[MOC] The best Lego Arcade Game EVER!
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
[MOC] The best Lego Arcade Game EVER!
Jeśli chcecie pozgadywać co, gdzie i dlaczego – skupcie się na zdjęciach i nie czytajcie dalej tekstu :).
Obsługa konsoli:
Dwa minifigi, 1 Fabuland (mysz Marjorie), 4 pikofigi. I jeden kot (choć na zdjęciach w dwóch postaciach).
Wymiary: 50x38 studów, 36 2/3 bricka wysokości. Klocków: teoretycznie, za LDD ok. 2000 klocków.
Inspiracje:
Architecture – panorama miasta Ninjago City z filmu. Jeśli się dobrze przypatrzycie, to znajdziecie też sierściucha ganiającego za laserem, i pojedynek micro Lloyd versus Garmadon (+ jego generalcja).
I jeszcze kadr z filmu:
Classic space – dwie rakiety nawiązujące do 924 Space Transporter czy 497 Galaxy Explorer.
Exo-Force – mech. Nic dodać, nic ująć. Dwie nogi, dwie ręce, otwierana kabina. Jakieś rakiety z tyłu, granaty z przodu, działka a la Iron Man w dłoniach.
Fabuland – seria miała bardzo ładnie wykonane moldowane narzędzia (jak np. piła, młotek), instrumenty (puzon!) i inne przedmioty (odkurzacz, lampy).
Ja się zafiksowałem na trzepaczce do dywanu, tutaj nieco powiększona jako oręż na inwazję obcych :).
Całość wrzuciłem w obudowę a la konsola na kartridże z lat 80-tych.
Enjoy. Córka już grała, poleca!
Reszta fotek tradycyjnie na Flickr .
Żaden klocek LEGO nie ucierpiał przy tworzeniu tego MOCa.
-
- VIP
- Posty: 437
- Rejestracja: 2014-09-30, 17:39
- Lokalizacja: Kraków
- brickshelf: Samolot
- Kontakt:
-
Świetnie to jest. Urzekła mnie trzepaczka do dywanów w ręku mecha. Historia jak z wizji przyszłości A la lata 60 te, "w gospodarstwie domowym wyręczą nas roboty".
Ostatnio zmieniony 2019-09-24, 07:45 przez SAMOLOT, łącznie zmieniany 1 raz.
A wiesz, mi też :D.Jaskier pisze:Za to robot mi się w ogóle nie podoba.
Ale ma to podłoże w tym, że same oryginalne roboty z tej serii były takie... pokraczne? Dużo różnych elementów odstających, jakieś skrzydełka, do tego zróżnicowane kolorystycznie, co też nie zawsze skutkuje estetyką. Widać, że Lego nieco eksperymentowało, a eksperymenty czasem udaj się inaczej. A zatem, nieźle wpisał się w nurt :).
No trochę czasu zabrakło - 1 dzień na stworzenie modelu w LDD, dwa na budowę, dorzućmy w to jeszcze sortowanie supportu, przygotowanie modeli i wyjazdu do Skarbka, itp. itd.. Poza tym to jednak jest duży kawałek plastiku, z dużą ilością elementów i szczegółów - będę musiał pomyśleć o innym namiocie do zdjęć. Generalnie do tego typu prac nie podchodzę z ideą zdjęcie + obróbka inna niż kadrowanie - jak wezmę model na wystawę, to będzie to dokładnie to co na fotkach :).Biedrus pisze:Tylko te zdjęcia takie sobie:p
Teraz, po skończonym i wysłanym supporcie, przerzucam siły na bemowską wystawę i kolejny projekt.
Żaden klocek LEGO nie ucierpiał przy tworzeniu tego MOCa.