Nie było mnie przez dwa dni i tu taka dyskusja się wylała. Na początku chciałbym zaznaczyć jedną rzecz: decyzja odnośnie spełniania regulaminu i warunków zadania przez pracę należy tylko i wyłącznie do mnie, pozostali jurorzy przydzielając punkty wiedzą, że wybierają spośród dopuszczonych prac i nie muszą się tym przejmować. Więc wszelkie uwagi proszę kierować do mnie.
Pakita pisze:Johan pisze:Skala minifig jest dość szerokim pojęciem. Można próbować skalować po wzroście, ale też na przykład po obwodzie talii. W jednym wypadku minifig jest bardzo otyły, w drugim bardzo niski. Zawodnik sumo pasuje skalą do tego drugiego przypadku.
Nie rozumiem tego wywodu, Johan. Co Ty tu skalowałeś? Minifiga do człowieka? Przecież napisane było w skali minifiga, czyli w odniesieniu do jego rozmiarów, tak?
Ktoś zadał na początku konkursu pytanie czy jak chce wybudować jakąś tam postać, która w przyrodzie jest większa niż człowiek, to odpisywałeś chyba właśnie Ty, że i owszem, skoro w przyrodzie jest ona większa niż człowiek no to w zasadzie nawet musi być większa niż minifig. To do której skali się wtedy odnosiłeś? Bo wydaje mi się, że to powinno być tak, że jeśli człowiek Z jest większy od przeciętnego człowieka o głowę, to minifig Z powinien być większy od minifiga o głowę. Czy wciąż czegoś nie rozumiem?
Sądząc po pracach, wydaje mi się, że większość uczestników tak to właśnie rozumiała, że ich ludzik ma się mieścić w rozmiarach minifiga, stąd teraz są niejasności.
Dobrze zrozumieliście. Mi chodzi tylko o to, że ludzik mocno nie trzyma ludzkich proporcji. Gdy się skaluje człowieka do wielkości minifiga można się kierować jego wzrostem, i wtedy minifig jest niesamowicie gruby, albo jego szerokością, i wtedy jest bardzo niski. Ewentualnie można całego człowieka zniekształcić do proporcji minifiga. O wszystkich trzech podejściach (co ciekawe w zasadzie każde było reprezentowane wśród zgłoszeń) można powiedzieć że są w skali minifiga.
Raz jeszcze powtórzę: nie chcę zmieniać decyzji w momencie, gdy w oparciu o nią jurorzy podjęli swoje decyzje. Jestem otwarty na krytykę moich decyzji, ale proszę nie zostawiać jej na moment, gdy etap jest zamknięty a werdykt ogłoszony.
Zachęcam do skupienia się na następnych dwóch zadaniach (wyżej punktowanych niż rozgrzewkowe), które zamykają się już w tę niedzielę! W weekend pojawią się też dwa następne.
