[MOC] Dziennik pokładowy Projektu Endor
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- dmac
- Adminus Emeritus
- Posty: 2432
- Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
- Lokalizacja: Szczecin
- brickshelf: dmac
-
1) Metoda, którą wymyśliłem, dzięki wewnętrznym żebrom z belek Technic, daje ultra lekką i bardzo sztywną konstrukcję (o ile nie osłabia się jej mozaikami z serków i nie zwiększa się jej masy podkładaniem bricków pod rzeczone serki). Dlaczego musi być sztywna, to oczywiste - ma półtora metra długości - a lekka musi być dlatego, że znajduje się na dużej wysokości i gdyby była masywna, całość mogłaby się przewalić od jednego pierdnięcia. Kto nie wierzy, niech sobie zbuduje AT-AT: bardzo duża masa na czterech (nie dwóch!) półmetrowych łapach. Zapewniam, że LEDWO stoi.Maks pisze:Czemu płyta jest robiona takim snotem (...) ?
2) SNOT pozwala uzyskać gładką powierzchnię i z wierzchu, i od dołu. Jaki sens miałoby kafelkowanie wierzchu, gdy i tak musiałbym SNOTem przejść do budowania spodu "głową w dół" i ponownego kafelkowania?
3) Może tego nie widać na zdjęciach, ale panele 1 x 6 x 5 dają mega efekt "wylewanych" płyt betonowych, oddzielonych "dylatacjami" (w moim przypadku warstwami plate'ów i bricków). (No, w świecie SW to permabetonowych, nie betonowych ;) .)
Ostatnio zmieniony 2016-12-29, 19:50 przez dmac, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
Dalej nie rozumiem co w 2 panelach z bricków grubości 1 i przerwą 2 study w środku jest lepszego od 2 paneli z 3 płyt nałożonycn na siebie z czego jedna jest skierowana do góry a druga do dołu. Przy prześwicie 2 study w środku to raczej nie problem spiąć je razem. Pralki i travisy mają 1 stud. Hinge róznego rodzaju 1 stud w porywach do 2. Technic brick, liftarm z halfpinami po obu stronach 1 stud.
Zrobiłem sobie okrąg w SNOTcie z bricków+plate o średnicy 50-60 cm z dziurą w środku i złamanie tego do trudnych rzeczy nie należało, bo musisz raptem wypiąć 1 stud na długośći Natomist złamanie placka z 3 płytek już jest dużo trudniejsze. Oczywiście zależy jakie się płytki używa bo niektóre potrafią odchodzić same z siebie.
Zrobiłem sobie okrąg w SNOTcie z bricków+plate o średnicy 50-60 cm z dziurą w środku i złamanie tego do trudnych rzeczy nie należało, bo musisz raptem wypiąć 1 stud na długośći Natomist złamanie placka z 3 płytek już jest dużo trudniejsze. Oczywiście zależy jakie się płytki używa bo niektóre potrafią odchodzić same z siebie.
Ostatnio zmieniony 2016-12-29, 20:07 przez Stelario, łącznie zmieniany 1 raz.
- Bricksley
- VIP
- Posty: 2573
- Rejestracja: 2005-03-29, 23:00
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- brickshelf: KAROL4
-
Na PW wysłałem Ci szczegóły :)dmac pisze:Bricksley - jeśli będziesz gadał ze znajomym, to oczywiście przy okazji spytaj, proszę, ile by to mogło kosztować. Zewnętrzny krąg ma średnicę 45 cm (plus 4 powiedzmy 5 cm wypustki na zewnątrz, jak w celowniku snajperskim), a wewnętrzny krąg ok. 15 cm średnicy. Obie linie powinny mieć z pół cm szerokości.
Pozdrawiam
Na LUGPolu przekonują mnie że cobi/lepin sa lepsze. Może trzeba takich użyć ;)Stelario pisze:Zrobiłem sobie okrąg w SNOTcie z bricków+plate o średnicy 50-60 cm z dziurą w środku i złamanie tego do trudnych rzeczy nie należało, bo musisz raptem wypiąć 1 stud na długośći Natomist złamanie placka z 3 płytek już jest dużo trudniejsze. Oczywiście zależy jakie się płytki używa bo niektóre potrafią odchodzić same z siebie.
Innym też się to może czasem przydać. Jaki jest orientacyjny koszt takiego rozwiązania? Jak przygotować pliki do wydruku?Bricksley pisze:Na PW wysłałem Ci szczegóły :)dmac pisze:Bricksley - jeśli będziesz gadał ze znajomym, to oczywiście przy okazji spytaj, proszę, ile by to mogło kosztować. Zewnętrzny krąg ma średnicę 45 cm (plus 4 powiedzmy 5 cm wypustki na zewnątrz, jak w celowniku snajperskim), a wewnętrzny krąg ok. 15 cm średnicy. Obie linie powinny mieć z pół cm szerokości.
Ostatnio zmieniony 2016-12-30, 12:37 przez Jetboy, łącznie zmieniany 1 raz.
- Bricksley
- VIP
- Posty: 2573
- Rejestracja: 2005-03-29, 23:00
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- brickshelf: KAROL4
-
U dmaca koszt taki bo duża powierzchnia (0,5m x 0,5m folia). Wzór faktycznie wektorowy, ale niekoniecznie w CorelDraw narysowany, ew. można też zlecić lub poprosić znajomego o narysowanie ;)dmac pisze:Jetboy napisał/a:
Jaki jest orientacyjny koszt takiego rozwiązania? Jak przygotować pliki do wydruku?
W moim przypadku podobno ok. 30 zł. Trzeba dostarczyć rysunek wektorowy w Corelu.
Ostatnio zmieniony 2016-12-30, 13:48 przez Bricksley, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Dzięki. W razie czego będę wiedział do kogo się zgłosić :)Bricksley pisze:U dmaca koszt taki bo duża powierzchnia (0,5m x 0,5m folia). Wzór faktycznie wektorowy, ale niekoniecznie w CorelDraw narysowany, ew. można też zlecić lub poprosić znajomego o narysowanie ;)dmac pisze:Jetboy napisał/a:
Jaki jest orientacyjny koszt takiego rozwiązania? Jak przygotować pliki do wydruku?
W moim przypadku podobno ok. 30 zł. Trzeba dostarczyć rysunek wektorowy w Corelu.
- dmac
- Adminus Emeritus
- Posty: 2432
- Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
- Lokalizacja: Szczecin
- brickshelf: dmac
-
Platforma skończona.
Jeszcze żółte kręgi namalować / nakleić, minifigi poustawiać, zielsko na ziemi posadzić - i można się zabierać za budowanie reszty lasu (nie wiem, może z dziesięć płyt bazowych zostało - pikuś konstrukcyjny, a finansowo średni problem).
Ale jak to fotografować?
Jak wozić na wystawy?
Coś się wymyśli...
061 - Another brick in the wall by Maciej Szymański, on Flickr
Jeszcze żółte kręgi namalować / nakleić, minifigi poustawiać, zielsko na ziemi posadzić - i można się zabierać za budowanie reszty lasu (nie wiem, może z dziesięć płyt bazowych zostało - pikuś konstrukcyjny, a finansowo średni problem).
Ale jak to fotografować?
Jak wozić na wystawy?
Coś się wymyśli...
061 - Another brick in the wall by Maciej Szymański, on Flickr
Pozdrawiam,
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
- dmac
- Adminus Emeritus
- Posty: 2432
- Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
- Lokalizacja: Szczecin
- brickshelf: dmac
-
Zdjęcia nienocne pojawią się, gdy będę miał miejsce na rozstawienie wszystkiego z tłem. Wszystkiego, czyli i platformy, i lasu, i AT-AT, bo organizowanie studia fotograficznego dla samej platformy jest nie na moje siły :) . Nie mówiąc o tym, że bez skrzyni transportowej, którą na razie mam tylko w głowie, nie uda mi się znieść platformy ze strychu. Takie tam problemiki techniczne ;) .
Oświetlenie akurat na tym zdjęciu jest koszerno - niekoszerne ;) . Otóż zwiększyłem napięcie dla LEGOwych lampek wokół platformy i w jupiterach do 15V i w końcu zaczęły sensownie świecić (tak, wiem, krócej pożyją). Ale dodatkowo dołożyłem do jupiterów po jednej lampce LED (nominalnie 12V, ale dałem im 15). Choć kosztowało mnie to sporo pracy i brzydkich wyrazów, dla tych LEDowych dołożyłem osobny obwód, tak, że nie muszę ich włączać razem z pozostałymi, więc możliwa jest super-koszerna wersja oświetlenia. Ale najlepiej wyglądają, gdy świecą się razem. Jest moc! :)
Jeśli chodzi o kurz, to póki co stosuję najprostszą i kompletnie nieskuteczną metodę: zakrywam obrusami, gdy przez dłuższy czas nie buduję :) .
P.S. No tak, Eric, drzewa będą mocną stroną tego projektu - przynajmniej w porównaniu z tymi, które widuje się na co dzień u "konkurencji" :) .
Oświetlenie akurat na tym zdjęciu jest koszerno - niekoszerne ;) . Otóż zwiększyłem napięcie dla LEGOwych lampek wokół platformy i w jupiterach do 15V i w końcu zaczęły sensownie świecić (tak, wiem, krócej pożyją). Ale dodatkowo dołożyłem do jupiterów po jednej lampce LED (nominalnie 12V, ale dałem im 15). Choć kosztowało mnie to sporo pracy i brzydkich wyrazów, dla tych LEDowych dołożyłem osobny obwód, tak, że nie muszę ich włączać razem z pozostałymi, więc możliwa jest super-koszerna wersja oświetlenia. Ale najlepiej wyglądają, gdy świecą się razem. Jest moc! :)
Jeśli chodzi o kurz, to póki co stosuję najprostszą i kompletnie nieskuteczną metodę: zakrywam obrusami, gdy przez dłuższy czas nie buduję :) .
P.S. No tak, Eric, drzewa będą mocną stroną tego projektu - przynajmniej w porównaniu z tymi, które widuje się na co dzień u "konkurencji" :) .
Ostatnio zmieniony 2017-02-19, 18:56 przez dmac, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam,
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles
dmac
_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles