76895 Ferrari F8 Tributo

Recenzje oficjalnych zestawów LEGO napisane przez Forumowiczów

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
dropship
Posty: 49
Rejestracja: 2013-12-30, 15:10
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

76895 Ferrari F8 Tributo

#1 Post autor: dropship »

Recenzja zestawu Ferrari F8 Tributo

Obrazek

Dane Techniczne
Seria: Speed Champions
Rok premiery: 2020
Liczba klocków: 275
Liczba figurek: 1
Cena: Allegro około 63 PLN, S@H 89,99 PLN

Spis części
BRICKLINK
BRICKSET



Wstęp
Lego stworzyło model Ferrari F8 Tributo (prawdziwy samochód ma też wersję nazwaną Ferrari F8 Spyder - ze składanym dachem).
Jest to bardzo ciekawy zestaw, ponieważ zwiększono jego szerokość - teraz jest to 8 studów, podczas gdy poprzednie modele były szerokie tylko na 6 (a prehistoryczne, kanciaste zestawy lego miały tylko po 4 study szerokości). Tak szeroki zestaw pozwala na umieszczenie większej liczby detali oraz daje miejsce na 2 minifigurki (od razu zaznaczam że w zestawie jest tylko jedna). To wyraźna zmiana - dawniej pojazdy mieściły tylko kierowcę, teraz mamy też miejsce dla pasażera.

Szerszy i większy model oznacza użycie większej liczby klocków - jest ich aż 275 (chociaż sporo to różnego rodzaju skosy i płytki). Dla porównania, w poprzednich, węższych zestawach z serii Speed Champions - które były szerokie na 6 studów - było użyte po około 180 klocków. Więcej klocków oznacza też nieco wyższą cenę.

Samo Ferrari F8 Tributo to nowy model, którego produkcja zaczęła się w 2019 roku. Bryła pojazdu nieco przypomina mi nieco konstrukcje Lamborghini, ale od razu widać że mamy do czynienia z szybkim, egzotycznym, sportowym autem. Zastanawia mnie nieco nazwa tego samochodu - dla mnie słowo "Tributo" brzmi dość dziwacznie, wręcz jak jakaś podróbka, no ale to już wymyślił ktoś z marketingu Ferrari...

Obrazek

Tak prezentuje się oryginał (źródło: Wikipedia)




Pudełko
Obrazek

Pudełko jest dość duże - i nieco puste w środku. Spokojnie mieszczą się w nim 2 woreczki z elementami, instrukcja oraz wrzucony luzem klocek, który stanowi płytę podłogową pojazdu.

Obrazek



Instrukcja
Obrazek

Zestaw buduje się dość szybko - trwa to około godziny.
Budowa składa się z dwóch etapów - najpierw składany jest tył pojazdu, a następnie jego przód.

Instrukcja ma przyjemny, śliski papier o dużej gramaturze - dokładnie taki jaki powinien być. Sprawia o wiele lepsze wrażenie niż niektóre instrukcje z serii Technic, które są bardzo delikatne przez co łatwo je podrzeć - instrukcja Ferrari nie ma takich problemów.

Niestety mam kilka uwag odnośnie samej instrukcji:
* gdy zbudujemy tył pojazdu i zużyjemy klocki z woreczka numer 1, zostaje nam czarny klocek 1x6. Jest on używany później, ale powoduje to nieprzyjemny dyskomfort, że coś się nie udało podczas budowy i został pominięty jakiś krok. Nie jest dla mnie jasne dlaczego Lego nie umieściło tego klocka w woreczku numer 2.
* podczas budowy przodu pojazdu (okolice lusterek) używane są dwa specjalne płaskie klocki 1x1 z logiem Ferrari - instrukcja tego nie uwypukla i łatwo założyć je źle

Model ma wiele skosów, przez co jest nieco trudniejszy do złożenia niż jego poprzednicy z serii. Użytkownicy forum oczywiście nie będą z tym mieć problemu, bo nie takie rzeczy budowali - ale zastanawiam się, czy dziecko w wieku 7 lat nie będzie miało problemów w kilku miejscach, zwłaszcza przy przodzie pojazdu.



Klocki
Model zawiera specjalny klocek, który stanowi płytę podłogową pojazdu: ma ona miejsce na dwóch minifigów oraz 1 stud miejsca na odpowiednik skrzyni biegów/deski rozdzielczej. Pozwala to na budowę szerszych pojazdów co nadaje im realizmu - jest wreszcie miejsce na pasażera i samochód z Lego o wiele bardziej przypomina prawdziwy samochód (inna sprawa czy przypomina Ferrari, czy raczej 'typowe sportowe auto').
Mam jednak nieco mieszane odczucia odnośnie tej płyty - wydaje się być bardzo cienka na samym środku (gdzie na dodatek są otwory): nie jestem ekspertem od wytrzymałości materiałów, ale zastanawiam się czy łatwo nie pęknie. Zwłaszcza jeśli ktoś upuściłby zestaw w tak nieszczęśliwy sposób, że będzie on spadał poziomo i uderzy w coś twardego.

Inne nowe elementy to owiewka z nadrukiem stanowiąca przednią szybę. Ma to zaletę, bo łatwo ją zdjąć.
Jest też kilka innych rzadkich klocków, między innymi trzy cienkie 1x1 z logiem Ferrari (dwa używane, a jeden zapasowy) oraz kilka czerwonych klocków z czarnymi nadrukami.

Wadą jest, że Lego nie zrobiło nadruków na przednich światłach - są tam niestety tylko naklejki - przód pojazdu bez naklejek wygląda dyskusyjnie.
(Swoją drogą, te nowoczesne światła w prawdziwym samochodzie też wyglądają tak sobie.)

Zestaw zawiera sporo różnego rodzaju skosów. Trochę komplikuje to porównanie liczby klocków do ceny zestawu - wiele elementów to drobnica.


Minifigurka
Kierowca w kurtce oraz koszulce z logiem ferrari z dwoma nadrukowanymi twarzami do wyboru (wielki uśmiech lub lekki uśmieszek). Można założyć mu bujną czuprynę (o tym później), lub czarny hełm.
Jako element wyposażenia dodano czarny klucz.


Obrazek

Obrazek

Uwaga: logo Ferrari na klocku 1x1 jest tylko z jednej strony; zrobiłem dwa zdjęcia tak żeby było je widać, ale może to być mylące

Obrazek

Powyższe zdjęcie pokazuje alternatywny wyraz twarzy, 4 dodatkowe felgi oraz zapasowe klocki


Model
Obrazek


Wymiary to około 16 cm długości, 7 szerokości i 4 wysokości.
Model robi bardzo dobre wrażenie - od razu rzuca się szerokość 8 studów - to prawdziwy potwór w porównaniu do zwykłych zestawów.
Dzięki takim proporcjom o wiele bardziej przypomina prawdziwy samochód.


Obrazek

Obrazek

Nad przednim nadkolem jest niewielkie logo Ferrari - łatwo je przegapić przy budowaniu.

Obrazek

Tutaj pojawia się pewien drobny zgrzyt - światła tylne są wyraźnie czerwone. W sumie tak powinny być, ale.. na pudełku są one pomarańczowe.

Obrazek

Model widziany z góry wygląda bardzo imponująco, jest też wyraźnie cięższy od innych zestawów z serii Speed Champions.

Obrazek

Białe Porsche 911 Turbo 1974 zestawu Lego Speed Champions 75895 wygląda bardzo ładnie, ale traci swój blask w porównaniu do Ferrari F8 Tributo: Ferrari ma proporcje prawdziwego samochodu (gdzie jest miejsce na pasażera), a Porsche - tylko uproszczonej zabawki.

Można dyskutować nad tym, czy model w ogóle odzwierciedla prawdziwe Ferrari, czy raczej 'typowe egzotyczne, sportowe auto', ale jeśli chodzi o same proporcje to po prostu deklasuje poprzednie modele.

Obrazek

Obrazek

Powyżej widać płytę podłogową (centralny kwadrat) - czy nie jest ona nieco zbyt cienka i jest wystarczająco odporna na uderzenia?

Obrazek

Powyższe zdjęcie pokazuje, że w pojeździe mieszczą się zarówno kierowca, jak i pasażer!
Niestety obaj muszą mieć podniesione do góry rączki od strony okna - miejsca nie ma zbyt wiele.

Obrazek

Tutaj widać największą wadę zestawu - gdy kierowca ma założone włosy to owiewka się nie zamyka!!!
W przypadku hełmu jest podobnie - owiewka nie jest w pełni dociśnięta przez co jest lekko wykrzywiona.

Projektanci chcieli pewnie zachować proporcje / niską bryłę pojazdu i wyszło tak jak wyszło. Jeśli ktoś chce trzymać zestaw na półce, to kierowca musi być albo w hełmie, albo łysy. Zastanawia mnie nieco dlaczego Lego dołączyło te włosy - bez nich wada byłaby na swój sposób ukryta.


Podsumowując: zestaw mimo powyższego mankamentu prezentuje się ładnie, wręcz imponująco.
Jest też dość ciężki - wiadomo za co zapłaciliśmy, chociaż pewnie trochę ogranicza "bawialność" bo trudniej skręcić takim behemotem bez podnoszenia.
Lego poświęciło trochę czasu na to, żeby pojazd nie rozpadał się przy potencjalnych zderzeniach (zakładam, że tak się może bawić część dzieci) - co wyjaśnia dlaczego część skosów jest jaka jest - często nawzajem się blokują przed wypadnięciem.

Otwarte jest pytanie na ile jest podobny do oryginału - mi średnio podoba się tył, który jest dość krótki, ale prawdziwe Ferrari też tak ma. Przód bez naklejek wygląda dość biednie.
Zastanawiam się też czy dwie płytki położone na kropkach na masce z przodu nie wyglądałyby lepiej niż wystające study.



Dodatki
Do wyboru są dwa zestawy ozdobnych felg - jedne to 5 ramienne gwiazdy, a drugie widać na zdjęciu poniżej.
Po złożeniu zostaje trochę zapasowych elementów: głownie kropek, skosów i plytek 1x1.



Obrazek

Obrazek

Naklejek jest kilka - ja ich nie używałem.
Szkoda, że przednie światła nie mają nadruków -> bardzo by się przydały.


Podsumowanie
ZALETY
* Zestaw bardzo duży - jego szerokość na 8 studów robi bardzo dobre wrażenie, zaryzykowałbym stwierdzanie, że deklasuje inne zestawy - wygląda o wiele bardziej jak model, niż zabawka Lego
* Widać i czuć (waga), że zestaw ma 275 elementów
* Zawiera miejsce dla kierowcy i pasażera - to jest chyba nowość w zestawach Lego
* Dużo skosów

WADY
* dyskusyjne, czy pojazd jest podobny do oryginału - to każdy musi ocenić sam
* minifigurka ledwo mieści się w pojeździe, już z założonym hełmem owiewka ledwo się domyka, a gdy doda się włosy szyby nie da się zamknąć wcale
* mam pewne obawy czy płyta podłogowa pojazdu nie pęknie w przypadku upuszczenia
* Lego nie dało zapasowych "łapek" do których przymocowane są lusterka. Obstawiam że te "łapki" to pierwsze elementy które zostaną uszkodzone podczas zabawy - a części zamiennych niestety brak. Te powiedzmy 30 groszy za dwie zapasowe części byłyby tego warte
* jeśli przednie światła mają wyglądać podobnie do prawdziwego samochodu to trzeba użyć naklejek, bez naklejek przód wygląda mizernie
* brak modelu B

Zastawiam się, czy zestaw może być hitem sprzedażowym: Lego pewnie wypuściło go na próbę - żeby zobaczyć czy konsumenci będą chętni zapłacić trochę więcej niż zwykle, za pojazd który jest po prostu większy. Moim zdaniem cena jest jednak bardzo przystępna jeśli porównamy ją z tym co dostajemy (zwłaszcza przy zamówieniu przez allegro).
Ostatnio zmieniony 2020-10-02, 23:46 przez dropship, łącznie zmieniany 13 razy.

Awatar użytkownika
eric trax
Administrator
Posty: 2454
Rejestracja: 2011-02-28, 20:30
Lokalizacja: Wrocław
brickshelf: erictrax

 

#2 Post autor: eric trax »

Super jest ta recenzja. Ostatnio w każdym sklepie ten zestaw patrzy na mnie z półki i zachęca do zakupu. Mój problem z nim jest taki, że wygląda nie najlepiej bez naklejek świateł a z naklejkami wręcz tragicznie...
Na warsztacie:
- Grimme Varitron 270 - 10%
.

alchemist
Posty: 33
Rejestracja: 2016-12-29, 16:33
Lokalizacja: Wrocław
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#3 Post autor: alchemist »

Mam ten zestaw i jestem bardzo zadowolny. Jest mnóstwo różnych czerwonych skosów oraz generalnie elementów do budowy SNOTem :)
Jedyne wady w moim odczuciu, to: 1) ta płyta bazowa - wolałbym, aby to inaczej rozwiązali; 2) poddaje w watpliwość fakt, że każdy 7 latek rozkmini instrukcję, bo wg mnie, ze względu na dużo snotu jest to dość skomplikowany model.

Generalnie mocno polecam :)

PS. Bardzo fajna recka! Czekam na kolejne!

wielkamucha
Posty: 798
Rejestracja: 2015-01-11, 20:14
Lokalizacja: Piękne Księstwo Warszawskie
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#4 Post autor: wielkamucha »

Recenzja fajna - jedyną rzeczą, do której bym się przyczepił, to zdjęcia - są słabe, niedoświetlone i miejscami niewyraźne. Wiem, że sam nie jestem mistrzem fotografii i moim fotkom również można zarzucić wiele (choćby balans bieli), ale nad tymi przydałoby się popracować, albo po prostu zrobić je od nowa.

Choć trzeba przyznać, że samo kadrowanie i ustawienie elementów jest OK i w większości widać to, o czym jest mowa w tekście. Fajne jest też porównanie z Porsche - również od spodu - taka wiedza się przydaje. Dodatkowy plus za to, że jest to w miarę nowy zestaw, dostępny w normalnej sprzedaży - dzięki temu ewentualny kupujący może rzeczywiście obczaić sobie różne kwestie.

Merytorycznie rzeczowa i konkretna - bardzo dobrze.

ODPOWIEDZ