[MOC] Stalowa Wola Ł-34

[CamelXP]

Mogę spróbować, tylko żeby nie przesadzić, bo znowu będzie strzelać :)

Nie powinno, gdyż redukcja jest dopiero za dyfrem. Gdzieś kiedyś czytałem, że układy napędowe projektuje się tak, żeby jak największa część całego układu pracowała z możliwie najmniejszymi momentami.

[legosamigos]

Szczerze ja się prawie nic nie poruszam po drogach, to nie nie widziałem o_O, myślałem że jak mają ograniczenie do 40 km/h to nie mogą się poruszać po drogach publicznych.

Pojazdy z ograniczeniem do 40 km/h również mogą poruszać się po drogach publicznych. Ciągnik rolniczy Ursus też przecież może poruszać się po drogach. Wystarczy, że ma oświetlenie i tablice rejestracyjne :) A większość pojazdów wolnobieżnych przeważnie przewożone jest na lawecie, co by nie powodować za dużych zatórów

[Błotnik]

Pojazdy z ograniczeniem do 40 km/h również mogą poruszać się po drogach publicznych. Ciągnik rolniczy Ursus też przecież może poruszać się po drogach. Wystarczy, że ma oświetlenie i tablice rejestracyjne :) A większość pojazdów wolnobieżnych przeważnie przewożone jest na lawecie, co by nie powodować za dużych zatórów

Stalowa Wola jako właśnie pojazd wolno bieżny, nawet rejstracji nie potrzebuje. A że przeważnie na lawecie, to raczej z przyczyny tego że dużo szybciej. No i na 100km to pali chyba z 80l, więc opłaca się wynająć lawete.

[Iasafaer]

Nie posiada rejestracji, ale wydaje mi się, że posiada numer dopuszczenia UDT, który bywa naniesiony w jakimś "subtelnym" miejscu. Ale wydaje mi się, bo nie wiem :)

[Błotnik]

Nie posiada rejestracji, ale wydaje mi się, że posiada numer dopuszczenia UDT, który bywa naniesiony w jakimś "subtelnym" miejscu. Ale wydaje mi się, bo nie wiem :)

O UDT nie pomyślałem. Nie mniej jednak, żeby ten numer co kolwiek znaczył, to ładowarka musiała by przechodzić okresowe przeglądy. Nikt tego nie robi bo drogo i ''przecież to nie potrzebne''. Po za tym jedyną Ł-34 która by była wstanie przejść kontrolę była by prawdopodobnie ta Żbika. A ładowarki to czasem nie podlegają pod inny urząd czy tam instytut górnictwa?

[Żbik]

Gdzieś kiedyś czytałem, że układy napędowe projektuje się tak, żeby jak największa część całego układu pracowała z możliwie najmniejszymi momentami.

No to jest oczywiste :) Ale właśnie dlatego jeśli zmniejszy się redukcję za dyferencjałem, to zębatki w dyferencjale mogą znowu zacząć strzelać, bo będzie działać na nie większa siła. Przy przełożeniu z12/z20 ten stosunek będzie wynosił nie 1/3 a 3/5 siły, która do dyferencjału wchodzi.

[Iasafaer]

Nie posiada rejestracji, ale wydaje mi się, że posiada numer dopuszczenia UDT, który bywa naniesiony w jakimś "subtelnym" miejscu. Ale wydaje mi się, bo nie wiem :)

O UDT nie pomyślałem. Nie mniej jednak, żeby ten numer co kolwiek znaczył, to ładowarka musiała by przechodzić okresowe przeglądy. Nikt tego nie robi bo drogo i ''przecież to nie potrzebne''. Po za tym jedyną Ł-34 która by była wstanie przejść kontrolę była by prawdopodobnie ta Żbika. A ładowarki to czasem nie podlegają pod inny urząd czy tam instytut górnictwa?

Nikt tego nie robi póki na budowie się nic nie stanie :)
Ostatnio słyszało się o paru przypadkach przewrócenia się dźwigów. Sadzisz, że ktoś puścił płazem nieważny przegląd techniczny "bo drogo" ?
Kto miał ten po łbie za to dostał zapewne solidnie.
Ja jak jeździłem busem z windą to normalnie jeździłem na przeglądy z windą i koleś normalnie mi przybijał pieczątkę w "dowodzie rejestracyjnym" windy.

[cody1976]

Nie posiada rejestracji, ale wydaje mi się, że posiada numer dopuszczenia UDT, który bywa naniesiony w jakimś "subtelnym" miejscu. Ale wydaje mi się, bo nie wiem :)

Ładowarki nie podlegają dozorowi technicznemu, ponieważ nie znajdują się na liście urządzeń technicznych wymienionych w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 7 grudnia 2012 r. w sprawie rodzajów urządzeń technicznych podlegających dozorowi technicznemu (Dz. U. 2012 nr 0 poz. 1468).

Odnośnie ostatnich wypadków, to jeśli masz na myśli żurawie wieżowe na Elektrowni Opole (pierwszy wypadek przy próbach i drugi w którym zginęło dwóch pracowników) to nikt po łbie nie oberwał...

Pozdrawiam
cody1976

[Iasafaer]

Dzięki za sprostowanie :)
Fajnie dowiedzieć się czegoś nowego :)

[Żbik]

Mam już gotowy most przedni. Było trochę kombinacji, bo ramię po opuszczeniu sporo miejsca zajmuje i dość mocno musiałem go okroić.





Tylni będzie łatwiejszy, więc zaraz pewnie też wrzucę :)

=====

Jest i tylni:

[CamelXP]

Gdzieś kiedyś czytałem, że układy napędowe projektuje się tak, żeby jak największa część całego układu pracowała z możliwie najmniejszymi momentami.

No to jest oczywiste :) Ale właśnie dlatego jeśli zmniejszy się redukcję za dyferencjałem, to zębatki w dyferencjale mogą znowu zacząć strzelać, bo będzie działać na nie większa siła. Przy przełożeniu z12/z20 ten stosunek będzie wynosił nie 1/3 a 3/5 siły, która do dyferencjału wchodzi.

Miałem na myśli zmniejszenie redukcji za silnikiem, teraz jest 1:5.

[Żbik]

Miałem na myśli zmniejszenie redukcji za silnikiem

Czyli przed dyferencjałem, a nie za :) No tak, to jedyne sensowne wyjście żeby nie obciążać zębatek w mechanizmie różnicowym. Problem w tym, że nie bardzo jest jak tę redukcję zrobić. Fajnie da się to zrobić przez przełożenie z12/z36 ale XL jest o studa za wysoko żeby spasował się z wałem napędowym, dlatego tuż za nim jest para z8, co powoduje, że redukcja z12/z36 z przodu się nie zmieści :(

[Tranzystor]

Proszę zmienić silnik na L.

[Żbik]

Proszę zmienić silnik na L.

Szczerze mówiąc - nie chce mi się :) Trzeba by wrócić do poprzedniego ułożenia elementów - L znowu na tył, autozawór na przód (on tam miał problemy z włączaniem się ze względu na spore zagęszczenie kabli). Teraz jest dobrze.

Całe podwozie wygląda teraz tak:

[img]http://www.00453005_0000002.pl/other/Zbik/L34B/Axle_both.jpg[/img]

[Scrat]

Pojawił się czarny klocek "kolanko". Będzie idealny do komina :)