[MOC] mała ciężarówka Truck Trial

Technic, Scale Modeling, Great Ball Contraption

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
djtermoz
Posty: 176
Rejestracja: 2007-10-26, 02:33
Lokalizacja: Boston

[MOC] mała ciężarówka Truck Trial

#1 Post autor: djtermoz »

Witam. Jestem tutaj nowy, ale z LEGO miałem kontakt "od małego". Ostatnio postanowiłem zbudować mini ciężarówkę do Truck Trial. Załóżenia konstrukcyjne były takie:
- nie będzie wzorowana na żadnej prawdziwej ciężarówce,
- nie będzie brała udziału w żadnych zawodach,
- mała, na kołach 56x26 (koła 56145 i opony 55976),
- wyszystkie koła napędzane,
- 6 kół, z przodu wahacz wzdłużny, z tyłu zwykłe kolebki,
- napędzana sinikiem RC.
Zdecydowałem się na taki układ zawieszenia dlatego, że:
- jest to najprostsze chyba rozwiązanie zawieszenia w sześciokołowej ciężarówce,
- amortyzatory są zbędne,
łatwo przenieść napęd bo oś obrotu mostu jest też osią napędową.
Wyszedł mi model szeroki na 16 kropek (studów), i o rozstawie osi (między pierwszą a ostatnią) 24 study.

Przedni most
Przekładnie kątowe przy przednich kołach są odwrócone tak, że osie obrotu zwrotnic znajdują się bardzo blisko kół. Koła skręcają się bardzo łatwo i promień skrętu jest mały. Główny problem polegał na tym, że w tej skali chcąc zachować duży prześwit pod przednim mostem musiałem zawiesić zwrotnice tylko na górze (są one niepołączone ze sobą na dole). Przez to zwrotnice mi się lekko rozjeżdżały. Problem rozwiązałem przez dodanie tej przedniej czarnej belki na dwóch zaczepach kulowych. Razem z drążkiem skrętnym (ten z zębatką) z drugiej strony zwrotnic bardzo dobrze usztywnia to całą konstrukcję. Nie wbudowałem dyferencjału z braku miejsca a poza tym i tak w tej skali nie jest on niezbędny.

Tylny most
Początkowo chciałem zrobić klasyczne kolebki z 4 przekładniami ślimakowymi przy każdym kole. Jest to proste do zrobienia gdy sie użyje zębatek 24T (3648) ale takie zębatki były trochę za duże i wystawały na dole kolebek zmniejszając prześwit. Połączenie ślimaka z zębatką 16T (4019) okazało się być trudne w tej skali bo wał ślimaka wymagał mocowania 1.5 studa nad zębatką. Potem myślałem żeby spiąć obie zębatki kół w każdej kolebce łańcuchem ale niestety nie mam tyle łańcucha. W końcu poszedłem na łatwizne i wsadziłem po 5 zębatek 16T w każdą kolebkę, bez ślimaków. Całość działa bardzo sprawnie. Dyferencjału brak.

Przeniesienie napędu
Napęd podawany jest z płasko leżącego silnika RC na zębatkę sprzęgła (24T clutch 60c01), a potem przez wał napędowy na ślimaki w przednim i tylnym moście. Wg kalkulatora przełóżeń Sariela napęd ma redukcję 32:3 więc ciężarówka jest raczej szybka mimo, że napęd jest z węwnętrznego wyjścia silnika RC. Mógłbym zwiększyć redukcję ale musiałbym wpakować tam gdzieś więcej zębatek (a juz teraz jest ciasno), albo dać te duże zębatki 36T double bevel (x403).

Konstrukcja nadwozia
Nie było tak wcale łatwo bo ciężarówka jest mała i w środku jej “kadłuba” jest ciasno. Musiałem bardzo często rozebrać niemal pól pojazdu żeby dodać nowe elementy. Po wsadzeniu silnika RC nie ma już niestety więcej miejsca żeby zmnieścić tam jakiś inny silnik do skręcania kół. Chyba tylko ten czerwony micromotor by się zmieścił (a tego nie mam). Stąd skręcanie musi być ręczne. Myślę, że wyglądałoby to lepiej na dwóch małych silnikach PF ale takich nie mam. Udało mi się za to zbudować fotele, kierownicę (choć niepodłączoną), i otwierane drzwi kabiny. To była niezła szkoła budowania z liftarmów.

Zdjęcia samochodu:
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7

EDIT: Galeria na Brickshelf: http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?f=281939

A tak sobie radzi w terenie. Chyba zupełnie nieźle jak na te rozmiary.

EDIT2: Film na Youtube już też działa: http://www.youtube.com/watch?v=FjuZDEuTLpw

Obrazek

Co dalej?
Gdy się kiedyś dorobię silników PF wrócę pewnie do tego projektu. Na razie mam w planach dużo większą ciężarówkę TrTr na kołach z 8880, wahaczu wzdłużnym z przodu i live axle z tyłu, albo takim zawieszeniu http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?i=1477224, silnikach NXT (są bardzo mocne, nie wymagają żadnych redukcji, pozwolą na precyzyjne sterowanie skrętem, a poza tym mam takie 3), dwu lub trzystopniową skrzynią biegów (sterowaną silnikiem NXT), może z czujnikiem przechyłu (mam taki z NXT) żeby zapobiegać odpadnięciu od zbocza przy stromym podjeździe i poza tym jeszcze parę innych bajerów.
Ostatnio zmieniony 2007-12-29, 14:21 przez djtermoz, łącznie zmieniany 4 razy.

Awatar użytkownika
Sariel
VIP
Posty: 5418
Rejestracja: 2007-03-28, 08:16
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Sariel
Kontakt:

 

#2 Post autor: Sariel »

Uwagi:

- nie robimy literówek w tytule tematu (poprawiłem)
- nie kończymy linków przecinkiem
- film w formacie mov obejrzą może ze 3 osoby. Znacznie lepszym pomysłem jest opublikowanie go na youtube i zamieszczenie bezpośrednio na forum
- zdjęcia najchętniej oglądamy w formie galerii np. na BrickShelfie, zamieszczenie jednego przykładowego w poście bardzo zachęca do zainteresowania się MOC-em

Do samej ciężarówki:

- gdybym się nie przyjrzał, pomyślałbym że to lekko przerobiony zestaw 8273
- to co spina przednie zwrotnice to cięgło, nie belka
- jeśli szukasz małych zębatek do łączenia ze ślimacznicą, to polecam z12 double bevel - są rewelacyjne i łatwe do zamontowania. 5 zębatek z16 może i działa sprawnie, ale musi generować duże luzy
- pomysł zastosowania zębatki ze sprzęgłem w napędzie bardzo mnie zdziwił. Nie wiem czemu ma to służyć (chyba ktoś będzie kierował ciężarówką i zatrzyma ją np. przed ścianą), ale wiem jaki da efekt - zatrzymywanie się na pierwszej przeszkodzie stawiającej duży opór
- nikomu jeszcze nie udało się zbudować trialówki ze skrzynią biegów która dobrze radziłaby sobie na torze
- pomysł z czujnikiem przechyłu jest ciekawy, nie powiem, ale wątpię żeby uratował ciężarówkę np. na odcinku z którego ostatnio tak ładnie spadł Smyk - tam po prostu nie zjedziesz jeśli się mocno nie przechylisz, a o odpadnięciu decyduje bardziej przyczepność niż przechył. Mówię to jako właściciel jedynej czterokołówki która tam nie spadła :)
Ostatnio zmieniony 2007-10-26, 12:57 przez Sariel, łącznie zmieniany 1 raz.

djtermoz
Posty: 176
Rejestracja: 2007-10-26, 02:33
Lokalizacja: Boston

#3 Post autor: djtermoz »

Sariel pisze:Uwagi:
- film w formacie mov obejrzą może ze 3 osoby. Znacznie lepszym pomysłem jest opublikowanie go na youtube i zamieszczenie bezpośrednio na forum
- zdjęcia najchętniej oglądamy w formie galerii np. na BrickShelfie, zamieszczenie jednego przykładowego w poście bardzo zachęca do zainteresowania się MOC-em
Przepraszam i już się poprawiam. Założyłem galerię na Brickshelf ale jeszcze nie jest dostępna. Teraz muszę wykombinować jak wrzucić film na Youtube (Naprawdę nikt tu nie używa Quicktime?).
- gdybym się nie przyjrzał, pomyślałbym że to lekko przerobiony zestaw 8273
Koła są z tego zestawu i wiele innych elementów ale konstrukcyjnych podobieństw nie ma żadnych.
5 zębatek z16 może i działa sprawnie, ale musi generować duże luzy
Luzy są to fakt, ale przy tej skali i masie pojazdu w sumie są one bez znaczenia.
- pomysł zastosowania zębatki ze sprzęgłem w napędzie bardzo mnie zdziwił. Nie wiem czemu ma to służyć (chyba ktoś będzie kierował ciężarówką i zatrzyma ją np. przed ścianą), ale wiem jaki da efekt - zatrzymywanie się na pierwszej przeszkodzie stawiającej duży opór
Mogę wymienić na zwykłą zębatkę ale tak mam jakieś tam dodatkowe zabezpieczenie. W sumie podczas testów terenowych nie zauważyłem żeby sprzęgło było potrzebne ale skoro potrzebna jest tam zębatka 24T to niech sobie siedzi.
- nikomu jeszcze nie udało się zbudować trialówki ze skrzynią biegów która dobrze radziłaby sobie na torze
Wiem, wiem. Skrzynia biegów w założeniu ma działać bardziej jak reduktor.
pomysł z czujnikiem przechyłu jest ciekawy, nie powiem, ale wątpię żeby uratował ciężarówkę np. na odcinku z którego ostatnio tak ładnie spadł Smyk - tam po prostu nie zjedziesz jeśli się mocno nie przechylisz, a o odpadnięciu decyduje bardziej przyczepność niż przechył. Mówię to jako właściciel jedynej czterokołówki która tam nie spadła :)
To akurat bardziej w ramach eksperymentów. I myślałem raczej o podjeździe niż zjeździe.

Awatar użytkownika
smyk
VIP
Posty: 2137
Rejestracja: 2006-03-14, 23:13
Lokalizacja: Warszawa-Ochota
brickshelf: smyk

 

#4 Post autor: smyk »

djtermoz pisze:
- nikomu jeszcze nie udało się zbudować trialówki ze skrzynią biegów która dobrze radziłaby sobie na torze
Wiem, wiem. Skrzynia biegów w założeniu ma działać bardziej jak reduktor.
Że nikomu do tej pory to się porządnie nie udało (bo Benny miał w Dukli na przykład), to nie znaczy, że się wreszcie komuś nie uda.
pomysł z czujnikiem przechyłu jest ciekawy, nie powiem, ale wątpię żeby uratował ciężarówkę np. na odcinku z którego ostatnio tak ładnie spadł Smyk - tam po prostu nie zjedziesz jeśli się mocno nie przechylisz, a o odpadnięciu decyduje bardziej przyczepność niż przechył. Mówię to jako właściciel jedynej czterokołówki która tam nie spadła :)
To akurat bardziej w ramach eksperymentów. I myślałem raczej o podjeździe niż zjeździe.[/quote]Czujnik przechyłu może się sprawdzić, ale raczej do korygowania przechyłów bocznych w zestawie z aktywnym (regulowanym automatycznie) zawieszeniem i ruchomym obciążnikiem.

Generalnie ciężaróweczka bardzo mi się podoba, choć jak przeczytałem temat, to liczyłem na coś w skali mini trucka 4x4 zbudowanego swego czasu przez TT. To był majstersztyk.
No i fajnie że bierzesz się za pełnowymiarową trialówkę! Im nas więcej, tym ciekawiej :)

pozdrawiam

aro_kal
Posty: 436
Rejestracja: 2006-02-07, 14:34
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: aro-kal

 

#5 Post autor: aro_kal »

Bardzo ładny model. Szkoda, że nie ma skrętu przednich kół sterowanego silnikiem. Ślicznie pracuje zawieszenie i bardzo ładnie umieściłeś silnik napędzający.

Wkurzony jestem bo nosiłem się z zamiarem wybudowania czegoś podobnego już od dwóch miesięcy i wciąż nie mogę się zmusić. Wyprzedziłeś mnie i zrobiłeś to świetnie.

Smyku -> TT nie miał wahliwych mostów - tu powiedzmy, że każde koło jest amortyzowane (ruchome) czego ciężarówka TT nie miała.

djtermoz
Posty: 176
Rejestracja: 2007-10-26, 02:33
Lokalizacja: Boston

#6 Post autor: djtermoz »

aro_kal pisze:Smyku -> TT nie miał wahliwych mostów - tu powiedzmy, że każde koło jest amortyzowane (ruchome) czego ciężarówka TT nie miała.
Dzięki za komentarze. Udało mi się odnaleźć galerię TT na Brickshelf. Nie ma co porównywać mojego trucka z jego mini ciężarówką 4x4. TT dokonał mistrzostwa redukcji wymiarów czego ja nie zamierzałem robić. Na początek po prostu nie chciałem budować pełnowymiarowego potwora.

Pietruszka

#7 Post autor: Pietruszka »

Model doprawdy imponujący. Film pokazuje jak doskonale porusza się w terenie. Czekamy na Twoje kolejne prace.

Awatar użytkownika
Sariel
VIP
Posty: 5418
Rejestracja: 2007-03-28, 08:16
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Sariel
Kontakt:

 

#8 Post autor: Sariel »

Bardzo fajnie jeździ, chociaż pod koniec wydaje mi się odrobinę niestabilna. Ale to pewnie cena braku amortyzatorów w zawieszeniu.

djtermoz
Posty: 176
Rejestracja: 2007-10-26, 02:33
Lokalizacja: Boston

#9 Post autor: djtermoz »

Powoli przymierzam się do wyrysowania wszystkiego w Bricksmith żeby sobie zachować projekt na przyszłość. Tak mniej więcej z grubsza wygląda napęd (Oczywiście przegub uniwersalny jest odpowiednio wygięty ale nie wiem jeszcze jak to zamodelować):
Obrazek

Awatar użytkownika
Aurimax
VIP
Posty: 255
Rejestracja: 2005-02-14, 21:12
Lokalizacja: Nowy Sącz
brickshelf: Aurimax
Kontakt:

 

#10 Post autor: Aurimax »

Hello


Moim zdaniem wózek jest super , malutki , kompaktowy i sprytny .

Widzę , że gość ma potencjał juz jestem ciekaw jak będą wyglądać następne prace .



Tak trzymać .

Zit

#11 Post autor: Zit »

No no :) niezły sprzęt :) fakt rozmiary to jego zalety praktyczne nio i jest taki... ,,zgrabny" ;)

Awatar użytkownika
Kubrick
VIP
Posty: 2198
Rejestracja: 2006-05-19, 21:51
Lokalizacja: KrakóVW
brickshelf: Kubrick
Kontakt:

 

#12 Post autor: Kubrick »

Bardzo mi sie podoba to,ze to juz kolejny model z zawieszeniem scammella ;)

Super to sie sprawuje, szybkie i sprytne, a do tego calkiem zgrabne. Poza tym, sie jednak uczepie skretu. Mysle, ze fajnym rozwiazaniem byloby upchniecie micromotora, albo umieszczenie pionowo jakiegos malego silnika w kabinie z rownoczesna rezygnacja z foteli. Moze straci to na stylistyce, ale bawialnosc wzrosnie nieporownywalnie :)
Bardzo spodobal mi sie przedni most, wyeliminowales przeguby w zwrotnicach, co bardzo poprawilo na pewno wytrzymalosc calosci.

A skoro przcujesz nad czyms wiekszym, to czekam niecierpliwie na okazje,zeby zobaczyc pelnowymiarowa trialowke, bo ta jest bardzo obiecujaca :D
Cieślu pisze:kup volvo nie bądź janusz
Cieślu pisze:Ty to byś Kubrick wszystko zwieśniaczył :>

Awatar użytkownika
makorol
Posty: 666
Rejestracja: 2004-11-20, 09:55
Lokalizacja: Bystrzyca / Wrocław
brickshelf: makorol

 

#13 Post autor: makorol »

A ja własnie też buduje coś podobnego i natknąłem się na problem - nie wsadziłem tam dyferencjalu (to chyba dobrze) i ze skrętem jest ciężko. Po prostu jedzie do przodu jak koła są skręcone. Moze to za mala przyczepność przodu, ale jak go dociążyłem to nic się nie zmienilo. djtermoz, masz ten sam problem ? teraz myśle jek tam wcisnąc dyferencjał....
Pozdrawiam, Makorol.

Awatar użytkownika
Sariel
VIP
Posty: 5418
Rejestracja: 2007-03-28, 08:16
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Sariel
Kontakt:

 

#14 Post autor: Sariel »

To raczej kwestia rozłożenia masy niż dyfra. Jeśli przednie koła są za mało dociążone, nie złapią takiej przyczepności żeby skręcić 6-kołowym pojazdem

Awatar użytkownika
makorol
Posty: 666
Rejestracja: 2004-11-20, 09:55
Lokalizacja: Bystrzyca / Wrocław
brickshelf: makorol

 

#15 Post autor: makorol »

no sprobuje. Na przodie będzie jeszcze kabina zbudowana ze zwykłych bricków, więc bedzie to cięższe. Teraz wsadziłem dyfer i jest jeszcze gorzej - jeżdzi tak samo, a wszystko przeskakuje i strzela.
Pozdrawiam, Makorol.

ODPOWIEDZ