Tiny LEGO Wonders - Mattia Zamboni

Recenzje oficjalnych zestawów LEGO napisane przez Forumowiczów

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
M_longer
VIP
Posty: 5429
Rejestracja: 2007-09-29, 08:47
Lokalizacja: Lubin
brickshelf: M-longer
Kontakt:

 

Tiny LEGO Wonders - Mattia Zamboni

#1 Post autor: M_longer »

Obrazek

Tytuł oryginalny: Tiny LEGO Wonders
Autor: Mattia Zamboni
Rok premiery na świecie: 2016
Wydawnictwo na świecie: No Starch Press
Ilość stron: 200
Cena sugerowana: $24,95
Strona wydawnictwa: https://www.nostarch.com/tinylegowonders

Zapraszam do przeczytania recenzji "kolejnej książki pokazującej modele z klocków LEGO". Prawdę mówiąc nigdy jakoś szczególnie nie interesowały mnie tego typu wydawnictwa (ani nie zachwycałem się modelami w skali micro), jednak ta książka sprawiła że jestem teraz dużo bardziej zainteresowany tą skalą, ponieważ zobaczyłem że nawet z niewielu klocków można robić bardzo fajne rzeczy :)
Oprócz zdjęć samych modeli są tu też instrukcje, do 40 modeli, podzielonych na kategorie.

Tak więc:

Twarda oprawa, bardzo dobra jakość papieru oraz bardzo wyraźne zdjęcia.

Obrazek Obrazek

Zarówno pierwsze i ostatnie strony zawierają zdjęcie użyte w rozdziale The Construction site:

Obrazek

Ostatnie strony to kilka słów o autorze, mapa pokazująca gdzie mieszkają ludzie którzy użyczyli modele do tej książki, oraz reklamy innych pozycji z oferty No Starch Press:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Co do samych instrukcji, są czytelne, ale osobiście pozmieniałbym kroki w niektórych modelach, ponieważ czasem jest tak że kilka klocków lewituje obok siebie, by dopiero w drugim/trzecim kroku zostać połączone. Ale to już takie czepianie się, bo bez problemu można zbudować każdy model. Na samym wstępie autor zaznacza, że do budowy tych modeli (oprócz klocków) trzeba entuzjazmu i pomysłowości. A jeśli nie ma się wszystkich potrzebnych klocków, to nic nie szkodzi, bo jeśli jest się kreatywnym można je zbudować w inny sposób (zaleciało Markiem Rollinsem...) :D

W miarę możliwości starałem się znaleźć i dołączyć do tej recenzji zdjęcia zbudowanych modeli.

Książka jest podzielona na 10 rozdziałów "tematycznych":

Obrazek

Każdy rozpoczyna się dużym zdjęciem dioramy, na której umieszczono modele, które można zbudować wedle instrukcji. I choć doceniam wkład włożony w stworzenie poszczególnych modelików, dioramy jako całość robią dużo lepsze wrażenie. No i czasem diorama jest dużo ciekawsza od samych modeli... Ale skupmy się na tych maleństwach :)

Przy każdym modelu zamieszczono listę części potrzebną do zbudowania, wraz z określeniem stopnia trudności budowy. Modele oznaczone jako easy buduje się właściwie z góry na dół, bez SNOTu. Medium i hard wykorzystują już SNOT, czasem dosyć mocno. Dla AFOLa nawet hard nie byłby problemem, ale gdyby chciało je budować dziecko, sugeruję zacząć od easy ;)

The Train Station:

Obrazek

Cztery modele; Szwajcarska lokomotywa, dwa ekspresy (TGV I InterCity) oraz autobus.

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Przykładowa strona budowy:

Obrazek

Oba ekspresy pokazują to, co nie jest tak oczywiste na pierwszy rzut oka - większe modele w skali mikro wykorzystują elementy w dużych ilościach, aby oddać potrzebne detale (na przykład 48 serków 1x2 albo 26 round plate'ów 1x1)

Z autobusem wyszedł pewien zgrzyt, ponieważ na głównym zdjęciu ma świecące światła, a nigdzie w książce nie zostało opisane jak uzyskano ten efekt. Osobiście podejrzewam użycie Lifelites. Sam autobus wygląda tak:

Obrazek
Coach by Starscream Soundwave, on Flickr

The Airport:

Obrazek

Tutaj również pokazano cztery modele; dwa Airbusy, Spitfire'a oraz helikopter ratunkowy ADAC (tak nawiasem mówiąc, w niektórych modelach użyto naklejek, które poprawiają ich wygląd).

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Przykładowa strona z budowy:

Obrazek

Oba Airbusy są zbudowane z klocków ustawionych we wszystkich kierunkach (stąd poziom hard). Podobny poziom miałyby poszukiwania jasnoszarego klucza oczkowego, użytego w obu, ponieważ... nie istnieje (oficjalnie, a i na BL jedna sztuka tylko mignęła). Spitfire i helikopter są łatwiejsze w budowie, chociaż helikopter używa kilku nielegalnych technik (jak wsadzanie płytki między study na sztorc).

Fire!:

Kamienica się wzięła i zaczęła palić. Na szczęście wozy strażackie Jeraca są na miejscu ;)

Obrazek

Trzy modele, dwa wozy strażackie i radiowóz. Troszkę szkoda, że tylko trzy,bo ten samochodzik w rogu zdjęcia jest całkiem całkiem.

ObrazekObrazek
Obrazek

Przykładowa strona z budowy:

Obrazek

Wspomniane wyżej modele Jeraca to dwa wozy strażackie, zbudowane w... 2007 roku:

Obrazek

http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?f=276146
Nadal trzymają poziom :)

Radiowóz jest zbudowany w stylu nowych samochodów, z obłościami i skosami. Za to na stronie obok mamy pokazane opcjonalne modele (ten motyw z kilkoma wersjami jednego modelu przewija się w tej książce kilka razy, ale do opcjonalnych modeli nie ma do nich listy części).

The Construction Site:

I w tym momencie bardzo, ale to bardzo polubiłem mikroskalę. Dlaczego? Wywrotka!

Obrazek

Cztery modele, prześwietna wywrotka z przyczepą, ciężarówka z naczepą do przewozu koparki, koparka we własnej osobie, oraz nieco nietypowa betoniarka.

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Przykładowa strona z budowy (wywrotki):

Obrazek

Jestem wprost zachwycony tym, jak przy użyciu w sumie niewielu elementów zbudowano tak dobrze wyglądający model wywrotki:

Obrazek
Scania Double Dump Truck by Robert Heim, on Flickr

Mercedes z lawetą, oraz koparka też wyglądają bardzo dobrze:

Obrazek
Mercedes Actros Flatbed Hauler by Robert Heim, on Flickr

Betoniarka przybrała formę naczepy, więc wygląda całkiem ciekawie:

Obrazek
Renault Premium Cement Mixer by Robert Heim, on Flickr

The Car Dealer:

Obrazek

Pięć samochodów (+ opcjonalne wersje):

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek

Przykładowa strona z budowy:

Obrazek

Praktycznie wszystkie samochody inspirowane amerykańską motoryzacją. Mają swój urok :)

Obrazek
Plymouth Barracuda (1970) by Starscream Soundwave, on Flickr

Obrazek
American Cruiser (Convertible Version) by Starscream Soundwave, on Flickr

Obrazek
BMW 2002 (1974) by Starscream Soundwave, on Flickr

ObrazekEleanor Mustang by Starscream Soundwave, on Flickr

The Race Track:

Obrazek

Trzy modele, dwa bolidy F1 oraz safety car.

Obrazek Obrazek
Obrazek

Oba bolidy wyglądają nieźle, szkoda tylko że bez naklejek dużo tracą na wyglądzie.
Safety car ma ten sam problem co autobus - świecące światła i zero wyjaśnień jak uzyskano ten efekt :)

The Harbor:

Obrazek

Cztery modele, tankowiec, masowiec, wycieczkowiec (wszystkie hard), oraz dwie żaglówki, dla odmiany oznaczone jako easy :)

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Przykładowa strona z budowy (kontenerowca):

Obrazek

Bardzo duża ilość jumperów użytych w charakterze kontenerowca, ale efekt jest świetny.

Zarówno kontenerowiec jak i masowiec używają w sposób genialny minifigowego hełmu jako gruszki dziobowej :)

Obrazek
Tiny LEGO Wonders by Brickset, on Flickr

Wycieczkowiec bardzo fajnie korzysta z płytek z szyną w charakterze osobnych pokładów dla pasażerów. A żaglówki wydają się oderwane wyglądem od pozostałych modeli, ale same w sobie są całkiem sympatyczne:

Obrazek

The Aircraft Carrier:

Tu niestety najfajniejsza rzecz ponownie pozostaje tylko tłem bez instrukcji, ale za to tym razem wzbijemy się z lotniskowca w powietrze:

Obrazek

Trzy modele, Black Hawk, Osprey i F-15:

Obrazek Obrazek
Obrazek

Przykładowa strona z budowy:
Obrazek

Black Hawk ma bardzo ciekawy wirnik na ogonie, zrobiony z minifgowego klucza. Osprey jest ciut bardziej bawialny od reszty, bo ma ruchome wirniki (oraz nielegalnie zbudowany ogon). W sumie z tej trójki najnudniejszy jest F-15 :)

3, 2, 1, Liftoff!

Jeden z największych modeli w tej książce + przystawka.

Obrazek

Tylko dwa modele, ale za to jakie! Prom kosmiczny wraz z rakietami oraz transporter do jego przewożenia:

ObrazekObrazek

Prom i rakiety to osobne moduły, które wyglądają bardzo dobrze, ale po połączeniu z transporterem wyglądają jeszcze lepiej. Budowa transportera jest rozbita aż na 8 stron.

Obrazek

The Moon Army

Zaczęliśmy na dworcu, a skończymy na księżycu :)

Obrazek

Sześśś... siedem modeli, wszystkie wchodzące w skład księżycowej armii. Opancerzony pojazd, wyrzutnia rakiet, ciężarówka transportowa, pojazd taktyczny, transporter opancerzony i małe terenówki.

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
ObrazekObrazek

W porównaniu ze wszystkimi pozostałymi modelami z tej książki, te wojskowe cudaki są nudne. Ale z drugiej strony, czy ktoś oczekuje fajerwerków po maszynach które mają walczyć? No dobra, wyrzutnia rakiet strzela ciut większymi fajerwerkami...

Obrazek
DSC01083- by zi zy, on Flickr

Obrazek
DSC01073- by zi zy, on Flickr

Niestety nie znalazłem osobnych zdjęć pozostałych modeli, więc niech będzie takie:

Obrazek
Vehicle by zi zy, on Flickr

I koniec.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------

W ramach podsumowania chciałbym szczerze polecić tę książkę. Wszystkim, zarówno początkującym, jak i stary wyjadaczom, ponieważ na własnej skórze przekonałem się, że można być jeszcze mile zaskoczonym tym, co da się zbudować z klocków :)

Książkę dostałem do recenzji dzięki wydawnictwu No Starch Press.
Ostatnio zmieniony 2016-12-07, 14:34 przez M_longer, łącznie zmieniany 2 razy.

bart_ilo
VIP
Posty: 1493
Rejestracja: 2015-05-14, 20:04
Lokalizacja: Iłowa

#2 Post autor: bart_ilo »

Bardzo ładna, ciekawa książka.
Dużo fajnych modeli jest.
Szkoda że u nas nie można kupić.

Awatar użytkownika
SERVATOR
VIP
Posty: 3607
Rejestracja: 2013-11-08, 11:51
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#3 Post autor: SERVATOR »

Świetna, kompleksowa recenzja. Czekałem na nią bo już jakiś czas temu zapowiadałeś, że kiedyś się pojawi. Było warto.
Fajnie, że chciało Ci się wkleić do recenzji oryginalne zdjęcia przedstawionych w książce modeli. Z tego co zrozumiałem w książce nie ma linków do odpowiednich galerii. Dla mnie jest to leciutki minus.
Sama książka całościowo wygląda bardzo ciekawie. Super, że jest w twardej oprawie. Widać, że fajnie się ją rozkłada, co na pewno ułatwia korzystanie z niej jako instrukcji przy budowaniu.
Z ciekawości... Złożyłeś, któryś z przedstawionych modeli? Mnie korciłoby zbudowanie tego pomarańczowego pociągu.
Bardzo podoba mi się, że w książce są równiez obrazki innych wersji prezentowanych modeli - to rozbudza wyobraźnię czytelnika. Dla mnie mogło by ich być jeszcze więcej.
Widać, że autor postawił sobie za cel pokazanie takich modeli, które w pewnych warunkach mogły by być firmowymi zestawami. Chodzi mi np. o model BMW 2002 autorstwa Starscream Soudwave. Jak pisze sam autor jest on "wzorowany" na modelu Calina.

Obrazek
Lego BMW 2002 Turbo – Red by Calin, on Flickr

Zwłaszcza wycieraczka w modelu TLG odpadłaby na etapie projektu. ;)
Model w książce jest nieco uproszczony ale na pewno również nie brakuje mu uroku, no i kilkulatek pewnie z tą instrukcją dałby radę go złożyć a później bezpiecznie się nim bawić.
Przy okazji. Skoro dostałeś książkę od wydawnictwa, to może wiesz czy planują wydać ją po polsku? Nie ukrywam, że zwłaszcza dla najmłodszych taka wersja by się przydała a i jej dostępność (i cena) byłaby pewnie wtedy u nas większa.

Jeszcze raz dzięki za świetną recenzję Marku.

Jellyeater
VIP
Posty: 2363
Rejestracja: 2014-03-16, 16:34
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Proszę uzupełnić
Kontakt:

 

#4 Post autor: Jellyeater »

Fajnie by to było zdobyć. Człowiek by się nauczył czegoś na stare lata.
Ile by nie było to i tak jest za mało.
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto

DARON
Posty: 158
Rejestracja: 2009-12-03, 17:43
Lokalizacja: Gdynia

#5 Post autor: DARON »

A może jakieś grupowe zamówienie?

Awatar użytkownika
M_longer
VIP
Posty: 5429
Rejestracja: 2007-09-29, 08:47
Lokalizacja: Lubin
brickshelf: M-longer
Kontakt:

 

#6 Post autor: M_longer »

SERVATOR pisze:Fajnie, że chciało Ci się wkleić do recenzji oryginalne zdjęcia przedstawionych w książce modeli.
SERVATOR pisze:Z tego co zrozumiałem w książce nie ma linków do odpowiednich galerii. Dla mnie jest to leciutki minus.
Jak pewnie widzicie, nie do wszystkich modeli dołączyłem zdjęcia, bo... po prostu ich nie ma. Na stronie Mattii Zamboniego jest jedno zdjęcie, w jakiejś przebajerzonej galerii. Kilka innych modeli w ogóle nie ma galerii online.
SERVATOR pisze: Złożyłeś, któryś z przedstawionych modeli?
Nie, bo nie mam części, ale na wywrotkę się czaję :P
SERVATOR pisze: Skoro dostałeś książkę od wydawnictwa, to może wiesz czy planują wydać ją po polsku?
Ale tutaj tekstu jest z cztery strony, (no dobra, ze dwie pełne A4 by były), więc tragedii chyba nie ma dla rodzica który to przetłumaczy i wydrukuje? ;)
Jellyeater pisze:Fajnie by to było zdobyć. Człowiek by się nauczył czegoś na stare lata.
Były na przecenie trzy dni temu...
http://www.brothers-brick.com/2016/11/1 ... ress-news/

Ale i w Empiku jest:

http://www.empik.com/tiny-lego-wonders- ... ,ksiazka-p

I na Amazonie:

https://www.amazon.com/Tiny-LEGO-Wonder ... 1593277350

Awatar użytkownika
SERVATOR
VIP
Posty: 3607
Rejestracja: 2013-11-08, 11:51
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#7 Post autor: SERVATOR »

/odnośnie polskiej wersji książki/
M_longer pisze:Ale tutaj tekstu jest z cztery strony, (no dobra, ze dwie pełne A4 by były), więc tragedii chyba nie ma dla rodzica który to przetłumaczy i wydrukuje? ;)
Taka książka po polsku wystawiona w sezonie świątecznym w Empiku miałaby się szansę przebić. Anglojęzyczna raczej nie - bez względu na to ile jest stron tekstu. Niestety.

Awatar użytkownika
M_longer
VIP
Posty: 5429
Rejestracja: 2007-09-29, 08:47
Lokalizacja: Lubin
brickshelf: M-longer
Kontakt:

 

#8 Post autor: M_longer »

A ja właśnie się zorientowałem, że autor mojej ulubionej wywrotki jest designerem w LEGO :O
http://brickset.com/sets/list-14250

ODPOWIEDZ