Witam się z Wami pierwszym wątkiem :)
Zgodnie z zapowiedzią z wątku powitalnego i sugestią forumowiczów, wrzucam pierwszy model.
Ogólnie w wątku przedstawię budowę pierwszej makietki z Lego, która z kolei będzie częścią większej całości. Będzie to skład materiałów sypkich. Być może nieco dziwna tematyka na budowlę z Lego ale:
jakkolwiek fabryczne zestawy Lego i np. modulary same w sobie są bardzo ładne wizualnie i atrakcyjne dla oczu, i z pewnością w końcu się skuszę choćby na księgarnię, to jednak mają zdecydowanie cukierkowo - hollywoodzką stylistkę, która jednak mi nie do końca odpowiada jako element większej makiety.
Nie pozostało nic innego, jak zbudować własny świat z klocków...
Pomysł narodził się w zasadzie po zakupie zestawu aktualnego ("zielonego") pociągu towarowego 60198, który trafił w me ręce jako naturalna kolej rzeczy, gdy powróciłem do hobby z dzieciństwa i zrealizowałem niespełnione wcześniej marzenie posiadania pociągu Lego :D
Ponieważ lubię klimaty industrialne, technikę, konstrukcje, urbexy itp., postanowiłem zbudować swoją makietkę Lego. Będzie to moja interpretacja polskiej rzeczywistości - (pod)miejskie tereny przemysłowe, które w wielu miastach ustępują obecnie deweloperce mieszkaniowej i biurowej, przez co obiekty takie niejednokrotnie egzystują obok siebie, co obserwowałem nie raz w Warszawie i Gdańsku, a co z pewnością znacie świetnie i ze swoich miast. Jakkolwiek docelowo powstaną być może i budynki mieszkalne, póki co, zaczynam od terenów wokół bocznic kolejowych.
W budowie nie mam zamiaru silić się na super realizm, i całość ma pozostać jednak w konwencji zabawkowo-klockowej, z nieco luźniejszym podejściem do kwestii skali (to ostatnie podyktowane jest w zasadzie przez charakter materiału budulcowego, czyli klocków i skali ludzików).
Postanowiłem zacząć od składu żwiru/piachu - pamiętam, że zwiedzając warszawskie Odolany, taki obiekt się tam znajdował w bezpośredniej bliskości bocznic kolejowych i jest dość charakterystyczny dla podmiejskich terenów przemysłowych.
Będzie zajmował powierzchnię prostokąta, na podstawie płyt: 2 x 32x32 i dwie 16x32. Mam zamiar zbudować całość w standardzie MILS, tak aby można było to rozkładać i wygodniej przechowywać.
Na początek zbudowałem kontenerek biurowy, jakich wiele można zobaczyć we wszelkich placach tego rodzaju, autokomisach, budowach itd.
Kontenerowe biuro jest wygodnie wyposażone: krzesło, farelka i ekspres do kawy dbają o komfort pracownika. Do wypełniania obowiązków służbowych służy komputer, drukarka do faktur i wskaźnik wagi samochodowej.
Obok znajduje się słup oświetleniowy z tymczasową podstawą (mającą symulować stary, betonowy fundament, obrośnięty trawą).
Oczywiście cały układ został skomponowany na potrzeby sesji foto, docelowe podłoże będzie wyglądało zgoła inaczej. Myślałem, że zabiorę się za nie w ten weekend, ale OCZYWIŚCIE brakuje jeszcze elementów, więc trzeba czekać na dostawę... Jak tylko dojadą paczki, siadam do budowania i będę raportował na bieżąco =]
Tym niemniej, zapraszam na fotki!
Uwagi i krytyka bardziej niż mile widziane, tym bardziej, że to mój pierwszy post "z zawartością" :)