Skuteczne usuwanie kleju po nalepkach z klocków

Składnica wiedzy

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
Sariel
VIP
Posty: 5418
Rejestracja: 2007-03-28, 08:16
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Sariel
Kontakt:

 

Skuteczne usuwanie kleju po nalepkach z klocków

#1 Post autor: Sariel »

Jako nieuleczalnego entuzjastę nalepek temat interesował mnie od dłuższego czasu. Są różne patenty, wypróbowałem kilka i chcę się podzielić tym, który dał zdecydowanie lepsze efekty niż reszta. Otóż jeśli chodzi o nalepki z folii, takie jakich używa Lego, resztki po nich doskonale usuwają rozpuszczalniki na bazie izopropanolu - ja np. kupiłem ten: https://www.leroymerlin.pl/farby-lakier ... l1163.html
Szorstka szmatka nasączona tym specyfikiem usuwa nawet kilkuletnią, grubą warstwę kleju szybko i bez śladów - przy bardzo grubej ilości syfu zdarza się, że klej się rozmazuje zamiast zmywać, wtedy wystarczy nasączyć szmatkę bardziej. Poniżej porównanie przed, w trakcie i po na jednym i tym samym klocku.

Obrazek

Rozpuszczalnik testowałem m.in. na klockach chromowanych przez Auriego, i wygląda że jest dla nich bezpieczny. Nie wiem natomiast jak działa na nadruki na klockach, plus jest to rozpuszczalnik więc trzeba pamiętać że pracujemy z czymś łatwopalnym i trującym.

Rozpuszczalnik usuwa też ślady po taśmie samoprzylepnej, natomiast jeśli ktoś ma nalepki na papierze samoprzylepnym, to z mojego doświadczenia wystarczy włożyć klocek do wody na jakiś czas, i nalepka sama zejdzie razem z klejem jak dobrze nasiąknie.

Awatar użytkownika
Taausz
Posty: 363
Rejestracja: 2016-06-27, 14:04
Lokalizacja: Milówka
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#2 Post autor: Taausz »

Nadruki też usuwa bez problemu, testowałem jakiś czas temu.
Z tego co pamiętam wódka też się do tego nadaje ale nie zmywa tak szybko i efektownie.
Buduję najczęściej oczami...

Awatar użytkownika
Mestari
VIP
Posty: 1430
Rejestracja: 2013-09-25, 14:01
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#3 Post autor: Mestari »

Taausz pisze:Nadruki też usuwa bez problemu, testowałem jakiś czas temu.
Z tego co pamiętam wódka też się do tego nadaje ale nie zmywa tak szybko i efektownie.
i szybko się kończy :P

Awatar użytkownika
K^3
Posty: 180
Rejestracja: 2011-06-11, 19:55
Lokalizacja: Gdańsk / Tokio

#4 Post autor: K^3 »

Jagodzianka na kościach ma więcej procentów niż wódka to i szybciej działa.

Jellyeater
VIP
Posty: 2363
Rejestracja: 2014-03-16, 16:34
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Proszę uzupełnić
Kontakt:

 

#5 Post autor: Jellyeater »

Tak denaturat potrafi zetrzeć tez nadruki...
Ile by nie było to i tak jest za mało.
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto

Shus
Posty: 12
Rejestracja: 2017-10-04, 09:33
Lokalizacja: Katowice
brickshelf: Nie posiadam

 

#6 Post autor: Shus »

A ja wam polecam majonez - serio. Nakładacie na naklejkę majonez tak żeby pokryć całość. Odczekujecie ok. 10min i nastepnei zwykłą szmatką przeciaracie.

Awatar użytkownika
Biedrus
VIP
Posty: 1409
Rejestracja: 2015-05-31, 17:41
Lokalizacja: Tarnów
brickshelf: biedrus

 

#7 Post autor: Biedrus »

Denaturaty , majonezy.... co wy z tymi klockami wyprawiacie :P

Awatar użytkownika
Sariel
VIP
Posty: 5418
Rejestracja: 2007-03-28, 08:16
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Sariel
Kontakt:

 

#8 Post autor: Sariel »

"10 rzeczy które zrobiłby z klockami Robert Makłowicz".

Awatar użytkownika
martinb
Posty: 680
Rejestracja: 2015-01-11, 20:12
Lokalizacja: Schwiebus

#9 Post autor: martinb »

[Makłowicz_Mode_On]
Szanowni Państwo, dziś gościmy w Billund. Tym samym Billund, o którym Stefan Batory zwykł mawiać... niewiele, bo nigdy w Billund tak naprawdę nie był. Jednakże Billund znane jest z tego, że jest światową stolicą klocków LEGO. A jak inaczej można byłoby uczcić te magiczne miejsce, jak właśnie przy pomocy lokalnego specjału zwanego ABeeSwursztplastiken, które przyrządzane jest z pół kilograma ABSu, 2 kilogramów kiełbasy i formy na klocki.
[Makłowicz_Mode_Off]

Sorry za offtop, ale tak jakoś mi się skojarzyło. ;-)

Shus
Posty: 12
Rejestracja: 2017-10-04, 09:33
Lokalizacja: Katowice
brickshelf: Nie posiadam

 

#10 Post autor: Shus »

Biedrus pisze:Denaturaty , majonezy.... co wy z tymi klockami wyprawiacie :P
Lego przecież pobudza kreatywność prawda?:D

Awatar użytkownika
Mateusz92
VIP
Posty: 456
Rejestracja: 2012-05-21, 18:33
Lokalizacja: Wrocław/Zduny
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#11 Post autor: Mateusz92 »

Shus pisze:A ja wam polecam majonez - serio. Nakładacie na naklejkę majonez tak żeby pokryć całość. Odczekujecie ok. 10min i nastepnei zwykłą szmatką przeciaracie.
Po pierwsze Miej ty rozum i godność człowieka.
Po drugie Wstydź się.
Po trzecie Wyjdź i przemyśl swoje zachowanie.
Po czwarte Jesteś na mojej czarnej liście.

A dlaczego tak? Majonez to jedno z najważniejszych odkryć ludzkości. Stoi w jednym rzędzie razem z Apollo 11.

Awatar użytkownika
legosamigos
VIP
Posty: 3942
Rejestracja: 2012-04-11, 07:01
Lokalizacja: Gdańsk
brickshelf: legosamigos
Kontakt:

 

#12 Post autor: legosamigos »

Dobrze wiedzieć, że jest jakiś preparat do usuwania kleju z klocków, a przy okazji nie topi plastiku
Moje życie jest jak klocki Lego, nigdy nie wiem, co zbuduję

Awatar użytkownika
Waler
VIP
Posty: 768
Rejestracja: 2010-09-08, 21:42
Lokalizacja: Ożarów Mazowiecki
brickshelf: waler
Kontakt:

 

#13 Post autor: Waler »

Eee, Spiryt 98% daje radę ze wszystkim niczego nie odbarwiając. Ja zawsze go używam, odrobinę waty kosmetycznej nasączyć i wszystko schodzi elegancko.

Muszel
Posty: 178
Rejestracja: 2016-06-05, 18:51
Lokalizacja: Łódź
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#14 Post autor: Muszel »

Ja usuwam masł... ekhem... margaryną :) złazi każdy klej, nawet ten 20-letni, gdzie naklejka odpada płatami i zostawia tylko klej. Chyba każdy tłuszcz fajnie "rozpuszcza" klej, bo czytałem tez o oliwie. A tu teraz o majonezie. Hm...
Pozdrawiam,
Piotrek

Awatar użytkownika
legosamigos
VIP
Posty: 3942
Rejestracja: 2012-04-11, 07:01
Lokalizacja: Gdańsk
brickshelf: legosamigos
Kontakt:

 

#15 Post autor: legosamigos »

Chciałbym was zapytać czy ktoś wie, jak skutecznie usunąć taśmę odblaskową? Chciałbym usunąć z mojej byłej ciężarówki. Z klejem to już potem sobie jakoś poradzę, ale z tą taśmą jest ciężko :/
Moje życie jest jak klocki Lego, nigdy nie wiem, co zbuduję

ODPOWIEDZ