[MOC] Fabryka ATAT - GBC
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
[MOC] Fabryka ATAT - GBC
EDYTA:
Witam, przedstawiam odświeżone spojrzenie na konstrukcję mojego modułu GBC- AT-AT Factory
Korzystając z pozytywnego odbioru MOC'a postanowiłem nagrać nowy film wraz z częścią poświęconą stronie mechanicznej. Na filmie zobaczycie między innymi tor po jakim poruszają się elementy transportera. Wstawiam nowy film i link do galerii zdjęć, część zdjęć jest nowa. Zapraszam chętnych do oglądania.
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=qjx8LxU ... e=youtu.be[/youtube]
galeria Flickr
Moduł składa się z 2 niezależnych części, parteru na którym znajduje się linia technologiczna maszyn ATAT oraz piętra które pełni funkcję modułu GBC. Obie części posiadają niezależny napęd.
Górne piętro odpowiada za wydobywanie i przetwarzanie piłeczek, w pierwszej kolejności transportowane są do "podgrzewanego" pieca, następnie prasa wyciska z nich jeden z komponentów transportera.
Na parterze transportery ATAT są składane za pomocą 4 taśm, osobno dla nóg z lewej oraz prawej strony, "podwozia" wraz z głową oraz korpusu z uzbrojeniem.
Moduł był wielokrotnie testowany na wytrzymałość i ze względu na jako awaryjność będzie na wystawie niezależnym modułem GBC nie podłączonym do reszty modułów.
Przepraszam za jakość filmu i zdjęć, jest bardzo późno i tylko w ten weekend spędziłem przy module ponad 30 godzin. Post zostanie zedytowany po wykonaniu nowych zdjęć i nagraniu filmu w lepszej jakości.
Witam, przedstawiam odświeżone spojrzenie na konstrukcję mojego modułu GBC- AT-AT Factory
Korzystając z pozytywnego odbioru MOC'a postanowiłem nagrać nowy film wraz z częścią poświęconą stronie mechanicznej. Na filmie zobaczycie między innymi tor po jakim poruszają się elementy transportera. Wstawiam nowy film i link do galerii zdjęć, część zdjęć jest nowa. Zapraszam chętnych do oglądania.
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=qjx8LxU ... e=youtu.be[/youtube]
galeria Flickr
Moduł składa się z 2 niezależnych części, parteru na którym znajduje się linia technologiczna maszyn ATAT oraz piętra które pełni funkcję modułu GBC. Obie części posiadają niezależny napęd.
Górne piętro odpowiada za wydobywanie i przetwarzanie piłeczek, w pierwszej kolejności transportowane są do "podgrzewanego" pieca, następnie prasa wyciska z nich jeden z komponentów transportera.
Na parterze transportery ATAT są składane za pomocą 4 taśm, osobno dla nóg z lewej oraz prawej strony, "podwozia" wraz z głową oraz korpusu z uzbrojeniem.
Moduł był wielokrotnie testowany na wytrzymałość i ze względu na jako awaryjność będzie na wystawie niezależnym modułem GBC nie podłączonym do reszty modułów.
Przepraszam za jakość filmu i zdjęć, jest bardzo późno i tylko w ten weekend spędziłem przy module ponad 30 godzin. Post zostanie zedytowany po wykonaniu nowych zdjęć i nagraniu filmu w lepszej jakości.
Ostatnio zmieniony 2017-03-28, 17:34 przez JAREMA., łącznie zmieniany 3 razy.
- Zwariowany
- Posty: 178
- Rejestracja: 2016-12-29, 16:47
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Proszę uzupełnić
-
;) Jarema napisał, że piłka nie wylatuje, tylko zostaje przerobiona na komponent do AT-AT. Powagi, postaw się w sytuacji Jaremy, który wiele godzin używa tego modułu GBC (w końcu trzeba sprawdzić, czy wszystko działa) i zużył już piłki swoje, kolegów, LugPOL-u, wkrótce braknie na Bricklinku, natomiast ma cały pokój zasłany miniaturowymi AT-AT. ;)
Pomysł doskonały i nietuzinkowy. Gratuluję. Wygląda, jakby działało sprawnie i nie wieszało się po minucie, więc dziwię się, że piszesz o awaryjności.
Pomysł doskonały i nietuzinkowy. Gratuluję. Wygląda, jakby działało sprawnie i nie wieszało się po minucie, więc dziwię się, że piszesz o awaryjności.
-
- VIP
- Posty: 2363
- Rejestracja: 2014-03-16, 16:34
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Proszę uzupełnić
- Kontakt:
-
Brawo. Wyśmienity pomysł i bardzo ciekawa realizacja. Świetny mechanizm.
Ile by nie było to i tak jest za mało.
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
Nie było pokazane, piłka leci rynna tyłem od środka gdzie jest prasa i wpada na tasmociąg od tyłu. W pierwszej koncepcji miała lecieć w drugą stronę a moduł miał być przechodni. Bezproblemowo można ją jednak przerobić.Kocur pisze:Zasadniczo super, a gdzie wylatuje piłka, bo może jest za wcześnie rano i przegapiłem, a może nie było to pokazane :P
Zrobiłem na różnych etapach 3 testy, każdy po 2-3 godziny i wychodziłem z domu. Po każdorazowym powrocie wszystko działało jednak problemy pojawiły się w weekend. raz zerwała się taśma przed prasą a raz ta za prasą z nogami. Dostanie się do każdej z nich trwało godzinę ale od razu przerobiłem i teraz naprawa potrwa około 2 minut. Model to w większości duża i bryła i niestety może zbyt mocno zasłonić prace kolegów. Jest jeszcze trochę czasu do wystaw więc będę testował dalej. a na miejscu zdecydujemy gdzie stanie.--pg-- pisze:Wygląda, jakby działało sprawnie i nie wieszało się po minucie, więc dziwię się, że piszesz o awaryjności.
Powiem tak, pomysł i wykonanie super ! Bardzo mi się podoba łączenie elementów maszyny kroczącej na samym końcu produkcji.
Minusem jest jednak to, że GBC ma taki mały tor dla piłeczek....chociaż to zrozumiałe, że to surowiec do produkcji at-ów i wiadomo co się z nimi dzieje podczas tego procesu.
Tak czy inaczej gratuluję idei !
Minusem jest jednak to, że GBC ma taki mały tor dla piłeczek....chociaż to zrozumiałe, że to surowiec do produkcji at-ów i wiadomo co się z nimi dzieje podczas tego procesu.
Tak czy inaczej gratuluję idei !
Buduję najczęściej oczami...
za ścianą jest już front wojny, ładowane na miejscu :)Jaco3011 pisze:Rakiety nie powinny być ładowane w fabryce, tylko w jednostce :P
Co do synchronizacji na początku było ciężko to ogarnąć. Plan był że bez problemu zmieszczę się na 2BP (32x32) Niestety problemy pojawiały się z dokładaniem każdej taśmy. Ostatecznie wszystkie tasmy to wielokrotności 19 ogniw, taśmy są napięte i na całości podparte pod ukształtowane prowadnice. Największy problem sprawiły środkowe moduły z głową, przy zakręcie zabierają sporo miejsca w każdą stronę. Wpłynęło to negatywnie na długość toru nóg najbliższych widza. Tylko do poskładania transportera użyłem 513 ogniw gąsienicowych i łańcuchowych. Po zamontowaniu 4 taśm wszystko zaczęło się poruszać skokowo ale dołożyłem 2 silnik do wału napędowego i działa o wiele lepiej.
Dla zainteresowanych podrzucam filmik z działania mechanizmu na wcześniejszym etapie budowy
-
- Posty: 152
- Rejestracja: 2013-08-11, 16:19
- Lokalizacja: Radomsko, Wieluń
- brickshelf: Proszę uzupełnić
-
Jak dla mnie WOW. Jestem pod wrażeniem, super pomysł i realizacja , w moim odczuciu lepsze od zwykłych modułów typowo Technic, lepsze od takich modułów Systemowych z rzeczką czy wodospadem. A jak oglądam to kojarzy mi sie z takim lego- szopkami Betlejemskimi a i tak jest lepsze od tych co widziałem przez te parę lat :)
Piwo moje paliwo;)
Pod pewnymi względami nawet lepsze niż to:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Q0tFzt-Ti3o[/youtube]
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Q0tFzt-Ti3o[/youtube]
- Ciamek
- VIP
- Posty: 2787
- Rejestracja: 2004-06-24, 23:08
- Lokalizacja: Wrocław
- brickshelf: Piglet
- Kontakt:
-
Ale to fajne : o)
Świetny pomysł i synchronizacja.
Tylko mam wrażenie, że bycie GBC trochę przeszkadza temu MOCowi... te pomarańczowe piłki jakoś mi tu nie pasują...
Świetny pomysł i synchronizacja.
Tylko mam wrażenie, że bycie GBC trochę przeszkadza temu MOCowi... te pomarańczowe piłki jakoś mi tu nie pasują...
Z tego co tam widzę, to nic się tam tak naprawdę nie składa, a u Jaremy widać, że elementy są "łączone" na żywo. Wg mnie dużo lepsze złudzenie.Jetboy pisze:Pod pewnymi względami nawet lepsze niż to:
Zdrufko, Ciamek
Pomysł powstał typowo jako moduł gbc ale przez rozmiar i pochłaniania klocków przy budowie parteru trochę straciłem nad tym kontrolę kosztem samego procentowego udziału gbc.
Pomysł na samodzielną fabrykę pojawił się gdzieś w połowie budowy, jednak wypożyczłem z klubu około 3 tysięcy bricków i konstrukcja pochłonęła je całkowicie. Przyznam że wykorzystałem jakieś 90% moich klocków LBG, prawie wszystkie plejty i zębatki z24. Cały przewidziany budżet poszedł na ogniwa i tile. Niestety portfel nie wytrzymuje pomysłów :)
Pomysł na samodzielną fabrykę pojawił się gdzieś w połowie budowy, jednak wypożyczłem z klubu około 3 tysięcy bricków i konstrukcja pochłonęła je całkowicie. Przyznam że wykorzystałem jakieś 90% moich klocków LBG, prawie wszystkie plejty i zębatki z24. Cały przewidziany budżet poszedł na ogniwa i tile. Niestety portfel nie wytrzymuje pomysłów :)