Doświadczony mag właśnie otrzymał pensję za ostatnie niebezpieczne zadanie i kupił nowy dom.
Nie wie, że w tej nieruchomości jest jedno dodatkowe piętro. Kupiec powiedział mu tylko o salonie z antresolą, niczym więcej. Wziął pieniądze i odszedł śmiejąc się.
Nasz bohater nawet nie zdaje sobie sprawy, że nowa przygoda jest na wyciągniecie ręki.
Pytanie brzmi: co ze starym mieszkańcem lochu, który jest przyczajony w ciemnościach?
Cały zestaw jest modułowy, istnieje kilka możliwości użycia. Można pozbyć się na przykład piwnicy lub całego terenu i wstawić ten budynek w inne miejsce.
Sądzę, że piwnica daje sporo możliwości, można zrobić tam na przykład skarbiec, laboratorium lub dobudować podziemia. Może macie jakieś inne pomysły?
Zapraszam do oglądania i komentowania.
Wizard's House by Ryszard Bosiak, on Flickr
Wizard's House by Ryszard Bosiak, on Flickr
Wizard's House by Ryszard Bosiak, on Flickr
Wizard's House by Ryszard Bosiak, on Flickr
Wizard's House by Ryszard Bosiak, on Flickr
Wizard's House by Ryszard Bosiak, on Flickr
Wizard's House by Ryszard Bosiak, on Flickr
Wizard's House by Ryszard Bosiak, on Flickr
Wizard's House by Ryszard Bosiak, on Flickr
Wizard's House by Ryszard Bosiak, on Flickr
Wizard's House by Ryszard Bosiak, on Flickr
Wizard's House by Ryszard Bosiak, on Flickr
Wizard's House by Ryszard Bosiak, on Flickr
Wizard's House by Ryszard Bosiak, on Flickr
Wizard's House by Ryszard Bosiak, on Flickr
Wizard's House by Ryszard Bosiak, on Flickr
Wizard's House by Ryszard Bosiak, on Flickr
Wizard's House by Ryszard Bosiak, on Flickr
[MOC] Dom maga
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
[MOC] Dom maga
Ostatnio zmieniony 2019-11-23, 12:52 przez Rysiek, łącznie zmieniany 2 razy.
Dziękuję Wam za komentarze. Fakt, sporo nad nią myślałem. Najwięcej rozmyślałem jak zrobić, dach. Miałem kilka koncepcji, podobnie też z kolorami. W grę wchodziły też czerwienie, albo zielenie. Początkowo myślałem też o szarościach, ale wtedy byłoby to jednym zlewającym się kształtem.
Co do terenu to też była nie lada zabawa. W jednej z moich prac robiłem coś podobnego, tu sprawa wyglądała podobnie. Po prostu dziennie po kawałeczku trzeba doklejać kolejny kawałek terenu.
Co do terenu to też była nie lada zabawa. W jednej z moich prac robiłem coś podobnego, tu sprawa wyglądała podobnie. Po prostu dziennie po kawałeczku trzeba doklejać kolejny kawałek terenu.