[MOC] Dziennik pokładowy Projektu Endor

Aquazone, Mecha, Space, SW, Underground, Bionicle, Hero Factory

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
dmac
Adminus Emeritus
Posty: 2431
Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
Lokalizacja: Szczecin
brickshelf: dmac

 

#571 Post autor: dmac »

Pięknie dziękuję za miłe słowa.
wallyjarek pisze:faktycznie szybko to minęło (...) Czy ludzie na wystawie wierzyli, w ilość czasu włożonego w ten projekt? (....) Taki pomysł wpadł do głowy by Kalais zrobił jakiś fajny film.
Nooo... nie powiedziałbym, że szybko minęło :) . Proste porównanie: mój syn jest niewiele starszy od Endoru :D . I choć mówi się "ależ te dzieci szybko rosną", to jednak jest to szmat czasu. Zwłaszcza, gdy ciągle się na coś czeka: na elementy, na BOP, na kasę, na natchnienie, na chwilę wolnego czasu... Długo to trwało. Za długo, jeśli przyjrzeć się najstarszym modelom: wahadłowiec musiał zostać przebudowany, bo pojawiły się nowe możliwości; AT-ST też mogłyby dziś wyglądać lepiej, niż w 2009 roku, kiedy powstały. Podobnie najstarsze drzewa. Za długo.

Ludzie na wystawie generalnie uśmiechali się przyjaźnie oglądając makietę i mówili, że ładna, a gdy przyszło im do głowy spytać o czas budowy i słyszeli odpowiedź, przestawali się uśmiechać, tylko wybałuszali oczy, jakby zobaczyli... no nie wiem.... wybryk natury? Ofiarę ciężkiego wypadku? Skłoniło mnie to do refleksji nad sobą i Endorem, a wnioski są takie, że mieli rację: to kompletne wariactwo :) .

Bardzo żałuję, że Kalais czy Nilson nie mieszkają w pobliżu. Wiem, że cokolwiek wymodzę w dziedzinie filmu, będzie straszną amatorszczyzną. Nie da się jednak współpracować w tej dziedzinie ani na odległość, ani w tak szalonym tempie, w jakim powstała sesja fotograficzna. Przypuszczam, że sfilmowanie tego, co chciałbym pokazać, zajmie mi wiele dni - oczywiście gdy już się uporam z naprawami.
Pozdrawiam,
dmac

_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles

Awatar użytkownika
wallyjarek
Posty: 1273
Rejestracja: 2013-10-24, 09:31
Lokalizacja: Poznań / Limerick - Irlandia
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#572 Post autor: wallyjarek »

Z tym szybko minęło to taki żarcik. Wiem jak ten czas leci, gdy się nie ma czasu, brak weny na budowanie czy najważniejsze klocków i pieniędzy.
Ja osobiście nie wiem czy bym podołał tak jak Ty.

Czekam na wiecej zdjęć jeśli jeszcze będą, by oglądać wiecej szczegółów.

Awatar użytkownika
Durzy
Posty: 1113
Rejestracja: 2014-02-23, 12:37
Lokalizacja: Wrocław
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#573 Post autor: Durzy »

dmac pisze:A z MOCem miesiąca to ja nadal nie wiem. Ankietę trzeba by przeprowadzić, czy Endor się kwalifikuje do konkursu, czy nie. Po pierwsze, AT-AT - ważny element Projektu Endor - już uczestniczył w konkursie. Po drugie, model nie jest opublikowany w tym miesiącu, tylko wiele lat temu - po prostu się rozwijał. Po trzecie, nie fair jest wystawiać wariactwo, na które poświęciło się tyle lat, gdy dokoła sami zdrowi ludzie, budujący modele rozsądnej wielkości.
No sorry, ale ta praca w konkursie MOC miesiąca/ roku, to tak jakby Bach wystąpił na Eurowizji. Wręcz obraza dla wybitnego artysty i jego dzieła! Endor przejdzie do Legowej historii i stanie się kultowy, a jakiekolwiek konkursy nie mają tu znaczenia.


Z drugiej strony, dmac, wystawiaj pracę na wszystkich konkursach na których możesz wystawiać i możesz cos wygrać, bo zasługujesz na te nagrody;)
dmac pisze:Skłoniło mnie to do refleksji nad sobą i Endorem, a wnioski są takie, że mieli rację: to kompletne wariactwo :) .
Ostatnio oglądałem film dokumentalny "Jiro śni o sushi", o człowieku, którego bar sushi (z naciskiem na BAR i na SUSHI - nic więcej nie podaje) dostał 3 gwiazdki Michelin. Człowiek ów, codziennie od rana do wieczora wstaje z chęcią zrobienia lepszego sushi niż dnia poprzedniego, czasami nawet o tym śnił i zapisywał pomysły w środku nocy. Odstawił rodzinę na bok, pracował wytrwale i dobrowolnie unikał urlopów jak mógł, robiąc praktycznie dzień w dzień to samo przez 60 lat. Trzeba poświęcić sporo pracy, aby osiągnąć coś wielkiego, Tobie udało się to i to chyba bez rezygnacji "z życia w jego wszystkich aspektach", prawda? Więc nie jest tak źle;)


P.S. Jest coś co mi się nie podoba. Narażę się wszystkim. Vader! Bez legowych nóżek i śmiesznych proporcji, traci ten nieuchwytny urok ludzików Lego balansujących między parodią, karykaturą, a sympatycznym uproszczeniem.
Ostatnio zmieniony 2017-07-15, 15:01 przez Durzy, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
legosamigos
VIP
Posty: 3941
Rejestracja: 2012-04-11, 07:01
Lokalizacja: Gdańsk
brickshelf: legosamigos
Kontakt:

 

#574 Post autor: legosamigos »

Macieju, zbuduj to teraz w wersji mickrofiga, tak było łatwiej transportować i zabierać na inne mniejsze wystawy :D
Moje życie jest jak klocki Lego, nigdy nie wiem, co zbuduję

Awatar użytkownika
dmac
Adminus Emeritus
Posty: 2431
Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
Lokalizacja: Szczecin
brickshelf: dmac

 

#575 Post autor: dmac »

Durzy pisze:to tak jakby Bach wystąpił na Eurowizji
(...)
Tobie udało się to i to chyba bez rezygnacji "z życia w jego wszystkich aspektach", prawda?
(...)
Vader! Bez legowych nóżek i śmiesznych proporcji
Dzięki za to porównanie, ale tak przy okazji to pewnie wiesz, że gdyby Bach wystąpił na Eurowizji, to by przegrał z kretesem, bo ma za mało umpa-umpa w repertuarze? :) Stąd przykład Bacha nie do końca tu pasuje, bo zwykle rywalizacja konkursowa jest na LUGPolu na bardzo wysokim poziomie. Tak czy owak, do konkursu na MOC Lipca się zgłoszę, bo administracja poinformowała mnie już oficjalnie, że mogę. I nadal nie uważam się za pewniaka.

No nie, ze wszystkiego nie zrezygnowałem, ale gdybym nie wydał endorowych pieniędzy na klocki, byłbym dziś mniej zadłużonym człowiekiem (bo zawsze fajnie jest spłacić kredyt przed czasem).

Vader na wysokich nóżkach i z dłuższymi rękami to moim zdaniem konieczność. W filmie był nieporównywalnie wyższy od Luke'a. Ale tych, którym się to nie podoba, ratuje moja wierność oryginałowi: na wzór filmowej dekoracji dodałem drzewo, które praktycznie zasłania Lorda Sithów od frontu, a od tyłu na wystawie nikt nie zaglądał ;) .

P.S. Mikroskala - nie dla mnie. Lubię tworzyć detale, które daje się zidentyfikować :) .
Ostatnio zmieniony 2017-07-16, 14:46 przez dmac, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
dmac

_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles

Awatar użytkownika
Durzy
Posty: 1113
Rejestracja: 2014-02-23, 12:37
Lokalizacja: Wrocław
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#576 Post autor: Durzy »

dmac pisze:ale tak przy okazji to pewnie wiesz, że gdyby Bach wystąpił na Eurowizji, to by przegrał z kretesem, bo ma za mało umpa-umpa w repertuarze? :) Stąd przykład Bacha nie do końca tu pasuje, bo zwykle rywalizacja konkursowa jest na LUGPolu na bardzo wysokim poziomie. Tak czy owak, do konkursu na MOC Lipca się zgłoszę, bo administracja poinformowała mnie już oficjalnie, że mogę. I nadal nie uważam się za pewniaka.
Właśnie o to chodzi. Twoja praca nie mieści się w ramy konkursu, bo jest za wielka i nie mówię o fizycznym rozmiarze. Tak jak dzieła Bacha nie mieszczą się w ramy Eurowizji;)
dmac pisze:W filmie był nieporównywalnie wyższy od Luke'a.
To prawda. Proporcje Twojego Lorda Sith są bardziej realistyczne, ale mniej Legowe. Co kto lubi, a przy całej pracy niezbyt istotny detal;)

Awatar użytkownika
Innos
Posty: 1026
Rejestracja: 2011-01-10, 22:01
Lokalizacja: Krakówarszawa
brickshelf: Innos

 

#577 Post autor: Innos »

Jellyeater pisze:
ilość klocków (wiesz mniej więcej ile ich było? Tak wiem, bardzo dużo, ale czysta ciekawość mnie zżera),
200 kg. Tego już się nie da policzyć.
Ee, przybliżony szacunek spokojnie da się zrobić, cała praca mimo wszystko składa się w sporej części z kilku w miarę regularnych brył. Wizja lokalna + fotki z widocznymi bebechami z różnych etapów budowy + kilka opisów stosowanych przez dmaca technik budowania (i rozsianych po tym wątki) i uzyska się sensowny szacunek, pewnie nie odbiegający od rzeczywistej liczby o więcej niż kilka %. Niechby była jakaś kolejna okazja do obejrzenia Endoru na żywo, no i jeśli tylko będzie mi dane być i będzie na to czas to bym się pobawił w takie wyliczanki. ;) Wbrew pozorom to nie jest "głupiego robota". bo liczba elementów to jedno z najczęstszych pytań widzów (zaraz obok czasu budowy), wprawdzie czy rzucisz do takiego Endoru dajmy na to 150 czy 200 tysięcy to nie zrobi to różnicy dla większości pytających, ale fajnie móc podać sensowne liczby (także te dotyczące roboczogodzin poświęconych na budowę), które zadziałają na wyobraźnię i dadzą wartościową informację także AFOL-om.
Tak nawiasem mówiąc informacje o spędzonych nad modelem godzinach byłyby z kolei świetną i dającą do myślenia informacją przy wszelkich małych modelach, warto uświadamiać, że maleńka praca dopracowana w każdym detalu to też może być efekt wielu godzin i dni pracy i że wbrew pozorom to nie to samo co półgodzinne budowanie zestawu zbliżonej wielkości przez dziecko.
Ostatnio zmieniony 2017-07-17, 00:03 przez Innos, łącznie zmieniany 1 raz.
-He's much too bright for that.
-Bright? He's a common ignorant slob. He don't even speak good English.
-He doesn't speak good English.

Awatar użytkownika
Stelario
VIP
Posty: 1795
Rejestracja: 2014-11-30, 19:49
Lokalizacja: z PRLu

#578 Post autor: Stelario »

Innos podziel sobie 200kg przez nawet te 2 gramy bricka 2x4. I już masz orientacyjną ilośc klocków.
Jak mówiłem odwiedzającym że jest 200kg to im dawało wyobrażalną wartość.

Zresztą są u nas na forum ludzie którzy też w domu klocki na kilo liczą a nie na sztuki. :P
Ja liczę swoje na kartony. ;]
Powiedzmy STOP rasistowskim opiniom na temat kolorów zabawek dla dzieci.

Awatar użytkownika
Innos
Posty: 1026
Rejestracja: 2011-01-10, 22:01
Lokalizacja: Krakówarszawa
brickshelf: Innos

 

#579 Post autor: Innos »

Można też te klocki liczone na kg przerzucać łopatą jak kto lubi. :) Tak, też przeliczyłem wagę na ilość ale to mało satysfakcjonujący sposób, zresztą nie tylko o ogólną sumę chodzi. Fajnie móc podać widzom, że Lambda to tyle elementów, AT-AT tyle, użyto tyle legowych światełek, tyle silników i metrów kabli, jedno drzewo to tyle elementów i liści (liście już dmac policzył zresztą) - to jest dla ludzi ciekawe i uświadamia złożoność. Jak podasz, że to jest 200kg to tak jakbyś opowiadał o budowaniu zamków z piasku a nie o dość precyzyjnym modelarstwie. Nie ma co deprecjonować naszego hobby (a i tak zawsze znajdzie się w widowni jakiś mądrala, który "też by takie umiał zbudować").
Ostatnio zmieniony 2017-07-17, 17:16 przez Innos, łącznie zmieniany 2 razy.
-He's much too bright for that.
-Bright? He's a common ignorant slob. He don't even speak good English.
-He doesn't speak good English.

Awatar użytkownika
dmac
Adminus Emeritus
Posty: 2431
Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
Lokalizacja: Szczecin
brickshelf: dmac

 

#580 Post autor: dmac »

Innos pisze:a i tak zawsze znajdzie się w widowni jakiś mądrala, który "też by takie umiał zbudować"
Autentyczne cytaty z wystawy w Chojnicach (na temat moich czołgów, stojących niedaleko Endoru):
- "Popatrz, synku, czołgi. Masz takie w domu." :D
- "No tak. Ten z działem 76 trochę podobny. Ten drugi w ogóle." :D
Pozdrawiam,
dmac

_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles

Awatar użytkownika
Jaco3011
Posty: 240
Rejestracja: 2016-09-07, 17:03
Lokalizacja: Kielce / Kraków
brickshelf: ---
Kontakt:

 

#581 Post autor: Jaco3011 »

dmac pisze:Autentyczne cytaty z wystawy w Chojnicach (na temat moich czołgów, stojących niedaleko Endoru):
- "Popatrz, synku, czołgi. Masz takie w domu." :D
- "No tak. Ten z działem 76 trochę podobny. Ten drugi w ogóle." :D
"Ten drugi" to jaki czołg? Z działem 76 to T-34?
"Kim jesteśmy? Z czego budujemy? Dokąd to wszystko zmierza?" ~własne
"Człowiek człowiekowi wilkiem, a LEGO LEGO LEGO" ~własne

Awatar użytkownika
dmac
Adminus Emeritus
Posty: 2431
Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
Lokalizacja: Szczecin
brickshelf: dmac

 

#582 Post autor: dmac »

Oba T-34.
Pozdrawiam,
dmac

_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles

Awatar użytkownika
Innos
Posty: 1026
Rejestracja: 2011-01-10, 22:01
Lokalizacja: Krakówarszawa
brickshelf: Innos

 

#583 Post autor: Innos »

dmac pisze: - "No tak. Ten z działem 76 trochę podobny. Ten drugi w ogóle." :D
No i widzisz, dzięki temu panu wiesz przynajmniej, że nie ma po co czasu marnować, lepiej poszukaj sobie innego hobby, bo budować ewidentnie przez te kilkanaście lat się nie nauczyłeś. :D A pana koniecznie zaprosić na LUGPol, on nam pokaże, jak się porządnie buduje. ;)
-He's much too bright for that.
-Bright? He's a common ignorant slob. He don't even speak good English.
-He doesn't speak good English.

Awatar użytkownika
eric trax
Administrator
Posty: 2454
Rejestracja: 2011-02-28, 20:30
Lokalizacja: Wrocław
brickshelf: erictrax

 

#584 Post autor: eric trax »

Innos pisze:
dmac pisze: - "No tak. Ten z działem 76 trochę podobny. Ten drugi w ogóle." :D
No i widzisz, dzięki temu panu wiesz przynajmniej, że nie ma po co czasu marnować, lepiej poszukaj sobie innego hobby, bo budować ewidentnie przez te kilkanaście lat się nie nauczyłeś. :D A pana koniecznie zaprosić na LUGPol, on nam pokaże, jak się porządnie buduje. ;)
Może lepiej nie. Już kilku tu pokazało jak bezbłędnie budować autobusy. Źle się to skończyło :p
Na warsztacie:
- Grimme Varitron 270 - 10%
.

Jellyeater
VIP
Posty: 2363
Rejestracja: 2014-03-16, 16:34
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Proszę uzupełnić
Kontakt:

 

#585 Post autor: Jellyeater »

Budowa Wielkiej Piramidy Chefrena

Obrazek

Rok ok. 2532 BC (koloryzowane)

Brakowało tego zdjęcia jako podsumowania.
Ile by nie było to i tak jest za mało.
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto

ODPOWIEDZ