Legowisko Jordanów
Legowisko Jordanów
Z przyczyn obiektywnych zawieszam temat organizacji eventu LEGOWISKO Jordanów 2018.
Gdyby coś się zmieniło będę informował. Na dzień dzisiejszy nic więcej nie mogę powiedzieć.
Gdyby coś się zmieniło będę informował. Na dzień dzisiejszy nic więcej nie mogę powiedzieć.
-
- VIP
- Posty: 2363
- Rejestracja: 2014-03-16, 16:34
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Proszę uzupełnić
- Kontakt:
-
Nic ze zdrowiem, mam nadzieję?
Ile by nie było to i tak jest za mało.
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
Kochani moi zainteresowani, miałem i mam spore problemy różnej materii, zdrowie może być choć bywało lepiej.
Od początku;
1. Bar Ana zrezygnował z obsługi.
2. Strażacy chcieli abym odstąpił od rezerwacji sali bo robią akcję krwiodawstwa, w sumie można jedno przy drugim, ale ja tego nie widzę.
3. Nie udało się pozyskać pieniędzy na wyżywienie i zakwaterowanie, kazali mi pisać kolejne projekty, a ja nie mam ani czasu ani kompetencji w tej materii a pisanie na czuja to strata czasu. Obietnice wojewody okazały się bez pokrycia.
4. W tym roku urodziła mi się trzecia córka (dodatkowe obowiązki).
5. Jedna z pracownic jest od marca urlopie wychowawczym a mnie aktualnie nie stać na zatrudnienie kolejnego nowego pracownika, któremu mógłbym powierzyć prowadzenie sklepu w czasie organizacji wystawy.
6. Jestem już zmęczony...
W tym roku jak okoliczności będą sprzyjały, możliwe że zrobię wystawę na jesieni (jak w 2014 roku) miesięczną w Miejskim Ośrodku Kultury. (możliwe że będę prosił osoby chętne, zainteresowane, bliskie o przyłączenie się... dam znać).
Dzisiaj definitywnie zamykam temat organizacji wystawy, bo po prostu nie mam możliwości zajęcia się tym tematem.
Przepraszam, że zawiodłem wasze oczekiwania.
Przepraszam, że nie odbierałem telefonów w czerwcu (miałem depresje).
Teraz już można do mnie dzwonić.
Od początku;
1. Bar Ana zrezygnował z obsługi.
2. Strażacy chcieli abym odstąpił od rezerwacji sali bo robią akcję krwiodawstwa, w sumie można jedno przy drugim, ale ja tego nie widzę.
3. Nie udało się pozyskać pieniędzy na wyżywienie i zakwaterowanie, kazali mi pisać kolejne projekty, a ja nie mam ani czasu ani kompetencji w tej materii a pisanie na czuja to strata czasu. Obietnice wojewody okazały się bez pokrycia.
4. W tym roku urodziła mi się trzecia córka (dodatkowe obowiązki).
5. Jedna z pracownic jest od marca urlopie wychowawczym a mnie aktualnie nie stać na zatrudnienie kolejnego nowego pracownika, któremu mógłbym powierzyć prowadzenie sklepu w czasie organizacji wystawy.
6. Jestem już zmęczony...
W tym roku jak okoliczności będą sprzyjały, możliwe że zrobię wystawę na jesieni (jak w 2014 roku) miesięczną w Miejskim Ośrodku Kultury. (możliwe że będę prosił osoby chętne, zainteresowane, bliskie o przyłączenie się... dam znać).
Dzisiaj definitywnie zamykam temat organizacji wystawy, bo po prostu nie mam możliwości zajęcia się tym tematem.
Przepraszam, że zawiodłem wasze oczekiwania.
Przepraszam, że nie odbierałem telefonów w czerwcu (miałem depresje).
Teraz już można do mnie dzwonić.
-
- VIP
- Posty: 2363
- Rejestracja: 2014-03-16, 16:34
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Proszę uzupełnić
- Kontakt:
-
3 córka to niezgorsza wiadomość. Hattrick. Gratuluję!
Ile by nie było to i tak jest za mało.
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
- szarikm
- Adminus Emeritus
- Posty: 1312
- Rejestracja: 2005-11-03, 16:43
- Lokalizacja: Rzeszów
- brickshelf: szarikm
-
Gratulacje!tajfek pisze:4. W tym roku urodziła mi się trzecia córka (dodatkowe obowiązki).
(...)
6. Jestem już zmęczony...
Trzymaj się Tajfek, masz dla kogo.
Jeszcze nie raz nabroimy ;)
Ostatnio zmieniony 2018-07-11, 19:21 przez szarikm, łącznie zmieniany 2 razy.