Forum LUGPOL

[Iwona]

2884 Microlight
Seria: Town
Rok premiery: 1997
Liczba klocków: 15
Liczba figurek: 1
Spis części: BrickLink, BrickSet
Opakowanie: kartonik
Cena: bricklink ~7 PLN bez kosztów wysyłki

Opakowanie i instrukcja
Opakowania oryginalnego nie posiadam, opis na podstawie ogólnodostępnych zdjęć. Zdjęcia pudełka zaczerpnięte są z ogólnodostępnych stron www.
Na frontowej ściance znajduje się obrazek identyczny jak na pierwszej stronie instrukcji i przedstawia on opisywany zestaw na tle zachodzącego słońca. Na tylnej ściance pokazano jak wygląda model widziany z tyłu.
Instrukcja to dwustronnie zadrukowana kartko o wymiarach 14,7 x 10,2 cm, która w 7 ruchach prowadzi nas przez budowę.






Zawartość kartonika:


Klocki
Według brickseta jest ich 15
Stosunkowo unikalnym elementem jest:
White Tail 4 x 2 x 2, w kolorze białym występuje w 15 setach

Minifigi
W zestawie znajduje się 1 minifig. W tym zestawieniu kolorystycznym wystąpił w dwóch setach. Drugim jest 1070, który jest... kopią tego zestawu. Wydano go w 1999 roku w serii Extreme team.
Pan pilot składa się z bardzo popularnych elementów, ma czerwony tors, który wystąpił w 117 setach, buźka w 513.





Model główny
Modelik układa się błyskawicznie. Trudno tu powiedzieć o głębokiej satysfakcji ze złożenia zestawu. Tyle jeśli chodzi o mnie. Koleżanka, która ogranicza się do kupowania zestawów dla wnuków, uznała, że dla osoby początkującej zestaw jest jak najbardziej odpowiedni.







Podsumowanie
Mimo prostoty zestaw(ik) jest bawialny. Wydaje mi się odpowiedni do przejścia z duplo do system.

Za

• bawialność
  

Przeciw

• brak
  

[SERVATOR]

Zestaw wyjątkowo marny. W sumie nie wiadomo co to jest... Gdyby szukać odpowiednika tego "pojazdu" w rzeczywistości, to dla mnie najbardziej przypominałoby to coś do "zjazdu na byle czym".

[Durzy]

Zestaw jest niesamowicie niedopracowany. Ciężko znaleźć coś gorszego i to nawet szukając w mikrozestawikach, które pojawiały się np. dla Shella. Jest różnica między umownością, a brakiem połowy modelu. Nawet ludzik jest niesamowicie... tani. W 1997 standardem były całkiem bogate nadruki na kombinezonach, kaskach i pojawienie się brwi lub różnych wersji okularów na buźkach. Ten minifig urwał się z lat 80 i to raczej ich początku.

O ile inne podobnej wielkości zestawy miały ciekawego minifiga lub/i akcesoria to ten zestaw dosłownie nie ma nic! Może to projekt 4-latka będącego synem jakiejś szychy z TLG?