenieść w inne miejsce. Inna sprawa, że nie bardzo wiedziałem gdzie.
A poważnie. Opublikowalem tę "ustawkę" żeby dać info o możliwości taniego zakupu w sumie fajnego zestawiku. Chyba widać po opisie... Tylko tyle i aż tyle. :)
Nie jestem jednak przywiązany do słowa "MOC" więc bez problemu mogę to przenieść w inne miejsce. Inna sprawa, że nie bardzo wiedziałem gdzie.
- legosamigos
- VIP
- Posty: 3942
- Rejestracja: 2012-04-11, 07:01
- Lokalizacja: Gdańsk
- brickshelf: legosamigos
- Kontakt:
-
-
- VIP
- Posty: 2363
- Rejestracja: 2014-03-16, 16:34
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Proszę uzupełnić
- Kontakt:
-
Figurka nie jest gotowa. Trzeba ją złożyć z kilku. Więc jest to MOC'yk. Dodajmy, że zabawny. :) I zdjęcia trzeba zrobić, co też wcale nie jest takie banalne. Bo zdjęcie dobrze skomponowane.
A zwierzaki są już u mnie niedostępne. Dwa upolowałem.
Za to na OLX jest spory ich wysyp po 20 PLN.
A zwierzaki są już u mnie niedostępne. Dwa upolowałem.
Za to na OLX jest spory ich wysyp po 20 PLN.
Ostatnio zmieniony 2016-04-21, 05:09 przez Jellyeater, łącznie zmieniany 1 raz.
Ile by nie było to i tak jest za mało.
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
- A.Brickovsky
- Posty: 179
- Rejestracja: 2015-11-01, 15:42
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
- Kontakt:
-
A w zasadzie to czym różni się praca Servatora od prac z Wojen Ludzików? Tym, że zamiast płytki ludzik ma niedźwiedzia. Idąc tym tropem powinniśmy zlikwidować Wojny Ludzików jako konkurs absolutnie nie promujący naszego hobby ;).legosamigos pisze:Szczerze mówiąc nie nazwałbym tego nawet ani MOCem, ani nawet MOCykiem. Przecież to gotowa figurka misia i minifiga, to gdzie tu własna twórczość?
Dzięki. Już wiem czym będę się zajmować do soboty włącznie - przetrzepywaniem wszystkich sklepów w okolicy. :DSERVATOR pisze:Dokładnie takie jak TU.
Ostatnio zmieniony 2016-04-21, 12:32 przez Pakita, łącznie zmieniany 1 raz.
No ba! Jak na to patrzę to słyszę "And the Oscar goes to..."
Ale swoją drogą Mr. Di C. jak już, to Oscara powinien był dostać już wcześniej, choćby za "Wyspę tajemnic" czy - nomen omen - "Wilka z Wall Street".
Dostać Oscara za <spoiler alert!!!> trochę grymasów, zjedzenie niedogotwanego obiadu i bycie jednocześnie obiadem to moim zdaniem ciut za słabo. No ale niech mu będzie. Jak to na internetach było, nie mogę już w CV napisać, że mam tyle samo Oscarów do Leo :).
Ale swoją drogą Mr. Di C. jak już, to Oscara powinien był dostać już wcześniej, choćby za "Wyspę tajemnic" czy - nomen omen - "Wilka z Wall Street".
Dostać Oscara za <spoiler alert!!!> trochę grymasów, zjedzenie niedogotwanego obiadu i bycie jednocześnie obiadem to moim zdaniem ciut za słabo. No ale niech mu będzie. Jak to na internetach było, nie mogę już w CV napisać, że mam tyle samo Oscarów do Leo :).
Ostatnio zmieniony 2016-04-21, 15:34 przez BHs, łącznie zmieniany 1 raz.
Żaden klocek LEGO nie ucierpiał przy tworzeniu tego MOCa.
Zdjęcia wyglądają duuuużo lepiej ze złotym Oskarem!
Przede wszystkim za "Co gryzie Gilberta Grape’a", ale wtedy akademia się przestraszyła jego młodego wieku...BHs pisze:Ale swoją drogą Mr. Di C. jak już, to Oscara powinien był dostać już wcześniej, choćby za "Wyspę tajemnic" czy - nomen omen - "Wilka z Wall Street".
Wiele osób, mówiło to nawet na poważnie! Tylko jak dać Oskara misiowi, któremu nie tylko oczko, ale i wręcz wszystko nie istnieje?SERVATOR pisze:Wielu złośliwców żartowało, że OSCARA powinien otrzymać niedźwiedź, który miał w tym filmie znaczącą rolę.