[MOC] Challenger MT865C + Kinze 1050

Technic, Scale Modeling, Great Ball Contraption

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
eric trax
Administrator
Posty: 2454
Rejestracja: 2011-02-28, 20:30
Lokalizacja: Wrocław
brickshelf: erictrax

 

[MOC] Challenger MT865C + Kinze 1050

#1 Post autor: eric trax »

Nareszcie po ciężkim boju przy montażu i mocnym postanowieniu zmiany wyglądu filmów jest!

Obrazek

CAT Challenger 865C - Historia pierwowzoru

Historia Challengera rozpoczęła się 25 lat temu. Były pierwszym i pozostaje jedynym ciągnikiem zaprojektowanym oraz skonstruowanym specjalnie do pracy na gąsienicach. W modelu 700 połączono trakcję z małym naciskiem na podłoże, co zapewnia najwyższą wydajność i jednoczesną ochronę gleby. Ciągniki serii 800 z założenia technicznego odpowiadają swoim mniejszym odpowiednikom jednak są maszynami większymi i cięższymi o mocy maksymalnej 646KM. Dlaczego właśnie na gąsienicach? Ano dlatego, że zapewniają one znacznie większą powierzchnię nacisku na glebę jednocześnie zwiększając wartość ciągu i zmniejszając jednostkową siłę nacisku nie ugniatając gleby jak ciągniki na standardowych kołach.

Obrazek

Pamiętam jak kilka lat wstecz rozmawiałem z Mistakesem na temat budowy tego ciągnika. Zawsze chciałem się z tym zmierzyć. Po pierwsze użycie sub-traktora po drugie konstrukcja gąsienic po trzecie specyficzny wygląd. Jak wyszło, prezentuję poniżej.

Napęd i sterowanie:

Jak pisałem wcześniej model napędzany i sterowany jest za pomogą sub-traktora składającego się z dwóch dyferencjałów starego typu. Za sam napęd odpowiada silnik XL natomiast za skręcanie silnik M. Takie rozwiązanie znacznie uproszcza manewrowanie pojazdem choć wymaga obycia, zwłaszcza przy cofaniu. Całość była budowana pod obciążenie niewiele większe od samego ciągnika przez co pojawiły się problemy. Po zmianie maszyny z jaką Challenger miał pracować pojawiły się znaczne problemy z napędem. Dołożyłem czwartą zębatkę Z12 do dyfrów pomogło. Jednak przy dużym obciążeniu napęd od czasu do czasu przeskakuje. Również silnik M okazał się trochę zbyt słaby. Podobny problem miałem z napędem w John Deere. Nauczony doświadczeniem przy kolejnym modelu będę musiał wziąć pod uwagę znacznie większe obciążenie już na etapie projektowania układu jezdnego. W planach mam wywalenie sub-traktora i zastosowanie po jednym XLu na gąsienicę. Jak już szaleć to szaleć, zwłaszcza że model sterowany jest za pomocą SBricka i PADa do PS4.

Gąsiennice:

Postanowiłem poświęcić im osobny akapit. Jedna taśma składa się z 214 elementów a cała gąsienica z 617. Jak można się domyślić jest to sporo klocków. Dlaczego nie użyłem zwykłych gąsienic skoro moje i tak mają szerokość 5 studów? Wygląd. W oryginale pasy wraz z bieżnikiem są grube na prawie stud. Oryginalne ogniwa lego nie przypominają ich wyglądem i są zbyt cienkie. Całe zawieszenie opiera się na dishach owiniętych łańcuchami Lego. To kolejny zabieg który miał dodać maksimum realizmu i być możliwie sprawny technicznie. Na wewnętrznych założyłem gumki by ograniczyć ślizganie się tylnych kół napędowych. Dodatkowo każdy pas napinany jest najtwardszą sprężyną małych amortyzatorów lego. Udało się wcisnąć zawieszenie na kolebkach które jednak ma ograniczone pole manewru i amortyzowane osiami napędowymi tylne koła. Każda z nich jest kompletnie autonomiczna i może działać nawet odpięta od ciągnika. Dzięki czemu da się zmieniać ich rozstaw bez ingerowania w konstrukcję ciągnika. Może dziwnie to zabrzmi ale jestem z nich naprawdę dumny i w mojej opinii mogłyby występować jako osobne modele.

Obrazek

Funkcje dodatkowe

Jednym z założeń było wyposażenie ciągnika w układ pneumatyczny, który docelowo miał sterować pługiem obracanym. Założenie udało się zrealizować i upakować pod maskę kompresor z dwiema pompkami napędzany silnikiem L oraz uproszczony do granic możliwości serwo-zawór pneumatyczny. Całość jest bardzo wydajna i działa bez najmniejszych zarzutów. Dodatkowo wałek odbioru mocy działający podczas jazdy, napędzany z sub-traktora oraz trzypunktowy układ zawieszenia unoszony za pomocą małego siłownika śrubowego napędzanego silnikiem M.

Wygląd

Budując podwozie w skali 1:17 dostępną przestrzeń ograniczyłem do miejsca między ramami wzdłuż ciągnika. Przez to, że w podwoziu ciężko jest poprowadzić nawet wężyk pneumatyczny udało się wygospodarować miejsce na sporą kabinę i akumulator pod maską. W związku z tym mogłem pozwolić sobie na wiele. Największym problemem była oczywiście sama maska. Ta składa się z krzywizn w dwóch płaszczyznach i składa się w zasadzie z dwóch części. Dolna, czyli atrapa przednia i boczne opierają się bezpośrednio na ramie oraz górna w postaci przykrywki umocowanej pod kątem. Walka z nią trwała miesiąc ale wygląda to bardzo realistycznie i w zasadzie nie ma dziur.

Przyczepa przeładunkowa Kinze 1050

Pierwotnie Challenger miał pracować z Lemken VariTitan 9 czyli półzawieszanym ciężkim pługiem. Na etapie budowy po uporaniu się z mechanizmem obracania jednak nie pneumatycznym a elektrycznym okazało się, że nie będę zadowolony z wyglądu końcowego pługa wiec projekt zarzuciłem. Po dłuższych poszukiwaniach i konsultacjach z Longerem stanęło na czymś rzadko spotykanym w Europie. Przynajmniej w takich rozmiarach. Mowa o przyczepie przeładunkowej Kinze 1050. Czemu akurat ten model? Bo jest niebieska  Sam gabaryt maszyny jest ogromny. Szerokość skrzyni w oryginale to 3,7 metra. Dlatego poza USA i Kanadą tych przyczep się nie spotyka. Mają za zadanie odebrać zboże nagromadzone w zbiorniku kombajnu bez jego zatrzymania, dostarczyć do utwardzonej drogi i wyładować na ciężarówkę. Skalując model zmniejszyłem jego rozmiary używając stosunku 1:18 w porównaniu z oryginałem. Nie ma dużej różnicy w wyglądzie ale zarys skrzyni 1:17 przy Challengerze był po prostu ogromny. Przyczepa występuje w trzech wersjach podwozia. Na gąsienicach, na kołach Softred (balony z ograniczonym naciskiem na podłoże), Rowcrop (koła bliźniacze). Naturalnym wyborem były by gąsienice jednak chciałem użyć opon z Claasa ze względu na bieżnik. Eksperymentowałem również z oponami Power Puller jednak mimo użycia rolek ciągnik nie chciał ruszyć przyczepy z miejsca mimo, że wyglądała obłędnie . Sama konstrukcja nie jest zbyt skomplikowana. W środku znajduje się ślimak napędzany silnikiem M oraz rura wyładowcza rozkładana za pomocą dużego siłownika pneumatycznego. Działa dobrze jednak ze względu na kąt 180 stopni pod jakim się składa i użyciem dodatkowego ramienia trzeba manewrować nią z wyczuciem. Przy tak małej ilości mechanizmów skupiłem się na wyglądzie. Dodając całe dodatkowe wyposażenie dostępne w tym modelu np. nadstawki do rozwijania plandeki nad przyczepą kiedy nagle zaskoczy nas burza. Cel był taki by mimo krzywizn ograniczyć powierzchnie wykładane slopami i innymi dziwnymi skosami. Myślę, że się udało bo w zasadzie z przymrużeniem oka wygląda jak metalowy model.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Film:

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=mAsI2L8AUgc&t[/youtube]

Gratuluję osobom które przebrnęły przez ten opis. Podziękowania należą się Żbikowi i Longerowi za sugestie i konstruktywną krytykę podczas budowy.
Ostatnio zmieniony 2019-03-24, 21:47 przez eric trax, łącznie zmieniany 3 razy.
Na warsztacie:
- Grimme Varitron 270 - 10%
.

cody1976
Posty: 225
Rejestracja: 2013-08-20, 18:45
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#2 Post autor: cody1976 »

Cudo jak zawsze, chociaż maszyny rolnicze nigdy mnie nie kręciły może z wyjątkiem maszyn Ropa:

Obrazek

Ale w Twoim wykonaniu to zawsze dopracowane perełki i dzięki Bogu budujesz w Model Team a nie Technic. Nie myślałeś o zbudowaniu jakiejś maszyny budowlanej ? Jestem pewny, że byłaby I klasa, wystarczy spojrzeć na Twojego Challenger'a.

cody1976
Ostatnio zmieniony 2018-04-18, 19:05 przez cody1976, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Bricksley
VIP
Posty: 2573
Rejestracja: 2005-03-29, 23:00
Lokalizacja: Stalowa Wola
brickshelf: KAROL4

 

#3 Post autor: Bricksley »

Podoba mi się dbałość o szczegóły i fakt jak ładnie sobie poradziłeś z krzywizną maski, a filmik pierwsza klasa :)

Masz więcej fotek gąsienic? ;)
Pozdrawiam :)

meler
VIP
Posty: 422
Rejestracja: 2015-08-26, 15:04
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: meler

 

#4 Post autor: meler »

Przepiękne. Jestem pod dużym wrażeniem. Liczę, że uda się zobaczyć ciągnik z przyczepą w Wolsztynie.

Awatar użytkownika
dmac
Adminus Emeritus
Posty: 2431
Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
Lokalizacja: Szczecin
brickshelf: dmac

 

Re: Challenger MT865C + Kinze 1050

#5 Post autor: dmac »

eric trax pisze: Gratuluję osobom które przebrnęły przez ten opis.
To ja, to ja! :D Nawet moja Małżonka obejrzała pół filmu, więc chyba model niebrzydki ;) .

A tak serio - jest bardzo piękny. Na moje niewprawne oko, świetnie oddałeś sylwetkę i detale - i w ciągniku, i w przyczepie. Nawet to, że jedno do drugiego nijak nie pasuje kolorystycznie, jest trafną obserwacją rolniczej rzeczywistości ;) .
Wprawdzie w ciągniku gąsienicowym żadnych cudów mechanicznych nie należy się spodziewać, jednak słowa uznania należą Ci się za to, jak sprawnie toto się porusza. A sprężynowy naciąg gąsienicy to coś, co będę musiał odgapić budując Stalińca ;) (bo w Deciaku się nie udało; przednie koło latało na boki - za cienki byłem, żeby sobie z tym poradzić).

Ech, co tu gadać po próżnicy. Brawo, brawo, brawo!

P.S. Faktycznie, na takich gąsienicach wygląda mniej "klockowo", a bardziej "modelowo", niż wyglądałby na standardowych.
Pozdrawiam,
dmac

_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles

Awatar użytkownika
Sariel
VIP
Posty: 5418
Rejestracja: 2007-03-28, 08:16
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Sariel
Kontakt:

 

#6 Post autor: Sariel »

Model modelem, ale bardzo podniosłeś poziom fotek i filmu :)

Jellyeater
VIP
Posty: 2363
Rejestracja: 2014-03-16, 16:34
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Proszę uzupełnić
Kontakt:

 

#7 Post autor: Jellyeater »

Sam wiesz, że jest to świetne. Więc właściwie wszystko będzie pustosłowiem. Maska i jej połączenie z resztą śliczne.
Ile by nie było to i tak jest za mało.
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto

Awatar użytkownika
SERVATOR
VIP
Posty: 3607
Rejestracja: 2013-11-08, 11:51
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#8 Post autor: SERVATOR »

Rewelacja. A w komplecie z kombajnem to już w ogóle bajka.
Bardzo podoba mi się ta niebieska przyczepa, choć ogólnie nie przepadam za tym kolorem w Lego.

Awatar użytkownika
MarcinMK
VIP
Posty: 421
Rejestracja: 2013-11-01, 16:24
Lokalizacja: Kołobrzeg
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#9 Post autor: MarcinMK »

Piękny MOC. Wyczerpujący opis i ładne zdjęcie. Brawo eric!

Awatar użytkownika
glaz_pimpur
VIP
Posty: 1391
Rejestracja: 2008-05-13, 20:25
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: glaz-pimpur

 

#10 Post autor: glaz_pimpur »

eric trax pisze:Były pierwszym i pozostaje jedynym ciągnikiem zaprojektowanym oraz skonstruowanym specjalnie do pracy na gąsienicach.
Nie za bardzo rozumiem. Czy możesz to rozwinąć? Znam dużo ciągników, które jeżdżą na gąsienicach.
acmilaneo pisze:jak widzę zawiść niektórych osób wobec osób niebudujących i niepublikujących to aż mi się odechciewa brać udział w tych zakupach

Awatar użytkownika
eric trax
Administrator
Posty: 2454
Rejestracja: 2011-02-28, 20:30
Lokalizacja: Wrocław
brickshelf: erictrax

 

#11 Post autor: eric trax »

meler pisze:Przepiękne. Jestem pod dużym wrażeniem. Liczę, że uda się zobaczyć ciągnik z przyczepą w Wolsztynie.
Zdążyłem go skończyć wiec zabieram na pewno :)
dmac pisze:Nawet moja Małżonka obejrzała pół filmu, więc chyba model niebrzydki ;) .
I to jest coś! Kobieta, która znosi tyle lat makietę wielkości pokoju zainteresowała się modelem rolniczym. Lepszej rekomendacji nie trzeba :D
dmac pisze: A sprężynowy naciąg gąsienicy to coś, co będę musiał odgapić budując Stalińca ;) (bo w Deciaku się nie udało; przednie koło latało na boki - za cienki byłem, żeby sobie z tym poradzić).
Nie ma problemu. W ramach podziękowania opłaty przyjmuje w modelach DT-75. Może być jedna sztuka. If You know what I mean :D
Sariel pisze:Model modelem, ale bardzo podniosłeś poziom fotek i filmu :)
Tyle wygrać! :D Ciesze sie że widać inwestycje poczynione w oświetlenie, lustrzankę i Adobe After Effects. Jeszcze dużo pracy przede mną.
glaz_pimpur pisze:
eric trax pisze:Były pierwszym i pozostaje jedynym ciągnikiem zaprojektowanym oraz skonstruowanym specjalnie do pracy na gąsienicach.
Nie za bardzo rozumiem. Czy możesz to rozwinąć? Znam dużo ciągników, które jeżdżą na gąsienicach.
Pytanie jakie ciągniki konkretnie masz na myśli. Temat jest taki, że Challengery już na etapie projektowania podwozia miały być tylko i wyłącznie pojazdami gąsienicowymi. Jest wiele takich które poruszają się na gąsienicach jednak to konstrukcje adaptowane z ciągników kołowych. Najczęściej po prostu przez założenie zamiast kół ich gąsienicowych odpowiedników. Nie jest tak, że ciągniki stricte gąsienicowe nie powstają jednak na przykładzie John Deere serii R/T ich wysyp (o ile można tak mówić w przypadku niszowej maszyny) nastąpił stosunkowo niedawno

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nie zmienia to faktu, że marka Challenger była pierwsza projektując to to niżej :)

Obrazek
Na warsztacie:
- Grimme Varitron 270 - 10%
.

Awatar użytkownika
glaz_pimpur
VIP
Posty: 1391
Rejestracja: 2008-05-13, 20:25
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: glaz-pimpur

 

#12 Post autor: glaz_pimpur »

Poczekaj, znajdę w domu skany ciągników gąsienicowych chyba jeszcze sprzed wojny:)
acmilaneo pisze:jak widzę zawiść niektórych osób wobec osób niebudujących i niepublikujących to aż mi się odechciewa brać udział w tych zakupach

Awatar użytkownika
3dom
Adminus Emeritus
Posty: 5639
Rejestracja: 2011-04-18, 20:43
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: 3dom

 

#13 Post autor: 3dom »

dmac pisze:Nawet to, że jedno do drugiego nijak nie pasuje kolorystycznie, jest trafną obserwacją rolniczej rzeczywistości ;)
Zółty z niebieskim to bardzo ładne połączenie co potwierdzi każdy fan Arki Gdynia ;)
...na mieście już ćwierkają wróble... 🐦🐦🐦
nisiia pisze:SMAŻ SIĘ W PIEKLE ZA TE POSPINANE PLEJTY!!!!!!!!

Awatar użytkownika
glaz_pimpur
VIP
Posty: 1391
Rejestracja: 2008-05-13, 20:25
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: glaz-pimpur

 

#14 Post autor: glaz_pimpur »

Dobra, zaczynam. Pomijam Renault GP bo był na bazie czołgu.

Cletrac Model F, 1920r:
Obrazek
Cletrac K-20, 1920:
Obrazek
Fowler Gyrotiler, 1927:
Obrazek
Bristol 10HP, 1933:
Obrazek
Caterpilar też jest sprzed II wojny. Konkretnie Holt 2 ton z 1934r:
Obrazek
acmilaneo pisze:jak widzę zawiść niektórych osób wobec osób niebudujących i niepublikujących to aż mi się odechciewa brać udział w tych zakupach

Awatar użytkownika
eric trax
Administrator
Posty: 2454
Rejestracja: 2011-02-28, 20:30
Lokalizacja: Wrocław
brickshelf: erictrax

 

#15 Post autor: eric trax »

To się rozminęliśmy trochę, bo chodziło mi o te współczesne na pasach gumowych czego faktycznie nie doprecywzowałem. Cletrac model F znam to wszystko jednak ciągniki oparte na metalowych gąsienicach. Aż muszę sprawdzić czy nie strzeliłem gafy i zaraz się nie okaże, że coś było wcześniej. Dzięki za kilka fajnych fotek, ostatnio zastanawiałem się nad zbudowaniem czegoś oldschoolowego a te wydają się idealne :D

Fowler Gyrotiler, 1927 wydaje się idealny. I ten kolor <3
Ostatnio zmieniony 2018-04-19, 20:05 przez eric trax, łącznie zmieniany 1 raz.
Na warsztacie:
- Grimme Varitron 270 - 10%
.

ODPOWIEDZ