Falcrum pisze:
Fontanna skojarzyła mi się z tą, chyba najbardziej znaną na świecie: Obrazek.
Pierwsze widzę.
No w każdym razie to fontanna, która przetrwała bitwę Stalingradzką. Miasto po oblężeniu zostało zrównane z ziemią, ta fontanna wkrótce zrobiła karierę, kontrastując swoją lekkością (tańczące dzieci) z ruinami miasta. Tak to jest, jak się nie podróżuje na świecie i jedyne fontanny jakie się widzi, są w podręczniku od historii lub na Placu Litewskim ;)
Czy ty nam próbujesz powiedzieć że byłeś po bitwie w Stalingradzie?
Widziałem dużo fontann w swoim życiu i nawet ich nie pamiętam, tak więc ta musi robić piorunujące wrażenie że Ci zapadła w pamięć tak głęboko.
Powiedzmy STOP rasistowskim opiniom na temat kolorów zabawek dla dzieci.
Piorunujące wrażenie robią okoliczności, w których ta fontanna przetrwała oraz kontrast między tematyka rzeźby a otoczeniem. Stelario, to że jej nie znasz, nie jest powodem do dumy...
Natomiast MOC bardzo ciekawy, podoba mi się. Post-apo czy wojenny... niemal to samo, śmierć i zgliszcza. I trochę więcej nieładu by nie zaszkodziło.
Ja naprawdę nie rozumiem o czym mówisz. Napisałem, że fontanna przypomina mi pewien rzeczywisty obiekt, w następnej wypowiedzi odpowiedziałem na humorystyczny komentarz Stelario stwierdzając, że nie byłem w Stalingradzie. W którym miejscu naruszyłem regulamin?
I proszę: Falcrum, nie Fulcrum. Szanujmy się.
Ostatnio zmieniony 2018-07-10, 21:28 przez Falcrum, łącznie zmieniany 1 raz.
Aaa, sorry. Ta uwaga była o mnie :)
Mało podróżuję, a tą właśnie fontannę pamiętam z mojego podręcznika od historii. A Plac Litewski to główny plac w Lublinie, także często tam jestem.
Przepraszam Stelario, to oczywiście nie było o Tobie.
Ostatnio zmieniony 2018-07-10, 22:08 przez Falcrum, łącznie zmieniany 2 razy.