Wolsztyn Podziękowania.

[judam]

roku powtórka?

Jeśli w przyszłym roku jeszcze będzie stał dworzec i uda się go wynająć to jestem jak najbardziej aby to powtórzyć. I już jestem przekonany że dokładnie na takich samych warunkach jak w tym. Mega byłem "zły" że Dom kultury się z tego wycofał ale podsumowując wszystko dzięki temu iż zrobiliśmy to w takiej formie mega fajnie finansowo się zamknie. I uważam iż każdy wystawiający będzie mega z tego zadowolony. Bo nigdy (w każdym bądź razie na wystawach gdzie ja byłem) wystawiający nie otrzymali takich "gratyfikacji" jak teraz.

[Bunia]

Chcielibyśmy podziękować Wam wszystkim naraz i każdemu osobno.
Przesympatyczna atmosfera, dużo zwiedzających(ręce Natalii dały radę ogarnąć ich^^ ), fajny hotelik oraz pyszne jedzenie.

[MarcinMK]

Gdyby byly dwie kasy i jeszcze 100m2 weszłoby pewnie jeszcze z 1000 osób a może jeszcze więcej. Także byłem świadkiem jak wiele rodzin zawracało widząc kolejkę. To oczywiście nie pretensje tylko fakt, że bylo bardzo dużo ludzi.
Pomogła też pogoda bo wszystkie dni były cieplutkie.

[mw]

Ja również bardzo dziękuję za super dwa dni spędzone z wami. Poznałem kilka nowych osób a te które już wcześniej gdzieś tam na jakichś wystawach kojarzyłem teraz można powiedzieć że nasze relacje się zacieśniły :) Oczywiście nie ulega wątpliwości że judam dopilnował wszystkiego od jedzonka mniam mniam do fajnego miejsca noclegowego, myślę że ta wystawa była dla ciebie Damian oprócz ciężkiej pracy włożonej w zorganizowaniu wszystkiego fajnym poligonem doświadczalnym i następna wystawa będzie o wiele łatwiejsza w ogarnięciu.
A specjalne podziękowania dla naszej przodowniczki pracy - Natalija dzięki za te wszystkie godziny spędzone na kasie w tym słońcu i z tym nie kończącym się tłumem.

[Atros]

I ja również dziękuję Damianowi i jego żonie za profesjonalną organizację wystawy - na prawdę szacun. Współwystawcom dziękuję za miły czas spędzony na rozmowach i podziwianiu ich budowli.
Dziękuje pani animatorce z pokoju zabaw za ogarnianie dzieciaków moich i wszystkich innych.
Nocleg w hotelu Montana przyzwoity choć śniadania mogły by być lepsze. Za to Cengiz Baba bardzo dobra i super obsługa.
Babci klozetowej z dworca nie dziękuję bo aż moja córka bała się tam chodzić sama. Kto był ten wie;)

[--pg--]

Dziękuję judamowi i administracji LUGPOL-u, którzy znaleźli wyjście z nieciekawej sytuacji, w jakiej znalazła się wystawa, wielkie brawa należą się przede wszystkim judamowi za samodzielne zorganizowanie i podjęcie finansowego ryzyka związanego z tą wystawą. Dziękuję wystawcom i osobom towarzyszącym za spędzony czas, Biedrusowi za dzielenie pokoju, paru osobom za podwożenie między noclegiem a wystawą.

[księgowy]

Dzięki Damianowi za super organizację i wszystkim za rozmowy.

Tak nam się majówka ułożyła, że musieliśmy być tylko przejazdem, ale bardzo się cieszę, że mogłem pobyć z Wami chociaż trochę.

[Fuku]

To i ja dziękuję za możliwość dolączenia do grona wystawców, mimo paru pechowych przygód było super a te wszystkie "wooow" dzieciaków bezcenne :D

[alchemist]

Trochę późno się zorientowałem, że jest taki wątek ;) Ja również chciałbym bardzo gorąco podziękować Damianowi za zorganizowanie całęj wystawy oraz wzięcie niemałego ryzyka na swoje barki. Ja bym tego wszystkiego nie pociągnął, więc tym bardziej to doceniam! Dzięki! Jestem mega zadowolony z wystawy, szczególnie, że była to moja pierwsza wystawa i miałem trochę obaw jak to będzie. Bardzo dziękuję wszystkim za fajne przyjęcie mnie i mojej rodziny! Co do tego również miałem pewne obawy, ale wyszło świetnie, również dlatego że zakwaterowanie i wyżywienie było na bardzo dobrym poziomie. Dziękuję również wszystkim za miłe rozmowy, a w szczególności te dotyczące modeli i ich detali - Ericowi, Atrosowi, Ciamkowi i Fuku.

Mam nadzieję, przybyć za rok :) z nowymi (lub ulepszonymi) MOCami! :)

PS. Najbardziej w całej wystawie zaskoczyły mnie... Wolsztyn i frekwencja! Piękne miasto, które na pewno jeszcze odwiedzę jako typowy turysta :)

Dziękuję wszystkim, którzy brali udział za piękną przygodę!!!

[Żbik]

Pomajówkowo-spóźnione ale gratulacje dla Judama, że udało się własnymi siłami ogarnąć całość, mimo braku wsparcia ze strony urzędników lokalnych! Mam nadzieję, że w przyszłym roku uda się ich wciągnąć w trud organizacyjny, bo to ważne żeby atrakcja, jaką stanowi wystawa naszego Klubu miała wsparcie instytucji goszczącej.

Frekwencja bardzo wysoka, choć trzeba mieć na uwadze, że byliśmy(cie!) imprezą towarzyszącą wydarzeniu głównemu :) Ale jak mówi przysłowie: kto się ściga, temu lampka miga! ;) Mam nadzieję, że w przyszłym roku uda mi się wygospodarować czas urlopu na to, żeby się pojawić.

[Żbik]

Zapomniałem podziękować Dirtzonowej za plakat! Trochę z nim manewrów było ale finalnie się udało. Nagroda rzeczowa do odebrania w Pszczynie albo pocztą :)