[MOC] Stalowa Wola Ł-34

Technic, Scale Modeling, Great Ball Contraption

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
Żbik
Administrator
Posty: 2960
Rejestracja: 2006-06-06, 15:34
Lokalizacja: Gdynia
brickshelf: Zbiczasty

 

[MOC] Stalowa Wola Ł-34

#1 Post autor: Żbik »

Mam zaszczyt i przyjemność zaprezentować Wam w pełni funkcjonalny model (skala około 1:15 - około, bo nie mam wiarygodnych danych, a model powstał metodą "na oko") ładowarki kołowej Stalowa Wola Ł-34. Jeśli wierzyć datom pierwszych przymiarek, to powstawał przez 5 miesięcy.


Obrazek

Obrazek


Chcąc nie chcąc muszę zrobić małą dygresję sentymentalną. Ta maszyna, to moja pierwsza miłość mechaniczna. Godzinami mogłem siedzieć i obserwować jej pracę na placach budów późnego PRLu - czasu, na który przypadło moje dzieciństwo. Do dziś zachowała się w mniejszych miejscowościach, na skaldach opału, w firmach budowlanych itd.

Generalnie maszyna - oryginał jak i model - urodą nie grzeszy (Karwik zaraz zaoponuje :) ). Jest to projekt mocno oszczędny estetycznie, rzekłbym siekierą ciosany. Nie znajdziesz tu wyszukanych obłości jak we współczesnych odpowiednikach. Linie proste, konstrukcja kanciasta. Ale ma ona swój niepowtarzalny urok i właśnie jako taka surowa jest zapamiętana i (u)kochana :)

Odrobina refleksji z placu budowy. Największą trudnością było upchnięcie mechaniki wewnątrz skorupy modelu. Założyłem, że jeśli model ma być w pełni funkcjonalny (czytaj ma dać radę poruszać się po przeszkodach i być w stanie ładować ciężki urobek - w tym przypadku fasolę), to musi być zbudowany na pneumatyce. Tak więc wszystkie funkcje mechaniczne (oczywiście z wyjątkiem jazdy) obsługiwane są przez sprężone powietrze. Dziesięć lat temu to samo realizowałem w modelu [URL=http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=2011]KOMATSU WA 800-3[/URL] z tą subtelną różnicą, że wówczas model ciągnął za sobą ogon węży pneumatycznych do obsługi funkcji. Od tego czasu LEGO Technic przeszło rewolucyjne zmiany (pojawił się system Power Functions z różnymi silnikami, w tym nieocenionym serwomotorem!). Pojawiły się też nowe, dłuższe siłowniki pneumatyczne. Tak długo trzeba było czekać, by ziściło się marzenie o posiadaniu modelu ukochanej maszyny zbudowanej z LEGO :) I oto jest!

Ramię. Problem w tym, że między przednią częścią ramy i ramieniem są tylko 2 study odległości. Dodatkowo samo ramię w oryginale jest dość wątłe (niskie i wąskie). Początkowo chciałem zrobić je na liftach - dla zachowania wytrzymałości, ale okazało się, że będzie wyglądało raczej topornie. Pomysł wykorzystania płytek umieszczonych pionowo podsunął mi Erictrax - za co chciałbym mu bardzo podziękować! :) Sporo się nagimnastykowałem żeby oddać w miarę dobrze krzywiznę ramienia oryginału ale myślę, że się udało.

Model nie jest doskonały. Jest kilka rzeczy, które musiałem zaakceptować w ramach kompromisu z niewdzięcznym tworzywem. Pierwsza rzecz to ramię i mechanizm wysypu łyżki. Siłowniki V2 są ciut za długie, by idealnie oddać funkcjonalność oryginału – jest tam zbyt duży zakres ruchu (brakuje pół studa) i trzeba uważnie operować pilotem. Poza tym przy kręceniu filmu okazało się, że silnik L do napędu dwuipółkilogramowej maszyny, która ma jeździć po przeszkodach jest ciut za słaby. Będzie przeróbka pod XLa (obcykałem jak go wcisnąć w przednią część ramy bez zmiany estetyki, więc postronny widz nie zauważy różnicy) ale to już w długie zimowe wieczory, a tymczasem model może pójść w świat :)

Model posiada 7 funkcji:

- podnoszenie ramienia,
- wysyp łyżki,
- pneumatyczny skręt,
- jazdę,
- zacisk szczęk chwytaka do drewna,
- pneumatyczną blokadę mechanizmów różnicowych w obu osiach,
- oświetlenie.

Co tam w środku siedzi:

- 2 silniki PF M (2 kompresory dedykowane do funkcji podnoszenia ramienia i skrętu),
- 2 silniki PF L (napęd i główny kompresor),
- 5 serwomotorów (obsługa funkcji pneumatycznych),
- 3 wieżyczki PF,
- 5 kompletów diod LEGO,
- 1 wyłącznik PF (autozawór),
- 1 Bbox 88000,
- 4 duże siłowniki V2 (podnoszenie ramienia i wysyp łyżki),
- 2 duże siłowniki V1 (skręt),
- 2 małe siłowniki (blokada dyferencjałów).

Szczególne podziękowania kieruję do:

- EricTrax'a - wymieniony już w czołówce ale chciałbym jeszcze raz podziękować Mu za podrzucenie pomysłu na ramię i wsparcie w trakcie budowy. Mimo iż prawdopodobnie jesteśmy/będziemy konkurentami w walce o "złotą patelnię" (Misiowe dwie kawy i dwie WuZetki), jak widać można w sportowym duchu fair play wspierać się wzajemnie! Także wiadomość dla starców: rosną następcy, świat się nie zawali jak odejdziemy :)
- Axel'a i Jego rodziny za cierpliwość w znoszeniu nagłych ataków kupującego czasem po kilka klocków klienta :) Niestety tak czasem jest, że z dnia na dzień zmienia ci się lista klocków potrzebnych, a jeśli Kolega mieszka za lasem, to i na rowerze podskoczysz :)
- nieznanej tu (i dobrze!) koleżanki Mrówy, za nieocenioną pomoc w realizacji moich projektów LEGOwych :)

Kilka zdjęć dla zaostrzenia smaku:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Galeria BS.

Jest też film, oczywiście na miarę możliwości sprzętowych i ludzkich twórcy ;) Jeśli ktoś chce zobaczyć go w HD czy 8K, to zapraszam na wystawę (najbliższa już za tydzień w Jordanowie):



Podczas kręcenia filmu lampy zakłócały sygnał z pilotów i zdarzały się przerwy w pracy maszyny :( Kolejne filmy będę kręcił na świeżym powietrzu...

Postępy budowlane można prześledzić w wątku WIP. Zapraszam do komentowania.

=====

A nie wiem czy znacie moje pierwsze podejście do Ł-34 :)

Obrazek Obrazek

To było z 15 lat temu, na studiach. Nie było BL, budowałem z klocków, które miałem na stanie :) Urocze są te pierwsze próby budowlane po wyjściu z Dark Age :D
Ostatnio zmieniony 2016-08-15, 21:19 przez Żbik, łącznie zmieniany 6 razy.

Awatar użytkownika
M_longer
VIP
Posty: 5429
Rejestracja: 2007-09-29, 08:47
Lokalizacja: Lubin
brickshelf: M-longer
Kontakt:

 

#2 Post autor: M_longer »

Wiesz co, takie podgrzewanie atmosfery już się zrobiło nudne. Mogłeś już poczekać tych kilka dni (czy ile zejdzie na składanie filmu) i pokazać całość, razem z filmem.
Ostatnio zmieniony 2016-08-14, 16:17 przez M_longer, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Bricksley
VIP
Posty: 2573
Rejestracja: 2005-03-29, 23:00
Lokalizacja: Stalowa Wola
brickshelf: KAROL4

 

#3 Post autor: Bricksley »

Tyle czekać na prezentacje a filmu dalej nie ma? Żbiku, ja na Twoim miejscu bym temat usunął i wkleił jak już będziesz miał pełną prezentację.

Z oceną ładowarki wstrzymam się jak zobaczę ją podczas akcji bo trochę już do napisania jest ;)
Pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
legosamigos
VIP
Posty: 3941
Rejestracja: 2012-04-11, 07:01
Lokalizacja: Gdańsk
brickshelf: legosamigos
Kontakt:

 

#4 Post autor: legosamigos »

Zgadzam się z przedmówcami odnośnie filmu. Dobra, jeśli masz problem ze zmontowaniem filmu, przyjedź do mnie to spróbujemy coś nagrać. Pamiętam, że na nowym Windowsie też mi wywalało, ale stary Windows Movie Maker jeszcze jakoś tam daje radę. Te fasolki powinny dostać jakąś gażę, bo już w tylu Twoich filmach zagrały i zaraz będą pewnie sławne na zagranicznych forach :D Komin chromowałeś czy to gotowy element z 5571 i czy będzie na BS więcej zdjęć, bo BS na razie nie publiczny? Cieszę się, że zakryłeś wnętrze kabiny, by nie było widać bebechów, jak to było przy [URL=http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=26699]Scanii[/URL]. Taką wisienką na torcie byłyby jeszcze otwierane drzwi w kabinie :)
Ostatnio zmieniony 2016-08-15, 18:13 przez legosamigos, łącznie zmieniany 3 razy.
Moje życie jest jak klocki Lego, nigdy nie wiem, co zbuduję

Awatar użytkownika
Bricksley
VIP
Posty: 2573
Rejestracja: 2005-03-29, 23:00
Lokalizacja: Stalowa Wola
brickshelf: KAROL4

 

#5 Post autor: Bricksley »

legosamigos pisze: Komin chromowałeś czy to gotowy element z 5571
Ten element istnieje tylko w chromowanej wersji.
Pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
legosamigos
VIP
Posty: 3941
Rejestracja: 2012-04-11, 07:01
Lokalizacja: Gdańsk
brickshelf: legosamigos
Kontakt:

 

#6 Post autor: legosamigos »

Tak patrząc na oryginał, ciekawe jak Twój model wyglądałby z oponkami od Claasa. Bieżnik pasuje idealnie :)
Moje życie jest jak klocki Lego, nigdy nie wiem, co zbuduję

Awatar użytkownika
Żbik
Administrator
Posty: 2960
Rejestracja: 2006-06-06, 15:34
Lokalizacja: Gdynia
brickshelf: Zbiczasty

 

#7 Post autor: Żbik »

Widzę, że ktoś już mnie ubiegł i posprzątał, choć nieco za mocno, bo i merytoryczną wypowiedź Kruka wyciął :) Zmontuję dziś film on-line na YT i jutro będzie można dalej marudzić :)
legosamigos pisze:Tak patrząc na oryginał, ciekawe jak Twój model wyglądałby z oponkami od Claasa. Bieżnik pasuje idealnie :)
Zdaje się, że średnica jest inna, więc całość musiałaby być przebudowana.

Awatar użytkownika
Kruk
Posty: 471
Rejestracja: 2013-01-16, 12:18
Lokalizacja: Okolice Namysłowa
brickshelf: Na razie brak ;/...

 

#8 Post autor: Kruk »

Wiesz co Żbiku, wszystko super, jest moc bo pneumatyka ale jak mówimy o mocy to wszędzie, aby L'kę dusić w napęd i to po przeszkodach ? ;/ Koniecznie Xl'a i po problemie będzie i wtedy będzie miodzio :D.
Taka mała reklama, dla AFOL'i zniżka 20%: http://cutedragonsandmore.deviantart.com/

Awatar użytkownika
Żbik
Administrator
Posty: 2960
Rejestracja: 2006-06-06, 15:34
Lokalizacja: Gdynia
brickshelf: Zbiczasty

 

#9 Post autor: Żbik »

Silnik L daje radę przy normalnej pracy ale słabnie kiedy trzeba przepchnąć całą górkę fasoli czy przejechać przez trudniejsze przeszkody. Nie lubię przesadyzmu, więc próbowałem od dołu. Zobaczymy czy z XLem nie pomielę zębatek. Ale to jeszcze chwila, bo trochę pracy to pochłonie :)

Awatar użytkownika
Kruk
Posty: 471
Rejestracja: 2013-01-16, 12:18
Lokalizacja: Okolice Namysłowa
brickshelf: Na razie brak ;/...

 

#10 Post autor: Kruk »

No zauważyłem już że lubisz na styk z mocą wchodzić jeśli chodzi o napęd, z tym że jeśli jest możliwość, a to jednak model do cięższej pracy, to wypadałoby go odciążyć XL'em. :) Szkoda że Ci ten program nie chce zgrać filmu, bo na pewno wiele osób nie widzących modelu w ruchu, czeka na ten film tak jak i ja. :)

Na tą chwilę mogę powiedzieć że bardzo mi się podoba konstrukcja mostów, są super :D.

P.S. A może z czasem warto dodać jakieś naklejki na model?
Ostatnio zmieniony 2016-08-15, 00:35 przez Kruk, łącznie zmieniany 1 raz.
Taka mała reklama, dla AFOL'i zniżka 20%: http://cutedragonsandmore.deviantart.com/

Awatar użytkownika
adamski
Posty: 80
Rejestracja: 2014-02-23, 12:41
Lokalizacja: Wielka Brytania
brickshelf: adamski

 

#11 Post autor: adamski »

Na tym poziomie żeby model wyglądał bardziej realistycznie to już niezbędne jest patynowanie ;) Gratuluję wspaniałego modelu!

Awatar użytkownika
dmac
Adminus Emeritus
Posty: 2431
Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
Lokalizacja: Szczecin
brickshelf: dmac

 

#12 Post autor: dmac »

Ręka mi nie uschnie, jeśli będę musiał zajrzeć tu jeszcze raz, żeby napisać o funkcjach, a tymczasem napiszę o wyglądzie: bardzo ładny model! Tylko lojalnie wyznaję, że mam słabość do ładowarek kołowych, może dlatego, że to 8459 był pierwszym dużym modelem Technic, który kupiłem sobie jako dorosły ;) . Elegancko wyszło ramię z płaskich elementów; powiedziałbym nawet, że górna część (ta z łamanych liftarmów) wygląda gorzej, choć niby taka Technicowa. Dobrze, że zabudowałeś kabinę na czarno; ciemnoszara nie wyglądałaby tak fajnie.
A jakim cudem pomieściłeś tam kompresory i całą resztę, tego pewnie nigdy nie pojmę ;) .
Gratulacje!

P.S. W te długie zimowe wieczory, prócz wymiany silnika, mógłbyś jednak spróbować założyć te nowe opony od Claasa, nawet gdyby trzeba było trochę pomajstrować z karoserią, dodać tu i ówdzie po parę milimetrów.
Pozdrawiam,
dmac

_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles

Awatar użytkownika
Bart86
Posty: 93
Rejestracja: 2015-10-20, 10:27
Lokalizacja: Rybnik
brickshelf: bart86

 

#13 Post autor: Bart86 »

Woooow!

Regularnie obserwowałem wątek [WIP] i postępy oraz problemy towarzyszące budowie, ale efekt finalny i tak mnie powalił :-)! Gratuluję świetnej pracy! Model bardzo podobny do oryginału. Choć mnie osobiście nie kojarzy się z placami budów, a z ładowarkami na zwałach węglowych w polskich zakładach energetycznych i przemysłowych ;-). Super zdjęcia i wiernie oddane charakterystyczne kanciate fragmenty bryły pojazdu również zasługują na pochwałę :-). Z niecierpliwością czekam na film prezentujący działanie efektu Twej wielomiesięcznej pracy :-). A przy okazji jakbyś prezentował gdzieś ładowarkę na świeżym powietrzu w Gdyni/Gdańsku to czekam na informację i przy odrobinie szczęścia może zobaczę na żywo ;-).
Bart

Awatar użytkownika
Żbik
Administrator
Posty: 2960
Rejestracja: 2006-06-06, 15:34
Lokalizacja: Gdynia
brickshelf: Zbiczasty

 

#14 Post autor: Żbik »

Jest i film.
Kruk pisze:P.S. A może z czasem warto dodać jakieś naklejki na model?
Temat rzeka :) Póki co jeszcze się nie przekonałem do naklejek.
adamski pisze:Na tym poziomie żeby model wyglądał bardziej realistycznie to już niezbędne jest patynowanie ;)
No trzeba by go czymś chlapnąć i okopcić, to zyskałby na realiźmie.
dmac pisze:Tylko lojalnie wyznaję, że mam słabość do ładowarek kołowych, może dlatego, że to 8459 był pierwszym dużym modelem Technic, który kupiłem sobie jako dorosły ;)
To tak samo jak ja, tylko ja kupiłem go w reedycji jako 8464.
dmac pisze:Elegancko wyszło ramię z płaskich elementów; powiedziałbym nawet, że górna część (ta z łamanych liftarmów) wygląda gorzej, choć niby taka Technicowa.
No nie miałem lepszego pomysłu na te wygięte płaskowniki do wysypu łyżki. Generalnie brakuje kilku klocków (na przykład dłuższych cienkich liftów, takich na 9 studów), bo można by to zrobić lepiej. Kto wie, może się kiedyś pojawią :)
dmac pisze:P.S. W te długie zimowe wieczory, prócz wymiany silnika, mógłbyś jednak spróbować założyć te nowe opony od Claasa, nawet gdyby trzeba było trochę pomajstrować z karoserią, dodać tu i ówdzie po parę milimetrów.
Jak kupię traktor to spróbuję.
Bart86 pisze:A przy okazji jakbyś prezentował gdzieś ładowarkę na świeżym powietrzu w Gdyni/Gdańsku to czekam na informację i przy odrobinie szczęścia może zobaczę na żywo ;-).
Przyjedź do nas do Sopotu na integrację, to zobaczysz na żywo.

Dziękuję za miłe słowa!
Ostatnio zmieniony 2016-08-15, 15:39 przez Żbik, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Bricksley
VIP
Posty: 2573
Rejestracja: 2005-03-29, 23:00
Lokalizacja: Stalowa Wola
brickshelf: KAROL4

 

#15 Post autor: Bricksley »

Żbik pisze:Jest i film.
No to lecim ;)
Żbik pisze:model (skala około 1:15 - około, bo nie mam wiarygodnych danych, a model powstał metodą "na oko")
Ełka jest jedną z tych maszyn gdzie z materiałów dostępnych w Internecie pewnie można by sobie samemu ją zbudować.
Żbik pisze:Generalnie maszyna - oryginał jak i model - urodą nie grzeszy (Karwik zaraz zaoponuje :) ). Jest to projekt mocno oszczędny estetycznie, rzekłbym siekierą ciosany. Nie znajdziesz tu wyszukanych obłości jak we współczesnych odpowiednikach. Linie proste, konstrukcja kanciasta. Ale ma ona swój niepowtarzalny urok i właśnie jako taka surowa jest zapamiętana i (u)kochana :)
Ciężko żeby inaczej wyglądała skoro została zaprojektowana w latach '70 gdzie i inne maszyny równie kanciasto się prezentowały. Jako ciekawostka ł-34 jest pierwszą w pełni od podstaw skonstruowaną ładowarką kołową w Polsce, w marcu tego roku obchodziła 40-lecie zjechania z linii produkcyjnej.

Tak sobie patrzę na ten model z różnych stron i cały czas odnoszę wrażenie że ma zepsute proporcje. Wydaje się za szeroki i może ciut za wysoki w stosunku do długości. Zdaję sobie sprawę że prawdziwa też ma takie a nie inne proporcje, ale na modelu strasznie się to rzuca w oczy. Poszedłeś z funkcjonalnością w niezrozumiałym dla mnie kierunku dodając nieistniejące w rzeczywistości blokady dyfrów i tym samym zepsułeś jej wygląd. Popatrz jak wygląda przednia rama i most napędowy. Straszy tam dziurami, wystającymi technicowymi klockami i to jeszcze w czerwonym kolorze... Podobnie z tyłu widać pracujące pompki, ja wiem że niektóre wersje nie miały/miały zdjęte osłony silnika, ale wydaje mi się lepiej byłoby postarać się klockami wyrzeźbić tam własnie zarys bebechów. Na plus wysięgnik zbudowany z platów, cięgła przy obrocie łyżki zbyt masywnie/topornie wyglądają takie technicoweo, nie próbowałeś chociaż w części je zbudować podobnie jak wysięgnik? Idąc dalej, wiem, ze nie lubisz naklejek, ale na barierkach to już mogłeś nie oszczędzać, nawet w tych najbardziej okrojonych wersjach ełek pojawiały się one przy schodkach do kabiny (bądź co bądź jest to element bezpieczeństwa. Reflektory główne zauważ że w oryginale są okrągłe, u Ciebie zaś kwadratowe. Jeżeli round platy byłyby za małe to chromowane reflektory z 5571 pasowały by idealne, ta sama uwaga tyczy się na tyle lamp cofania. Będąc przy kabinie zrezygnowałbym z dodatkowych reflektorów na dachu no i przydałoby się trochę detali jak wycieraczki. czarna kabina dla mnie wygląda jak zabawka. Teraz co powiem może zabrzmieć dziwnie, zważywszy że mało prezentuję na forum ale jestem pewien że można oddać w pełni funkcjonalną maszynę w stosunku do oryginału wraz z oddaniem masy szczegółów oraz przeszkloną kabiną - a i nie jest to tylko moje zdanie.

Po filmie wydaje się ładnie pracować, ale z chęcią bym to na żywo ocenił.

Niemniej model rozpoznawalny, ale czuć jego niedokończenie/niedopracowanie.
Pozdrawiam :)

ODPOWIEDZ