[MOC] Chevrolet El Camino SS 1970r.

Technic, Scale Modeling, Great Ball Contraption

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
syzygy
VIP
Posty: 521
Rejestracja: 2020-10-30, 19:51
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#16 Post autor: syzygy »

Pochwały od osób, których modele podziwiam są szczególnie miłe - dzięki chłopaki :)

Wrzuciłem na rebrika:
https://rebrickable.com/mocs/MOC-59896/ ... r/#details

I zaszalałem - po raz pierwszy sprzedaję instrukcję. Dosyć tanio, bo to tylko fotki w pdf. Taki eksperyment.

Awatar użytkownika
SaperPL
Posty: 514
Rejestracja: 2020-01-30, 06:54
Lokalizacja: Nowy Sącz

#17 Post autor: SaperPL »

syzygy pisze:I zaszalałem - po raz pierwszy sprzedaję instrukcję. Dosyć tanio, bo to tylko fotki w pdf. Taki eksperyment.
Czekaj czekaj - zrobiłeś foto instrukcję zamiast złożyć chociaż model w studio?
Wklepywanie elementów to musiała być nużąca robota.

Samo robienie zdjęć w trakcie rozbierania/składania też musiało być męczące - ile tam jest tych kroków na zdjęciach?

Nie krytykuję tylko się dziwię, bo wydaje mi się że sumarycznie to mogło potrwać więcej niż złożenie modelu w studio.

Awatar użytkownika
syzygy
VIP
Posty: 521
Rejestracja: 2020-10-30, 19:51
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#18 Post autor: syzygy »

Tak, wiem, muszę zaprzyjaźnić się z jakimś programem :) Jakoś mi to kiedyś nie szło i się zniechęciłem. Ale racja, bardzo dużo czasu zajęła mi zabawa w okół tego modelu. Robienie instrukcji w ten sposób jest trochę stresujące, bo rozrywam model na części i buduję od początku jednocześnie robiąc zdjęcia. Ale ten krok przynajmniej nie jest nudny ;) Fotek jest ponad 600 po czyszczeniu. A jeszcze pewnie co drugie zdjęcie musiałem rozjaśniać ze względu na porę roku i jakość moich zdjęć.

Wklepywanie części na rebrika to typowo robota głupiego, bo najpierw muszę ładnie posortować, a potem klikać na stronie i dodawać części.

Podsumowując - muszę zmienić procedurę ;)
Ostatnio zmieniony 2021-01-09, 11:31 przez syzygy, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
SaperPL
Posty: 514
Rejestracja: 2020-01-30, 06:54
Lokalizacja: Nowy Sącz

#19 Post autor: SaperPL »

Studio jest w miarę przyjazne jak tylko opanujesz robienie kroków i submodeli i pod warunkiem że nie masz zbyt dużo ukośnie położonych elementów, bo czasem to jest męczarnia żeby dopasować kąty odpowiednio. Profesjonalne CADy mają funkcje wiązania które same dopasują odpowiednio kąty, a tutaj trzeba to na piechotę ustawiać np. jak chce złożyć trójkątną konstrukcję z liftarmów.

Rozrywanie/otwieranie modelu przy robieniu instrukcji w studio będzie tylko jak kompletnie nie pamiętasz jak coś było złożone, albo jak potrzebujesz zrobić zdjęcia np. ułożenia kabli.

Awatar użytkownika
syzygy
VIP
Posty: 521
Rejestracja: 2020-10-30, 19:51
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#20 Post autor: syzygy »

Pobawiłem się trochę Studio - nie ma tragedii, w miarę szybko się to łapie, ale wszystko wymaga wprawy.
Robienie fotek-instrukcji wzięło mi się z mniejszych modeli, kiedy jeszcze nie wiedziałem, czy pójdę w zabawę w lego, więc nie chciało mi się uczyć jakichś programów. Wtedy było to zdecydowanie szybsze i łatwiejsze. Potem przerzuciłem się na większą skalę i siłą rozpędu tak zostało. Zresztą - te większe modele, którym zrobiłem foto instrukcje też na palcach jednej ręki da się zmieścić ;)

No ale niewątpliwie jest to moje zaniedbanie - muszę otworzyć się na cyfrowe lego.

Człowiek chce się oderwać od kompa, znaleźć jakieś analogowe hobby, a koniec końców najlepiej jakby zajął się projektowaniem 3D w AutoCadzie i profesjonalną fotografią, żeby dobrze przedstawić to, co zbudował...ech.. ;)

ODPOWIEDZ