Mało istotne chyba bardziej w recenzji chodzi o model a nie o jego historie czy było o 10 czy o 12 ?V1 pisze:Można tam przeczytać:
"Thursday, Dec 17th"
"I got in the machine at 10:35 for the first trial" ....
10124 Wright Flyer
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
Mylisz się właśnie, bo jeżeli coś piszesz, to weź to napisz raz a porządnie. Jeżeli dla Ciebie jest to mało istotne, to po jakiego to wszystko piszesz.Robson1903 pisze:Po prostu myślę że jest to mało istotne w recenzji ale wy jak się przyczepicie to byle żeby pojechać po mnie? Mylę się ...?
Pozdrawiam,
Maciej
Maciej
- Robson
- Posty: 709
- Rejestracja: 2006-08-31, 21:57
- Lokalizacja: Łódź-Bałuty
- brickshelf: robson1903
- Kontakt:
-
Chodzi mi o to że godzina akurat jest chyba mało istotna. Może mnie obrzucicie kamieniami za to że zle napisałem godzinę?? Zmienione PASUJE??Pietruch_15 pisze:Mylisz się właśnie, bo jeżeli coś piszesz, to weź to napisz raz a porządnie. Jeżeli dla Ciebie jest to mało istotne, to po co to piszesz.
Cb1100RR
Nieeee!
Kurcze, wiadomo że nie trzeba znać tych szczegółów, ja się niczego czepiam - po prostu uznałem za ważne sprostować ten szczegół, ponieważ to jeden z bardziej specjalistycznych legowych zestawów, nabywcami są głównie pasjonaci lotnictwa, więc wydało mi się ważne to napisać. Dla mnie 17 grudnia to jedno z ważniejszych świąt w roku.
Wiadomo że i tak toś kogo nie jara historia lotnictwa nie zapamięta nawet roku, dobrze jeśli mu w ogóle utkwi nazwisko.
Recenzja jest OK, a ten detal - teraz, skoro napisałeś źródło, należałoby uderzyć do wydawnictwa o wznowienie z erratą, ale wali mnie to. I tak, jeśli chodzi o historię jakiegokolwiek wydarzenia, trzeba zajrzeć do co najmniej kilku książek różnych autorów, żeby wyciągnąć średnią. Więc w żadnym razie nie bierz tego do siebie.
O, widzę że poprawiłeś i to z wężykiem
Kurcze, wiadomo że nie trzeba znać tych szczegółów, ja się niczego czepiam - po prostu uznałem za ważne sprostować ten szczegół, ponieważ to jeden z bardziej specjalistycznych legowych zestawów, nabywcami są głównie pasjonaci lotnictwa, więc wydało mi się ważne to napisać. Dla mnie 17 grudnia to jedno z ważniejszych świąt w roku.
Wiadomo że i tak toś kogo nie jara historia lotnictwa nie zapamięta nawet roku, dobrze jeśli mu w ogóle utkwi nazwisko.
Recenzja jest OK, a ten detal - teraz, skoro napisałeś źródło, należałoby uderzyć do wydawnictwa o wznowienie z erratą, ale wali mnie to. I tak, jeśli chodzi o historię jakiegokolwiek wydarzenia, trzeba zajrzeć do co najmniej kilku książek różnych autorów, żeby wyciągnąć średnią. Więc w żadnym razie nie bierz tego do siebie.
O, widzę że poprawiłeś i to z wężykiem
Ostatnio zmieniony 2007-09-03, 19:46 przez V1, łącznie zmieniany 2 razy.
\/1 ______________
- szarikm
- Adminus Emeritus
- Posty: 1312
- Rejestracja: 2005-11-03, 16:43
- Lokalizacja: Rzeszów
- brickshelf: szarikm
-
No to fakt, mało istotne w Recenzji, ale skoro już opisujesz w ten sposób to rób to jak należy - sprawdź oraz podaj źródło informacji.Robson1903 pisze:Po prostu myślę że jest to mało istotne w recenzji ale wy jak się przyczepicie to byle żeby pojechać po mnie? Mylę się ...?
Liche strony w Internecie oraz Wikipedia się nie liczy (tak, czasami są błędy).
My się nie przyczepiamy, tylko staramy się zwrócić Ci uwagę na pewne rzeczy.
Jak masz już coś zrobić, to rób to tak, by nie było zastrzeżeń merytorycznych, itp...
Ostatnio zmieniony 2007-09-05, 20:11 przez szarikm, łącznie zmieniany 1 raz.
Witam kolegów ponownie. Zapomniałem dodać jeszcze o jednej rzeczy poprzednio -mianowicie o dużym zwisie skrzydeł pod ich własnym ciężarem. Był ten temat poruszany wcześniej ale, że było to w roku 2007 pozwoliłem sobie o tym przypomnieć. Mamy rok 2016, i ten model stoi u mnie już 9 lat i... zwis skrzydeł jest duży, nawet bardzo. Ostatnio próbowałem nawet pozamieniać cześci z końca płatów z tymi z początku. Nie dało to nic. Po tak długim okresie powstała pewnie pamięć elementów. U mnie nie ma tego ani w Red Baronie ani w Camelu. Po prostu skrzydła u Flyera ze względu na stosunek masy do sztywności opadać będą zawsze. Ot taka łopatologiczna refleksja. Koniec w tym temacie.
Matero