6508 Wave Racer

Recenzje oficjalnych zestawów LEGO napisane przez Forumowiczów

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
tbzz
Posty: 370
Rejestracja: 2012-12-28, 18:27
Lokalizacja: Olsztyn/Szczytno
brickshelf: tbzz
Kontakt:

 

6508 Wave Racer

#1 Post autor: tbzz »

Obrazek

Recenzja 6508 Wave Racer

Seria: Town
Rok wydania: 1990
Liczba klocków: 37
Liczba figurek: 1
Cena: 12 - 110 (MISB) zł (Allegro, BrickLink)

Brickset, Bricklink

Po przerwie w recenzowaniu staroci, małym rozbiegu w postaci kameleona jakiś czas temu, wracam dziś z niewielkim, klasycznym i doskonale znanym zestawem, który pojawił się na rynku w 1990 roku. Z pewnością nie jeden/nie jedna z Was posiadaliście w dzieciństwie tego wodnego demona prędkości z numerem dwa, który jako jeden z dwóch popularnych zestawów wprowadzał nowy element tak lubiany przez dzieciaki. Na początku lat 90-tych figurki w zestawach Lego nie posiadały zbyt wielu części wyposażenia. Były oczywiście radiostacje, megafony, podwójne butle na plecy, walizki, lizaki i trochę innego drobnego ustrojstwa, ale to właśnie żółty kapok pozwolił na przeniesienie zabawy figurkami nad wodę. Zestaw ten jest moim egzemplarzem z młodości. Otrzymałem go na dzień dziecka i przyznam, że był to mój najlepszy klockowy rok w dzieciństwie. Obok opisywanego 6508 na urodziny dostałem 6529, a pod choinkę doskonale znany 6644. Po wymianie ok. dziesięciu elementów nadgryzionych zębem (czasu) służy dzielnie do dziś. ;) W kilku słowach postaram się przybliżyć tę małą pozycję tym, którzy jej nie znają (nie wiem, czy tacy fani TLG są) oraz przypomnieć innym ich zestaw z dzieciństwa.

Opakowanie i instrukcja

Ponieważ zestaw jest mały, to i nie wymagał zbyt wielkiego pudełka. Umieszczono go więc w klasycznym małym opakowaniu o wymiarach 9.9 x 7 x 4.6 cm. Całość utrzymano w klasycznej żółtej kolorystyce z grafiką główną przedstawiającą naszą łódź wyścigową na wodzie. Do tego znajdziemy tam pasek z nazwa "Legoland", numer zestawu i znak firmowy. Boki opakowania to z jednej strony typowe informacje techniczne, kod kreskowy, rok produkcji oraz zdjęcia zestawu. Tył, to klasyka jak na lata 90-te, czy konstrukcje alternatywne. Zestaw oferuje trzy dodatkowe modele, tj. samolot, wyczynowe sanki i skuter wodny. Ale o tym dalej. Pudełko choć małe, to miłe w odbiorze i idealnie oddaje miniony klimat klasycznego okresu. Mój egzemplarze w dobrym stanie z niewielkimi uszczerbkami. Na zdjęciach poniżej pudełko z czterech stron.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Instrukcja to rozkładana kartka, z grafiką główną identyczną jak zdjęcie z opakowania. W prostych jedenastu ruchach prowadzi nas przez budowę modelu łódki. Nic dodać nic ująć. Prostota i tyle.

Obrazek

Elementy

Mój egzemplarz jest w zasadzie w bardzo dobrym stanie. Wymagał jedynie wymiany kilku części. Zestaw składa się z trzydziestu siedmiu elementów, choć trzeba tu wliczyć rozłożonego minifiga. Utrzymano go w biało - niebieskiej kolorystyce z nielicznymi czarnymi i szarymi dodatkami. Znajdziemy tu głównie plate w różnych rozmiarach, dwa małe tile, pięć slope, w tym jeden z nadrukiem cyfry "2", do tego śmigło, grille i modyfikowane plate. Ponownie mało i prosto. Nie znajdziemy tu nic nadzwyczajnego, czy unikatowego. Najrzadszym elementem jest niebieski slope z dwójką, który występuje tylko w sześciu zestawach. Do tego warto zwrócić uwagę na grille starego typu, bez dodatkowego zagłębienia dookoła. Ponadto to same popularne elementy.

Obrazek

W zestawie dostajemy oczywiście także minifiga. Jest to typowy przedstawiciel miejskiej serii w czerwonym wdzianku. Dotyczy to zarówno tułowia, jak i nóg. Do tego główka starego typu z pełnym studem, czerwony kask z szybką i wspomniany na początku kapok. Bez rewelacji, ale minifig idealnie kontrastuje z biało - niebieską łódką. Figurka w tej konfiguracji występuje tylko i wyłącznie w tym zestawie.

Obrazek

Zestaw

6508 pojawił się na rynku w przełomowym dla klocków 1990 roku. Klasyczne miasto ożywiło się wówczas dzięki chociażby miejskiej kolejce typu monorail, czyli 6399, nowemu lotnisku, bazie strażackiej, restauracji i przeniesieniu miejskich klimatów w cieplejsze rejony, co można zauważyć chociażby przez zmianę grafiki tła w części zestawów, czy zastosowaniu palm zamiast klasycznych choinek. Zestaw występował dość często w katalogach i można go było tam znaleźć przez trzy lata.

Obrazek

Zestaw przedstawia niewielką biało - niebieską łódź wyścigową z napędem w postaci śmigła. Trzeba przyznać, że jest to nietypowe rozwiązanie, które można było znaleźć tylko w zestawach przedstawiających łódki w stylu poduszkowców z podobnym napędem, jak 6513, 2883 i 6567 plus kilka po roku 2000. Konstrukcja sama w sobie (poza napędem) przypomina łódź wyścigową, choć wielkością należy zestawić ją z popularnymi niewielkimi motorówkami. Jedyny zestaw, który idealnie do niej pasuje to promocyjny 1562. Wydaje się, że obecnie zestaw ten spokojnie mógłby być wydany jako polybag.
Budowa modelu nie stwarza problemu. Płynnie przechodzimy od pokładu, przez burty, po silnik. Łódka posiada wysunięte boki, pomiędzy którym umieszczono pochyły przód z numerem, dalej jest miejsce dla kierowcy, które z jednej strony ograniczono kierownicą, a z drugiej oparciem. W tylnej części znajdują się dwa spoilery z umieszczonym pomiędzy nimi silnikiem. Poniżej kilka kroków z budowy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W celu imitacji efektu płynięcia z dużą prędkością nieznacznie podniesiono przód łódki poprzez zastosowanie jednego plate 2x1 od spodu, co widać na zdjęciu poniżej.

Obrazek

Wyścigówka to niebanalna konstrukcja. Wyróżnia się spośród innych podobnych zestawów. Nie jest ani motorówką, anie poduszkowcem, ani też typową wodną rajdówką, których napęd znajduje się pod wodą, a nie tak jak w przypadku 6508 nad. Do tego konstrukcja ma fajną sportową i zadziorną linię. Dobrze wygląda z każdej strony. W połączeniu z dwukolorową barwą i kontrastującym czerwonym minifigiem otrzymujemy fajny, sportowy model. Przenosi zabawę miasta nad wodę, zapewnia bawialność dzięki możliwości tworzenia wyścigów, zastosowaniu śmigła (dodatkowe "latające" możliwości przy własnych konstrukcjach), czy minifiga, który może pływać dzięki kapokowi. Poniżej kilka dodatkowych ujęć konstrukcji.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A na koniec mała sekwencja z naszym dzielnym kierowcą wodnego demona, który w czerwonym wdzianku - a wiadomo, że to kolor dający większą prędkość ;), dzielnie zasiada za kierownicą maszyny.

Obrazek

Modele alternatywne

Jak wspomniałem wcześniej, 6508 posiada trzy alternatywne konstrukcje. Są nimi wyczynowe sanki, skuter wodny oraz samolot. Trzeba przyznać, że konstrukcje nie powalają. Jak plusem są trzy dodatkowe modele, tak już minusem ich jakość. Sanki jakoś nie bardzo mi pasują. Samolot przy tych rozmiarach i elementach to mała karykaturka, a jedyną konstrukcją w miarę logiczną pozostaje skuter wodny. Stąd też mój wybór na przedstawienie modelu dodatkowego pada właśnie na skuter. Szkoda, że alternatywy to tak słaby punkt zestawu.

Obrazek

Obrazek

Podsumowanie

6508 to idealny przedstawiciel klasycznego okresu Lego. Seria Town, do której należał, będąca przeglądem wszystkiego co z miastem związane posiada oczywiście odniesienie do wodnych klimatów, do których nasz bohater idealnie pasuje. Poza niewątpliwą bawialnością, fajną kolorystyką i możliwościami zestaw posiada sporą dawkę sentymentu, a to zapewne z uwagi na fakt bardzo dużej popularności nawet w naszym kraju na początku lat 90-tych. Ponieważ to mój egzemplarz z dzieciństwa, jest tu dla mnie dodatkowa przestrzeń do wspomnień. ;) Ale by być obiektywnym, to zestaw nie jest idealny. Ewidentnym minusem są konstrukcje alternatywne. Częściowo mogę do nich zaliczyć także brak możliwości identyfikacji rodzaju wyścigówki, jaką jest 6508, z racji braku możliwości spasowania z innymi konstrukcjami ze starego Town. Moim zdaniem biało - niebieska wyścigówka to zestaw na 7/10 punktów. Polecam oczywiście wszystkim fanom klasyki, a jako obowiązek tym, którzy posiadali go w dzieciństwie, a dziś nie wzbogaca ich zbiorów. :)

Za :
+ wodny klimat
+ bawialność
+ nietypowa i zadziorna konstrukcja

Przeciw:

- słabe modele alternatywne
Insta (główny kanał) @legos_soul
Blog Lego http://legosoul.wordpress.com/
Zestawy http://brickset.com/sets/ownedby-tbzz

Awatar użytkownika
legosamigos
VIP
Posty: 3941
Rejestracja: 2012-04-11, 07:01
Lokalizacja: Gdańsk
brickshelf: legosamigos
Kontakt:

 

Re: 6508 Wave Racer

#2 Post autor: legosamigos »

tbzz pisze:...
Przeciw:

- słabe modele alternatywne
Przy tej ilości klocków, to trudno wymagać konstruktywnych modeli alternatywnych, ale jakies tam są
Moje życie jest jak klocki Lego, nigdy nie wiem, co zbuduję

Awatar użytkownika
tbzz
Posty: 370
Rejestracja: 2012-12-28, 18:27
Lokalizacja: Olsztyn/Szczytno
brickshelf: tbzz
Kontakt:

 

Re: 6508 Wave Racer

#3 Post autor: tbzz »

legosamigos pisze: Przy tej ilości klocków, to trudno wymagać konstruktywnych modeli alternatywnych, ale jakies tam są
Tak jak napisałem. Plusem są, że są aż trzy, jednak mogłyby być lepsze. Tej wielkości zestawy miewały lepsze alternatywy.
Insta (główny kanał) @legos_soul
Blog Lego http://legosoul.wordpress.com/
Zestawy http://brickset.com/sets/ownedby-tbzz

Awatar użytkownika
Durzy
Posty: 1113
Rejestracja: 2014-02-23, 12:37
Lokalizacja: Wrocław
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#4 Post autor: Durzy »

Sanki są urocze i to mimo, że są z kilku klocków.

Najgorszy w tym zestawie to jest katalog. Ten port... on jest genialny! Lepszego portu nie było. No i Monorail... ech.

Awatar użytkownika
gmkkk
Posty: 1005
Rejestracja: 2014-06-24, 21:06
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
brickshelf: gmkkk

 

#5 Post autor: gmkkk »

Ten port to i dzisiaj spokojnie dałby radę, a wahadłowiec w tle wcale nie gorszy...

Port został tak po macoszemu potraktowany w city - 13 lat lego city i ...2 statki plus 2 nabrzeża, trochę łódek i... koniec. Bida:( http://brickset.com/sets/theme-City/subtheme-Harbour
...za to policji i straży tłum, że w miasteczku to tylko policjanci i strażacy jeżdżą i co róg to remiza albo komenda:)

Awatar użytkownika
Durzy
Posty: 1113
Rejestracja: 2014-02-23, 12:37
Lokalizacja: Wrocław
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#6 Post autor: Durzy »

Bo port jest genialny! Gdybym wygrał w totka, to od razu bym szukał razem z Metrolinerem ;)

gmkkk, nie sarkaj tak na tę policję i straż, bo akurat je posiadam :D Policji wodnej jakoś nie kojarzę, to nie bagnista, ani nie straż miejska. Fajne były te portowe płytki 3D 16x16.

Wahadłowiec później był zdecydowanie lepszy.

Awatar użytkownika
tbzz
Posty: 370
Rejestracja: 2012-12-28, 18:27
Lokalizacja: Olsztyn/Szczytno
brickshelf: tbzz
Kontakt:

 

#7 Post autor: tbzz »

Zwróćcie uwagę, że ten prom to wersja NASA 1682. To zdjęcie z katalogu US.
Insta (główny kanał) @legos_soul
Blog Lego http://legosoul.wordpress.com/
Zestawy http://brickset.com/sets/ownedby-tbzz

ODPOWIEDZ